• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pokazała światu, jak wygląda depresja. Jej film podbił YouTube'a

Elżbieta Michalak
18 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

26-letnia Katarzyna z Gdyni pokazała, jak wygląda życie z depresją.

Depresja to nie lenistwo, to nie usilne bycie smutnym czy popadanie w melancholię. To ciężka choroba, której się nie wybiera - tłumaczy Katarzyna Napiórkowska, 26-letnia mieszkanka Gdyni, autorka filmu "Living with depression", który przez niespełna dwa tygodnie obejrzano na You Tube ponad 1,3 mln razy.



Katarzyna Napiórkowska ma 26 lat, jest mieszkanką Gdyni i absolwentką międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Gdańskiego. Na co dzień zajmuje się filmem i fotografią, których uczyła się sama, a które stały się jej pasją i sposobem na życie. Jej film, do którego scenariusz napisała sama i w którym zagrała główną rolę, przez 12 dni zdobył na You Tube ponad 1,3 mln odsłon.

Czy twoje codzienne samopoczucie jest zazwyczaj dobre?

Elżbieta Michalak: Jak to się stało, że wpadłaś na pomysł zmierzenia się z depresją, nagrania tej walki i pokazania ludziom, jak może wyglądać życie z tą chorobą?

To nie do końca tak. Zapalnikiem do nakręcenia filmu nie była wcale sama depresja, ani chęć przedstawienia tego problemu. Chciałam dotrzeć do ludzi, którzy wśród swoich bliskich mają osoby cierpiące na tę chorobę, i pomóc innym. Chciałam zrobić film, który podpowie zdrowym ludziom, jak żyć z ludźmi chorymi na depresję. To był pierwotny pomysł. Rozwinięcie tematu samej depresji pojawiło się dopiero potem. Pomyślałam, że zanim przejdę do porad, warto w ogóle pokazać, czym jest depresja i jak może wyglądać życie z nią.

No właśnie. Jesteś autorką tego scenariusza, aktorką, która świadomie i bardzo naturalnie odegrała swoją rolę, a także montażystą, który nadał materiałowi ostateczny kształt. Czy to film o tobie?

Nie. Nigdy nie chorowałam na depresję. Natomiast przez lata żyłam, i właściwie nadal żyję z osobami, które się z nią mierzą. To ludzie, których dotknęła zarówno zwykła, klasyczna depresja, jak i jej bardziej złożona wersja, czyli choroba afektywna dwubiegunowa. Właśnie w oparciu o te doświadczenia powstał mój film. Chciałam w nim pokazać, jak ciężko jest żyć w otoczeniu tych osób, jak ciężko trwać przy nich i wspierać, jak silnym trzeba być i jak bardzo ważne jest to, by dbać o własne zdrowie psychiczne. O tym się po prostu w ogóle nie mówi.

26-letnia Katarzyna Napiórkowska pochodzi ze Starogardu Gdańskiego, ale od pięciu lat mieszka w Gdyni. Jest fotografką i filmowcem-samoukiem, a także absolwentką międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Gdańskiego. 26-letnia Katarzyna Napiórkowska pochodzi ze Starogardu Gdańskiego, ale od pięciu lat mieszka w Gdyni. Jest fotografką i filmowcem-samoukiem, a także absolwentką międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Gdańskiego.
Udało ci się odegrać swoją rolę bardzo naturalnie i przejmująco...

Tego bałam się najbardziej. Z grą aktorską właściwie nie miałam wcześniej do czynienia, ale udało się. Otrzymałam setki wiadomości od chorych, którzy pisali, że ta choroba dokładnie tak przebiega. Myślę, że właśnie dzięki moim doświadczeniom i przeżyciom, choć sama nigdy nie chorowałam na depresję, mogłam dokładnie pokazać, czym ona jest i jak przebiega.

