• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niemedyczni cały czas walczą o dodatek covidowy. Pozwą szpital?

Piotr Kallalas
13 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Grupa pracowników niemedycznych składa się między innymi z  ratowników, pracowników rejestracji czy z personelu sprzątającego. Grupa pracowników niemedycznych składa się między innymi z  ratowników, pracowników rejestracji czy z personelu sprzątającego.

Minęło pół roku od zamknięcia szpitala tymczasowego w Gdańsku, a grupa około 150 pracowników niemedycznych cały czas ubiega się o jednorazowy dodatek covidowy. Ich zdaniem - spełnili wszystkie warunki formalne i obecnie chcą wystąpić na drogę sądową.



Jak oceniasz organizację opieki medycznej w trakcie czwartej fali zakażeń?

Pomorski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia do połowy listopada wypłacił dodatki dla ponad 2 tys. pracowników niemedycznych w łącznej kwocie ponad 11,5 mln zł. Są jednak pracownicy, którzy nadal walczą o jednorazowe dofinansowanie w wysokości 5 tys. zł przysługujące zatrudnionym na okres przynajmniej 21 dni przy pracy z pacjentem covidowym. Mowa między innymi o ratownikach, pracownikach rejestracji, a także o personelu sprzątającym.

- Jest to grupa około 150 osób. Zarówno Ministerstwo Zdrowia, jak i centrala NFZ odmówiła nam wypłaty dodatku ze względu na niedostarczenie dokumentów w terminie. W naszej opinii to spółka Copernicus nie zrobiła tego na czas, bowiem do końca czerwca byliśmy w stosunku pracy i było to jeszcze możliwe w ostatnim tygodniu czerwca - mówi Jan Terlecki, jeden z ratowników pracujących w szpitalu tymczasowym w Gdańsku.
Czytaj też: Pracownicy niemedyczni nie dostali dodatku covidowego? Szpital: "Trzeba spełnić warunki formalne"

Kto jest odpowiedzialny za niezłożenie wniosków w terminie?



Szpital wskazuje, że to przedstawiciele Fundacji Wodna Służba Ratownicza, która zatrudniała pracowników placówki tymczasowej, nie złożyła dokumentów w terminie. Ponadto Copernicus wnioskował o przedłużenie terminów na uzupełnienie dokumentów, jednak spotkał się z odmową.

- Pierwsza zwłoka zaistniała po stronie NFZ i dotyczyła terminu sporządzenia umowy. Aby zgłosić opiekunów do NFZ, wymagane było dysponowanie złożonym przez każdą z osób oświadczeniem sporządzonym według określonego wzoru. Na dzień 30.06.2021 r. nikt takiego oświadczenia nie złożył, a więc wniosek nie mógł być prawidłowo złożony - wskazuje Katarzyna Brożek, rzecznik prasowy Copernicus. - Oświadczenia zaczęły docierać do nas za pośrednictwem Fundacji WSR w lipcu, a więc po okresie zatrudnienia. Z tego powodu wnioskowaliśmy w NFZ i MZ o przedłużenie terminu składania oświadczeń i odstąpienie od obowiązku zachowania ciągłości udzielania świadczeń w dniu składania oświadczenia. Po 148 dniach oczekiwania na nasze pismo uzyskaliśmy odpowiedź, że jest to niemożliwe.
Poprosiliśmy o komentarz przedstawicieli Fundacji Wodna Służba Ratownicza, którzy jednak podkreślają, że podmiot przekazał wszystkie informacje potrzebne do złożenia wniosku i tym samym otrzymania dodatków. W czasie współpracy szpital miał również otrzymywać co miesiąc tabelę do rozliczania z danymi pracowników.

- Szpital Copernicus, tak jak inne, dysponował dokumentami (grafiki, ewidencja godzin), które pozwalały złożyć w terminie wniosek. Widząc analogiczną sytuację w innych placówkach, byliśmy spokojni w sprawie. Szpital Copernicus skontaktował się z nami mailowo 16.06.2021 r. z prośbą o podanie prawdopodobnej liczby ratowników, którzy spełniają treść polecenia. Po godzinie odpowiedzieliśmy, podając prawdopodobną wartość. Szpital w tym terminie posiadał już zawartą umowę z NFZ w sprawie dodatków, ale o tym dowiedzieliśmy się we wrześniu, podpisując porozumienie ze szpitalem w sprawie dodatków, w którym powyższa umowa stanowiła załącznik. Współpraca ze szpitalem była transparentna w zakresie informacji o ratownikach, a nasze biuro zawsze gotowe do współpracy. Dziwi nas fakt niezłożenia przez szpital wniosków w terminie, a co więcej próba zrzucenia odpowiedzialności za to działanie na Fundację, którą reprezentuję - informuje Mateusz Kujawa, prezes Fundacji Wodna Służba Ratownicza.
Ponadto prezes dodaje, że wiele szpitali, z którymi współpracowała fundacja, złożyło wnioski na podstawie wspomnianych tabel pracowniczych uzupełnianych co miesiąc.

