• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radni Gdyni: nie będziemy finansować in vitro

Michał Sielski
22 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Radni Gdyni nie przyjęli obywatelskiego projektu w sprawie współfinansowania in vitro dla mieszkańców miasta. Zadecydowały głosy radnych Samorządności Wojciecha Szczurka oraz Prawa i Sprawiedliwości.



Znasz kogoś, kto ma dzieci z in vitro?

Szacuje się, że w Gdyni co roku ok. 160 par mimo starań nie może mieć dzieci. Wnioskodawcy nie mieli więc problemów z zebraniem ponad 2,2 tys. podpisów od osób, które chcą, by z gminnych pieniędzy dofinansować zapłodnienia in vitro. Chodzi o finansowanie jednego zabiegu in vitro rocznie dla każdej pary. Średnio jedna próba zapłodnienia to koszt ok. 10 tys. zł. Program miałby obowiązywać do 2020 roku.

Czytaj też: In vitro dla gdańskich par rusza w październiku

Wg sondażu CBOS finansowanie in vitro dla małżeństw popiera ok. 70 proc. Polaków.

- Nasz projekt opiniowało m.in. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne. Z treści opinii wynika m.in., że szacowana skuteczność projektu w wysokości 20-40 proc. jest rozsądna. Program pomoże parom, których po prostu nie stać na finansowanie takiej terapii - mówi Paweł Filar, współtwórca projektu.
Ale radni Samorządności Wojciecha Szczurka twierdzą, że nie jest on jednoznaczny prawnie. Co dokładnie mają na myśli? Nie do końca wiadomo.

- Program zawiera nieprawidłowości, więc nie możemy go poprzeć w tym kształcie. Jakiekolwiek działania w obszarze wspierania rodzin z problemem niepłodności wymagają braku jakichkolwiek nieprawidłowości od strony prawnej, czego program nie gwarantuje - mówi Maja Wagner, prezentująca stanowisko klubu Samorządność.
Projektu nie poparli również radni PiS.

- Program nie należy do zadań samorządu, to nie miejsce, by prowadzić dyskusje światopoglądowe - mówi radny PiS Paweł Stolarczyk.
Za projektem głosowali jedynie radni PO.

- To procedura medyczna, a nie szarlatanów. Stosowana na całym świecie. Dlaczego mielibyśmy jej nie popierać? Przecież decydują o tym wyłącznie względy ideologiczne. Albo kieruje wami ideologia, albo lęk przed tą ideologią. Uczciwie się do tego przyznajcie - zwrócił się do radnych Samorządności Tadeusz Szemiot, szef klubu PO w Radzie Miasta Gdyni.
Mimo to, głosami Samorządności i PiS, projekt przepadł.

Walka o finansowanie in vitro trwa od miesięcy

W sierpniu gdyńscy radni zdecydowali, że nie będą głosować nad obywatelską uchwałą dotyczącą finansowania przez gminę zapłodnienia metodą in vitro. Projekt trafił do nich po poprawkach, które według radnych znacznie zmieniły jego treść, przez co konieczne było ponowne zbieranie podpisów.

Uchwała dotycząca finansowania zapłodnienia in vitro przez gdyński samorząd złożona została więc po raz trzeci. Pierwsza była bowiem także negatywnie zaopiniowana przez prawników.

Rząd wstrzymał program, samorządy dostają projekty

Już w ubiegłym roku z apelem o finansowanie zapłodnienia in vitro przez Gdynię wystąpili przedstawiciele Platformy Obywatelskiej, Kukiz '15, Nowoczesnej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Wówczas jednak Samorządność Wojciecha Szczurka nie przyjęła nawet tego podpunktu pod obrady Rady Miasta, odpowiadając, że sprawa jest polityczna, a takie decyzje powinien podejmować rząd.

W czerwcu ubiegłego roku polski rząd wstrzymał krajowy program dofinansowujący zabiegi.

W Gdańsku co roku 1 mln zł na in vitro

W Gdańsku dofinansowanie wyniesie do 5 tys. zł do każdej z trzech możliwych prób. W miejskim budżecie zarezerwowano na to 1 mln zł. Stosowną uchwałę przyjęto już w lutym, głosami 16 radnych (13 było przeciw, 1 się wstrzymał). Unieważnił ją jednak wojewoda pomorski, Dariusz Drelich. Poszło o kwestie proceduralne, m.in. opiniowanie Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Gdy pozytywna opinia dotarła do urzędników, uchwałę przegłosowano po raz kolejny. Za było 16 osób, przeciw 12, a 4 wstrzymały się od głosu.

