• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na Pomorzu wzrosła liczba hospitalizacji z powodu COVID-19 - w większości to osoby niezaszczepione

Piotr Kallalas
27 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
W ostatnim czasie wzrosła liczba hospitalizacji z powodu COVID-19. W ostatnim czasie wzrosła liczba hospitalizacji z powodu COVID-19.

Specjaliści prognozują, że wzrosty zakażeń COVID-19 związane z możliwym nadejściem czwartej fali, będziemy obserwować mniej więcej w połowie września. Już teraz jednak na Pomorzu rośnie liczba pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19. Jak szpitale przygotowują się na pik zachorowań?



Czy obawiasz się czwartej fali epidemii?

W poniedziałek odbyło się pierwsze od miesiąca spotkanie zespołu ds. monitorowania zagrożeń związanych z COVID-19, które niegdyś co tydzień gromadziło przedstawicieli władz wojewódzkich, samorządowych oraz placówek sanitarnych i szpitalnych.

- Obecnie na Pomorzu jest hospitalizowanych 19 pacjentów z powodu ciężkiego przebiegu COVID-19. Obserwujemy istotny wzrost liczby hospitalizacji na przestrzeni ostatnich dni. Z przeprowadzonych wcześniej ankiet wynika, że spośród 17 pacjentów, większość, bo aż 14 osób było niezaszczepionych, co potwierdza wyraźny trend obserwowany również w innych krajach - powiedział dr Jerzy Karpińśki, lekarz wojewódzki i dyrektor Wydziału Zdrowia Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Czytaj też: Jesteśmy już odporni na COVID-19? "W przypadku Delty potrzebujemy 80 proc. zaszczepionych"

Pomorze wypada dobrze na tle kraju



Z naszych informacji wynika, że wskaźnik 14-dniowej zapadalności na COVID-19 na Pomorzu wynosi obecnie 5,7. Jest to liczba wykrywanych przypadków na 100 tys. mieszkańców. Dla porównania w Polsce utrzymuje się na poziomie 6,17 i jest jeszcze niższy, zwłaszcza w zestawieniu z innymi europejskimi krajami: Węgry - 8,78, Słowacja - 17, a Francja czy Hiszpania powyżej 400. Nie zmienia to faktu, że w połowie września spodziewany jest znaczący wzrost zachorowań.

- Zakładamy, że pierwszy znaczący pik nastąpi w połowie września, natomiast prognozy mówią o mniejszej liczbie hospitalizacji. Obecnie wszystkie szpitale są zobowiązane do utrzymywania kilku, bądź kilkunastu miejsc dla pacjentów z COVID-19, którzy z różnych przyczyn trafiają na oddziały - wskazuje dr Jerzy Karpiński.
W przypadku dalszych wzrostów liczby ciężkich przebiegów COVID-19 w pierwszej kolejności będą zapełniać się łóżka Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy przy ul. Smoluchowskiego w Gdańsku. Nie ma obecnie dyskusji na temat reaktywacji Szpitala Tymczasowego - pacjenci mają być lokowani na oddziałach specjalistycznych. W razie potrzeby gotowość do przekształcenia w "placówki covidowe" miały zgłaszać Szpital MSWiA7 Szpital Marynarki Wojennej w Gdańsku. Ostateczna decyzja należy jednak do władz wojewódzkich.

- SP ZOZ MSWiA w Gdańsku łącznie ze Szpitalem Tymczasowym w Sopocie w okresie trwania trzeciej fali zachorowań na COVID-19 hospitalizował 850 osób . W chwili obecnej Szpital Tymczasowy w Sopocie został odwołany, natomiast na terenie naszego Zakładu jest prowadzona statutowa działalność lecznicza. Na podstawie wcześniejszych doświadczeń posiadamy zapasy środków dezynfekcyjnych koniecznych do funkcjonowania placówki. W zakresie ilości łóżek - wiosną w lokalizacji w Gdańsku dla pacjentów covidovych mieliśmy dedykowanych 75 łóżek z ogólnego stanu Szpitala, który na chwilę obecną wynosi 102 łóżka - informuje Grzegorz Sut, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Gdańsku.
Czytaj też: Gdański "superszpital" prawie gotowy. CMN przyjmie pierwszych pacjentów

"Mamy nadzieję, że rezerwa nie będzie potrzebna"



Wszyscy z lekkim niepokojem patrzą na sytuację w krajach Europy Zachodniej, gdzie odnotowuje się obecnie ponownie dużą liczbę zakażeń COVID-19. Władze szpitali mają jednak nadzieję, że skutki czwartej fali nie będą tak destabilizujące, jak to miało miejsce w poprzednich okresach.