Napisałaś pod filmem, że wielu ludzi będących z boku nie traktuje depresji poważnie i uważa ją jedynie za wymysł. Mam wrażenie, że w pewnym stopniu walczysz też o to, by ten mit obalić.

Tak. Wiem, że depresja to straszna choroba, a dużo ludzi utożsamia ją z lenistwem, usilnym byciem smutnym, siedzeniem w czterech ścianach czy słuchaniem smutnej muzyki. A to nie jest tak czarno-biały temat. Depresja to trudny stan, to brak odczuwania przyjemności z rzeczy, które dawniej ją przynosiły, z posiłków, czytania książek, grania na konsoli itp. Mało tego, chorym często towarzyszy poczucie braku sensu życia - niby żyją, ale bez celu. Zdarza się, że tylko dlatego, bo nie potrafią popełnić samobójstwa. Fakty są takie, że 1/5 nieleczonych depresji kończy się samobójstwem. Warto to sobie uświadomić.

Jest coś, co chciałabyś na ten temat dodać? Coś, czego nie ma w filmie, a co może pomóc lepiej zrozumieć samą chorobę?

Tak, ważne jest to, że w depresji wszystko, co dzieje się z chorymi, jest totalnie od nich niezależne. Głównie przez reakcje chemiczne, które zachodzą w ich mózgu. Niektórych zachowań nie można po prostu uniknąć, nie można też nad nimi zapanować, a bliscy, żyjący obok chorych, powinni pamiętać o tym, że w chwili gdy z ich ust padają ostre, raniące słowa, przemawia przez nich choroba, a nie oni sami. Depresję można jednak kontrolować, dlatego tak ważne są tu leki. Ale o tym mówię więcej w drugim odcinku.

Kończysz materiał bardzo optymistycznym akcentem: "Pamiętajcie - depresję można wyleczyć".

Raczej nie da się wyleczyć depresji, ale na pewno da się ją kontrolować i można sobie z nią poradzić. Jeśli tylko w porę podejmie się odpowiednie kroki. Namawiam do tego, by nie słuchać ludzi, którzy mówią: nie chodźcie do lekarzy, nie bierzcie leków, to nic nie daje. Ja wiem, że często tylko to może pomóc. To pomaga wyjść z depresji, normalnie żyć i funkcjonować. Mam wśród swoich znajomych niejedną osobę, która z depresji wyszła. Fakt, potrzebne są kontrole i czujność, bo choroba lubi powracać, ale pewnym jest to, że lepszy stan istnieje. I powtórzę to raz jeszcze dla wszystkich chorych i ich rodzin: można czuć się lepiej, można zażegnać dotychczasowy stan i powrócić do tego sprzed depresji.

W drugiej części nagrania, które wczoraj wrzuciłaś do sieci, zdradzasz pewne postawy i zachowania, które mogą ułatwić życie z osobą w depresji. Wspominasz o tym, że czasem trzeba potrafić się wycofać.

Dużo ludzi pyta mnie, jak wyjść z depresji. Mam jedną odpowiedź: Nikt nie jest w stanie powiedzieć ci tego, oprócz psychologa i psychiatry. Przede wszystkim to jasno pojawia się w moim drugim filmie. Mówię, dlaczego tak jest, tłumaczę, że warto iść do specjalisty i nie czekać na cud. W tej części chcę też uświadomić ludziom zdrowym, że aby pomóc osobom chorym na depresję trzeba być świadomym choroby i mieć dużo siły, bo bywa bardzo ciężko. Czasem trzeba też po prostu się wycofać, by za jakiś czas powrócić. Nie można mówić im rzeczy typu: weź się w garść, daj spokój, to minie, przecież wszystko będzie dobrze, bo to tylko pogorszy sytuację. Ale nie będę wszystkiego zdradzała, zostawmy coś dla filmu.

Planujesz jakieś kolejne filmy?

