Pierwsza pacjentka po zabiegu ginekologicznym wykonanym w asyście robota da Vinci w gdańskim szpitalu czuje się dobrze i została wypisana do domu. - Nasz oddział jest jedynym ośrodkiem na Pomorzu i jednym z kilku w Polsce oferującym pacjentkom operacje z użyciem oryginalnego systemu robotowego da Vinci - informuje dr n. med. Maciej Socha, kierownik Oddziału Położniczo-Ginekologicznego Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku. To najnowocześniejsza, mało inwazyjna technologia operacyjna, dzięki której możliwa jest większa precyzja wykonywanych zabiegów oraz szybszy powrót do zdrowia.
tak, przynajmniej raz w roku
44%
tak, ale raz na dwa-trzy lata
22%
W Szpitalu św. Wojciecha na gdańskiej zaspie od ponad roku wykonywane są operacje system robotowym Da Vinci. Dotąd operacje te dostępne były komercyjnie dla pacjentów urologicznych, a od 1 kwietnia są refundowane przez NFZ dla pacjentów z nowotworami gruczołu krokowego.
Robot da Vinci także dla kobiet
Od października podjęto również decyzję o włączeniu do programu operacji z robotem da Vinci pacjentek ginekologicznych chorujących na raka trzonu macicy.
- Wypisaliśmy ze Szpitala Św. Wojciecha pierwszą pacjentkę zoperowaną na Pomorzu z użyciem robota da Vinci. Duma mnie rozpiera, bo nasz Oddział Położniczo-Ginekologiczny jest jedynym ośrodkiem na Pomorzu i jednym z kilku w Polsce oferującym pacjentkom operacje z użyciem oryginalnego systemu robotowego da Vinci. Dzięki decyzji Zarządu Copernicus zespół certyfikowanych ponad półtora roku temu lekarzy ginekologów oferuje te operacje nieodpłatnie pacjentkom z całej Polski, chorującym na raka trzonu macicy (endometrium) oraz komercyjnie w przypadku innych schorzeń ginekologicznych wymagających zaawansowanej chirurgii ginekologicznej - mówi dr n. med. Maciej Socha.2 listopada wykonano pierwszą w regionie operację radykalnego leczenia operacyjnego raka trzonu macicy z zastosowaniem systemu robotowego Da Vinci.
Maciej Socha, perinatolog i położnik, o decyzji TK: bezrefleksyjna głupota
- Operacje z użyciem robota da Vinci zapewniają nieosiągalną dotąd wizualizację struktur anatomicznych z zastosowaniem odpowiedniego powiększenia i obrazowania z użyciem specjalnych filtrów optycznych. Lekarz czuje się, jakby był wewnątrz ciała pacjentki, a dodatkowo operuje, pomimo dwóch rąk, trzema narzędziami jednocześnie. W przeciwieństwie do narzędzi laparoskopowych i nawet naturalnych ruchów nadgarstków narzędzia robotowe mają kilka "stawów" i pozwalają na dużo większy zakres ruchów. Stabilizacja narzędzi poruszanych przez lekarza za pośrednictwem da Vinci to dodatkowy atut stanowiący o bezpieczeństwie pacjentki. Połączenie doskonałej widzialności z precyzją ruchów i wykorzystaniem zdobyczy techniki pozwala zapewnić pacjentce precyzję operacyjną, bezpieczeństwo zabiegu, a tym samym krótszą rekonwalescencję i większą szansę na wyzdrowienie - przekonuje ordynator. Szpital Św. Wojciecha dołączył tym samym do grona zaledwie pięciu ośrodków ginekologii operacyjnej w Polsce wykonujących takie procedury. W północnej części kraju operacje ginekologiczne da Vinci wykonuje się również w Szczecinie.
Rak trzonu macicy najczęstszym rakiem ginekologicznym
Rak trzonu macicy to najczęstszy z nowotworów żeńskich narządów płciowych, występujący głównie po 50. roku życia, choć do lekarzy na Zaspie zgłaszają się też pacjentki w wieku rozrodczym z rakami trzonu macicy, u których zastosowano leczenie oszczędzające płodność. Jednak większość pacjentek to kobiety po menopauzie, często chorujące na nadwagę lub otyłość, u których pojawiły się nieprawidłowe krwawienia maciczne.