- W tej chwili mamy dość pracowity czas związany z relokacją klinik do nowej części budynku Centrum Medycyny Nieinwazyjnej. Po zakończeniu tych działań, jeżeli będzie taka potrzeba, będziemy mogli przejść do adaptacji oddziałów na potrzeby covidowe - zaznacza Jakub Kraszewski, dyrektor naczelny Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku - Na razie myślimy o oddziale z 30 łóżkami, jako o takiej "rezerwie", natomiast mamy nadzieję, że nie będzie ona potrzebna. Nasz szpital jest jednostką wysokospecjalistyczną, zajmujemy się pacjentami z najtrudniejszymi schorzeniami. Każde zajęcie powierzchni czy oddelegowanie personelu do potrzeb covidowych powoduje, że ogranicza się możliwości leczenia innych pacjentów.
- Obecnie sytuacja jest zupełnie inna niż w marcu 2020. Wyroby medyczne i środki ochrony indywidualnej są dostępne na rynku polskim. Szpital ma podpisane umowy z wykonawcami i liczymy na sprawną realizację dostaw w miarę pojawiających potrzeb - mówi Joanna Nowak, kierownik Działu Zaopatrzenia Medycznego UCK.
Czytaj też: Gdzie w Trójmieście można zaszczepić się przeciw COVID? "Spada zainteresowanie"

Decyzja należy do władz wojewódzkich



Gdyńskie szpitale również zapewniają, że nie zabraknie sprzętu i materiałów. Placówki są gotowe także na modyfikacje pracy oddziałów, jednak wszyscy liczą, że w przypadku czwartej fali wystarczą zasoby Szpitala Zakaźnego.

- "Szpitale Pomorskie" zabezpieczyły niezbędne materiały, w tym m.in. środki ochrony osobistej i leki na wypadek rozwoju czwartej fali COVID-19. Ewentualna reorganizacja będzie zależała od wielkości napływu pacjentów wymagających hospitalizacji. W pierwszej kolejności zapełniane będą łóżka w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku, gdzie są dostępne 234 łóżka dla pacjentów wymagających hospitalizacji z powodu COVID-19, w tym osiem łóżek respiratorowych. Zabezpieczenie łóżek w pozostałych lokalizacjach będzie zależało od rozwoju epidemii i decyzji wojewody pomorskiego - informuje Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich.
Od decyzji władz wojewódzkich swoje działania uzależniają również szpitale Copernicus.

UCMMiT jest gotowe na czwartą falę



Stan podwyższonej gotowości utrzymuje również Uniwersyteckie Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni, gdzie w trakcie trzeciej fali wszystkie oddziały były przeznaczone dla pacjentów z COVID-19. Obecnie nadal są utrzymane wszelkie obostrzenia, jednak niewykluczone, że wraz ze wzrostem zakażeń, placówka będzie zmuszona do ponownej reorganizacji.

- W UCMMiT jesteśmy przygotowani, aby w każdej chwili przeorganizować oddziały do udzielania świadczeń pacjentom podejrzanym o zakażenie SARS-CoV-2. Środki ochrony osobistej, dezynfekcyjne posiadamy w dużych ilościach, jesteśmy w pełni zabezpieczeni - podkreśla Małgorzata Marzec z Uniwersyteckie Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej.

Miejsca

Opinie (298) ponad 20 zablokowanych

  • A czym leczą chorobę wirusową? (7)

    Tlenem, deksametazonem i księdzem ?
    To ja w domu mam skuteczniejsze leki.

    • 70 61

    • Ciekawe jakie

      • 0 0

    • Jakie leki? Ziółka? (5)

      • 9 6

      • Proszę: (4)

        Iwermektynę - działanie przeciwwirusowe
        Azytromycynę - na ewenualne powikłania bakteryjne
        Cynk, witaminę c, witaminę D3 - jako profilaktykę
        Może być jeszcze izoprynozyna
        Podobno amantadyna - nie wypowiem się. Wolę iwermektynę. Bardzo skuteczna i z bardzo wysokim indeksem bezpieczeństwa.
        Jeśli pomogłem daj plusa :)

        • 12 16

        • Dla formalności - witamina c tak ale tylko lewoskrętna (2)

          • 12 9

          • Ja preferuję lewoskrętną szczepionkę pfizera, ponoć najlepsza

            • 6 0

          • Słabe

            Nie jestem wyznawcą zięby.

