- 1 Apteka wróci do gdyńskiej dzielnicy (73 opinie)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 3 Nowy rektor GUMed wybrany (97 opinii)
- 4 Odwołanie dyrektor pomorskiego NFZ. Minister zadecydowała (14 opinii)
- 5 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
- 6 Na Pomorzu brakuje łóżek internistycznych (57 opinii)
Sanepid objął opieką współpasażerów chorego na koronawirusa
W środę rano minister zdrowia potwierdził, że w Polsce odnotowano pierwszy przypadek zarażenia koronawirusem. Pacjent przyjechał z Niemiec do Zielonej Góry i potwierdzono, że podróżowało z nim 12 osób z Pomorza - zalecono im kwarantannę domową. W tym samym autobusie była też obywatelka Rosji udająca się do Kaliningradu, z przesiadką na dworcu PKS w Gdańsku. Kobieta jest już u celu, znajduje się pod opieką rosyjskich służb sanitarnych i nie ma objawów choroby.
O pierwszym przypadku wykrycia koronawirusa w Polsce poinformował minister zdrowia w środę 4 marca podczas specjalnej konferencji.
- Jest to pacjent w województwie lubuskim, przebywa w szpitalu w Zielonej Górze, czuje się dobrze - mówił minister Łukasz Szumowski. - Pacjent przyjechał z Niemiec. Wszystkie osoby, które miały z nim styczność są objęte kwarantanną domową. Wszystkie procedury zadziałały tak, jak powinny zadziałać.
Koronawirus w Zielonej Górze. Z zarażonym miały kontakt osoby z Pomorza
Identyfikacja współpasażerów i zalecenie kwarantanny domowej
Z "pacjentem zero" podróżowało m.in. 12 osób z Pomorza - dziewięciu podróżnych, dwóch kierowców i jedna pilotka.
- Nasi powiatowi inspektorzy prowadzą w tej chwili dochodzenie epidemiologiczne, kontaktują się z tymi osobami, wydają stosowne zalecenia i decyzje - informowała Anna Obuchowska, rzecznik pomorskiego sanepidu.
Państwowi Wojewódzcy Inspektorzy Sanitarni, na których terenie zamieszkują pozostali pasażerowie z przejazdu z "pacjentem zero", w większości wypadków wydali decyzje o kwarantannie domowej.
- Z częścią tych państwa kontakt był utrudniony, bo nie wszyscy odbierali telefony - informuje Anna Obuchowska.
Pomorska Wojewódzka Stacja Sanitarna przedstawi podsumowanie podjętych działań w tym zakresie w czwartek rano. Opublikujemy je niezwłocznie po otrzymaniu.
Koronawirus - co musisz wiedzieć
Do Kaliningradu, z przesiadką w Gdańsku
Kontakt z mężczyzną, u którego wykryto koronawirusa, miała też podróżująca do Kaliningradu obywatelka Rosji. Kobieta jechała tam przez Gdańsk (z przesiadką do innego autobusu na dworcu PKS) i jest już na miejscu.
- Zgodnie z procedurami Głównego Inspektora Sanitarnego, została poinstruowana przez właściwego Powiatowego Inspektora Sanitarnego o tym, że powinna pozostać przez 14 dni w kwarantannie domowej w Kaliningradzie, prowadzić samoobserwację stanu zdrowia - informuje Anna Obuchowska, rzecznik pomorskiego sanepidu. - W razie wystąpienia jakichkolwiek objawów polecono pani zgłosić się do miejscowego szpitala i koniecznie poinformować, że jechała autokarem z osobą, u której wykryto wirusa SARS-CoV-2.
Koronawirus - o sytuację na Pomorzu pytamy ekspertów
Identyfikacja współpasażerów i zalecenie kwarantanny domowej
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gdańsku nawiązał kontakt ze służbami sanitarnymi Federacji Rosyjskiej i poinformował o zdarzeniu.
- PPIS w Gdańsku ustalił, że dziś odbędzie się [prawdopodobnie już się odbyła - przyp. red.] dezynfekcja tego autokaru, którym jechał "pacjent zero" - informuje rzecznik pomorskiego sanepidu. - PKS w Gdańsku zbiera listę pasażerów autokaru relacji Gdańsk-Kaliningrad. Jak ustali, listę wszystkich przekaże do Inspektora Powiatowego w Gdańsku. Sprawa nie jest prosta, bo różni operatorzy sprzedawali bilety na ten przejazd (sprawa jest cały czas w toku). Po otrzymaniu listy, z każdym pasażerem PPIS w Gdańsku nawiąże kontakt i obejmie go nadzorem epidemiologicznym.
Jak się zachować, jeśli podejrzewamy zarażenie koronawirusem?
- z podejrzeniem koronawirusa nigdy nie powinniśmy zgłaszać się do lekarza rodzinnego ani na szpitalne oddziały ratunkowe
- każda osoba, która w ciągu ostatnich 14 dni przebywała w krajach aktywnej transmisji zakażeń SARS-CoV-2 (w Chinach, Korei Południowej, Północnych Włoszech, Iranie, Japonii, Tajlandii, Wietnamie, Singapurze, Tajwanie) powinna telefonicznie skontaktować się z właściwą ze względu na miejsce zamieszkania/obecnego pobytu Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną
- do szpitali zakaźnych powinni zgłaszać się wyłącznie pacjenci, którzy w ciągu ostatnich 14 dni byli na obszarach, w których rozprzestrzenia się wirus (informacje na bieżąco zamieszcza na swojej stronie internetowej Główny Inspektorat Sanitarny) i u których jednocześnie występują: wysoka gorączka, kaszel, duszność i problemy z oddychaniem
- w przypadku wątpliwości zadzwonić na całodobową infolinię NFZ - 800 190 590 Stacje Sanitarno - Epidemiologiczne w Trójmieście:
WSSE w Gdańsku
ul. Dębinki 4, tel. 605 602 195
PSSE Gdańsk
ul. Wałowa 27, tel. 698 941 776
PSSE Gdynia
ul. Starowiejska 50, tel. 605 462 480
Graniczna SSE w Gdyni
ul. Kontenerowa 69, tel. 608 358 721
PSSE Sopot
ul. Kościuszki 23, tel. 663 399 599
Opinie (138) ponad 10 zablokowanych
-
2020-03-06 16:50
Włochy
Pewne młode małżeństwo z Sopotu w tamtym tygodniu wybrało się świadomie do Włoch na narty, powrót w ten weekend. Wszyscy pracownicy obawiają się zarażenia. Co w tej sytuacji robić?
- 2 0
-
2020-03-06 19:55
Powinni zostać umieszczeni w szpitalu pod nadzorem
Co to niby jest "kwarantanna domowa" - taki ktoś może sobie wszędzie wyjść i nikt go nie pilnuje.
Jak już ma siedzieć w domu, powinny zostać szczelnie zatkane wszystkie kanały wentylacyjne, a pod drzwiami powinien stać policjant pilnując żeby nikt nie wszedł ani nie wyszedł.
Jedynie rodzina powinna mieć prawo dostarczać jedzenie plus wchodzić odpowiednio zabezpieczeni lekarze.- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.