- Chore zwykle kieruje się do najbliższego szpitala na tzw. łyżeczkowanie jamy macicy. Po zbadaniu przez lekarza patomorfologa fragmentów pobranego endometrium, przy potwierdzeniu raka, każda chora, jeśli sobie tego życzy, może trafić na Zaspę. Pacjentki są poddawane tutaj diagnostyce obrazowej, m.in. rezonansem magnetycznym, a następnie operowane z użyciem robota da Vinci - wyjaśnia specjalista ze Szpitala Św. Wojciecha.
Szpital z własnym robotem da Vinci. "Kolejka do sylwestra"
Diagnozują i leczą kobiety ze wszystkimi nowotworami narządów płciowych
We współpracy z Wojewódzkim Centrum Onkologii w Gdańsku na oddziale diagnozowane są i leczone kobiety ze wszystkimi nowotworami żeńskich narządów płciowych. Specjaliści Oddziału Położniczo-Ginekologicznego szczególny nacisk kładą na zabiegi mało inwazyjnej ginekologii onkologicznej.
- Pacjentki z rakami trzonu macicy (endometrium) stanowią szczególną grupę chorych, u których operacje wykonywane były dotąd z zastosowaniem nowoczesnego sprzętu laparoskopowego, na nowoczesnym i doskonale wyposażonym Bloku Operacyjnym oddanym do użytku zaledwie trzy lata temu. Od teraz leczenie operacyjne wspomagane jest użyciem robota da Vinci. Ważnym etapem w rozwoju oddziału było również wprowadzenie znakowania węzłów chłonnych wartowniczych z usuwaniem jedynie tych ściśle wybranych, co znacząco przyczynia się do poprawy jakości życia pacjentek i aktualnie jest standardem leczenia. Dzięki szkoleniu w chirurgii otrzewnej w jednostkach Europejskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej oraz posiadaniu urządzenia do HIPEC, czyli dootrzewnowej chemioterapii perfuzyjnej w hipertermii, na oddziale leczone są też pacjentki z zaawansowanymi rakami jajników - dodaje dr n. med. Maciej Socha. Szpital od kilku tygodni posiada również nowoczesny kolposkop do diagnostyki zmian szyjki macicy w przypadku nieprawidłowych wyników badania cytologicznego. Lekarze w poradni wykonują najwięcej kolposkopii w regionie. Ze względu na specjalizację oddziału szczególną grupę chorych stanowią też pacjentki ciężarne z chorobą nowotworową.
Stymulator pomoże oddychać dzieciom z Klątwą Ondyny
Najmłodszy ośrodek ginekologii onkologicznej w Trójmieście
Oprócz doświadczonych zespołów ginekologii onkologicznej ze Szpitali Pomorskich w Gdyni i UCK w Gdańsku Oddział Położniczo-Ginekologiczny Szpitala Św. Wojciecha to stosunkowo nowa jednostka ginekologii operacyjnej i onkologicznej, ale - jak wskazują ostatnie lata - najdynamiczniej rozwijająca się i najlepiej wyposażona.
- Pacjentki przyzwyczaiły się już, że Oddział na Zaspie zajmuje się też zaawansowaną chirurgią ginekologiczną i ginekologią onkologiczną, a rewolucyjny wzrost liczby zgłaszających się pacjentek świadczy o dużym zaufaniu do Szpitala. Już w tym roku zoperowano kilkaset pacjentek z nowotworami żeńskich narządów płciowych. Większość technikami mało inwazyjnymi - przekonuje kierownik Oddziału Położniczo-Ginekologicznego Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku.
Maciej Socha, perinatolog i położnik, o decyzji TK: bezrefleksyjna głupota
Szpital z własnym robotem da Vinci. "Kolejka do sylwestra"
Stymulator pomoże oddychać dzieciom z Klątwą Ondyny
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy