• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sanepid objął opieką współpasażerów chorego na koronawirusa

Ewa Palińska
4 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Koronawirus raport zakażeń 11.01.2023 (środa)
Współpasażerka mężczyzny, u którego minionej nocy wykryto koronawirusa, podróżowała do Kaliningradu z przesiadką na Dworcu PKS w Gdańsku. Jest już u celu i nie ma objawów choroby. Współpasażerka mężczyzny, u którego minionej nocy wykryto koronawirusa, podróżowała do Kaliningradu z przesiadką na Dworcu PKS w Gdańsku. Jest już u celu i nie ma objawów choroby.

W środę rano minister zdrowia potwierdził, że w Polsce odnotowano pierwszy przypadek zarażenia koronawirusem. Pacjent przyjechał z Niemiec do Zielonej Góry i potwierdzono, że podróżowało z nim 12 osób z Pomorza - zalecono im kwarantannę domową. W tym samym autobusie była też obywatelka Rosji udająca się do Kaliningradu, z przesiadką na dworcu PKS w Gdańsku. Kobieta jest już u celu, znajduje się pod opieką rosyjskich służb sanitarnych i nie ma objawów choroby.



O pierwszym przypadku wykrycia koronawirusa w Polsce poinformował minister zdrowia w środę 4 marca podczas specjalnej konferencji.

- Jest to pacjent w województwie lubuskim, przebywa w szpitalu w Zielonej Górze, czuje się dobrze - mówił minister Łukasz Szumowski. - Pacjent przyjechał z Niemiec. Wszystkie osoby, które miały z nim styczność są objęte kwarantanną domową. Wszystkie procedury zadziałały tak, jak powinny zadziałać.

Koronawirus w Zielonej Górze. Z zarażonym miały kontakt osoby z Pomorza



Identyfikacja współpasażerów i zalecenie kwarantanny domowej



Z "pacjentem zero" podróżowało m.in. 12 osób z Pomorza - dziewięciu podróżnych, dwóch kierowców i jedna pilotka.

- Nasi powiatowi inspektorzy prowadzą w tej chwili dochodzenie epidemiologiczne, kontaktują się z tymi osobami, wydają stosowne zalecenia i decyzje - informowała Anna Obuchowska, rzecznik pomorskiego sanepidu.
Państwowi Wojewódzcy Inspektorzy Sanitarni, na których terenie zamieszkują pozostali pasażerowie z przejazdu z "pacjentem zero", w większości wypadków wydali decyzje o kwarantannie domowej.

- Z częścią tych państwa kontakt był utrudniony, bo nie wszyscy odbierali telefony - informuje Anna Obuchowska.
Pomorska Wojewódzka Stacja Sanitarna przedstawi podsumowanie podjętych działań w tym zakresie w czwartek rano. Opublikujemy je niezwłocznie po otrzymaniu.

Koronawirus - co musisz wiedzieć


Do Kaliningradu, z przesiadką w Gdańsku



Kontakt z mężczyzną, u którego wykryto koronawirusa, miała też podróżująca do Kaliningradu obywatelka Rosji. Kobieta jechała tam przez Gdańsk (z przesiadką do innego autobusu na dworcu PKS) i jest już na miejscu.

- Zgodnie z procedurami Głównego Inspektora Sanitarnego, została poinstruowana przez właściwego Powiatowego Inspektora Sanitarnego o tym, że powinna pozostać przez 14 dni w kwarantannie domowej w Kaliningradzie, prowadzić samoobserwację stanu zdrowia - informuje Anna Obuchowska, rzecznik pomorskiego sanepidu. - W razie wystąpienia jakichkolwiek objawów polecono pani zgłosić się do miejscowego szpitala i koniecznie poinformować, że jechała autokarem z osobą, u której wykryto wirusa SARS-CoV-2.

Koronawirus - o sytuację na Pomorzu pytamy ekspertów

Identyfikacja współpasażerów i zalecenie kwarantanny domowej



Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gdańsku nawiązał kontakt ze służbami sanitarnymi Federacji Rosyjskiej i poinformował o zdarzeniu.

- PPIS w Gdańsku ustalił, że dziś odbędzie się [prawdopodobnie już się odbyła - przyp. red.] dezynfekcja tego autokaru, którym jechał "pacjent zero" - informuje rzecznik pomorskiego sanepidu. - PKS w Gdańsku zbiera listę pasażerów autokaru relacji Gdańsk-Kaliningrad. Jak ustali, listę wszystkich przekaże do Inspektora Powiatowego w Gdańsku. Sprawa nie jest prosta, bo różni operatorzy sprzedawali bilety na ten przejazd (sprawa jest cały czas w toku). Po otrzymaniu listy, z każdym pasażerem PPIS w Gdańsku nawiąże kontakt i obejmie go nadzorem epidemiologicznym.
Jak się zachować, jeśli podejrzewamy zarażenie koronawirusem?