            • 4 0

        • I jeszcze

          chciałbym uprzejmie nadmienić że tym zestawem się wyleczyłem ja i jeszcze "kilka" osób.

          • 6 3

  • brak personelu

    Covid swoją drogą ale nikt nie wspomni o tym ze w Gdańskich szpitalach brakuje ludzi do pracy i że trzeba zapierdzielać za trzech bo nie ma odpowiedniej ilości osób na zmianie a pacjentow przybywa i to nie tylko tych covidowych a wszystkich - chociazby tych po błachych tele poradach albo tych ktorym sie w domu nudzi i wpadają na sor

    • 19 2

  • (2)

    takie teksty tylko mnie utwierdzają w zdaniu żeby tego syfu nigdy powtarzam nigdy nie przyjmować

    • 5 3

    • jak kogoś zarazisz, kogoś kto nie może się szczepić z powodów zdrowotnych i ta osoba umrze to zostaniesz mordercą (1)

      • 0 3

      • Byly dotacje do psychiatrykow, wiec moze sie zalapiesz na leczenie...

        • 2 0

  • Zaszczepione (3)

    Osoby też trafiły do szpitala?
    To znaczy, że ciężko przechodzą chorobę.Rozmija się to z pewnymi zapewnieniami specjalistów /Na uslugach/

    • 4 1

    • (2)

      Wytęż bardziej czaszkę, a dokładniej, to co masz pod czaszką. Grzmią wszerz i wzdłuż, że 90% hospitalizowanych, to osoby nieszczepione. Jeżeli myślisz, że szczepionka zapewnia nieśmiertelność, to jesteś naiwny

      • 1 1

      • Nie wiedzialem, ze 14 z 19 to 90%. No, ale ja nie jestem pozytecznym i**ota czerpiacym wiedze z TV, tak wiec...

        • 2 0

      • Edit: Jeżeli myślisz, że szczepionka powinna zapewniać nieśmiertelność, to jesteś naiwny

        • 2 0

  • nie chcieli to sie nie zaszczepili, ich ryzyko! (42)

    po co wnikac? umra to umra, na wlasne zyczenie. Oczywiscie sa osoby, co maja przeciwskazania - wtedy pech. Ale powinny sie bardzo, ale to bardzo pilnowac. Nie rozumiem tej calej paniki i roztkliwiania sie kazdego nad kazdym....

    • 53 67

    • Napisałeś, że nie rozumiesz (37)

      Nie dziwi zatem Twój wpis.
      Może chociaż trochę wyjaśnię.
      Tylko masowe szczepienie może zapewnić zduszenie epidemii tzn. uniemożliwi dalsze rozprzestrzenianie się wirusa. Wszyscy niezaszczepieni, to potencjalnie chorzy, których w najbliższej przyszłości trzeba będzie leczyć również hospitalizacyjnie. Pomijając aspekt czysto ludzki, to są ludzie, którzy będą generować duże koszty leczenia i straty w produkcji (będą na zwolnieniach zamiast pracować). Jeżeli zaszepi się zdecydowana większość jest szansa wyeliminowania zagrożenia i strat.

      • 33 26

      • powtarzasz slogany, bzdury i banialuki Kolego/ Kolezanko (34)

        zaszczepieni tez choruja, tyle ze lzej tzn nie wymagaja hospitalizacji. Zaszczepieni przenosza tez koronawirusa - vide wyrok sądu niemieckiego na dwojce lekarzy, ktorym zachorowalo dziecko, a oni byli zaszczepieni, a mimo tego siedzieli w domu na kwarantannie. Bo nie ma dowodow, ze zaszczepieni korony NIE przenoszą. Poza tym gdzie jest napisane ze ci co leza, to pracujacy? a moze dzieci, inwalidzi albo rencisci albo emeryci? Zaszczepionych masz duzo wiecej w UK i jak widac, covid szaleje i tak. przemysl swoj punkt widzenia i zrozum moj, ze nie rozumiem :)

