• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szansa w kolorze czerwieni

Izabela Małkowska
14 czerwca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Krew ratuje ludziom życie i zdrowie, a jak ważny jest jej zapas w szpitalu, wiedzą ci, którzy sami się o tym przekonali. Dziś honorowi dawcy krwi obchodzą swoje święto. Ale to także - a może przede wszystkim - święto przez nich uratowanych.



Jesteś honorowym krwiodawcą?

Marta miała 15 lat, kiedy - prawdopodobnie u stomatologa - zaraziła się wirusowym zapaleniem wątroby typu C. Skutkiem choroby była marskość wątroby, a w jej konsekwencji żylaki przełyku, które pękły 10 lat po zakażeniu.

- Siedziałam przy komputerze, zrobiło mi się niedobrze, zaczęłam wymiotować - opowiada pani Marta. - Byłam w domu sama, więc poszłam po pomoc do sąsiadki. Kiedy otworzyła drzwi, leżałam już na wycieraczce przed nimi. Pogotowie zabrało mnie na oddział intensywnej terapii, tam natychmiast podano mi krew. Lekarze mówili, że cudem mnie odratowali. Wtedy decydowała chwila, nie było czasu, żeby ktoś specjalnie dla mnie oddał krew, gdyby nie jej szpitalny zapas, nie byłoby mnie dzisiaj.

Gdyby nie szpitalny zapas, Marta nie dożyłaby także przeszczepu wątroby. Dwa dni temu minęły cztery lata od tej ważnej operacji.

- Ludzie nie zdają sobie sprawy, że takie niepozorne oddanie krwi naprawdę ratuje życie. Rozumieją to tylko ci, którzy tego doświadczyli na własnej skórze. Niestety ciężko to opowiedzieć - dodaje kobieta.

Marta jest wdzięczna człowiekowi, którego krew uratowała jej życie, chociaż nigdy go nie spotkała i nie może mu tego sama powiedzieć. Mariusz, chociaż na swoim koncie ma już 16 litrów oddanej krwi, nigdy nie spotkał osoby, której pomógł będąc dawcą. Ale przecież nie o to w tym wszystkim chodzi, ważna jest sama idea, dla której ludzie honorowo oddają krew.

- Bezdomny poprosił mnie i kolegę o pieniądze - mówi Mariusz Jagłowski. - Nie mogliśmy mu ich dać, bo sami ich nie mieliśmy, byliśmy jeszcze licealistami. Ale ta sytuacja dała nam do myślenia. Chcieliśmy zrobić coś dla drugiego człowieka, coś więcej niż ofiarowanie mu paru groszy, przeciwstawić się epidemii egoizmu, jaka wokół nas panuje. I to właśnie honorowe krwiodawstwo stało się dla nas sposobem na niesienie pomocy innym, a jednocześnie dało nam satysfakcję z tego, że możemy komuś uratować życie lub zdrowie.

Swój "pierwszy raz" Mariusz pamięta do dziś, to był 18 października 2003 roku. - Bałem się, jak każdy, ale nie wszyscy potrafią się do tego przyznać - uśmiecha się krwiodawca. - Szczególnie mężczyźni udają twardzieli. Po oddaniu krwi obowiązuje procedura, która nakazuje odsiedzenie ok. 10 minut zanim wyjdzie się do domu. Niektórzy nie chcą czekać, są niecierpliwi, wstają i wychodzą, a kiedy zamykają się za nimi drzwi, słychać tylko "bęc!" i widać personel biegnący ratować nieszczęśnika. Jednak jeśli zachowuje się ogólnie obowiązujące zasady, nic złego nie może się stać.

Oprócz samego oddawania krwi, Mariusz skupia się na propagowaniu idei honorowego krwiodawstwa, organizuje cykliczne ambulansowe zbiórki na terenie Gdyni, a kiedy idzie do punktu pobrań, zabiera ze sobą grupę osób poznanych na portalach społecznościowych.

- Wśród ludzi oddających krew jest dużo młodych. To dowód na to, że młodzieży nie brakuje ideałów i wyższych wartości. Właśnie oni swoją postawą pokazują, że stereotyp o egoizmie młodych nie jest prawdziwy - twierdzi Mariusz Jagłowski.

