- 1 Kończy się Program Profilaktyka 40 Plus. Mało kto skorzystał (81 opinii)
- 2 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (203 opinie)
- 3 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (40 opinii)
Przedstawiamy kolejny tekst, z cyklu artykułów, w których stylistka Maria Waris opowiada o najnowszych trendach obowiązujących w modzie. Tym razem dowiemy się, w jakim stroju najlepiej przywitać nadchodzącą wiosnę.
Czy mamy szansę powitać wiosnę w zeszłorocznym płaszczyku? Oczywiście, że tak, pod warunkiem, że będzie to trencz, modny od kilku sezonów. Osobiście jednak uważam, że czas pomyśleć już o czymś nowym. Nowa forma płaszcza na tę wiosnę wygląda następująco: luźny w kroju, z obniżonymi ramionami, prostym rękawem, z kołnierzem lub bez kołnierza i przewiązany paskiem zamiast zapięcia. Kimono i Japonia to zupełnie nowe inspiracje tej wiosny, choć kreatorzy szyjąc swoje kolekcje ponad rok temu, nie mogli przypuszczać, że o Japonii będzie głośno w zupełnie innym kontekście. W sklepach znajdziemy głównie kontynuację niektórych tematów z poprzedniej wiosny, w nieco odmienionej formie.
Dalej kwieciście z szydełkiem
W tym sezonie będziemy dalej nosić kwiatki. Trend ten można nazwać "romantic pastoral", czyli romantyczna pasterka. Do motywów kwiatowych dojdą koronki i robótki szydełkowe. Będziemy zatem wyglądać jak pasterka, a romantyzm przełamiemy spranym jeansem indygo. Wzory kwiatowe możemy łączyć ze sobą prawie dowolnie. Róże, modne zimą, przybierają jaśniejsze barwy, inne kwiaty mają tradycyjny wygląd w paletach barw lata - wyglądają jak zerwane prosto z łąki, a nie z obrazów impresjonistów, jak w zeszłym sezonie. Latem zwróćmy uwagę na biały kolor bluzek, spódnic i sukienek, obszytych koronkami i szydełkiem.
Odświeżoną wersją zeszłorocznego stylu marynarskiego jest "resort". Prosta linia, minimalizm, czysta forma, ale jaskrawe kolory na tle bieli. Strój sportowy zainspirowany wakacyjnym ubiorem elit, właścicieli jachtów pływających po Morzu Śródziemnym, ma szansę zagościć tego lata na sopockiej plaży. Dużo bieli, kolorowe paski na mankietach, ściągaczach czy na plisie spódnicy, to charakterystyczne elementy tego stylu. Spodnie 3/4, tzw. "capri pants" w różnych ostrych kolorach noszone z czółenkami lub mokasynami nadają nam nowy, choć klasyczny, sportowy wygląd.
Kontynuacja tego trendu zimowego jest mocno obecna w sklepach. Stylistyka lat siedemdziesiątych - długie spódnice, falbany, a przede wszystkim "cygańska bluzka" z gumką w dekolcie opuszczonym na ramiona i bufiastymi rękawami oraz spodnie "szwedy"- to nowości tej wiosny. W ten styl wpisuje się kamizelka robiona na szydełku, trepy modne zeszłego lata oraz zamsz w naturalnym kolorze. Nie trzeba być hippie, żeby wpisać się w trend lat 70. Można kupić spódnicę z półkoła (długość za kolano), ogrodniczki czy bluzkę w "kuchenną" kratkę. To wszystko sprawi, że wygląda się bardzo retro.
Dalej nosimy jeansowe rurki, choć modniejsze są szerokie nogawki, tzw. "szwedy" oraz spodnie z zaszewkami zwężane ku dołowi, z podwiniętym mankietem. Spódnica zmienia swoją długość i fason. Mamy powrót długości do kolana oraz do połowy łydki, czyli midi. Spódnice są bardzo retro, krojone z pół koła. Krótsze spódnice są suto marszczone i szerokie. Na dole zamaszystych spódnic pojawia się szeroki, kontrastowy pas bądź wykończenie w postaci haftu.
Ledwo widoczny dziś w sklepach, bo nowy, jest trend minimalistyczny. Proste czyste formy, proste rękawy, formy bluzek w kształcie prostokąta, brak kołnierza i wcięcia w talii, bez ozdób i detali. Ubiory płaskie, których jedyną ozdobą mogą być prostokątne kieszenie albo duże nadruki. Proste sukienki/tuniki ze szlachetnych tkanin z pojedynczym motywem kwiatowym bądź całkowicie gładkie. Prosta długa spódnica z seksownym wysokim rozcięciem może być chętnie noszona upalnym latem. Dla zrównoważenia sylwetki, proste bluzki, marynarki czy płaszczyki, można związać w talii paskiem z tego samego materiału. Niektóre sztuki odzieży w tym trendzie wyglądają jakby ktoś nie dokończył szycia - takie wrażenie stwarza brak mankietów czy kołnierza.
Opinie (24) 3 zablokowane
-
2011-03-23 21:27
dresy i szpilki
dresy w cztery paski ofkorz
- 3 2
-
2011-03-23 20:24
w d***e mam trendy
Jak przechodzę obok sklepów w galerii bałtyckiej to mnie śmieszą te wszystkie szare szmatki na wystawach. W życiu bym się tak nie ubrała. Nie noszę tego co modne tylko to co mi się podoba i w czym wyglądam dobrze. Współczuję ludziom, którzy kupują takie badziewne ciuchy tylko dla metki.
- 39 2
-
2011-03-23 15:40
Ladnemu we wszystkim ladnie
ot co :)
- 20 0
-
2011-03-23 13:30
A ja czytam bloga premierówny
I nie straszne mi nowe trędy.
- 3 16
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.