• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mężczyznom wstęp wzbroniony

25 kwietnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Coraz częściej w Trójmieście można natknąć się na miejsca tylko dla kobiet. Powstają kluby czy stowarzyszenia do których wstęp ma tylko piękniejsza część społeczeństwa.

Sopockie biuro podróży Safari Travel organizuje wycieczki do Afryki, których uczestnikami mogą być tylko kobiety. Multikino organizuje seanse dla pań, a siłownie zapraszają do siebie wyłącznie płeć piękną. O miejscach tylko dla kobiet opwiadają nam osoby, które takie miejsca tworzą.

- Klub Aktywnych Kobiet powstał z myślą o tych paniach, które kreują lub chciałyby samodzielnie kreować swoje życie - mówi Marlena Kotas, terapeutka, założycielka Klubu Aktywnych Kobiet działającego w "Centrum Rozwoju Umiejętności" w Gdańsku. - Kobiety przychodzą z pracy do domu, siadają przed telewizorem i śledzą losy bohaterów popularnych seriali. Żyją życiem innych osób. Wydaje im się, że świat jest dla młodych, odważnych i bogatych, a ich nic już nie czeka. Chcę przełamać ten stereotyp.
- Panie często potrzebują wsparcia i akceptacji swoich działań - opowiada Marlena Kotas. - I jeśli już znajdą miejsce gdzie spotka się grupa kobiet, którym chce się robić coś poza oglądaniem telewizji, to wychodzą z tego fantastyczne rzeczy. Okazuje się, że nie jesteśmy inne, że jest wiele innych osób które myślą podobnie. Pań, które chcą jeszcze czegoś od życia, które nie zadowalają się codziennym scenariuszem: praca-dom, dom-praca i telewizorem jako jedyną rozrywką.

Terapeutka twierdzi, że kobiety powinny zastanowić sie, co jeszcze chciałybysmy w życiu robić i po prostu starać się to osiągnąć.

- Działalność zaczęliśmy w zeszłym roku. Chodziło o stworzenie grupy, której członkinie dawałyby sobie wsparcie - mówi Danuta Stopieńska, założycielka i prowadząca Zajęcia dla Poszukujących Kobiet, terapeutka w Ośrodku Terapii Komplementarnych i Edukacji Prozdrowotnej "Fuji- San" w Gdańsku. - Formuła naszych spotkań jest bardzo elastyczna. Poruszamy różne tematy: czasem są one planowane, czasem spontaniczne. Spotkania zaczynamy od opowiedzenia co się wydarzyło w mijającym tygodniu. To często wywołuje rozmowę na nowy temat. To jest idea kobiecego kregu, w którym dajemy sobie wsparcie, w którym jesteśmy autentyczne i prawdziwe, jesteśmy na siebie otwarte i mamy do siebie zaufanie.

- Mój klub dopiero rusza, także zapraszam do uczestnictwa wszystkie panie które chcą aktywnie kreować swoje życie i realizować siebie. Bo nie wiek jest ważny tylko podejście do życia - mówi Marlena Kotas. - Spotkania w Klubie Aktywnych Kobiet odbywają się pod haslem " Weź życie w swoje rece - żyj aktywnie - aktywnie kreuj swoje życie i realizuj siebie". Tematem kolejnego spotkania będzie "Kompas Życia czyli jaki mam cel w życiu?" Będziemy się zastanawiać nad tym czy wiemy jakie mamy cele, czy pozwalamy sobie na marzenia, czy też dawno o nich zapomniałyśmy i dlaczego ich nie realizujemy?

- W naszych poniedziałkowych spotkaniach jest sporo spontaniczności i humoru, dlatego nie mają one sztywnej formuły - opowiada Danuta Stopieńska. - Czujemy się jak na spotkaniu z przyjaciółkami. Podczas wspólnych rozmów nie oceniamy się wzajemnie, tylko wspólnie analizujemy zaistniałą sytuację i wskazujemy drogę. Tutaj nikt nikomu niczego nie narzuca, bardzo pilnujemy swojej wolności. Bardziej chodzi o wysłuchanie, wygadanie się czy poradę. Ostateczną decyzję podejmuje zawsze sama zainteresowana.