Kto może oddać krew?

Dawcą krwi może zostać osoba pełnoletnia, zdrowa i ważąca powyżej 50 kg. Procedura oddania krwi jest bardzo prosta. W domu jemy lekkostrawne śniadanie, w punkcie poboru przedstawiamy dowód osobisty i wypełniamy kwestionariusz, krew oddajemy po zbadaniu poziomu hemoglobiny i badaniu lekarskim. Każdy dawca otrzymuje posiłek regeneracyjny o wartości kalorycznej 4.500 kcal. - 8 tabliczek czekolady. Na prośbę krwiodawcy może zostać wystawione zaświadczenie usprawiedliwiające jego nieobecność w pracy, na uczelni czy w szkole, wypłacany jest także zwrot kosztów poniesionych na przejazd do najbliższego Centrum Krwiodawstwa. Więcej szczegółów na stronie www.krewniacy.pl

Miejsca

Opinie (76) 7 zablokowanych

  • komunikacja

    szkoda..........

    • 0 0

  • buu (2)

    wszystko fajnie, tylko że np. w Gdańsku czasem choć bardzo się chce to nie można oddać krwi, bo punkt jest otwarty do 14:00 i to w wybrane dni tygodnia, nie każdy chce zwalniać się z pracy lub ze szkoły żeby oddać krew:/
    chyba że jest gdzieś punkt jakiś gdzie można dłużej oddawać??
    poza tym troszkę jest problem z wagą, bo jestem osobą szczupłą i nigdy nie ważyłam więcej niż 48 kilo, jestem zdrowa i nie mam anemii, poprostu tak mam,a lekarze nie chcą pozwolić oddawać mi krwi :(:(

    • 0 0

    • Brawo dla Policji

      Mój brat jest gliniarzem, zachorował na raka złośliwego kości - do operacji (implant kości+ dwa stawy) lub amputacji potrzebował krwi. Czas 24h. Sam oddałem ale byłem w szoku jak komendant powiatowego miasteczka, z którego pochodzimy wysłał "ekipę" 8 policjantów aby oddali krew dla mojego brata Dziękuję Wam bardzo.

      • 2 0

    • Do Aniula

      Nie wiem żeby gdzieś było otwarte dłużej, w Gdyni np jest tylko do 12:30.
      Nie rozumiem tylko co to znaczy, "że nie każdy chce zwalniać się". Przecież to jest ich obowiązek dać dzień wolny od pracy (oczywiście masz za niego zapłacone) lub szkoły.

      • 0 0

  • jesteś też wysoką blondynką lub brunetką z dużym biustem? ale ze względu na Twoją idealna figurę nie możesz oddawać rozumiemy...

    • 0 2

  • dzidek był honorowym krwiodawcą nikt tyle nieoddał co on (3)

    a potraktowali go jak byle kogo i zarazili zótaczką stwierdzili ze niema miejca i wypisali ze szpitala! Wiec te głodne kawałki mozecie wciskac ciemnocie .

    • 2 3

    • Bo może zapomniał bednay dziadek wspomnieć o tym pielęgniarce lub lekarzowi,że jest Zasłużonym Dawcą Krwi. (2)

      Ciemnota to ty jesteś skoro nie widzisz w oddawaniu krwi sensu jakim jest ratowanie życia ludzkiego.

      • 1 2

      • słuchaj głupku mierzyssz wszystkich swoja miara dlatego zadajesz takie idotyczne pytania (1)

        Gdybys nie był to bys niezadawał głupich pytań .A dziadka znali wszyscy w miescie i zmarł na zółtaczke. Gdyby niebył krwiodawcą zył by pewnie do dzisiaj.

        • 1 2

        • wszyscy?

          chyba masz coś z główką młody człowieku.
          Gdyby nie był krwiodawcą to może nie uratowałby tylu istnień ludzkich.
          Poświęcił się dla kogoś a tego honoru mu nikt nie odbierze. Co innego jak go potraktowali ale on zszedł z tego świata w wielkiej dumie.

          • 1 0

  • 18

    Ja też jestem "pełnoletni". Oddałem 18 litrów i dalej oddaję, satysfakcja jest ogromna i doslownie oddaje się część siebie.