        • 22 26

        • Powtarzam rzeczy oczywiste. To nie są baniuki (32)

          Sam napisałeś, że zaszczepieni też chorują, ale lżej. I o to przecież chodzi, żeby szybko uporać się z absencją chorobową i wracać do obowiązków. Zauważ, że w UK jest kolejna fala zachorowań, a w tym samym przedziale czasowym stosunkowo niewiele zgonów spowodowanych covidem. Są namacalne dowody na sens szczepień i tylko ślepcy ich nie dostrzegają, albo ci, co z różnych powodów nie chcą ich dostrzec.

          • 8 14

          • brawo, udalo mi sie (30)

            w koncu powiedziales/as to, co chcialem uslyszec - ze tylko slepcy nie widza sensu szczepien. a o to mi chodzilo w glownym poscie. ze skoro ktos nie chce sie szczepic, to nie ma co nad nim plakac. widocznie jestem mniej ludzki niz Ty. Ci, co leza w szpitalu to glupcy na wlasne zyczenie. I dlatego nie nalezy sie nimi juz przejmowac. A odnosnie szczepionek to coz - zaszczepieni choruja wcale nie tak lzej, bo siedza w domach na zwolnieniu. Sam to przechodzilem i wiem o czym pisze. Szczepionka to NIE jest lekarstwo i niektorzy zastanawiaja sie, dlaczego w ogole zaczeto temat od szczepionki, a nie od lekarstwa......

            • 5 9

            • Nie zgadzam się. Ludzie rzadko są ślepcami z własnej winy (22)

              Trzeba próbować różnych sposobów, aby również sceptycznie nastawieni do szczepień wreszcie "przejrzeli na oczy"

              • 3 4

              • Ty z rządu jestes, zeby uszczesliwiac na sile? (19)

                po 1,5 roku pandemii i takiej kampanii informacyjnej naprawde trzeba nie chciec sie zaszczepic. np moi rodzice. Jedyne co uslyszeli to to, ze jak umra na COVID to nie zaplacze nad ich grobem, bo to na ich wlasne zyczenie. Ale szanuje ich decyzje o niezaszczepieniu sie bo kazdy powinien miec wybor, i tyle. Poza tym badzmy powazni - cos okolo 3,5 mln zgonow na calym swiecie przez 1,5 roku i sie wszyscy trzesa? smiech na sali . PS ja jestem zaszczepiony.

                • 4 7

              • W przeciwieństwie do Ciebie, ja widzę sens masowych szczepień (18)

                Dlatego jestem bardziej radykalny w dążeniu do zaszczepienia jak największej części społeczeństwa. (Żyjemy wśród społeczeństwa, dlatego problem nie dotyczy jednostki)

                • 5 8

              • (6)

                to sobie dąż lamusie ja nie jestem bydłem które ma robić to co ty chcesz

                • 2 4

              • Twój wpis świadczy zupełnie przeciwnie (5)

                • 3 1

              • (4)

                twój wpis fornalski kmiotku dowodzi tego że jesteś kukłą wykonującą polecenia psycholi morderców i złodziei którym twoje zdrowie dynda i powiewa

                • 2 3

              • (3)

                Takich jak Ty, trzeba po prostu zmusić do szczepienia. Nie chcę mi się nawet tego uzasadniać, bo i tak nie zrozumiesz

                • 2 2

              • (1)

                Konstytucja.Mówi ci to coś! Nikt nie ma prawa zmuszać nikogo do eksperymentu.to jest twój wybór.Zaszczepieni coraz bardziej agresywni....ciekawe czemu;)Naganiacze liberum vetto!!!

                • 2 3

              • Grażyna czytaj wpisy od początku tego wątku i pamiętaj, że agresja rodzi agresję. Kto pierwszy przejawił agresję w tym wątku? Kto użył słów obraźliwych w tym wąrku?
                Kto atakuje punkty szczepień? Kto grozi lekarzom? Zaszczepieni?
                Agresja rodzi agresję i być może antyszczepionkowcom chodzi o wywołanie zadymy?

                • 1 1

              • Liberum vetto

                Konstytucja obowiązuje.Chcesz eksperymentu,twój wybór! Naganiacze von.Nie macie prawa nikogo zmuszać w jakikolwiek sposób na preparat eksperymentalny.

