• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ładny gips, gdzie zdjąć opatrunek?

Dominik
19 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Skoro gips założono, trzeba w wyznaczonym przez lekarza terminie go zdjąć. Co zrobić, kiedy w tym czasie nie ma wolnych miejsc - pyta nasz czytelnik. Skoro gips założono, trzeba w wyznaczonym przez lekarza terminie go zdjąć. Co zrobić, kiedy w tym czasie nie ma wolnych miejsc - pyta nasz czytelnik.

Założony gips trzeba kiedyś zdjąć. Co zrobić, jeżeli w wyznaczonym terminie nie ma wolnych miejsc? Usłyszałem, że na zdjęcie gipsu mam pojechać do Koszalina - pisze nasz czytelnik, mieszkaniec Gdańska.



Oto jego historia, którą opisał w liście do naszej redakcji:

We wtorek, 19 lutego, około godziny 7 rano, moja mama złamała przed blokiem nogę. Już przed ósmą byliśmy na dyżurze SOR w szpitalu na Zaspie. Po czterech godzinach mama miała już na nodze gips.

Wydawało się, że cała sprawa szczęśliwie się zakończyła. Niestety nie. Bo skoro gips założono, to trzeba go kiedyś zdjąć. W tym wypadku, jak nakazał lekarz, po dwunastu dniach. Po powrocie do domu wchodzę na stronę ncm.pl i próbuję zarejestrować mamę do ortopedy. W skład Nadmorskiego Centrum Medycznego wchodzi osiem przychodni, więc z wyborem nie będzie problemu. Poszukiwany termin to 28 lutego lub 1 marca. Niestety, najbliższy wolny to 11 marca.

Dzwonię więc do przychodni na Jagiellońskiej i pytam co z tym fantem zrobić, bo gips trzeba zdjąć. Pani w rejestracji radzi, żeby spróbować w innych przychodniach, dzielnicach, a może w innym mieście. Zapytałem, czy Warszawa może być?

W innej przychodni na Świętokrzyskiej poradzono mi, żeby w wyznaczonym dniu przyjść i zapytać lekarza, czy zgodzi się przyjąć. Tylko co będzie kiedy odmówi? Jeździć od przychodni do przychodni z nogą w gipsie, i pytać, może ktoś się zgodzi. A co będzie, jak nie?

No to wchodzę na stronę NFZ oddział Gdańsk. Znajduję tam telefon na infolinię, gdzie jak podają, mogę znaleźć informację o wolnych miejscach wykonywania usług. Dzwonię i już po chwili uprzejma Pani proponuje nam wolne miejsce w ... Koszalinie. Z Gdańska do Koszalina z gipsem na nodze, tylko po to, żeby go zdjąć? Pani bardzo się dziwi, że mi to nie odpowiada. Więcej nic konkretnego nie ma do zaoferowania.

Może więc państwo coś doradzicie, co z tym gipsem zrobić? Czekać do 1 marca i być zdanym na łaskę i niełaskę lekarza? A co będzie, gdy w tym dniu lekarz będzie miał dużo pacjentów, i mimo dobrych chęci nie będzie mógł przyjąć? To wtedy do następnej przychodni, a może do Koszalina? Myślę, że w podobnej sytuacji może być wiele osób.
Dominik

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (128) 6 zablokowanych

  • Przerabiałem to z ręką.Miałem 17 dni gips

    Miałem 17 dni gips na ręce.Idziesz na jagiellońska do przychodni pokazujesz karteczkę z SOR z Zaspy.i przyjmują cie bez łaski.

    • 2 0

  • Warto nadmienić że do ortopedy jako specjalisty należy mieć najpierw skierowanie od lekarza rodzinnego.

    • 2 0

  • Kolejki są wszędzie. (4)

    Przychodni jest jednak stosunkowo dużo. Są w Gdańsku, Sopocie, Gdyni, Tczewie, Rumi, Elblągu. Niestety trzeba jeśli chce się mieć usługę wykonaną bezpłatnie, to trzeba na necie znaleźć numery telefonów do tych przychodni i spróbować się wypytać o wolne terminy. Problemem jest pewna niedoskonałość systemu informatycznego, który uniemożliwia wyszukanie przychodni, która ma wolne terminy na dany dzień (np. w promieniu 40 km od miejsca zamieszkania) i rejestrację w niej przez internet.

    • 7 28

    • chyba trochę przegięcie z tymi przychodniami (1)

      Do przychodni w innym mieście to można jechać na jakiś zabieg albo coś podobnego ale nie np z wizytą do okulisty czy tym bardziej na zdjęcie gipsu. To już gruba przesada.I kto mi zwróci za dojazd do Koszalina i z powrotem a to nie są małe pieniądze.