Miejsca

Opinie (245) 3 zablokowane

  • Naprotechnologia, naprotechnologia, i jeszcze raz to samo (1)

    in vitro to, niestety (albo stety), przeżytek

    • 4 8

    • Może i przeżytek ale skuteczny.

      Jak kobieta ma zrośnięte jajowody to żadna naprotechnologia nie pomoże, tylko in-vitro.
      Naprotechnologię stosuje nieświadomie każda para, która rozpoczyna starania o dziecko.
      Bo czymże ona jest? Zwykłym śledzeniem kalendarzyka i wybraniem odpowiedniego momentu do stosunku :)

      • 1 0

  • Z jakiej paki wszyscy maja finansowac kaprysy postawe roszczeniową kilkudziesieciu ludzi! (3)

    A pozostali maja zagryzać zęby przypominam ze w miescie jest wiele ludzi potrzebujących dofinansowania by ratować życie!!!!! A tu mamy finansować kaprysy tych co chca koniecznie dostać 500+.

    • 13 23

    • Jak urodzi ci się dziecko (oby nie) to daj mu na imię Kaprys bezmózgowcu

      • 0 0

    • (1)

      ludzie chcą mieć dziecko a nie patologiczne 500+

      • 2 0

      • 500+ patologicznie , a finansowanie in vitro to już nie patologia ?

        • 0 1

  • Spójrzcie na to inaczej: Przekazywanie genów jest rodzajem rywalizacji w obrębie gatunku. (3)

    Para, która nie może mieć dziecka, przegrywa pierwszy etap rywalizacji. Etap naturalnego doboru.
    Następnym etapem jest posiadanie (bądź nie) inteligencji życiowej, która pozwoli na wypracowanie środków i sfinansowanie np. in vitro. Kto tego nie potrafi, ten przegrywa również ten drugi etap.
    Finansowanie zabiegów ze wspólnych podatków, jest niczym innym, jak walka dwóch bokserów, z których jeden ma spętane nogi i opaskę na oczach.

    • 9 7

    • Brutalne ale prawda. (1)

      Socjaliści rozdawacze dobra wspólnego nie pojmą prostych praw natury.

      • 3 1

      • bzdura

        Zgodnie z prawem natury nie powinno być tylu ludzi na ziemi. Jesteśmy jak karaluchy zjemy wszystko i będziemy wszędzie.
        Popatrz na to z innej strony. Takie dziecko kiedyś będzie pracować ,odprowadzać podatki, opiekować się starszymi rodzicami i też płacić na twoją emeryturę. Średnio przyjmuje się że człowiek w podatkach różnego typu , wkładzie pracy jest wart ponad 2mln złotych. Więc czymże jest takie skromne dofinansowanie w obliczu tego ile może dać nowa jednostka. A może ta jednostka w przyszłości wymyśli lekarstwo na raka? Zastanów się najpierw zanim takie bzdury zaczniesz pisac

        • 0 0

    • Bełkot

      • 0 6

  • I bardzo dobrze... (2)

    ...bo Gdynia to nie Gdańsk,zafajdany!!!

    • 10 21

    • to widac słychać i czuc

      To widać że to nie Gdańsk.. do nas Wam daleko żadnych większych inwestycji, firm czy.. czegokolwiek

      • 0 0

    • ...kodomicki, budyniowy

      • 1 2

  • Nie dotujcie tez edukacji

    Zdrowie to.państwowe zadanie dlatego invitro nie powinno być dotowane w Gdyni

    Podobnie zróbcie z innymi państwowymi zadaniami do których dopłacamy z budżetu dziesiątki milionów np. Szkolnictwo, bezpieczeństwo itd...

    • 2 1

  • Dobrze ze nie ma sprzeciwu przy refundowaniu procesji koscielnych (18)

    Bo to byloby juz zbyt wiele

    • 101 27

    • Dla mnie to jest koniec glosowania na Samorzadnosc (12)

      Na wasy macie a na invitro nie macie?? czyli jednak wspomagamy tak jak nam sie podoba i jak prezydentowi staje??? szczyt chamstwa z Pana strony panie Wojtku...zawsze glosowalem na was i grzecznie placilem podakti w Gdyni..ale to juz jest dla mnie rpzeszlosc.

      • 11 3

      • na invitro nie dadzą bo jest nieetyczne! (11)

        Nikt nie ma prawa żądać stosowania tej metody w celu pozyskania potomstwa.
        Radni dobrze zrobili.

