• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Suplementy diety a nasze zdrowie

Ilona Truszyńska
3 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Organizm znacznie wolniej wchłania preparaty witaminowe niż witaminy pochodzące z pokarmów. Dlatego należy szukać naturalnych witamin i minerałów, które obecne są m.in. w warzywach, owocach czy mięsie. Organizm znacznie wolniej wchłania preparaty witaminowe niż witaminy pochodzące z pokarmów. Dlatego należy szukać naturalnych witamin i minerałów, które obecne są m.in. w warzywach, owocach czy mięsie.

Suplementy diety uzupełniają niedobory witamin, dodają energii, poprawiają naszą odporność, a nawet samopoczucie. Używane bezmyślnie mogą jednak poważnie nam zaszkodzić.



Czy stosujesz na co dzień suplementy diety?

- Suplementy diety to środki, bez których współczesnemu światu ciężko byłoby się obejść. Są złożone z substancji odżywczych uzupełniających prawidłową dietę - tłumaczy Katarzyna Szymczak, pediatra i lekarz sportowy z Centrum Pediatrycznego Pinokio. - Niestety, ze względu na szybkość życia współczesnego człowieka, codzienna analiza diety, a co za tym idzie - przygotowywanie posiłków w pełni zbilansowanych dla poszczególnych członków rodziny, nie zawsze jest możliwa - dodaje.

Dlatego na co dzień korzystamy z suplementów diety. Powszechne jest używanie preparatów zawierających witaminę C, magnez, błonnik czy probiotyki. Wszystko dlatego, że bardzo trudno jest zapewnić zapotrzebowanie dobowe na te składniki. Trudno też dostarczyć organizmowi rzadkich mikroelementów, zawartych w produktach spożywanych raczej sporadycznie, np. w krewetkach, kiełkach, wątróbce czy kaszance.

Suplementy diety najlepiej sprawdzają się podczas choroby, po chorobie, w przeciągających się stanach stresowych, w zaburzeniach wchłaniania i w chorobach przewlekłych. Zimą najchętniej sięgamy po preparaty wzmacniające odporność, takie jak: tran, rutyna czy witamina C. Wszystko po to, aby wspomóc organizm w zwalczaniu wirusów i bakterii. W przypadkach osłabienia organizmu czy innych objawach sugerujących niedobór jakiegoś składnika, należy przyjmować suplementacje witamin i składników mineralnych.

- Ponad wszystko jednak suplementacja produktami farmakologicznymi powinna być uzasadniona i skonsultowana z lekarzem. Tylko wtedy będzie ona bezpieczna i skuteczna - dodaje Magdalena Olech z Poradni Dietetycznej La Sante.

Nie należy więc łykać tabletek według własnego uznania, tylko dlatego, że dzięki nim np. poprawia się wygląd skóry i paznokci czy polepsza nasze samopoczucie. Nadmiar witamin może bowiem zaszkodzić.

- Powszechnie wiadomo, że brak witamin osłabia organizm, ale ich nadmiar czyni jeszcze większe szkody niż ich niedobór. Witaminy takie jak: A, D, E, K (rozpuszczalne w tłuszczach) stosowane w nadmiarze zatrzymują się w narządach wewnętrznych. Oznacza to, że organizm nie wydali ich nadmiaru tak łatwo, jak witamin rozpuszczalnych w wodzie - wyjaśnia Magdalena Olech. - Jeśli odżywiamy się w sposób urozmaicony, jeśli przestrzegamy pięciu porcji warzyw i owoców w ciągu dnia, jeśli nasza ogólna higiena życia jest na wysokim poziomie (wysypiamy się, uprawiamy sport, spacerujemy, nie mamy nałogów itd.), to suplementacja kilkoma preparatami pokrywającymi 200 proc. dziennego zapotrzebowania na witaminy i minerały jest już niebezpieczeństwem. Każde, nawet najlepsze, najskuteczniejsze lekarstwo użyte bezmyślnie zamieni się w truciznę - dodaje.

Dawki w suplementach diety są tak dobrane, aby konsument nie miał szansy ich przekroczyć. Należy jednak stosować je zgodnie z zaleceniami producenta i robić przerwę w przyjmowaniu, a w razie wystąpienia jakichkolwiek objawów niepożądanych, odstawić preparat i skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą.