Tak, już w trakcie pisania scenariusza zrodził mi się plan stworzenia serii o zaburzeniach psychicznych. Jest sporo takich chorób, o których się nie mówi, a jak już się mówi, to nie ma tam żadnej oprawy wizualnej i skondensowanej formy. Po tak pozytywnym odbiorze filmu myślę, że warto brnąć w to dalej, bo ludzie tego potrzebują.

Szukasz pomocy? Znajdziesz ją tutaj - Psychiatra w Trójmieście
Elżbieta Michalak

Opinie (460) ponad 20 zablokowanych

  • a moze tylko chce byc rozpoznawalna< depresja> ludzie maja miliony problemow i maja powazniejsze choroby i daja rade i zyja wiec mysle ze to banal

    • 0 0

  • A ja myślę, że wszyscy z depresją powinni się umówić na kawę (1)

    w jakiejś przyjemnej knajpce i sobie o tych depresjach pogadać. Jak swój ze swoim i na pewno się zrozumiecie ;)

    • 2 0

    • Zgoda córeczko, tylko ze nie kawa.

      Kawa wzbudza depresje i agresje. Dlatego tak wielu reprezentantow KOD pojawilo sie na ulicach polskich miast. Najlepsza jest herbatka Sleepy Time z Celestial seasonigs. Albo nasza Melissa. Po co w czasie tych spotkan w przyjemnej knajpce mamy sobie skakac do oczu i brac sie za lby???

      • 0 0

  • Katarzyna ma bardzo mila i inteligentna buzie.

    Prawde piszac to boje sie takich kobiet poniewaz potrafia szybko przeswietlic faceta na wylot.

    • 1 1

  • To nie depresja, to brak pałera...

    • 0 0

  • Depresja często wynika z braku wit D lub żelaza

    Kolejnym powodem bywa stres i przemęczenie, a jeżeli jeszcze musimy robić coś co nam nie sprawia przyjemności, łatwo wpaść w depresję.
    Gapienie się w TV na te wszystkie szoły nie pomoże.

    • 1 0

  • Szczerze, to... (59)

    Brakuje mi informacji gdzie się udać z takim problemem. Wizyty prywatne u psychologa kosztują majątek. Szkoda, że autorka nie znalazła listy placówek gdzie można uzyskać pomoc na nfz

    • 177 61

    • wpisz w google PZP

      to Poradnia Zdrowia Psychicznego, warto się tam udać jeśli ma się problemy, jednak jestem zwolenniczką Prywatnych Psychologów

      • 1 0

    • (12)

      Trzeba iść do psychiatry. Sama chodzę - prywatnie. Na NFZ będzie się ciągnął za Tobą ślad, że korzystałaś z takich usług. Prywatnie dyskretniej. :-) są też specjalne terapie grupowe.

      • 27 48

      • Niestety to czy chodzi się do lekarza prywatnie czy na NFZ tak naprawdę nie różni się niczym oprócz formy płatności, jestem lekarzem. Wiem jak to dziala. Lekarz który przyjmuje prywatnie tez prowadzi historie choroby i ma wszystkie twoje dane. A i kwestia recept. W systemie zostanie jaki lekarz i jakie leki Ci wypisal jesli wykupisz je w aptece.Kiedy wejdzie nowy system i każdy lekarz będzie miał dostęp do całego leczenia to będzie wiadomo kto jakie leki wykupil. I co wtedy? Wstyd mi za ludzi którzy piszą takie bzdury.

        • 1 0

      • Wprowadzasz ludzi w błąd (4)

        Do psychiatry raczej idzie się już gdy potrzebne jest wsparcie farmakologiczne w tej chorobie. Najpierw warto się udać do psychologa i zobaczyć czy terapia bez lekarstw przynosi pozytywny skutek.