                • 3 2

              • w tym punkcie sie roznimy (8)

                Ty uwazasz ze szczepienia chronia spoleczenstwo, a ja uwazam ze jednostki. Sam pisales o UK - widac koniec pandemii? Bo wg mnie nie. Mimo zaszczepienia liczba zakazonych jest bardzo duza. Nikt Ci nie da gwarancji ze wirus nie zmutuje znowu i sie bedizesz szczepic do konca zycia. nieprzetestowanymi do konca szczepionkami, trzeba podkreslic.

                • 6 4

              • (5)

                może was pogodzę? spróbuję... acz będę wrrrredny

                1 wszystkim zależy na tym, by społeczeństwo, populacja, było coraz zdrowsze, w tym psychicznie też.
                2 istnieje korelacja rejonów głosujących, hm.. niezdrowo... z niższym wyszczepieniem
                3 oni wymrą, w każdym razie więcej ich umrze, niż ludzi z rejonów lepiej wyszczepionych
                4 obecna opozycja wygra ( i będzie żyć długo zdrowo i szczęśliwie )

                • 2 5

              • tez bede wredny (3)

                zmarlo naprawde niewiele osob na sam COVID - w tym tempie obecna ekipa zdazy zdemolowac wszystko do reszty.

                Wiekszosc umarla od tego ze sie nie dostali do szpitala na czas. na sama delte niewiele umiera, nie widac stosow trupow nigdzie. Takze Twoje nadzieje sa plonne:)

                A watek sie zaczal od tego ze nie mozna naprawde myslec i sie martwic o wszystkich - w tym momencie gubi sie wolnosc. A jak sie ja raz straci, to potem sie nie odzyska - w imie bezpieczenstwa, oczywiscie.

                • 5 1

              • Też jestem wredna;)

                Taka przeciw eksperymentalnej szczepionce i temu co z ludźmi wyprawiają.Jak piszesz prawdę,to w oczy kole .Skasowali wpis.Dzielą społeczeństwo przeciw sobie i o to chodzi.Przejrzyjcie na oczy,co się dzieje na świecie,u nas to pikuś.

                • 2 0

              • Też jestem wredna ;)

                Masz rację.Jak na złość tym co uważają że trzeba te maski zdjąć,bo nic nie daje, a mówią to osoby zaszczepione.Jestem wredna od początku pierwszej informacji na temat covid 19 i zabawy m to ogłoszono w TV,to już profilaktyka na pierwszym miejscu.Czy to się komuś podobało,czy nie ,moje zdrowie najważniejsze.Dobra maseczka,dezynfekcja rąk,odstęp od innych i bliskich,zero spotkań rodzinnych,zero TV.Natomiast encyklopedia do rąk i wszystko w temacie.To nie trudno dowiedzieć się o covid,tak dokładniej czytać między wierszami właśnie na forum i wyciągać wnioski.Jestem obserwatorem i mam dobry słuch.Tak....jestem wredna i nieposłuszna tym co nam mówią w TV co należy robić,co nam zakazują,jakie są straszne zagrożenia,korona wirus w powietrzu,w lesie,opryski z samolotów i na i ulicach,ciężarówki z trupami zagranicą,pełne szpitale ludzi o pod respiratorem,restauracje pozamykane,ludzie uwięzieni w domach itd....itp..... teraz wyjazdy,pełne plaże turystów,wszystko otwarte dla wszystkich.....o nie..mdła wyszczepionych..ale hulaj dusza piekła nie ma i co!!! Tak jak zapowiadali tak poinformowali o kolejnej fali,mutacji zakażeń i wirusa.To wszystko było wcześniej zaplanowane Jestem wredna bo szperałam to tu,to tam i wiem że nie dam się zmanipulować,zastraszyć.Noszę maskę wszędzie bo wiedziałam że zaszczepieni będą zarażać.Poza tym maska chroni przed kurzem.Jestem przyzwyczajona jak lekarze do masek.Chroń siebie przed innymi.Taka jestem wredna na złość covidowi.Do sypialni też nie wpuszczam,taka że mnie wredna ;)

                • 0 0

              • Jasne, jak powtórzysz coś 5 razy to staje się to prawdą.

                • 1 0

              • Będzie raczej odwrotnie.

