- 1 Kończy się Program Profilaktyka 40 Plus. Mało kto skorzystał (88 opinii)
- 2 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (207 opinii)
- 3 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (40 opinii)
- 4 Od lipca karetka będzie stacjonować w Osowej i Ujeścisku. Sezonowo w Sobieszewie (37 opinii)
- 5 Ranking salonów kosmetycznych (8 opinii)
- 6 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (109 opinii)
Mieli kontrolować maseczki, a uratowali życie mężczyźnie
Zadziałali szybko i skutecznie. Życie mężczyzny, który stracił przytomność na pętli autobusowej przy ul. Dmowskiego we Wrzeszczu, uratowali w piątek rano pracownik Centrali Ruchu ZTM i nadzoru ruchu BP Tour oraz policjanci. To kolejne takie zdarzenie w ostatnich dniach. W niedzielę w Oliwie kierowca autobusu jako jedyny zareagował na widok leżącej na przystanku kobiety.
- Około godziny 7:40 na przystanku zasłabł człowiek. Akurat po drugiej stronie trwała kontrola pracownika ZTM i policji w sprawie maseczek. Pracownik ZTM zauważył, że zasłabł człowiek, i poszedł wraz z panią z policji zobaczyć, co się stało. Okazało się, że to chyba zawał. Widziałem, jak rozcina mu kurtkę i podłącza jakieś sprzęty, po czym rozpoczyna reanimację. Później przyjechała karetka i zabrała tego pana do szpitala, więc chyba uratowali mu życie. Warto pochwalić takie zachowanie - napisał nasz czytelnik.
W interwencji, którą opisał nasz czytelnik, udział brał Lech Chodkowski, dyspozytor ruchu z Centrali Ruchu ZTM i Paweł Szafrański z Nadzoru Ruchu przewoźnika BP Tour. Policjantami, którzy pomagali im w ratowaniu życia mężczyźnie, byli post. Aleksandra Stelmach i post. Adam Rządkowski, funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
- Od rana dyspozytor ruchu Lech Chodkowski wraz z pracownikiem Nadzoru Ruchu przewoźnika BP Tour i patrolem policji prowadzili kontrole maseczkowe przy dworcu PKP w Gdańsku-Wrzeszczu - mówi Dagmara Szajda, rzecznik prasowy ZTM. - W pewnym momencie na jednym z przystanków zasłabł starszy mężczyzna. Funkcjonariusze policji podeszli do niego i zaczęli sprawdzać tętno. Wkrótce dołączył do nich dyspozytor Centrali Ruchu. Niestety tętno u poszkodowanego było niewyczuwalne. Rozpoczęto resuscytację. Pan Lech pobiegł do radiowozu po torbę medyczną z defibrylatorem.
Jak relacjonuje, urządzenie po podłączeniu dało sygnał, że konieczna jest dalsza resuscytacja, bo puls mężczyzny był słabo wyczuwalny. Po około 20 minutach na miejsce przyjechał zespół ratownictwa medycznego i przejął poszkodowanego.
- Zdaniem ratowników akcja ratowania pasażera była przeprowadzona perfekcyjnie. Mężczyzna trafił do szpitala - dodaje Szajda.
Lech Chodkowski jest nie tylko przeszkolonym, ale i doświadczonym pracownikiem. W Centrali Ruchu pracuje od prawie dziewięciu lat. To druga podobna akcja w jego życiu. Wszyscy pracownicy ZTM jeżdżący radiowozami CR są przeszkoleni z udzielania pierwszej pomocy, a torba medyczna znajduje się w każdym samochodzie. Poza defibrylatorem są w niej między innymi: butla z tlenem, worek samorozprężalny, folia termiczna, szyny usztywniające, bandaże, gazy, środki do dezynfekcji oraz pulsoksymetr.
Kierowca uratował kobietę w Oliwie
W ostatnich dniach to kolejny przypadek, gdy pracownicy transportu publicznego ratują czyjeś życie. W poniedziałek opisaliśmy dramatycznie wyglądającą sytuację z ul. Czyżewskiego, gdzie w pobliżu cmentarza Oliwskiego zasłabła kobieta. Jako pierwszy, na oczach innych osób stojących na przystanku, pomocy udzielił jej kierowca linii 117.