Nieco inną formułę ma Klub Kobiet Kreatywnych skupiony wokół Dworku Sierakowskiego.

- Spotykamy się nieregularnie, raz czy dwa razy w miesiącu - mówi Brygida Noińska, założycielka sopockiego Klubu Kobiet Kreatywnych. - Pomysły rodzą się spontanicznie. Czasem rozmawiamy, czasem np. robimy koraliki. Wszystko zależy od inwencji i chęci uczestniczek. No i nie wypraszamy panów, jeżeli znajdzie sie jakiś chętny do uczestniczenia w spotkaniu - śmieje się Brygida Noińska.

Na taką wyrozumiałość nie mogą liczyć panowie, który chcieliby towarzyszyć swoim żonom czy przyjaciółkom podczas wtorkowych seansów "Kina na obcasach", które odbywają się w Multikinie.

- W spotkaniach mogą uczestniczyć tylko panie - mówi Edyta Sadowska, kierownik zmiany w gdańskim Mulikinie. - Bo "Kino na obcasach" to nie tylko projekcje filmowe. Przed każdym seansem organizujemy godzinne tematyczne spotkania. Naszymi gości byli już m. in. psycholog, homeopata, kosmetyczka czy fryzjer. Ideą "Kina na obcasach" jest podarowanie paniom chwili tylko dla siebie. A kobiece grono powoduje, że kobiety czują się swobodnie.

- Miejsca "tylko dla kobiet" z pewnością gwarantują poczucie bezpieczeństwa, dają możliwość chwilowej ucieczki od krytycznego męskiego świata - mówi Karina Kruża z Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego. - Choć paradoksalnie nie są one wolne od rywalizacji, porównań, zazdrości czy zawiści. Celem takich spotkań jest zapewne celebracja kobiecości, czerpanie siły i inspiracji od innych kobiet.

Karina Kruża przestrzega, aby spotkania nie sprowadziły się do kolektywnego narzekania na mężczyzn, aby świat kobiecy nie oddalał się od męskiego. Jeśli jednak spotkania pomagają w codziennym życiu, nie należy z nich rezygnować. Każdy ma w końcu swój sposób na oderwanie się od codzienności.

rozmawiała: Magdalena Oleszko - Włostowska

Informacje o spotkaniach:
- Klub Aktywnych Kobiet: http://nowosci.info
- Zajęcia dla Poszukujących Kobiet: http://www.fujisan.prv.pl/
- Klub Kobiet Kreatywnych: http://www.klub-kobiet-kreatywnych.prv.pl

Opinie (16) 1 zablokowana

  • I bardzo dobrze-do tej pory stare wyplochy

    siedzialy w domu przed kompem i podniecaly sie na forach i grach online a teraz moga wyjsc z domu i podniecac sie w gronie takich samych potworow w kinie-NIECH ZYJE JURASIC PARK:))))))))))))))))))))

    • 0 0

  • Widze ze babkom sie w glowach przewraca..

    Pierwszy wpis na forum jest bardzo trafny-do takich lokali i na takie imprezki chodza glwonie laski po 30 ktore mysla ze sa super modelkami a tak naprawde nikt ich nie chce-nawet ich maz juz ich nie chce bo wygladaja jak potwory..no i maja laski kompleksy wiec chodza i sie w grupie pocieszaja ze jakie to one nie sa wspaniale i piekne.
    Zal mi takich ludzi, biegaja kobitki i krzycza o rownouprawnieniu-JEDEN WIELKI STEK BZDUR. Jak ktos wczesniej napisac musi byc rownowaga i wtedy jest wszystko ok a tworzenie wycieczek np tylko dla babek na safari??? i co one tam robia 20 niewyrzytych babek goni po puszczy za lwem zeby mu jaja wylizac??????-ZENADA
    A tak na marginesie-mam znajomego co zaraba tanczac na wieczorkach damskich itp. TYLKO dla PAN-mowil ze kobiety zachowuja sie gorzej o 10000 razy niz faceci na striptizie-pisza, krzycza, podniecaja sie, niekiedy uda mu sie zaliczyc panne mloda!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    BRAWO PANIE OD TEJ WOLNOSCI BLACHY W BANIAKU WAM SIE WYKRZYWIAJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 1 0