  • z podejrzeniem koronawirusa nigdy nie powinniśmy zgłaszać się do lekarza rodzinnego ani na szpitalne oddziały ratunkowe
  • każda osoba, która w ciągu ostatnich 14 dni przebywała w krajach aktywnej transmisji zakażeń SARS-CoV-2 (w Chinach, Korei Południowej, Północnych Włoszech, Iranie, Japonii, Tajlandii, Wietnamie, Singapurze, Tajwanie) powinna telefonicznie skontaktować się z właściwą ze względu na miejsce zamieszkania/obecnego pobytu Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną
  • do szpitali zakaźnych powinni zgłaszać się wyłącznie pacjenci, którzy w ciągu ostatnich 14 dni byli na obszarach, w których rozprzestrzenia się wirus (informacje na bieżąco zamieszcza na swojej stronie internetowej Główny Inspektorat Sanitarny) i u których jednocześnie występują: wysoka gorączka, kaszel, duszność i problemy z oddychaniem
  • w przypadku wątpliwości zadzwonić na całodobową infolinię NFZ - 800 190 590
  • Stacje Sanitarno - Epidemiologiczne w Trójmieście:

WSSE w Gdańsku

ul. Dębinki 4, tel. 605 602 195

PSSE Gdańsk

ul. Wałowa 27, tel. 698 941 776

PSSE Gdynia

ul. Starowiejska 50, tel. 605 462 480

Graniczna SSE w Gdyni

ul. Kontenerowa 69, tel. 608 358 721

PSSE Sopot

ul. Kościuszki 23, tel. 663 399 599

Opinie (138) ponad 10 zablokowanych

  • Rano w mediach głównego nurtu PiSali (7)

    że pacjent zero podróżował sam. Ale wszystkie procedury działają, nie ma się czym przejmować.

    • 21 15

    • Gdzie? Bo wszędzie od mówią coś innego, chyba że zrozumienie najprostrzej informacji (6)

      przekracza twoje zdolności intelektualne. Już na samej konferencji minister wspominał o autokarze i współpasażerach, a część, w której mówiono, że podróżował sam dotyczy odcinka, który pokonał między miejscowością, gdzie wysiadł z autokaru, a miejscem zamieszkania. Tą część trasy pokonał własnym samochodem, sam.

      • 7 3

      • nie kłąm PISowcu - informacje byłyu kropelkowane (5)

        wpierw w ogóle nie było mowy o tym, że jechał autobusem

        po całym dniu dopiero ujawniono, że autobus jechał 'na północ'

        • 3 4

        • I znowu nazywają mnie Pisowcem, bo nie ulegam panice (4)

          A ja tylko piszę, co słyszę, a wczoraj w pracy słuchałem cały dzień RMF i te informacje pojawiły się bardzo szybko. Faktycznie na początku nie powiedziano, gdzie jechał ten autokar i jaka to była firma. Ale kilka godzin później już mówiono, że chodzi o Sindbada i jechał na północ Polski. Ja też rozumiem, czemu nie mówiono od razu wszystkiego.

          Wyobraź sobie co by się stało, gdyby minister rano wyszedł do ludzi i powiedział "Mamy potwierdzony przypadek Koronawirusa, pacjent czuje się dobrze, przyjechał z Niemiec autokarem firmy Sindbad jadącym przez Zieloną Górę Poznań, Toruń, Bydgoszcz do Gdańska".

          W tym momencie ludzie jeszcze bardziej się rzucają w tych miastach na sklepy, wybucha ogólna panika...

          • 3 2

          • skoro masz mentalność komucha pisowca (3)

            takie działanie jak ty postulujesz i wspierasz te PISowskie/rządlowe - to czysty kryminał

            jesli jest przypadek choroby zakaźnej, to nie chowa się takiej informacji, ale ujawnia kto mógł mieć kontakt, nie tylko po to by takie osoby mogły zgłosić się i uzyskać pomoc, a nie zdychać gdzieś pod płotem, ale przede wszystkim dlatego, by nie doprowadzić do tego, że z jednego zakażonego, w ciągu paru dni mamy cały legion, nad czym już nie da się zapanować

            tak musisz być pisowcem, skoro masz tak nieodpowiedzialne podejście do innych

            • 2 2

            • Nikt jej nie chowa. Gdyby było inaczej nigdy byśmy się z mediów nie dowiedzieli, że jest jakikolwiek przypadek (2)

              A każdy przypadek koronawirusa byłby zaliczany w dokumentach medycznych jako zwykła grypa. Zrozum to i przestań mi tu łatkę Pisowca przypinać. I jeszcze komucha... to już splunięcie mi i mojej rodzinie w twarz. Ja komuny nawet nie znam, bo urodziłem się po 1989 r, a moi rodzice i dziadek byli w Solidarności, pradziadek prawdopodobnie został przez tych komuchów zabity za to, że był Andersowcem.