Nadmiar witamin może prowadzić do różnorakich działań niepożądanych lub hiperwitaminozy [red. zespół objawów chorobowych wywołany nadmiarem witamin w organizmie]. Dlatego warto skonsultować z lekarzem potrzebę i czas przyjmowania danych suplementów. W wielu takich preparatach składniki są podobne lub się powtarzają, dlatego należy pamiętać, aby przy zakupie także skonsultować się z farmaceutą, by nie skumulować poszczególnych składników.

Eksperci przypominają, że organizm znacznie wolniej wchłania preparaty witaminowe niż witaminy pochodzące z pokarmów. Nie bez powodu na każdym opakowaniu suplementów diety znajdziemy informację, że nie zastąpi zbilansowanej diety. Dlatego należy szukać naturalnych witamin i minerałów, które znajdziemy m.in. w warzywach, owocach czy mięsie.

- Witaminy dostarczane naturalnie będą z pewnością lepiej przyswajalne niż te, które łykniemy w tabletce - przyznaje Magdalena Olech. - Jeśli niedobory nie są spowodowane np. poważną chorobą, zaburzeniami wchłaniania, a jedynie nieprawidłową dietą bogatą w węglowodany proste, tłuszcze, a ubogą w warzywa i owoce, to z powodzeniem można włączyć do diety więcej warzyw, owoców, kasz, ryb - produktów bardziej wartościowych - dodaje.

Większość witamin jest zawarta w ogólnie dostępnych produktach. Inaczej jest z witaminą D, której zawartość w produktach spożywczych jest niewielka (ryby, jaja, masło, mleko), a jej niedobory mogą być suplementowane w porozumieniu z lekarzem.

Szukasz dietetyka? Zobacz, jakie poradnie i gabinety dietetyczne znajdują się w Trójmieście.

Najbardziej popularne suplementy diety to:
- preparaty na odporność - wspomagające mechanizmy obronne organizmu przed atakiem bakterii i wirusów
- preparaty z magnezem i dodatkami - działanie przeciwstresowe, poprawiające koncentrację, likwidujące skurcze i drgania mięśni
- pozostałe preparaty multiwitaminowe - ogólnie wzmacniające organizm, redukujące zapotrzebowanie na wszelkie witaminy i składniki mineralne, których nie możemy dostarczyć w codziennej diecie
- preparaty z wyciągiem ze skrzypu polnego - poprawiające wygląd i stan cery, włosów, skóry i paznokci
- preparaty z luteiną i dodatkami - wspomagające wzrok
- preparaty z wapniem i wit.D3 - wspomagające prawidłowy stan kości
- glukozamina - poprawiająca ruchomość i elastyczność stawów
- preparaty zawierające kwasy omega - m.in. wspomagające prace serca
Ilona Truszyńska

Opinie (41) 7 zablokowanych

  • witaminki witaminki, dla chłopaka i dziewczynki (2)

    szkoda, że już niedługo GMO m.in dzięki ludobójcom z wiejskiej

    • 11 8

    • chyba cieciobójcom.

      ja będę żył, ty nie.

      • 2 1

    • gmo nie jest szkodliwe

      podobne głosy były, jak krzyżowano pszenicę i żyto

      • 2 3

  • (1)

    - poproszę schabowego w pigułce
    - proszę bardzo, dorzucić w gratisie korniszonka w ampułce?

    niedługo same tabletki ludzie będą łykać

    • 10 2

    • Schabowy?

      Czyli co? Niezdrowy tłuszcz w pigułce?

      • 0 0

  • (3)

    Wystarczy jedno jabłko dziennie ( do lemingów: podkreślam, że jabłko, najlepiej polskie, takie trochę krzywe może być, nie musi być holenderskie, nie musi to być papaja czy mango) i 100 g. śledzia ( do lemingów: tak tak śledzia, takiego zwykłego bałtyckiego, może być z morza północnego, nie musi to być karmazyn, tilapia, bass morski czy nie daj boże panga) i organizm otrzymuje komplet witamin, soli mineralnych i innych mikroelementów.
    Oczywiście jemy przy okazji inne normalne posiłki ( do lemingów: normalne czyli codzienne, polskie, zwyczajne śniadania, obiady i kolacje, nie musi być to sushi "made in poland", ragu czy słodkowodne hodowlane krewetki wielkości robaka wcinającego polskie jabłko.

