- 1 Kończy się Program Profilaktyka 40 Plus. Mało kto skorzystał (81 opinii)
- 2 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (203 opinie)
- 3 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (40 opinii)
- 4 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (109 opinii)
- 5 Ranking salonów kosmetycznych (8 opinii)
- 6 Sztuczna inteligencja wesprze lekarzy? (32 opinie)
Podgrzanie ciała zwalcza raka? Onkolodzy: To czysta szarlataneria
Polski Instytut Hipertermii Onkologicznej (PIHO), który powstał przy ul. Dębinki , w sąsiedztwie Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, oferuje pacjentom chorym na raka zabieg podgrzania ciała i wywołania tzw. sztucznej gorączki. Ma to być "skuteczna i nieszkodliwa metoda leczenia nowotworów". Zdaniem trójmiejskich onkologów to jawna próba wyłudzenia pieniędzy od zdeterminowanych pacjentów.
W Gdańsku powstała placówka o nazwie "Polski Instytut Hipertermii Onkologicznej", który proponuje pacjentom chorym na raka "zabieg hipertermii ogólnoustrojowej w postaci samoistnej metody leczenia onkologicznego". Reklamuje go jako "skuteczną, nietoksyczną, działająca przeciwbólowo i zapobiegającą powstawaniu przerzutów, metodę leczenia wszystkich nowotworów".
PIHO: Podgrzanie ciała w efekcie niszczy raka
Na stronie internetowej obiektu, mowa o tym, że "hipertermia jest metodą wspomagającą leczenie onkologiczne, wykorzystywaną przy chemioterapii, radioterapii, chemioradioterapii w leczeniu pacjentów onkologicznych i że w walce z rakiem wykorzystywana jest z powodzeniem także jako metoda samoistna".
Pacjenta do zabiegów kwalifikować ma lekarz onkolog. Jeden zabieg składa się z czterech etapów, a jego koszt sięgać ma od 1 do 1,8 tys. zł. Przez cały czas pacjent leży na specjalnym, uszczelnionym łóżku, podłączonym pod urządzenie Heckel HT3000, a jego ciało podgrzewane jest do temperatury od 38,5°C do 40,5°C, która utrzymywana jest przez półtorej do dwóch godzin.
Ze strony można się też dowiedzieć, że dla skuteczności leczenia ważne jest zachowanie systematyczności zabiegów oraz ich wykonanie w ustalonym przez lekarza czasie.
O przebieg i skuteczność terapii chcieliśmy zapytać prezesa "Instytutu Hipertermii Onkologicznej". Zadzwoniliśmy pod numer infolinii, gdzie dokładnie zapytano nas, na jaki temat chcemy rozmawiać i do czego ta rozmowa będzie wykorzystana, a następnie poproszono o wysłanie maila. Tak też zrobiliśmy, jednak ani pierwszy, anie kolejne maile nie doczekały się żadnej odpowiedzi. Postanowiliśmy więc odwiedzić ośrodek, jednak jego drzwi były zamknięte na cztery spusty.
Na odpowiedzi czekaliśmy ponad tydzień, jednak się nie doczekaliśmy.
Trójmiejscy onkolodzy: To próba wyłudzenia pieniędzy od chorych na raka pacjentów
Tymczasem działalność "instytutów hipertermii" budzi wątpliwości w całej Polsce. Przeciw ich działalności protestowały już Polskie Towarzystwo Onkologiczne, Onkologii Klinicznej, Radioterapii, Chirurgii Onkologicznej oraz Polska Unia Onkologii.
Swojego oburzenia reklamowaniem hipertermii jako skutecznej i nieszkodliwej metody leczenia wszystkich nowotworów nie kryją też onkolodzy z Trójmiasta.
- Hipertermia nie jest samodzielną metodą leczenia nowotworów, tak jak chirurgia, radioterapia czy chemioterapia. Polega na podnoszeniu temperatury ciała w celu wspomagania działania innych metod leczenia nowotworów - radioterapii lub chemioterapii - tłumaczy prof. Jacek Jassem, kierownik Kliniki Onkologii i Radioterapii w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym. - Zastosowanie hipertermii w onkologii jest bardzo wąskie, gdyż dowody na jej wspomagające działanie są nieliczne i dotyczą zaledwie kilku nowotworów.