                • 0 0

              • W UK liczba zakażeń jest duża, ale liczba hospitalizowanych i tych z ciężkim przebiegiem jest znacznie mniejsza niż wczesniej. (1)

                Zatem szczepienie jednak działają.

                • 3 4

              • Nie, zwyczajnie kolejne fale nie dotykają w tak radykalny sposób. To jest logiczne, ale też jest okazją marketingową.

                • 3 2

              • Nie Twoja sprawa czy drugi człowiek się szczepi! (1)

                Zdrowie jednostki i to czy się szczepi czy nie jest oczywiście tylko Sprawą Tej Jednostki!!!

                • 4 5

              • Trochę moja, mam dość obostrzeń i nie chcę więcej lockdownów.

                • 3 1

              • Sa ludzie genetycznie odporni (1)

                Szczepic powinni się Ci, którzy nie są. Wystarczy test, ale nie chcą go udostępnić dla obywateli, wolą wprowadzać zamęt.

                • 3 0

              • Odporność jest ważna

                Z tym się zgodzę.Jeśli masz naturalną odporność,to organizm sobie poradzi ale musisz dobrze go poznać ,od najmłodszych lat i wiedzieć co jest dla ciebie dobre a co może zaszkodzić.Brak bakterii,sterylność też zaburza jego funkcjonowanie.Ludzie na wsi nie chorują jak ci z miasta.To taki przykład by każdy wiedział że jest inny i nie dla każdego to samo jest dobre,czasem może zaszkodzić.Na odporność pracuje się od najmłodszych lat.Nie wiem co to grupa,katar,przeziębienie,antybiotyk.,leki...lubię zimę i.....lekkie ubrania.Mam naturalną odporność.

                • 1 1

            • po prostu ruszcie tyłki na rowery (4)

              i bedzie mieli wieksza odpornosc niz te szczeipnki

              • 10 6

              • Wiesz co, piszesz bzdury.

                Mąż mojej znajomej był wysportowany, a na wiosnę dopadł go covid i zmarł. Samo ruszenie tyłka na rower nie gwarantuje większej przeżywalności. Lepiej jeszcze trzymać się najprostszych obostrzeń, dystans, dezynfekcja i coś tam jeszcze.

                • 5 2

              • I wdychajcie spaliny to COVID dodatkowo załatwi wam płuca

                • 1 2

              • Wskazane jest i jedno i drugie (1)

                • 5 3

              • czy ruszcie tyłki na rowery i pojedźcie się zaszczepić

                (a następnie na rajdzik albo meczyk bike-polo)

                • 3 5

            • nie ma lekarstwa na choroby wirusowe... (1)

              są tylko preparaty łagodzące objawy albo spowalniające wirusa.
              Lekarstwa jest trudniej zrobić i wymagają dłuższych badań i testów by dopuścić do użytku.
              Szczepionka to prewencja, ma za zadanie pobudzić naturlaną odporność i nauczyć organizm by rozpoznawał wirusa i szybko wytwarzał przeciwciała. Czyli, szczepionka powoduje iż organizm lepiej radzi sobie z wirusem. Można też zakażenie wirusem przejść by zyskać odporność ale to jest droga trudniejsza i wyższego ryzyka.
              Dobre porównanie moim zdaniem to takie zaszczepienie się to jak nauka jazdy samochodem z instruktorem, a nie szczepienie się i zakażenie wirusem jest jak bez prawka wsiąść do samochodu i uczyć się jeździć ot tak sobie od razu w ruchu ulicznym bez żadnej wiedzy.
              Może się nic nie stanie a może zdarzy się wypadek śmiertelny przy pierwszej jeździe.

              • 0 6

              • Są ludzie genetycznie odporni na koronawirusy

                Tak, jak nie wszyscy chorują na grypę, prawda?

                • 3 0

          • A wiecie ilu ludzi jest naturalnie odpornych na koronawirusa i nie musi się szczepić?

            Bo go ani nie przenosi, ani nie rozmnaża, ani nie choruje? Jesteście zwyczajnie "pożetycznymi i**otami", jeśli zachowujecie się w sposób, który narzuca wam władza, a w dodatku szczujecie na swoich braci - rodaków.

            • 3 1

        • nie rozumiesz i dlatego powtarzasz bzdurki i bzdureczki

          • 7 2

      • Naganiacz

        Spadaj ....na drzewo banany prostować.Nie namawiaj do eksperymentu,bo możesz się bardzo pomylić a chyba nie chcesz mieć potem wyrzutów sumienia.