              • 2 1

              • ty z rzutu tego co w szkole zamiast matematyki (logiki) uczyłeś się już religii? (1)

                jak to nikkt nie ukrywał, skoro nie mozna się tego było dowiedzieć z żadnej z licznych 'państwowych' konferencji?

                ja rano przyjałem informację o pierwszym przypadku koronawirusa normalnie, tym bardziej że miał byc bardzo daleko od Trójmiasta

                wieczorem dowiaduję się, ze autobnus jechał na północ - domyslam się że do Trójmiasta, bo gdzie indziej... a potwierdzono to dopiero dzisiaj

                to nie jest ukrywanie istotnych informacji?

                jakim ćwokiem trzeba być - lub politycznie motywowanym - by tego NIE dostrzegać?

                mentalność komusza nie oznacza bycia w PZPR - tak jak wiekszość komuchów z PIS nigdy PRLu nie doswiadczyła, bo była za młoda

                • 0 1

              • A ja ci mówię, że w RMF już po południu słyszałem o autokarze

                i tym że jechał na północ i jakoś domyśliłem się, że chodzi o Gdańsk, może dlatego, że sporo kilometrów zrobiłem jako pasażer Polskiego Busa, a potem Flixbusa na praktycznie wszystkich trasach z Gdańska, do Niemiec również. Co prawda tu nie był Flixbus, ale do Niemiec z północnej Polski przez południe Polski jeżdżą głównie z Gdańska. Matematykę miałem, choć przyznaję, jestem humanistą, od podstawówki byłem z matmy mocno przeciętny, ale maturę (jako pierwszy rocznik z obowiązkową matmą) zdałem na 3+.

                Pozatym tłumaczę, w takich wypadkach ważnym jest niewywoływanie paniki, bo to by się u nas szturmem na sklepy skończyło, może gorzej, a taki szturm na sklepy to co? Mnóstwo ludzi w jednym miejscu na raz w środowisku, które sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusa (koszyki, wózki, rączki lodówek)

                • 2 0

  • Zalecono domową kwarantannę...

    Właśnie widać jak jesteśmy świetnie przygotowani, właśnie widać. Chyba chcemy tu mieć szybko drugi Wuhan.

    • 19 11

  • Nie rozumiem. Czemu szukają pasażerów autobusu PKS do Rosji ?

    No chyba ta Rosjanka po 10 godzinach w autokarze z Niemiec nie zaczęła nagle zarażać ludzi w następnym autobusie. Przecież ona chora nie była. Raczej powinni się skupić na tych pozostałych osobach z Niemiec które rozjechały się po okolicy i potencjalnie mogą zarażać.

    • 10 17

  • teraz najlepiej jest zalecić sobie kwarantannę domową i jak rząd przeczekać atak wirusa, zakończyć kwarantannę jak zaraza wygaś

    • 4 9

  • Zamiast gości przebadać to puścili ich do domów

    nie no nie wierzę, takie rzeczy tylko w Polsce...

    • 21 6

  • Wyszlo jak zwykle

    48 godzin trwala diagnostyka pacjenta zero. W poniedzialek rano zglosil sie do szpitala, a w srode rano ogloszono, ze jest chory.... Czy jakis dziennikarz moze dowiedziec sie dlaczego trwalo to tak DLUGO? Przez 48 godzin osoby, ktore wczesniej mialy kontakt z chorym mogly zarazac innych....

    • 33 6

  • Czyli puścili ich wolno i mogą zalej zarażać przez najbliższe 3-4 tygodnie (1)

    Po co badania? Po co izolatki? Dobrowolna kwarantanna wystarczy. Dziękujemy Sanepidowi. Teraz wszyscy w Trójmieście na pewno czują się bezpiecznie.

    • 33 5

    • Ja czuję się bezpiecznie.

      • 0 2

  • Kwarantanna (2)

    Poszła na dworzec PKS w Gdańsku. Tam oczywiście nikogo nie było. Potem wsiadła do innego autobusu do Kaliningradu. Tam też jechała sama. Czyli kwarantanna dopiero u celu??? Ile osób miało z nią kontakt??? To że teraz się dobrze czuje to nic nie znaczy??? Po 14 dniach może się rozwinąć i tyle. I tak jesteśmy przygotowani, ostrożni!!!

    • 31 7

    • (1)

      ale zaraza od razu po zetknięciu? Raczej to jest prewencja, żeby po rozwinięciu choroby nie zarażać

      • 7 2

      • Abu, nie panikuj. Ada ma rację.

        • 3 0

  • Autobus

    powinien zostac spalony a wszyscy jego pasażerowie oraz osoby , które miały z nimi kontakt
    zidentyfikowani i zlokalizowani. Tak się niestety nie stało.Ale co tam powinniśmy się cieszyć z tego , że ministrem zdrowia nie jest Ardanowski .

    • 4 10

  • A jak ja jestem objęty kwarantanna domowa to dostanę na ten czas L4? (4)

    • 9 0

    • tak

      tak

      • 3 1

    • (1)

      Napisz jak to wygląda od strony logistycznej.
      Skąd masz jedzenie i picie
      Czy ktoś że ślub medycznych cię odwiedza
      Czy może przyjść ktoś z rodziny
      Czy masz jakieś obowiązki medyczne, np mierzenie temperatury co jakiś czas i podawanie wyników do służb medycznych?

      Jak wygląda taka kwarantanna w praktyce

      • 7 0

      • Jak się zarazisz, to się dowiesz. Piwo w lodówce i pilot powinny ci wystarczyć.

        • 5 1

    • Zwolnienie chyba sanepid daje?

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Najczęściej czytane