Na brak dowodów skuteczności tej metody zwraca też prof. Rafał Dziadziuszko z Kliniki Onkologii i Radioterapii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, konsultant krajowy w dziedzinie radioterapii onkologicznej.
- Celem leczenia onkologicznego jest wydłużenie życia pacjentów i poprawa jego jakości. Hipertermia jako metoda samodzielna jest metodą, w stosunku do której nie ma żadnych dowodów naukowych przemawiających za korzyścią dla chorego w zakresie tych dwóch celów leczenia - mówi prof. Rafał Dziadziuszko. - Placówka, która mieści się w pobliżu Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego nie jest w żaden sposób organizacyjnie ani merytorycznie związana z naszą działalnością, a zabiegi przez nią proponowane stanowią próbę wyłudzenia pieniędzy od zdeterminowanych pacjentów.
Hipertermia w katalogu NFZ?
Instytut Hipertermii Onkologicznej w Gdańsku zamieścił na swojej stronie informację o tym, że hipertermia jest terapią uznaną przez Narodowy Fundusz Zdrowia i wpisaną do katalogu NFZ, gdyż ma charakter świadczenia refundowanego. Zapytaliśmy o to w Pomorskim Oddziale NFZ.
- Hipertermia rozliczana jest przez fundusz jedynie jako element leczenia przy wybranych procedurach, nigdy jako hipertermia całego ciała - mówi Mariusz Szymański, rzecznik Pomorskiego Oddziału NFZ. - Na Pomorzu finansujemy dwie takie procedury: chemioterapię dootrzewnową w hipertermii (HIPEC), która składa się z dwóch etapów - operacji chirurgicznej, podczas której usuwa się wszystkie ogniska nowotworu, po czym podwyższa się temperaturę w jamie otrzewnej do 42 stopni Celsjusza i podaje chemioterapeutyk. Ta skomplikowana metoda może być stosowana m.in. w terapii raka jelita grubego, raka żołądka czy raka jajnika. Drugą jest przezcewkowa termoterapia mikrofalowa stercza (TUMT) - małoinwazyjne świadczenie zabiegowe w urologii przy chorobach zapalnych gruczołu krokowego.
Wymogi formalne spełnione. PIHO wpisany do rejestru
Choć opinia o tej metodzie leczenia jest wśród onkologów negatywna, Instytut Hipertermii Onkologicznej spełnił wszystkie formalne wymogi do tego, by uzyskać wpis do rejestru podmiotów leczniczych.
- Wątpliwości dotyczące skuteczności czy zasadności stosowania danej metody leczenia nie mogą być podstawą do odmowy dokonania wpisu - wyjaśnia Ryszard Stachurski, wojewoda pomorski. - Organ rejestrowy nie może bowiem niejako "z góry" zakładać nieprawidłowości w udzielaniu świadczeń zdrowotnych, natomiast już po dokonaniu wpisu do rejestru podmiotów leczniczych może dokonać kontroli podmiotów wykonujących działalność leczniczą.
Miejsca
Opinie (101) 7 zablokowanych
-
2015-10-29 22:25
Polskie Towarzystwo Onkologiczne, Onkologii Klinicznej, Radioterapii, Chirurgii Onkologicznej oraz Polska Unia Onkologii.
Wielcy ludzie pracujący w w/w instytucjach nie udawajcie, że nie znacie tej skutecznej metody leczenia, bo tylko świadczy to o waszej niewiedzy.Trzeba odwagi aby leczyć skutecznie a nie zgodnie z zaleceniami...- 13 5
-
2015-10-28 16:56
Pani Ewo Kopacz - uwielbiamy Panią. (1)
j/w
- 3 5
-
2015-10-29 20:15
To sie nazywa
To sie nazywa fanatyzm.
- 1 0
-
2015-10-29 19:45
Szarlataneria to konowaly polski!!!
Szarlataneria to CHEMIA w tych cholernych szpitalach!rąk nie zabija a chemia i radioterapia .która zabijają!!!! I doskonale o tym konowaly wiedzą! A w świecie hipertermiajest stosowana od dawna z rewelacyjnym skutkiem!!!!!