        • 22 10

        • Nie nie nie (1)

          Do psychiatry trzeba iść najszybciej jak to możliwe. Wiem po sobie. Leczenie powinno być skojarzone tj psychiatra wraz z psychologiem i oni winni się ze sobą w Twojej sprawie kontaktować. Tak to jest w LUXMEDZIE i tak to jest na Gospody w Gdańsku. Nie róbcie ludziom wody z mózgu. To się może skończyć samobójstwem. Tą chorobę można z powodzeniem leczyć. Robi to wspaniale oddział psychiatryczny Szpitala Wojskowego na Polankach pod dowództwem doktor Wrońskiej. Trzeba się ratować puki czas. Jest teraz naprawdę wiele możliwości. Najtrudniejsze jest uświadomienie sobie że jest się chorym.
          Pozdrawiam

          • 8 3

          • Luxmed to akurat nie jest autorytet medyczny

            To coś się nadaje do zrobienia szybkiej diagnostyki, wyleczenia lub prowadzenia jakichś prostych schorzeń, ale nie poważnych spraw.
            Podejście lekarzy w Luxmedzie jest czysto biznesowe. Próbują oszczędzać na diagnostyce, którą masz w pakiecie, a zapisują ci leczenie dodatkowo płatne, którego w pakiecie nie masz. Firma zarobiona, a to że chorujesz nadal, no cóż...Leczenie pierwszego rzutu. Potem będzie rzut drugi, trzeci, piąty, dziesiąty, wszystko za twoją kasę.

            • 1 0

        • Mówisz o wizytach prywatnych? (1)

          Bo żeby iść do psychologa na NFZ potrzebujesz skierowania od psychiatry.

          • 2 13

          • Nieprawda.

            Wystarczy od lekarza rodzinnego.

            • 14 1

      • (5)

        Kochana, o jakim ty śladzie mówisz, lekarz ma obowiązek zachowac tajemnicę lekarską ! Co ty tu piiszesz. Ludziska juz poprzyzwyczajali sie, aby płacic za wizyty, bo to im chyba poprawia własne ego. Jak nie trzeba iśc prywatnie, bo to nie zagraża życiu, to lepiej zapisac sie i te 2 mies poczekac. Taniej /

        • 41 15

        • (1)

          Tajemnica lekarska tajemnicą ale historia choroby zostaje w aktach

          • 39 9

          • No i?
            Jeśli ktoś kręci film, to go popierasz, ale sama tchórzysz? Hipokryzja.

            • 4 4

        • "..lekarz ma obowiązek zachowac tajemnicę lekarską.."
          To prawda.
          Ale spróbuj się znaleźć w zwykłym szpitalu, mając w papierach
          notkę o psychiatrii(depresja jest jedną z chorób psychicznych,
          wbrew temu, co niekzrzy chcieli by sądzić..) zobaczysz jak
          będzie "podchodził do ciebie" personel..

          • 5 4

        • A depresja nie zagraża życiu?

          • 8 1

        • Nawet prywatnie to moze wyciec.

          Wszystko zalezy jakie stanowisko I jak komus zalezy.

          Inna sprawa, ze nie ma jasnych przepisow dot. np. zatrudniania kierownikow w takim stanie. A znam pare przypadkow, w ktorych nie powinni pelnic swojej funkcji.

          • 9 1

    • to poszukaj w internetach (2)

      Nakręciła film, a ty chcesz jeszcze listę placówek, bibliografię i przepis na herbatę poprawiającą nastrój? Mam dla ciebie przepis

      • 31 29

      • Ten film jest uja wart bez informacji o konkretnej pomocy. Poczekam co tam pojawi się za jakiś czas zgodnie z obietnicami, (1)