Czytaj też: Pracowali na oddziale covidowym, ale dodatku nie dostaną

"Niespełnienie któregokolwiek z kryteriów powodem braku możliwości wypłaty"



Z kolei płatnik zaznacza, że Ministerstwo Zdrowia precyzyjnie określiło zasady przyznawania świadczeń.

- Zgodnie z regulacjami prawnymi jednorazowy dodatek covidowy przysługiwał osobom niewykonującym zawodów medycznych, które przez przynajmniej 21 dni pracowały w okresie od początku listopada 2020 r. do końca maja 2021 r. w szpitalach w bezpośrednim kontakcie z pacjentami z podejrzeniem lub zakażeniem koronawirusem i dodatkowo w chwili zgłaszania ich przez podmiot leczniczy do jednorazowego świadczenia dodatkowego były zatrudnione przez ten podmiot na podstawie umowy o pracę lub świadczyły na rzecz tego podmiotu usługi w ramach podwykonawstwa na zasadach umowy cywilnoprawnej - wskazuje Mariusz Szymański, rzecznik prasowy NFZ i dodaje: - Niespełnienie któregokolwiek ze wspomnianych kryteriów było powodem braku możliwości wypłaty jednorazowego dodatku pieniężnego.
Pracownicy niemedyczni, z którymi rozmawialiśmy, mają poczucie krzywdy i niesprawiedliwości. Finalnie pracowali w wymaganym przez Ministerstwo Zdrowia okresie i zajmowali się pacjentem covidowym, a nie mogą liczyć na dodatek.

- Obecnie chcemy wystąpić na drogę sądową - mówi Jan Terlecki.

Miejsca

Opinie (68) 2 zablokowane

  • Ratowników to jeszcze rozumiem ale reszta? (3)

    • 7 4

    • (1)

      Dokładnie, to ich robota .Taki zawód sobie wybrali

      • 3 1

      • Mogl minister nie obiecywac

        • 2 0

    • Co znaczy dla Ciebie reszta ?
      Myślisz że rejestracja sama się obsłużyła,że worki same się wyniosły.Jest jeszcze taki dział jak CS w szpitalu czyli centralna sterylizatornia i ludzie też są powykańczani nadmiarem pracy bo schodzą narzędzia z bloków.

      • 0 0

  • To przez nich wogole jest epidemia strachu bo nie chcą zaprzestać otrzymywaniu dodatków covidowych!

    • 11 2

  • Myślałem że to artykuł o walki lekarzy z pandemią

    A to walka o pieniądze. Walka o pieniądze jest na każdym szczeblu, od koncernów po lekarzy.

    • 7 2

  • skandal (4)

    za co dodatki? ! To ich robota, taki wybrali zawód. Dopłacać im nie wiem za co? wybrali zawód np. ratownika to mają ratować ludzi czy jest pandemia czy jej nie ma.

    • 31 14

    • Dopłacać im za zwiększone ryzyko i nadgodziny. (1)

      I zaskoczę Cię - wszędzie, poza ostatnimi Januszexami, takie dopłaty to norma.

      • 4 7

      • gdzie, podaj przykład

        w zależności od branży są takie dodatki już w pensję wliczone co miesiąc jeśli ta robota wiąże się z jakimś zagrożeniem.

        • 5 1

    • Oni nie wybrali zawodu medyka (1)

      Czytaj ze zrozumieniem. Dodatki dla niemedycznych, czyli osoby nie związane z medycyna. Czyli np. Sprzedawca wędlin czy uczeń,ktorzy nie mają pojęcia o medycynie.

      • 0 0

      • Pracownicy niemedyczni w szpitalu są bardzo potrzebni szanowny człowieku bo z nimi jako pierwszy masz kontakt. Często również jesteśmy po studiach medycznych bo zwyczajnie pracujemy na oddziale i na rejestracji.

        • 0 0

  • Pacjent się nie liczy. Tylko kasa jest ważna

    • 6 1

  • Lekarz

    to co się dzieje to Sodoma i Gomora i gender złodzieje i komuniści i oszuści ten co kradli to będą kraść im ciągle będzie mało

    • 7 2

  • zlikwidować dodatek covidowy całkowicie!

    • 6 2

  • Krzysztof

    A kto im każe pracować niech pracują jak Warszawie przyszedł dyrektor i powiedział do nas słuchajcie zrobimy to tak my będziemy udawać że płacimy a wy udawajcie że pracujecie a i tak NFZ. I rząd zapłaci .i nie szukajcie dziury w całym .

    • 1 2

  • Żadnych dodatków (1)

    Ratownicy chwalili się , że podczas pandemii otrzymywali dodatek w wysokości drugiej pensji , teraz jak im to zabrano, to od razu zaczęli strajkować. Dla tych medyków COVID mógł by trwać wiecznie.

    • 14 3

    • Czy Pan zdaje sobie sprawę co Pan pisze? Proszę przyjść na oddział popracować bądź pojeździć na karetce a potem się wypowiedzieć.

      • 0 0

  • Lekarz medycyny (1)

    Czy się robi czy się leży 9000 tysięcy się należy NFZ i minister zdrowia zapowiada zapłaci .

    • 5 1

    • 15 tysięcy

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Bezpłatne badania USG piersi

badania

Najczęściej czytane