        • 3 20

        • chyba ty jestes nieetyczna (8)

          mam nadzieje ze nie bedziesz mogla miec dzieci i ze na adopcje poczekasz 8 lat...zobaczymy jak wtedy zareagujesz..

          • 11 3

          • Nawet jeśli... (7)

            to NIGDY nie będę chciała invitro, nawet mi to przez myśl nie przejdzie. Jak nie będę mogła mieć dzieci to adoptuję.

            • 1 11

            • pozyjemy zobaczymy (6)

              najpierw dorosnij

              • 10 1

              • ale w czym ból? (5)

                zamiast rodzić dzieci wybraliście karierę i teraz problemy z zajściem? zamiast się o potomstwo modlić i je wymodlić to teraz "dej na chorom curkę"?

                Wychodzi teraz stosowana przez lata antykoncepcja wyjaławiająca macicę. Ludzie ratujcie i płaćcie mi za to. Przez lata "nieformalne związki"/konkubinaty i z kwiatka na kwiatek, a teraz larum durum.

                • 2 9

              • o k jego ma (2)

                glupszego podejscia jeszcze nie slyszalem..masz racje..lepiej rodzic dzieciaki na potege bez studiow i pracy i przyslosci i liczyc na 500plus..spoko jarek da takim jak ty

                • 6 1

              • a słyszałeś o moralnym prowadzeniu się?

                • 0 0

              • Mi urodzenie dziecka nie przeszkodziło w studiowaniu i co więcej sama pracując zarabiałam, żeby je utrzymać. Zawsze znajdzie się jakaś wymówka.....

                • 1 3

              • zapalenie płuc, grype czy nowotwory tez leczycie modlitwą?

                • 1 0

              • kurka wymodlić DEBI...lko/lu to niech sie modlą ci co wieżą w BOGA ale ile można wieżyc i czekać aż zapóżno będzie.

                • 1 0

        • Na in vitro nie (1)

          • 2 3

          • na rodziny >>>>RADIA Maryja i>>>>>>>>Smoleńskich TAK TAK TAK...............!!!!!!!

            • 2 1

    • "nie będziemy finansować" (2)

      Pokażcie mi radnego, który sfinansował choć jedno in vitro xD

      • 18 1

      • Pokażcie mi choć jednego zwolennika na tym forum , który wsparł organizację pomagającą parom w zapłodnieniu in vitro !!! (1)

        • 1 1

        • np. JA.

          • 3 0

    • na figurki Jezuska i makietę lotniska 1:1 musi być kasarazi

      • 4 2

    • Przecież zawsze pisałem ze Samorzadnosc to mentalny PIS

      Katastrofa

      • 13 6

  • (2)

    co światopogląd ma do procedury medycznej? Tu króliki ministra zdrowia nie pomogą

    • 12 9

    • Ano taki że w obozach koncentracyjnych też stosowali procedury medyczne. Tylko z innym światopoglądem. Skutki znamy.

      • 0 0

    • Gdybyś używał(a) mózgu, może wiedział(a)byś, że światopogląd ma dużo do procedur medycznych (nie wszystkich oczywiście).

      • 0 3

  • (2)

    a dlaczego ja mam płacić za leczenie alkoholików i narkomanów ? za ich fanaberie ?

    • 10 8

    • Pijacy płacąc 75% akcyzy i vatu w wódce płacą pośrednio za swoje leczenie. (1)

      Ludzi na tej planecie są już miliardy, raczej za dużo niż za mało i po cholerę jeszcze się do tej przyszłej katastrofy demograficznej dokładać? Brakuje miejsc w przedszkolach, nie ma wolnych miejsc u lekarza, niema gdzie zaparkować, pełno szwędających się bezrobotnych...Ludzi jest za dużo! Poza tym ludzi, których nie stać na in vitro nie stać również na utrzymanie dziecka. To przyszli klienci MOPS-ów. Kolejna sprawa to In vitro nie jest formą leczenia niepłodności, a spełnianiem zachcianek rozrodczych.

      • 3 1

      • mimo wszystko bardziej opłacałoby się

        wprowadzić całkowitą prohibicję. Wprawdzie zmniejszyłyby się wpływy z akcyzy ale społeczne i materialne następstwa długofalowe tego nałogu kosztują znacznie więcej

        • 0 0

  • pierwsza mądra decyzja w tej kadencji

    co i tak nie zmienia faktu, że w najbliższych wyborach mówimy Wam "won"

    • 5 9

  • Przystanek autobusowy byłby lepszym prezydentem niż Szczurek (1)

    • 0 3

    • wypowiedź tak bystra, że zostaniesz buspasem

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

Najczęściej czytane