        bo takie popierdółki nikomu nie pomogą. Różne stowarzyszenia itd. wyciągają kasę na dotacje, prowadzą jakieś teoretyczne pogadanki, a na pytanie co oferują konkretnie - terapie grupowe itp. udają zdziwienie i mówią, że nad tym myślą, ale może kiedyś, nie teraz ;-/ Zawracanie głowy.
        To tak jak z unijnymi obłudnymi reklamami w telewizorni żeby jeść ryby, a przeciętnego Polaka nawet na dorsza już nie stać, kiedyś najtańszą rybę dla ludzi ubogich.
        Myślisz, że chory na depresję, który szuka ostatniej deski ratunku pozytywnie zareaguje na twój debilny komentarz o szukaniu w internecie? Trochę empatii matołku. Obejrzałeś film, ale nic z niego nie zrozumiałeś. Ci co wiedzą czym jest depresja takich filmów nie potrzebują, a twój przykład pokazuje, że ci co nie mają pojęcia i tak są niereformowalni i nic do nich nie dociera, więc ten film jest bez wartości edukacyjnej.

        • 22 29

        • przypadkiem trafiłam na ten film, zaintersował mnie, bo przypadkiem mam w bliskiej rodzinie taką osobę:( ten film poszedł w świat jak mniemam, czy autorka powinna podać wszystkie ośrodki, punkty pomocy na świecie?

          • 3 0

    • (1)

      z depresja moi drodzy to do psychologa.Mi pomogl pramolan

      • 0 5

      • Pramolan?

        • 0 1

    • (11)

      Nie wiem skad jestes ale w Gdyni na Traugutta maja bardzo dobrych fachofcow dla doroslych i na NFZ. Wiem bo sama przezywalam straszne chwile i tam wlasnie otrzymalam pomoc.

      • 10 7

      • Ludzie przestańcie "naciągać" NFZ. Takim stanom terapia g... pomoże. Lekarz (5)

        nafaszeruje cię pigułami i tak będziesz testował przez kilka lat.
        Znajdźcie cel w życiu - hobby - ja w wieku 35 lat znalazłem sobie pasję.
        Chodzę z wykrywaczem metali - mam już 3 sprzęt . Mówię wam bajka. Pusta łąka lub pole- czasami coś kopnę - jakiś kapsel albo monetę z PRlu - odcinam się od zgiełku codziennego życia i pracy biurowej....
        Może kiedyś znajdę coś cennego to oddam do muzeum.
        Wiem tez że wielu kobietom poprawia samopoczucie dobre "wytrzepanie " futerka.
        Od razu widać po weekendzie po uśmiechach kto miał nocne manewry.

        • 22 43

        • (1)

          znaczy to tylko tyle, że nie miałeś depresji

          problem w tym, że chorujący nie znajdują w niczym, dosłownie w niczym, celu... no ale co taki człek jak Ty może o tym wiedzieć?

          ja nie podołałam żyć z człowiekiem z depresją, choć najpierw był alkohol - to jest nazbyt frustrujące; może gdyby wcześniej zaczął się leczyć?... nie ma co gdybać, było - minęło i też nie zrozumiałam do końca, nie zaakceptowałam, ale nie - to nie moja wina

          • 11 2

          • Jo, jak ktoś miał depresję i twierdzi, że wyszedł z niej samodzielnie, bo coś zmienił w swoim życiu, to zaraz znajdą się malkontenci i powiedzą, że wcale nie miał depresji. Idźcie uprawiać swoje cierpienie i martyrologię w pojedynkę.

            • 1 1

        • A jak futro od Diora to już w ogóle wypas :D

          • 2 0

        • (1)

          spoko, tylko jaki to ma związek z depresją?

          • 11 4

          • jaki związek?

            Taki-na Żuławach jest depresja i tam też można znaleźć fajne rzeczy przy pomocy wykrywacza.

            • 18 5

      • (4)

        a od ortografii też mają fachofców?

        • 12 21

        • (3)

          Taki ogarniety a nie domyslil sie ze mozna tez pisac komentarze nie z Polski. A tam na obczyznie nie wszystkie komputery maja polska klawiature :)

          • 1 5

          • ale wszystkie mają (2)

            w i f

            • 4 0

            • (1)

              WtF?

