• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Minister zdrowia o sieci szpitali: koniec z podziałem na lepszych i gorszych pacjentów

Dominika Majewska
8 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Resort zdrowia zapewnia, że tzw. sieć szpitali skróci kolejki w izbach przyjęć i na szpitalnych oddziałach ratunkowych. Resort zdrowia zapewnia, że tzw. sieć szpitali skróci kolejki w izbach przyjęć i na szpitalnych oddziałach ratunkowych.

Ma usprawnić pracę szpitali, skrócić kolejki, ułatwić dostęp do specjalistów i zapewnić płynność finansowania w służbie zdrowia. Placówki medyczne na nowych zasadach zaczną funkcjonować już za kilka miesięcy. O tzw. sieci szpitali opowiadał w Gdańsku podczas konferencji minister zdrowia. Wbrew krytykom, szef resortu zdrowia Konstanty Radziwiłł przekonywał, że ustawa zrówna szanse pacjentów i zapewni im bardziej kompleksową opiekę medyczną. - Nie będzie podziału na lepszych i gorszych pacjentów - podkreślał.



Czy uważasz, że tzw. sieć szpitali skróci kolejki do lekarzy specjalistów?

Do sieci szpitali, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, wejdą z niewielkimi wyjątkami tylko te placówki medyczne, które przez co najmniej dwa lata świadczyły usługi w ramach izby przyjęć bądź oddziałów ratunkowych i miały podpisany kontrakt z NFZ. W uporządkowaniu systemu opieki zdrowotnej ma pomóc m.in. nowy sposób rozdzielania pieniędzy.

Gwarancję stabilnego finansowania zapewnią sobie jedynie te szpitale, które wejdą do sieci. Od 1 października takie placówki będą rozliczane na zasadzie okresowego ryczałtu. Na ten cel MZ przeznaczy 91 proc. środków, z których obecnie finansowane jest leczenie szpitalne. Pozostała kwota trafi do placówek, które do sieci się nie zakwalifikowały i będzie każdorazowo poprzedzona konkursem.

Jak zapewniał w Gdańsku Konstanty Radziwiłł, nowy sposób dzielenia środków położy kres patologiom występującym w leczeniu szpitalnym i usprawni zarządzanie szpitalami.

- Obecnie mamy pacjentów "lepszych", bardziej atrakcyjnych dla szpitali i tych mniej atrakcyjnych. Szpitale poszukują takich procedur, które są lepiej wyceniane, które są mniej ryzykowne i związane z mniejszą odpowiedzialnością. Musimy od tego odejść, a to zapewni nam właśnie nowy sposób finansowania szpitali - tłumaczył Konstanty Radziwiłł, minister zdrowia.
Co na tzw. sieci szpitali zyska pacjent?

Na nowej organizacji sieci szpitali i zapewnieniu im stabilnego finansowania zyskać mają przede wszystkim sami pacjenci. Ministerstwo już teraz zapowiedziało skrócenie kolejek przy Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych (SOR) i na izbach przyjęć.

- Chcemy ulżyć tym najbardziej cierpiącym i najbardziej poszkodowanym, którzy czekają na przyjęcie do szpitala. Ci ludzie dzisiaj często konkurują z długą kolejką osób, które po prostu nie zdążyły do swojego lekarza rodzinnego. (...) Chcemy wprowadzić wszędzie tam, gdzie jest izba przyjęć lub SOR, przychodnie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej - poinformował szef resortu zdrowia.
W praktyce włączenie w szpitalną strukturę przychodni nocnej i świątecznej opieki ma rozładować długie kolejki na SOR-ach i izbach przyjęć i zapewnić najbardziej potrzebującym szybszy dostęp do lekarza.

Łatwiejszy dostęp do specjalisty i do rehabilitacji

Kolejnym pomysłem resortu zdrowia na poprawę komfortu leczenia pacjentów jest wprowadzenie bardziej kompleksowej i lepiej skoordynowanej formy leczenia chorych. W nowym systemie szpital powinien zapewnić pacjentowi nie tylko leczenie szpitalne, ale pomagać mu również już po zakończeniu hospitalizacji.