- 15 8
-
2015-10-28 19:40
(1)
Nie jest to szarlataneria.Swego czasu skutecznie leczono pewno rodzaje nowotworów podając substancję wywołującą gorączkę dochodzącą do 42C. Nie będę rzucać nazwiskami ale obecni Profesorowie AM także kiedyś skutecznie w ten sposób leczyli raka.Obecnie zaniechano tej metody......naciski firm farmaceutycznych z pewnością miały tu dużo do powiedzenia,Metoda była najbardziej skuteczna w stosunku do mięsaków.80% leczonych przeżywało ponad 5 lat..........czy po obecnych chemioterapiach, odsetek przeżywających jest tak duży??? Daje to do myślenia.....niestety prowadzenie badań jest skutecznie blokowane....
- 14 7
-
2015-10-29 19:25
Po chemiach i innych oficjalnych
metodach przeżywalnośc średnio to chyba ok. 2%.
- 3 4
-
2015-10-28 14:10
nic dziwnego (1)
Koncerny farmaceutyczne to potężne lobby i muszą z czegoś żyć (dobrze żyć).
Dlatego leczenie musi być długie i kosztowne. Skuteczność to dla nich sprawa drugorzędna.- 30 12
-
2015-10-29 19:17
Nie taka drugorzędna.
To sprawa podstawowa. Lek ma być mało skuteczny, ledwie tyle by utrzymać chorego przy życiu, a dobrze jak ma skutki uboczne które trzeba leczyć zaraz innymi lekami.
- 2 1
-
2015-10-29 16:41
Aby tylko nie spotkala ich przykrosc, jak to mialo ostatnio we Francji, gdzie naukowcy w instytucie Gustave-Roussy zostali otruci, a badania zniszczone. Chec leczenia raka bywa mocno ryzykowna.
- 7 4
-
2015-10-28 10:12
Kopacz która jest lekarzem doprowadziładnie służbę zdrowia na dno (3)
dlatego ludzie próbuja się leczyć sami!!Nigdzie na świecie nią ma takich kolejek do aptek i do lekarzy!!Wykorzystują to oszuści !@!tTo powinno być karalne !!
- 37 58
-
2015-10-29 08:17
Kopacz jest lekarzem????
nigdy bym nie powiedziała oceniając ją po sposobie odnoszenia się do rozmówców
teraz pewnie dostanie jakiś ciepły stołek jako szefowa jakiegoś ZOZu, czy NZOZu- 2 4
-
2015-10-28 14:00
u nas na osiedlu nigdy nie ma kolejki w aptece
- 7 1
-
2015-10-28 11:40
Kolejki do aptek zapewniają koncerny farmaceutyczne
Zamiast zakazu sprzedaży drożdżówek w szkołach, powinien być wprowadzony bezwzględny zakaz reklamowania leków i wszelkiego rodzaju suplementów diety. Niektórzy ludzie sami się trują omamieni wielkimi promocjami w aptece, a lekarz przy wypisywaniu recepty nigdy nie zapyta, czy łykamy już jakieś leki (raz mi się to tylko zdarzyło), tylko wypisuje listę nowych na chybił trafił, a najczęściej na te, które poleca zaprzyjaźniony akwizytor farmacji. Do recepty jeszcze lista produktów, które możesz sobie kupić w aptece bez jego pieczątki. A jak nie pomaga? No trudno, spróbujemy następny zestaw...i tak w kółko. Czy nie ma nad tym kontroli? Wiadomo, że każdemu najbardziej zależy na własnym i jego bliskich zdrowiu, ale błagam nie pozwólcie się naciągać!!!
- 14 1
-
2015-10-28 22:42
na trzy zdrowaśki do pieca - siostrze Antka pomogło w pewnym sensie
a tak powazniej, nazwy typu "Polski Instytut.." powinny być jakoś chronione
- 12 3
-
2015-10-28 21:04
CELCJUS 42+
Najnowocześniejsze urządzenie leczące ciepłem. Same lemingi.
- 2 1
-
2015-10-28 15:29
(1)
Proponuje zeby PIHO wystapilo do nfz o refundację na leczenie hipertermia.
Leczenie glupoty- 7 4
-
2015-10-28 16:09
Hipertermia metoda leczenia stosowana na calym swiecie
A ja proponuje, aby cie ktorzy sie na temat Hipertermii wypowiadaja , najpierw poczytali o niej w miedzynarodowej literaturze.
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.