              • 2 0

              • Exactly!

                czyli "dokładnie" w nowomowie

                • 2 0

    • (1)

      psychiatria-wrzeszcz.pl, polecam dr Antolak

      • 0 5

      • mam inne zdanie

        • 1 0

    • co ciekawe, jest pewna roślina, która po spaleniu niesamowicie poprawia humor

      a tu pani wygląda jak by była ciągle na zjeździe po czyms twardym :D

      • 2 0

    • nikogo to nie obchodzi

      Mój syn (23) walczy od kilku lat z depresją. Wszędzie już sie leczył w Trójmiescie. Płatnie i bezpłatnie. Nic nie robi, nie jest ubezpieczony, doszedł do ściany.

      • 1 1

    • psychiatria-wrzeszc.pl, dr Antolak jest ok :-)

      • 0 6

    • Super film, Pani w eco-futrze, pan w rurkach i brodą drwala, nowojorskie kadry. Czekam aż zaczną puszczać w TVN.

      • 2 2

    • http://www.czpgdynia.pl/

      • 0 2

    • można poszukac i internecie, ludzie chcą wszystko mieć podane na tacy- trochę wysiłku nikomu nie zaszkodzi .

      • 1 1

    • (1)

      na początek psychiatra, pierwszy kontakt, trudny ale konieczny, i farmakologia. potem reszta. to działa, wiem po sobie.

      • 19 6

      • porada

        tak jak piszecie psychiatra.Mi pomogl pramolan biore go już ok 10 lat i czuje ze zyje

        • 1 4

    • nie potrzebujemy skierowania

      Żeby dostać poradę psychologiczną nie potrzebujemy skierowania od lekarza pierwszego kontaktu. Można się udać do każdej placówki zdrowia psychicznego, które znajdują się najczęściej w przychodniach przyszpitalnych.

      • 2 1

    • (3)

      Każdy lekarz ogólny może ci wypisać skierowanie do psychiatry. W Gdańsku na ul Wałowej jest psychiatra Tomasz Piasecki ( na NFZ ) ale przyjmuje tez prywatnie w Sopocie.

      • 2 2

      • On to tylko pisze zaświadczenia które potrzebujesz a nie leczy. Wiem to od tych co korzystali z jego usług

        • 1 0

      • ni

        Do psychiatry nie trzeba skierowania

        • 7 1

      • Nie trzeba mieć skierowania do psychiatry na NFZ ;-) Dzwonisz i się po prostu umawiasz. Do wyboru, do koloru.

        Lista poradni z kontraktem NFZ jest na stronie pomorskiego NFZ.
        Inna rzecz czy to komuś może pomóc. Ja tam nie ufam konowałom.

        • 7 3

    • Proszę poszukać na internecie gdzie przyjmuje Katarzyna Murata. Ostatnio na żabiance w przychodni. Przyjmie każdego na NFZ. Kiedyś mi pomogła a było już bardo żle. To nie lekarz a przyjaciel który pomorze w potrzebie.

      • 3 0

    • na NFZ

      ABC Family Med w Sopocie

      • 0 1

    • W internecie

      można znaleźć placówki zdrowia psychicznego, Wałowa, pomorskie centrum, na Kołobrzeskiej, na Świętokrzyskiej , psycholog ze skierowaniem od lekarza pierwszego kontaktu, psychiatra bez skierowania :), przychodnia na Morenie wszystko na NFZ. W pilnych sprawach lekarz pierwszego kontaktu może wystawić skierowanie do szpitala na konsultację. Trzeba sobie pomóc, nie wstydzić się, to jest w tych czasach choroba tak występująca często jak katar, choroba cywilizacyjna można by rzec.

      • 4 3

    • Wystarczy wyszukać w Google listę przychodni psychiatrycznych. W Gdyni najwieksza jest na ul. Traugutta 9

      • 1 2

    • Ja znam dobry sposób, ale nigdzie nie można kupić cyjanku potasu.