- Pacjenci w szpitalach dzisiaj leżą krótko. Wypisywani są jeszcze nie całkiem zdrowi, a często są jeszcze po prostu chorzy, z zaleceniem kontaktu z lekarzem specjalistą i z zaleceniem kontynuowania leczenia w postaci rehabilitacji. Tutaj dokonujemy poważnej zmiany. Szpital sieciowy, w ramach swoich obowiązków, będzie zobowiązany do zapewnienia pacjentowi opieki poszpitalnej: w poradni przyszpitalnej, u specjalisty, a także rehabilitacji - zauważył szef resortu zdrowia.
Pomorskie szpitale w nowej sieci

Listę pomorskich szpitali, które znajdą się w sieci poznamy dopiero 27 czerwca, ale już teraz, jak zapewniał wojewoda pomorski Dariusz Drelich, placówki medyczne z regionu są gotowe na zmiany w systemie opieki zdrowotnej.

- Sytuacja wygląda bardzo dobrze. Nie mamy żadnych niepokojących sygnałów, żeby jakiekolwiek elementy systemu opieki zdrowotnej były zagrożone. Szpitale przygotowywały się do zmian od kilku miesięcy. Jesteśmy zadowoleni, że placówki medyczne zyskają dzięki zmianom stabilne finansowanie na okres co najmniej 4 lat - podkreślał wojewoda pomorski.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nowa sieć szpitali oznacza zmiany w Trójmieście. Połączą trzy placówki

Największe zastrzeżenia krytyków sieci szpitali budzi nowy sposób finansowania - jak podnoszą, resort zdrowia nie zarezerwował w nim miejsca na mniejsze placówki medyczne oraz prywatne szpitale. Utrata kontraktu z NFZ może dla nich oznaczać kłopoty finansowe, a dla pacjentów utrudniony dostęp do świadczeń zdrowotnych.
Dominika Majewska

Miejsca

Opinie (48) 5 zablokowanych

  • Nie będzie lepszych i gorszych.... (2)

    Będą tylko niechciani

    • 51 2

    • wszyscy grówno !

      • 3 0

    • Cwaniaki.

      Sami korzystają z kliniki rządowej albo ze szpitala na Szaserów a bajdurzą o równości pacjenta.

      • 19 0

  • co za bzdura

    Tak się zdarzyło, że w tym roku byłam trzy razy w szpitalu i miałam dwie operacje. Pacjenci "poszpitalni" nie mają problemu z dostępem do lekarza specjalisty czy rehabilitacji. Nie byłam pacjentem pierwszego czy drugiego sortu, ale tzw. osobą z ulicy. Do specjalisty i na rehabilitację dostałam się od razu pokazując skierowanie ze szpitala. Jedyne co faktycznie należałoby zmienić, to sprawić, by kolejki na SOR były krótsze. Ale czy do tego potrzeba wielkiej reformy i zmiany wszystkiego?

    • 6 2

  • Brawo dla Pana Ministra!!!

    • 2 10

  • oj służbo zdrowia...

    tak bardzo bym chciał w spokoju porozmawiac na temat mojej choroby, czy choroby mojej mamy. Nie \e da rady. Lekarz zajęty,(leksarrz dyżurny niewie powie), odsyła do nieobecnego propwadzącego i koniec. To nieważne , przejechelismy 100 km
    Z drugiej jednsk strony widać jak sie uwijają przy chorych i wypisuja ogromne sterty różnych kwirtów. P)ielęgniarki podobnie. Kończy si ę czas pracy lekarzy większość z nich pęddzi z teczuszką do swojego auta. Następna robota czeka. Prawdę mówiąć z ostrożnością chodzę do tych "drugozmianowych" lekarzy. Są często dobrymi specjalistami, lecz po całym dniu pracy sa zwyczajnie zmeczeni. Tak jak i pielęgniarki. Czy wprowadzana kolejna reforma to zmieni? Nie wiem, może tak.

    • 7 1

  • pacjenci, kolejki, boleści... (1)

    a gdzie jest wrak ja się pytam???

    • 19 6

    • a gdzie jest wrak ja się pytam?

      W du..e .więc idź do proktologa to ci go wydobędzie.

      • 2 2

  • diagnoza

    Bełkot, bełkot i jeszcze raz bełkot.

    • 15 2

  • idiotyzmy

    Czllowieku co ty pleciesz!!!! ???? Baju baju teraz tez nie ma lepszych a jest drugi sort!

    • 16 2

  • Eee... Co?

    Strasznie to zamotane. Nie ma to jak robić wrarzenie, że się coś robi.

    • 17 2

  • koniec z podziałem na lepszych i gorszych pacjentów

    powiedzial lepszy pacjent do nas gorszych..

    • 31 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia (1 opinia)

(1 opinia)
festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Najczęściej czytane