    • 24 8

    • Polskie...srolskie....

      Ojciec pracuje w okresie wiosna jesień w niewielkim sadzie pod Grójcem. Nie stosuje żadnych oprysków gdyz go nie stac ani nie ma sprzętu. Siedzę sobie kiedyś na tej wsi a tu zachodzi kuzyn ojca i mówi: Masz tu Jerzyk skrzynke na wymianę. Pytam ojca o co chodzi, a on na to że wujek przynosi mu skrzynkę owoców ZLANYCH opryskami i bierze w zamian owocki bez chemii od ojca, zostawiając skrzynkę do oddania do skupu. Po prostu widząc co na nie wylewa woli zjeść zdrowe jabłko. Żeby było śmieszniej to ojciec swoje jabłka oddaje i tak na spady gdyż jest za biedny żeby brać ludzi do rwania więc drogie dzieci zapomnijcie o tm że jak polskie to zdrowe. Byłem na tejże wsi w tym roku jakieś 17 dni. Kuzyn pryskał jabłka w tym czasie ze 6 razy. Jabłko nie jest zdrowe bo jest polskie. Jabłko będzie zdrowe jak będzie miało parcha albo robaczka. Może to być robaczek z dowolnego kraju. Ironią losu jest fakt że UE w Rozporządzeniu 543/2011 (proponuję wygooglować) w swoich normach na owoce ruguje całkowicie te ze śladami owadów czy też wadami skórki (dopuszcza się jakieś minimalne). Jak traficie na tą wersję co ja to jabłka są na stronie 54.

      • 6 0

    • sushi "made in poland"? a o co chodzi?

      że prawdziwy Polak (Srolak) to może tylko schabowego i śledzia jeść? bo inaczej nie patryjota i prawdziwy kibic (kibol) ?. coś kolega pajacuje. miało być dobrze, a wyszło jak zawsze..

      • 3 3

    • sledz lowiony w baltyku, fuuuj

      najbardziej struta ryba, nafaszerowana pcb i innymi swinstwami

      • 2 1

  • Jedno POLSKIE jabłko dziennie oddala lekarza. (1)

    Unikajcie warzyw z Holandii i Izraela oraz innych krajów stosujących rolnictwo ekstremalne. Są to głównie uprawy GMO do tego bardzo mocno nawożone i z dużą ilością pestycydów.
    Do tego owoce z tych krajów są pokrywane grubą warstwa wosków zawierających chemikalia grzybobójcze na potrzeby transportu i magazynowania oraz procesu dojrzewania. To tak jakbyście jedli pastę do butów.
    Wielokrotnie badamy warzywa dostępne w handlu i te z ogrodu na własne potrzeby i co prawda dopuszczalne wartości obcych substancji nie są przekroczone w tych importowanych ale z działaniem prozdrowotnym spożycie tego nie ma wiele wspólnego.

    • 7 8

    • To czemu Holendrzy żyją najdłużej w Europie? Bo u nich tego w sklepach nie ma- oni to sprzedają innym- sami jedzą zdrowe- holenderskie:)

      • 2 0

  • Nie wiem czy to prawda ale !!! ALE (2)

    Pewien znany lekarz w jakichs mediach oficjalnie polecal '' suplementy '' oczywiscie rozsadnie jako dodatek ! Z bardzo prostejprzyny ,,,,wytlumaczyl iz dzisiejsze owoce i warzywa sklepowe , hipermarketowe sa praktycznie pozbawione mineralow i witamin gdyz to sztuczne preparaty,sztucznie chodowane i maja tylko juz dzis wyglad i kolor tych dawniejszych. Chyba cos w tym jest bo kiedys wszystko mialo smak i zapach a dzis ego brak . Mysle ze lekarz moze , moze ma troche racji gdyz jakos to uzasadnil logicznie. Nie bylo jego celem namawianie do suplementow z racji zawodu gdyz to nie sa typowe lekii. Moze raczej ludziom podpowiedziec jakie firmy robia w miare dobre suplementy a nie tyllko tabletki z cukrem i wit. c.