        • 1 1

      • Jak kupujesz ciastko w cukierni to potencjalnie możesz być cukrzykiem

        i generować duże koszty dla obywateli, podobnie z fast foodami, kiepskim jedzeniem, jazdą samochodem - trujesz spalinami innych ludzi, a może będziesz miał raka, bo palisz i obciążysz tym porządnych obywateli...

        • 4 0

    • oficjalne statystyki traktowałbym z dużą ostrożnością, (2)

      już wiele razy okazywało sie, że one miały służyć odowodnieniu z góry założonej tezy.
      Poza tym trzeba mieć na uwadze, że jakkolwiek to jest przykre to nakręcanie spirali pandemicznej jest bardzo ale to bardzo na rekę tzw służbie zdrowia. Pomijając te wszelkie bzdury o zawodzie lekarza, powołaniu i pracy dla idei to wiadomo że dobrą motywacją dla pracowników jest gratyfikacja finansowa a to aż się prosi o staranne pielegnowanie pandemii i kolejnych fal. Zwłaszca jak przywyczaisz się po pierwszym okresie niepewności. Zamkniete oddziały, ograniczanie wizyt pacjentów a prze to większy spokój w pracy - z pandemią da się żyć i pracować zwłaszcza gdy towarzyszą jej dodatki do pensji.

      • 7 1

      • Oficalne statystyki nie są miarodajne, są wręcz niewiarygodne. (1)

        Po pierwsze testujemy mało osób, po drugie ludzie w wywiadach epidemicznych kłamią na potęgę. Więc oficjalne statystyki to pic na wodę fotomontaż.

        • 1 1

        • Jaką wiarygodność ma przypisywanie covid bezobjawowemu zmarłemu np. w wypadku, bo 28 dni po pozytywnym teście zawsze należy wpisywać covid? Tymczasem ta zasada nie działa to w przypadku szczepień.
          Dlatego nie należy brać udziału w tym festiwalu hipokryzji.

          • 2 1

    • Chcieli, nie chcieli. Róbta, co chceta - wolność?

      Nie wiem dlaczego zabrano emerytury współpracownikom SB. Dlaczego piętnowano kolaborantów współpracujących z Niemcami w czasie wojny. Przecież każdy ma prawo robić, co chce.
      Wiem kto czyta, więc wyjaśniam - to jest ironia :)

      • 1 1

  • w komunikacji miejskiej połowa ludzi jeździ bez masek, jak się uwagę zwróci to ubliżają albo grożą pobiciem (2)

    Lisicki będzie odpowiadać za kolejne zakażenia?

    • 28 15

    • Maseczki

      Zwracam uwagę i grzecznie zakładają na nos, bez obrazy.Przecież trzeba zasłaniać usta i nos więc po co na brodzie lub szyi,to nie drogi oddechowe.Noszę maseczkę nawet na powietrzu,chronię się przed zaszczepionymi,bo tych jest przewaga.

      • 0 0

    • wczoraj były koncerty, Mozartiana, muzyka poważna i potem poważny dżezik

      żaden (dokł. żaden) z tych "poważnych" ludzi nie miał maski
      w tłumie, w deszczu, w zimnie, w nerwach, w nocy, przez wiele godzin

      doliczmy powiedzmy 10 dni i zobaczmy ich na oddziale

      • 3 6

  • Szczepimy się, szczepimy ludzie. (1)

    Jestem lekarzem, dzięki epidemii mam podwójną pensję ok. 80 tysiecy na miesiąc, a pod moim gabinetem nikt się nie tłoczy bo odbywam teleporady. Moi koledzy i koleżanki medycy również są bardzo zadowoleni choć bardzo martwimy się zdrowiem naszych pacjentów. Nie chcemy wracać do poprzednich zarobków. Żaden z nas nie chce już pracować za poprzednie nie godziwe stawki. Fakt pracujemy mniej, ale zarabiamy więcej. Epidemia jest straszna i pewnie się nigdy nie skończy. Zalecam być rozsądnym i szczepić się bo wirus jest nieobliczalny. Najlepszym sposobem jest ponawianie szczepionki co pół roku.