      • 8 1

      • Trzeba chyba dodać że do ortopedy trzeba też mieć skierowanie od lekarza rodzinnego, co jest kolejnym paradoksem.

        • 1 0

    • WINA SYSTEMU (1)

      A NIE LEKARZY. Co winny lekarz, skoro NFZ zakontraktował tyle i już?

      • 5 2

      • No nie do końca jest tak czarno biało. Lekarzom na rękę jest nikła ilość kontraktów, bo pacjent prywatnie dużo lepiej zapłaci niż NFZ no i podatku od tego nie trzeba odprowadzać. Chciałbym tyko przypomnieć, że to nie politycy (mimo tego wszystkiego co wyprawiają) a lekarze są uznawani przez Polaków za najbardziej skorumpowaną grupę społeczną...

        • 0 2

  • fot. ©istock/Grzegorz Kula powinien zmienic nazwisko bo na zdjeciu są 2 kule inwalidzkie:)

    • 0 0

  • ŁADNY GIPS !!! (1)

    Ja bym jechal do Koszalina najdrozszym srodkiem transportu i wział fakture ktora bym zawozł do NFZ !!! i nie wyszedl bym az by mi pieniazki oddali za transport !!!

    • 1 1

    • dostał bys ale co najwyzej mandat od POlicji za zaklucanie spokoju:)

      dodatkowe 500 zł

      • 1 0

  • A mlotka w domu nie ma i kombinerek?

    • 3 1

  • (4)

    Próbowałam na Jagiellońskiej,bardzo niemiły pan doktor powiedział że nie ma szans,jeśli już to prywatnie ale ja nie miałam zamiaru płacić wrednemu dziadowi za jego łaskę więc z zagipsowaną nogą wróciłam z mężem do domu.Pojechałam do Nowego Portu i ostatecznie zdjęto mi gips prywatnie ale przemiły pan doktor Mazurek zrekompensował ból wydanych 100 zł

    • 10 4

    • temu drugiemu dziadu też nie powinnaś dać zarobić

      • 1 0

    • A zdjęcie rtg zrobił?

      Czy się już złamanie zrosło?

      • 2 1

    • Ach, ten Mazurek...

      • 2 0

    • czyli wyszło na to samo, tylko straciłas na benzynie i czasie :)

      i zapłaciłaś miłemu dziadowi 100zł

      • 9 0

  • tak jest ze wszystkim

    Moja historia jest nieco inna, siedziałam w szpitalu od 6:15 żeby być pierwsza w kolejce do ortopedy, który przyjmował od 8. W gabinecie spędzić 8minut, gdzie nawet Pan doktor nie raczył mnie zbadać. Dwa tyg wcześniej, w tym samym szpitalu trafiłam na SOR, kazali mi się zgłosić jak najszybciej do ortopedy po skierowanie na rezonans magnetyczny - uraz kręgosłupa. No to się zgłosiłam - gdzie szanowny Pan doktor (ten który nie raczył mnie zbadać) stwierdził, że on mi skierowania na rezonans nie da bo nie widzi ku temu wskazań. Nie to żebym ledwo siadała, kładła się i nie mogła w ogóle się schylać. A wracając do tematu, na zaspie tą tak wykwalifikowani lekarze - oczywiście bez urazu, na pewno nie wszyscy- ze wszystko w gips wsadzają.

    • 1 0

  • 13 grudnia 2012r Gdynia przychodnia na Wejherowskiej mama poszla sie zarejestrowac do lekarza pierwszego kontaktu (ledwo chodzila i sie meczyla robiac 5 krokow) termin wizyty 02 stycznia 2013r TAK W STYCZNIU 2013r. doktor przyjal mame kolo 18.00 po wielkich prozbachpoza kolejka w sumie jako ostatnia okazalo sie zalane pluco i szpital. do stycznia to by zmarla 5 razy .Taka mamy sluzbe zdrowia

    • 4 1

  • ręka w gipsie (1)

    Przechodziłam to w grudniu Syn miał rękę w gipsie , przy zakładaniu dowiedziałam się, że to nie jest złamanie ale bardzo mocne stłuczenie i dlatego gips, by kość nie pękła lub przy lekkim uderzeniu nie złamała się. Po 2 tyg dowiedziałam się, że kość jedna z dwóch była złamana i czas zrastania przedłuży się, a dostanie się do ortopedy i to dziecięcego było koszmarem

    • 23 1

    • Tusk bedzie jeździł po Polsce tuskobusem wiec będziesz miała okazje żeby się wyzalic

      Poza tym ciekawe gdzie się leczą wnuki Tuska ?

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Distinguished Gentleman's Ride (1 opinia)

(1 opinia)
w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Stawianie granic | Samo zdrowie

150 zł
warsztaty

Akcja Biustowniczki

badania, konsultacje

Najczęściej czytane