- Starsza pani leżała na przystanku, gdy na niego przyjechałem, nie była w stanie się sama podnieść. Była trzeźwa, zadbana. Jej chodzik był obok. Wysiadłem z autobusu, prosiła o pomoc, więc próbowałem ją podnieść. Po chwili pomogła mi w tym młoda pasażerka. Panią udało się podnieść, nie chciała, żeby wzywać karetkę, chciała iść do domu, uznała, że sama da radę. Nie widziałem jej później w okolicy, więc zapewne się to udało. Nie czuję, żebym zrobił coś wielkiego. Myślę, że każdy w tej sytuacji pomógłby człowiekowi leżącemu na ulicy - powiedział nam pan Paweł, kierowca miejskiego autobusu.
Wzorowa postawa pracownika ZTM i Policji (37 opinii)
Miejsca
Opinie (95) 10 zablokowanych
-
2022-01-07 12:17
Znieczulica jest Totalna w tym miescie POKOelemingów mozna liczyc tylko na służby by cie uratowały (1)
- 8 14
-
2022-01-07 14:06
Szczegolnie na pogotowie ktore przyjechalo po 20 minutach
Widocznie chcieli mieć pewność że chory już nie żyje - będzie mniej roboty. Pizza czeka.
- 0 4
-
2022-01-07 13:40
(1)
Centum miasta i pogotowie przyjezdza po 20 minutach do zawalu,bez komentarza!!!!!
- 6 1
-
2022-01-07 14:03
I dziennikarz z portalu nie zapyta dyspozytora pogotowia o przyczyny?
- 2 0
-
2022-01-07 12:35
Majonez gwiazda internetu (1)
- 8 4
-
2022-01-07 13:53
Właśnie, a co Pan Majonez zrobił, że znalazł sięw artykule? Pochwała za sprawdzanie maseczek czy co?
Swoją drogą, Taki kierownik wielkiej firmy, i maseczki kontroluje? :)
- 4 2
-
2022-01-07 12:02
(3)
Propaganda mająca na celu ocieplenie wizerunku? Już za późno, szacunek będzie trudno odbudować.
- 29 28
-
2022-01-07 12:54
Pewnie dostaną od Komendanta nagrodę - po dwie stówy na głowę :) (1)
- 1 0
-
2022-01-07 13:40
A autobusiarz po premii za przerwany kurs
- 1 0
-
2022-01-07 13:24
zrzędzisz, ciesz się,że są dobrzy ludzie
- 1 0
-
2022-01-07 13:39
Rządowe ocieplanie wizerunku służb.
To ich obowiązek, po to są.
- 6 1
-
2022-01-07 13:38
Najpierw go odcieli od tlenu a potem uratowali
No i gitara.
- 5 4
-
2022-01-07 13:07
Artykuł na ocieplenie wizerunku
donosicieli
- 5 2
-
2022-01-07 11:48
Mieli nękać społeczeństwo (2)
a wykazali ludzki odruch
- 30 13
-
2022-01-07 12:20
W trakcie nękania (1)
Wykazali ludzki odruch
- 8 2
-
2022-01-07 13:04
Syndrom sztokholmski
Tak. Jestesmy im wdzięczni i dziękujemy. Tylko dobry psychiatra pomoże.
- 7 1
-
2022-01-07 11:45
Mieli kontrolować maseczki, a uratowali życie mężczyźnie (1)
Straszne!!! Nie wywiązali się ze swoich obowiązków!
A tak serio....kto wymyśla takie tytuły na poziomie brukowca.- 31 4
-
2022-01-07 13:02
To przeciez jest brukowiec
- 4 0
-
2022-01-07 12:48
Ile budżet państwa stracił na braku kontroli maseczek ?
To są poważne pieniądze, mam nadzieje, że jak ten pan dojdzie do siebie, to zwróci te pieniądze do budżetu.
- 2 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.