    • 29 15

    • No nie..zabawny jesteś ,,lekarzu,,Tak na poważnie to was nie rozumiem,preparat zadziałał że tak się boicie wyszczepieni czy ktoś wami steruje że się czepiacie ludzi zdrowych,odpornych.

      • 0 0

  • "spośród 17 pacjentów, większość, bo aż 14 osób było niezaszczepionych" (2)

    Bardziej zastanawiający jest fakt, że aż trzech na 17 było zaszczepionych...

    • 29 9

    • Było 19 chorych,więc 5 zaszczepionych a 14 niezaszczepionych.No chyba że się mylę.Jak z 19 osób zrobiło sié 17 przecież nie umarli.

      • 0 0

    • Jak działali funkcjonariusze, by wykazać taki stan rzeczy?

      • 0 0

  • (2)

    mają prawo nie szczepić się ale po co leczyć ich wszak wirusa nie ma

    • 14 19

    • Leczyć? Czym preparatem eksperymentalnym? Tylko tym się kierują bo nic innego według ich nie ma.Zamknąć w domach,coś na gorączkę i tyle.Nie ma leku na broń biologiczną a może jest ,tylko nie dopuszczono.Ciekawe czemu....dużo nas,za dużo.Technika idzie do przodu,ludzi można zastąpić Czyż nie?

      • 0 0

    • masz obowiązek nie zarażać tych co ze względów zdrowotnych realnych a nie urojonych szczepić się nie mogą

      • 2 1

  • (9)

    Czwarta fala to nic innego jak decyzja polityczna. Ciężej będzie Niedzielskiego tą falę wydrukować tym razem. Mit upada, rząd upadnie razem z covidowym mitem.

    • 114 12

    • (8)

      2017 rok.
      360 tys przypadków grypy tygodniowo. Przychodnie działają, szpitale działają, lekarze leczą, łóżka szpitalne dostawiane na korytarzach, wszyscy dają radę, nikt przesadnie nie nosi maseczek, nie mówiąc o kombinezonach. Część pacjentów dostaje tlen, część leży pod respiratorem- standard w szpitalu. Nikt nie robi z tego szopki. Choroba sezonowa po prostu przechodzi.

      • 30 3

      • Grypę znamy i mamy na nią lekarstwa. (6)

        Covid można przeżyć, bez problemu, tylko potem powikłania mogą dobić. I to powikłania po miesiącu lub dwóch, więc nie pisz głupot.

        • 2 18

        • Grypa dziecko ma co roku nową mutację i szczepionek nigdy na bieżącą grypę nie było. (4)

          Tak samo z covidem i wszystkimi innymi sezonówkami. 80% populacji przechodzi covid bezobiawowo.

          • 15 5

          • Jak brak argumentów, to od razu "dziecko". (3)

            Dwie moje znajome straciły mężów przez covid, jedna ma sama zszargane płuca po przechorowaniu, druga ma inny problem. Covid można przeżyć, tylko nie zawsze w dobrym stanie. To jest loteria, ja osobiście wolę się zaszczepić i liczyć na lżejszy przebieg. Grypa nie powodowała zniszczenia płuc, mięśnia sercowego do tego stopnia, czy aż takich kłopotów neurologicznych. W razie ciężkiego przypadku covidu, nie da się tego porównać do grypy.

            • 4 17

            • Moja znajoma po grypie lezala 8 tyg pod respiratorem, ma serce do przeszczepu, i saturacje na poziomie 50%~70%. Wiec nie masz racji.

              • 2 0

            • Grypa nie powodowała zniszczenia mięśnia sercowego? Na której planecie?

              • 4 1

            • To jak wolisz się zaczczepić to się jeszcze zaszczep na malarię i kilka inych chorób bo nie wiadomo

              ale nie zmuszaj innych swoim egoizmem by chodzili w szmatach na twarzy jak u talibów
              albo by się modlili do tego covidowego bożka strachu

              • 9 1

        • Covid trzeba przeważnie leczyć, a nie tylko zbijac temperature i leżeć w łóżku - wtedy nie ma powikłań

          • 4 1

      • Rybia pamięć społeczeństwa + medialna nawalanka zrobiła swoje. Jeszcze 2 lata temu nie przypuszczałbym, że ludzkość jest tak głupia.

        • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Szkoła Szczepień

spotkanie

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Najczęściej czytane