      • 3 6

    • W ramach NFZ- bez problemu.

      Proszę sprawdzić w NFZ, które przychodnie maja psychiatrów i psychologów. Obecnie prawie w każdej przychodzi są Ci specjaliści. Oprócz tego istnieją w ramach NFZ Przychodnie Zdrowia Psychicznego. Nie ma wymogu skierowania od lekarza pierwszego kontaktu.

      • 3 1

    • Pomoc

      Ja leczę się na Jaskółczej. Tam jestem u psychiatry i psychologa w ramach NFZ POdobno czeka się w kolejce koło 2 mies, choć jak sądze w sprawach pilnych krócej. Życzę powodzenia,
      Polecam też forum tacyjakja

      • 2 1

    • (1)

      traugutta 9, gdynia

      • 2 1

      • A jak już mają Cie zamknąć to Traugutta 29 Gdańsk

        • 4 2

    • pod artykułem masz listę

      http://katalog.trojmiasto.pl/zdrowie_i_medycyna/psychiatrzy/

      • 2 2

    • Na żabiance jest lekarz psychiatra, ale trzeba się zapisac i odczekać, po co płacis kasę, wizyty po 100 i więcej zlotych. Zreszta w każdej przychodni sa psychiatrzy, !

      • 4 4

    • Psychiatra i psycholog

      W leczeniu potrzebny jest przede wszystkim psychiatra, który może (w odróżnieniu od psychologa) zapisać leki, które poprawiają stan chorego na tyle, że może on funkcjonować i ma siłę rozpocząć psychoterapię i chociażby zwykłą aktywność fizyczną, która również pozytywnie wpływa na produkcję serotoniny i poprawę stanu. Psychoterapia też jest ważna, na NFZ nie ma co liczyć na regularne wizyty u psychologa (raz na miesiąc albo dwa to dużo za mało, raz w tygodniu powinny być). Zdecydowanie jednak spotkania z psychologiem pomagają. Jeżeli u kogoś depresja jest efektem syndromu DDA ma szansę skorzystać z bezpłatnej terapii grupowej, organizowanej przez samorządy miast.

      • 29 3

    • EDIT

      oczywiście chodzi o autorkę filmu, nie artykułu

      • 4 2

  • depresja vs przewlekła infekcja T. gondii

    Depresja może być spowodowana przewlekłym zakażeniem pasożytem Toxoplasma gondii, zwłaszcza jeśli w domu jest kot, lub je się niedogotowane mięso lub slabo umyte jarzyny.

    • 2 0

  • ludzie, ta g*wniara jest przecież apłacona!

    A właściwie opłacona przez koncerny farmaceutyczne, produkujące lub wprowadzające jakieś stare g*wno w nowym opakowaniu na deprechę czy dwubiegunową, może to nawet wnuczka kogoś z zarządu, popatrzcie na jej mieszkanko, brykę. Chcesz zmniejszyć deprechę? Zabiegaj ją, sport, odtruwająca dieta, zero cukru i używek i szukaj w necie wszystkiego co nie jest chemią.

    • 2 3

  • Mk

    Ja i tak ciebie kocham kasiu tylko nie wiem jak mam do ciebie dotrzeć

    • 3 0

  • właśnie takimi tekstami zapewnia się oglądalność

    niema znaczenia czy jest co kolwiek wart!Każdy by się przekonać zobaczy a licznik bije!!!Nawet jeśli będzie to g@wno to licznika nie cofnie ,temat niema znaczenia!!A teraz depresja jest modna ,prawda jest taka że takie rośnie pokolenie nieudaczników i mają kolejna wymowkę.Każdy uzalajacy się nad sobą nieudacznik będzie teraz mówił że ma depresję, i tak właśnie jest.Zapytajcie się ludzi niepełnosprawnych dlaczego oni nie mają depresji.Depresja jest w modzie!!

    • 2 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Najczęściej czytane