    • 1 1

    • wczoraj kupilam jablka (1)

      w Tesco. pisało krajowe, były tanie - coś ok 2,50.
      Bardzo smaczne, kruche, słodko-kwaśne, pachnące.

      • 2 0

      • ja kupowałem jakbłka tez po 1 zł w okresach promocyjnych

        ale miałem tez zadarmo wystarczyło skoczyc do jakies jabłonki:)a kurat jabłka sa jako jedyne z tych które niedotarło jeszcze smieciowe pod warunkiem ze są chodowane w Polsce.Ale lekarz miał racje po zywnosc do Polski jest sprowadzana z Chin albo innych krajów gdzie są one bezwartosciowe i sztucznie modyfikowane!!

        • 0 0

  • Dramat............ (2)

    celowe eksterminacja ludzi za pomocą zalegalizowanej chemii w żywności pod różną postacią masz żyć do 70 roku życia i do piachu przecież nie możesz być problemem dla zusu czy innej organizacji bo co zrobią z armią 90-cio latków??????

    • 11 7

    • nigdy nie mogłem załapać o co chodzi z tą celową eksterminacją ludzi.

      że niby w jakim celu? chęci osiągnięcia zysku? no ale jak wszyscy zostaniemy wyeksterminowania na amen, to nie będzie komu generować zysku i komu go gromadzić, ani jak go wydawać.

      • 3 1

    • Jak chcesz to możesz dalej jeść korzonki.

      ...ale w tamtych czasach ludzie żyli dwa razy krócej niż obecnie, a suplementów nie mieli.

      • 4 0

  • w ankiecie nie ma opcji, tak, stosuje..

    • 3 0

  • Tak trzymać Stona!

    • 0 0

  • całkowicie sie zgadzam ale niestety w rajskiej zielonej wyspie to wyjatkowo trudne i kosztowne!!

    Kiedys nie było ztym problemów obecnie mamy jedzenie smieciowe a zdrowa zywnosc która kiedys była 5 razy tańsza i ogólno dostepne bo innej niebyło jest koszmarnie droga.Po wejsciu do UE i zlikwidowaniu rygorystycznych polskich norm Polska została zalana smieciowym jedzeniem z zachodu a obecnie importowanym z Chin!!!
    Dlatego taniej jest kupić piguły :) piguły i tak moga sie okazac 5 razy drozsze jak sie naiwniak da przekonac reklamie to za mikroskopijne dawki zaplaci jak za zborze.
    najbardziej przereklamowane to własnie kapsułki z tranem czy omega 3 tran najtaniej jest w butelkach kupic.Ale omega 3 najtaniej jest w oleju rzepakowym butelka ciemnego nie rafinowego kosztuje 8 zł tyle samo kwasów OMEGAw kapsułkach by kosztowało 500zł !! To samo jest z MAGNEZEM taniej wyjdzie kupic kakao i jesc gorzkie czekolady które gorzkie sa z nazwy bo dobra nie pseudo czekolada gorzka jest pyszna!!!
    GLUKOZAMINA NIC NIEPOPRAWIA!!nIEMA ZADNYCH DOWODÓW POZA MARKETINGIEM!! Mozna teoretycznie odczuć jakies niewielkie zmiany na poziomie kilku procent ale minimalne dawki są 3 krotnie wieksze niz zaleca producent i trzeba stosowac wiele miesiecy co jest supełnie nieoplacalne lepiej jest galaretke wieprzową.ale moze one niesmakowac kazdemu i tez tania nie jest. Producenci wiedzą ze ludzie niedbaja ostawy i maja znimi problemy dlatego cena glukozaminy jest wysoka poprostu zeruja na naiwniosci kupujacych.

    • 0 0

  • Politycy własnie nam zafundowali zywnosc modyfikowana genetycznie GMO

    jeszce troche i zeczywiscie bedzie lepiej piguły brac:)

    • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Najczęściej czytane