Lechia Gdańsk wstępnie oszacowała przychody, które wypracowała w sezonie 2016/17. Osiągnęły one poziom około 45 mln zł. Jeszcze nie wiadomo, czy tym razem udało się uniknąć straty, czyli czy wydatki znów nie okazały się wyższe niż wpływy. O tym więcej będzie można powiedzieć w sierpniu.
BILANS LECHII ZA SEZON 2014/15 PRZEDSTAWIONY NA WALNYM ZGROMADZENIU AKCJONARIUSZY. REKORDOWE PRZYCHODYPrzychody to wpływy z praw telewizyjnych, umów sponsorskich oraz z miastem Gdańsk, transferów, dni meczowych, w tym ze sprzedaży biletów i karnetów czy sprzedaży klubowych pamiątek, koszulek czy gadżetów.
Wszystko wskazuje na to, że Lechii Gdańsk nie udało się przebić rekordowego jak dotychczas pod względem przychodów sezonu 2014/15. Wówczas - jak informował nas
Maciej Bałaziński, obecny wiceprezes klubu - osiągnęły one około 50 milionów złotych. Teraz do tej kwoty można byłoby się zbliżyć, gdyby biało-zieloni zajęli wyższe miejsce niż czwarte. Wówczas tylko od Ekstraklasy otrzymaliby blisko 3 mln zł więcej, a i niektóre wypłaty sponsorskie także byłyby wyższe, gdyż umowy zawierają klauzule o dodatkowych premiach za pozycje w czołówce.
- Nie liczyliśmy, ile pieniędzy zarobiliśmy więcej, gdybyśmy znaleźli się w pierwszej "3". Trudno to oszacować jednoznacznie - przyznaje Adam Mandziara, prezes Lechii. SPRAWDŹ, ILE GDAŃSK PŁACIŁ LECHII ZA PROMOCJĘ W OSTATNICH LATACHNatomiast klub podliczył wstępnie
przychody za sezon 2016/17. Osiągnęły one 45 milionów złotych. To nieco więcej niż przed rozgrywkami zakładały władze klubu.
- W budżecie będzie constans, czyli plus minus 40 mln zł - tak zapowiadał przed blisko rokiem prezes Mandziara. PRZED SEZONEM PREZES LECHII ZAKŁAD BUDŻET NA POZIOMIE 40 MLN ZŁ. PRZECZYTAJ WYWIAD Z ADAMEM MANDZIARĄLechia zatem osiągnęła nie tylko stabilizację sportową, gdyż w ostatnich 4 sezonach regularnie kończyła rozgrywki ligowe na miejscach 4-5, ale także
w wysokości przychodów, które na trwałe przekraczają 40 mln zł. Warto to podkreślić, gdyż jeszcze w raporcie "Ekstraklasa piłkarskiego biznesu 2013" przychody gdańskiego klubu były blisko dwukrotnie mniejsze. Określano je wówczas na 25,5 miliona złotych.
Oczywiście na razie mamy jedynie szacunki za minione rozgrywki. W ciągu najbliższego miesiąca ukaże się zapewne kolejny raport Ekstraklasa SA i Ernst&Young, gdzie dokładnie zostaną podliczone finanse klubów najwyższej klasy rozgrywkowej za 2016 rok. Natomiast oficjalne dane za okres od 1 lipca 2016 do 30 czerwca 2017 przedstawiane zostaną na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy, które zazwyczaj odbywa się na przełomie roku.
SZCZEGÓŁOWA DANE FINANSOWE LECHII ZA ROK 2015. WYSOKIE KOSZTY TWORZENIA AKADEMII I FUNKCJONOWANIA KLUBU JESIENIĄDlatego też jeszcze nie wiadomo, czy tym razem udało się uniknąć straty.
Szacunkowe zestawie wpływów z wydatkami powinno być znane w sierpniu. Przypomnijmy, że odkąd klub działa jako spółka akcyjna, czyli od 2009 roku, nie udało mu się żadnego roku zakończyć na plusie.
Jednak po zmianie właściciela pakietu większościowego piłkarskiej spółki, w 2014 roku, deficyt starano się redukować. Gdy sezon 2012/13 przyniósł stratę jeszcze na poziomie 2,6 mln zł, to po rozgrywkach 2014/15 niedobór w budżecie wynosił 400 tysięcy, a po cyklu 2015/16 szacowano go na 900 tysięcy złotych.
LECHIA ZAROBIŁA ZA SEZON 2016/2017 10 MILIONÓW ZŁOTYCH. SPRAWDŹ, O ILE WIĘCEJ DOSTAŁBY KLUB, GDYBY BYŁ NA LIGOWYM PODIUM
Typowanie wyników
14 lipca 2017, godz. 18:00
3 pkt.
Wisła Płock
LECHIA Gdańsk
Jak typowano
| 10% |
65 typowań |
Wisła Płock |
|
| 13% |
85 typowań |
REMIS |
|
| 77% |
496 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy