- 1 Kończy się Program Profilaktyka 40 Plus. Mało kto skorzystał (123 opinie)
- 2 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (216 opinii)
- 3 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (40 opinii)
- 4 Ranking salonów kosmetycznych (8 opinii)
- 5 Od lipca karetka będzie stacjonować w Osowej i Ujeścisku. Sezonowo w Sobieszewie (37 opinii)
- 6 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (109 opinii)
Skarbówka zlicytuje suknie ślubne z zamkniętego salonu
Suknie ślubne z salonu, który w styczniu został nagle zamknięty zostaną zlicytowane. Obwieszczenie w tej sprawie podał Drugi Urząd Skarbowy w Gdańsku. Do wylicytowania będą aż 92 suknie. Ceny zaczynają się już od niemal 2 tys. zł. Klientki, które wpłaciły wcześniej zadatki, wciąż nie wiedzą, czy odzyskają pieniądze.
Najniższa cena wywoławcza to 1 500 zł za suknie, a najwyższa to 5 250 zł. Większość sukni wystawiona została za ok. 3 tys. zł. Cena wywołania w pierwszym terminie licytacji wynosi 3/4 wartości szacunkowej.
Jak informuje urząd w publicznym obwieszczeniu, "ruchomości można oglądać dnia 6 lutego 2023 r. od godz. 10 do 11 w siedzibie Drugiego Urzędu Skarbowego w Gdańsku, przy ul. Kołobrzeskiej 43 (pokój 123) po wcześniejszym kontakcie pod numerem telefonu (58) 76 54 519".
Urząd nie wymaga wpłacenia wadium.
Salon zostawił przyszłe panny młode na lodzie
- Salon sukien ślubnych Livia zamknął się z dnia na dzień i oszukał wiele kobiet. Pobrał zadatki i nie uszyje sukienek - informowali w styczniu nasi czytelnicy w Raporcie Trojmiasto.pl.
O tym, że salon przestaje działać klientki miały dowiedzieć się z SMS-owych wiadomości od właścicielki. Wiadomości o nagłym zamknięciu salonu wysłano 20 stycznia. Niestety, kontakt z właścicielką urwał się w tym momencie, a wszystkie konta w mediach społecznościowych i strony internetowe zniknęły.
Małżeństwa chętniej przysięgają "pod chmurką"
- Z przykrością informuję, że Livia Salon Ślubny z siedzibą w Gdańsku został zamknięty. Powodem ustania działalności salonu jest niewypłacalność firmy będąca następstwem sytuacji geopolitycznej w kraju i na świecie - pisała 20 stycznia 2023 roku w oświadczeniu wysyłanym do klientek właścicielka Livia Salon Ślubny. - Jeśli sytuacja finansowa ulegnie poprawie, powrót do realizacji umowy będzie dla mnie priorytetem. Jest mi niewymownie przykro z powodu tego, co się stało. Szczerze przepraszam i żałuję, że stawiam panią w tak niekomfortowej sytuacji, jednakże okoliczności, które do niej doprowadziły, nie są spowodowane przeze mnie.
(20 opinii)
Salony mody ślubnej w Trójmieście
Sprawę salonu sukien ślubnych bada policja
Jak informowali nasi czytelnicy, oszukanych klientek jest aż kilkadziesiąt, a kwota zobowiązań wobec nich to nawet ponad 100 tys. zł. Sprawa trafiła już na policję.
Każda z klientek miała wpłacić zadatek za suknię ślubną w wysokości od ok. 2,5 do nawet 3,5 tys. zł. Sukienki były sprowadzane na zamówienie i w razie konieczności dostosowywane przez krawcowe. Ostatnie umowy podpisywane były jeszcze w styczniu, a dotychczasowe umowy nie zostały rozwiązane.
Miejsca
Opinie (77) 2 zablokowane
-
2023-02-02 16:52
Czy mają coś do wyboru dla puszystych kobiet? (2)
Jestem gruba i mam za mało kasy.
Ale chce kupić już na zaś.- 12 3
-
2023-02-02 21:40
Kup se spadochron z demobilu
- 6 2
-
2023-02-03 00:04
Najpierw znajdz chetnego
- 7 2
-
2023-02-02 16:55
(2)
Bardziej przeraża mnie to jak to szybko idzie. Natomiast komornicy czasem działają latami i nic z tego nie wychodzi poza ich gaża. A do tego musi być jeszcze sprawa w sądzie żeby się komornik ruszył. A to trwa nawet jeszcze dłużej.
- 32 0
-
2023-02-02 17:09
zapewne sprawa odnośnie zaległości w VAT ciągnęła się od kilku miesięcy (1)
- 13 0
-
2023-02-02 17:28
Raczej od ponad roku
- 10 0
-
2023-02-02 17:27
Hmmm (1)
Od kiedy skarbówka zajmuje się osobiście licytacjami? A panie urzędniczki z pokoju 123 pomogą w mierzeniu sukni? I poprawkach? :)) Poza tym wartość oszacowana jest na prawie 400 tysięcy złotych? Ciekawe, jakie zobowiązania wobec urzędu miała właścicielka? Bo pewnie dla pokrzywdzonych nic nie zostanie...
- 17 1
-
2023-02-02 21:11
Od zawsze.Doucz się
- 3 0
-
2023-02-02 17:41
No to trzeba wylicytować swoją suknie (1)
i może w sumie wyjdzie taniej?
- 43 5
-
2023-02-04 10:48
Brzmi to sprytnie, ale niestety nie byłoby tak łatwo, bo w salonie mieli większość sukni w odcieniach beżu i dodatkowo w nieco większych rozmiarach by więcej osób mogło je przymierzyć. :/ a wiele sukien tych poszkodowanych kobiet nie było nawet zamówionych u producenta
- 0 0
-
2023-02-02 17:53
Fajny pomysł ! (1)
W sumie mam trochę rzeczy, których już nie noszę. Zaniosę je do skarbówki. Niech sobie zlicytują zamiast dopłacać do PITu. :))
- 89 7
-
2023-02-02 21:02
Jak będziesz miała egzekucję z Pitu to zablokują Ci rachunki bankowe, nie będziesz miała na transport, jak wrócić z tymi szmateksami.
- 8 0
-
2023-02-02 17:54
Przecież to jakaś patologia (1)
Urząd skarbowy sprzedaje cudzą własność, za ktorą w większości już zapłaciły klientki. To one powinny dostać te suknie, a brakujace kwoty powinna być obarczona właścicielka
- 22 1
-
2023-02-02 18:05
Masz rację
Skarbówa to dopiero przekręcony urząd .
- 6 1
-
2023-02-02 17:58
Ciekawe,czy z tej sprzedaży rozliczą się ze skarbówką ?:))
- 8 0
-
2023-02-02 18:01
Zaraz zaraz (2)
Skarbówka sprzedaje towar, który poniekąd został ukradziony klientkom przez właścicielkę... Jak to się nazywa?
Paserstwo? :))- 32 2
-
2023-02-02 23:11
(1)
Wydaje mi się, że te suknie to nie klientek, s wystawowe, do mierzenia...
- 4 0
-
2023-02-02 23:31
Wcześniej pisali, że oszukanych jest kilkadziesiąt osób, które wpłaciły już zaliczki na te suknie. Sukni nie ma, kasy też nie.
- 2 0
-
2023-02-02 18:04
Państwo złodzejskie ,
Jedna złodziejka co wykręciła Kluentki , dobrze wiedziała że zaraz zawinie się z kasą, zlicytować ren jej domek!
Z drugiej str mamy złodziejskie Państwo w postaci US- 5 1
-
2023-02-02 18:06
Chyba Pani urzędniczka wychodzi za mąż
No bo jak wytłumaczyć takie tempo?
- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.