  • DO OSOBY O NICKU "KOBITKA"

    Napisalas ze "we wrzeszczu jest fitness tylko dla Pan od lat to istnieje przynajmniej czlowiek bez skrepowania przychodzi i nie musi patrzec na jakieś mięsniaki zapocone i wulgarne"

    Jasne bo sie chowasz bokto by chcial taka gruba i trzesaca sie d.... ogladac-sa wulgarni bo pewnie nie mogli juz na ciebie patrzec i chcieli cie wyslac do zoo.

    • 0 0

  • a może o zazdrość chodzi....

    Panowie dlaczego podchodzicie tak krtycznie do tego pomysłu? Każy jest inny i ma odmienne potrzeby a więc skoro znalazła się taka grupa kobiet które chcą czasem oderwać się od świata mężczyzn to w sumie co wam to przeszkadza?

    • 0 0

  • ŚWIĘTA RACJA

    GOLEM POPIERAM W 100%!!!

    • 0 0

  • czas Róży...

    może nadszedł czas RÓŻY... Kto czytał ten wie; )

    • 0 0

  • Do Golem Twoj ograniczony światopogląd każe Ci mysleć za jak babki sie spotykają to muszą być brzydkie po 30-stce, bez szans na partnera a juz na pewno lesbijki wiec muszę uswiadomić Twoje szare pewnie skacowane komorki że nie koniecznie:) poza tym zapewne nie przyszło Ci do głowy że może kobieta miałaby ochote zamienić kilka słów z kimś bardziej obytym ze światem albo po prostu wyjść z domu by znów nie patrzeć na tego "jedynego". A jak juz bedziesz otwierał ten klub dla prawdziwych mężczyzn to się zastanów czy nie bedzie to zlot ohydnych po 30-stce, niechcianych z impotencją i NA PEWNO gejów:P Do Tony Twoja żona pewnie nie ma potrzby "urywania" się z domku bo nie ma takiego Golema w swoim M:) A jeżeli chodzi o takie spotkanka to uważam że moga być całkiem sympatyczne, w pedzie otaczającego nas dążenia da kasy nie zawsze mamy czas na zastanowienie sie nad innymi wartosciami a sadze ze takie pogawedki moga pozwolic docenic to co mamy a nie ubolewac nad tym czego jeszcze nie osiagnelismy/zdobylismy a taki kontakt, rozmowa, wyjscie z monotonicznosci zycia codziennego moze tylko pomoc:)

    • 0 0

  • Coraz bardziej przewraca się w główkach? I co jeszcze wymyslić tylko dla kobiet? Czyżby wzorcem stać sie miał film seksmisja? sfiksowałyście? chyba dawno chłopa nie miałyście. Jakoś moja żona nie potrzebuje spotkań tylko dla pań itp. Czekamy z niecierpliwością na siebie jak wracamy z pracy, poprostu się kochamy i tego wszystkim życzę.

    • 0 0

  • Ja też chcę ostre porno, broń maszynową itd. tylko bez bekania po piwku.

    • 1 0

  • tylko dla pań

    Raz trafiłam do kina (na Przymorzu) na film, który przegapiłam wcześniej, a teraz był powtarzany w ramach spotkań dla pań. Poza filmem kino przygotowało jakiś konkurs z prezentami. Film był dobry, kino starannie przygotowało się na przyjęcie "pań". Natomiast przytłaczająca część widowni ("pań") zachowywała się OKROPNIE, głośno, nieelegancko. Być może panowie na spotkaniach tylko w gronie panów też się zachowują mało ciekawie, tego nie wiem, ale z tego spotkania wyciągnęłam wniosek, że najlepiej w grupie mieszanej, bo obie strony starają się dobrze wypaść.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Stawianie granic | Samo zdrowie

150 zł
warsztaty

Najczęściej czytane