    • 3 1

  • W POlsce na krwi zarabia sie kokosy prywatne firmy i ogromne pieniadze

    Oczym sie niemówi tylko czasmi jakis reportarz w telewizji puszcza przed pólnoca by zawielu niezobaczyło jak to w POlsce jest.Dlatego własnie ten kraj jest jak pijawka wycisnac z człowieka oastatnie soki i szukac nastepnego aiwnego od lat te same bajeczki sie ludzim wciska.A dla przypomnienia ze zlikwidowali 90% przywilejów jakie krwiodawcy mieli.Za to zostawili rodem z PRLu smieszne czekolady czy grochówki wzamian .
    Dlatego sie niedziwie ze ogłoszenia 30euro za krew na posiłek regeneracyjny w miastach przygranicznych z Niemcami. Wielu tak nawet dorabia albo kupuje posiłek i to jest uczciwe.

    • 0 1

  • Nie jedna afera juz była ze krew była skarzona bo niektóre badania trwaja bardzo długo

    A wszystko zalerzy od tego cooddaje krew jaki jest prawdo mówny i czy powie prawde dlatego od lat trwaja badania nad sztuczna krwia.I śa bardzo zaawansowane.

    • 1 0

  • 50 kg

    a jak to jest z tą wagą powyżej 50kg? Oddawałam przed laty mając tylko 45kg. Później ciąże, karmienie, teraz chciałabym znów oddawać krew, ale czytam, że nie mogę? Ktoś zna wyjątki?

    • 0 0

  • Wszystko Pieknie ale... (4)

    Oddaję krew już ładne parę lat. Oddane mam ok. 10 litrów. Nigdy dokładnie nie zliczałem. Wybrałem się dziś wraz z trójka znajomych by oddać krew. Znajomych było trzeba długo namawiać ponieważ to miało być ich pierwsze oddanie. Wszyscy mamy grupę B Rh+. Od Pani w okienku usłyszeliśmy że oddawanie tej grupy jest wstrzymane do odwołania. To ja się pytam ta krew jest potrzebna czy nie? Może potrzebne są tylko wybrane grupy? Warto by może na stronie zamieszczać informację że w tym dniu tylko taka grupa a w innym inna? Efekt jest taki ze dwóch znajomych zwolniło się z pracy nie maja teraz usprawiedliwienia i myślę że się zniechęcili.

    • 4 0

    • (1)

      usprawiedliwienie i tak mogli dostać - na czas pobytu w placówce (już nie na cały dzień)...

      • 0 0

      • Masz rację ale...

        • 0 0

    • (1)

      Na stronie Krwiodawstwa jest taka informacja, ale z artykułu u góry wynika, ze kto żyw, powinien biec teraz oddawać krew

      • 1 1

      • Taaak?

        Gdzie jest tak napisane? Zacytuj.

        • 0 0

  • FOTO SAMOLOTU (3)

    A ARTYKUŁ O TYM ŻE WARTO ODDAWAĆ KREW.
    TRÓJMIASTO.PL JAK ZAWSZE TRYSKA PROFESJONALIZMEM .

    • 1 2

    • do Neptunka (2)

      to nie zdjęcie samolotu, tylko szybowców, a poza tym.. chyba nie bez kozery..

      "Marta dzięki transfuzji krwi i przeszczepowi wątroby może cieszyć się życiem i latać szybowcem."

      pozdrawiam

      • 2 1

      • (1)

        A to reklama Pani Marty a nie dzień krwiodawstwa . Oj to przepraszam.

        • 0 5

        • "A to reklama Pani Marty a nie dzień krwiodawstwa . Oj to przepraszam."

          ale nie wiem w którym momencie miałaby to być reklama Pani Marty? raczej jej podziękowanie i chęć pokazania, że dzięki krwiodawcom żyje i realizuje swoje pasje.. czytał Pan jej wypowiedź? no nic.. życzę szczęścia.. i zdrowia! zdrowia! zdrowia!

          skąd w Panu tyle sarkazmu? niepotrzebnie.. całkiem niepotrzebnie :)

          • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

III Ogólnapolska Konferencja Samoświadomość i komunikAACja a TZW. zachowania trudne

konferencja

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia

festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Najczęściej czytane