• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak to jest z kolejkami do specjalistów?

Elżbieta Michalak
21 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
We wtorek napisał do nas czytelnik, z pytaniem: co zrobić z gipsem, który założono, a którego, z braku miejsc, nie można zdjąć w terminie? O komentarz do tej sytuacji poprosiliśmy rzecznika NFZ. We wtorek napisał do nas czytelnik, z pytaniem: co zrobić z gipsem, który założono, a którego, z braku miejsc, nie można zdjąć w terminie? O komentarz do tej sytuacji poprosiliśmy rzecznika NFZ.

Wtorkowy tekst dotyczący problemu ze zdjęciem gipsu mocno poruszył naszych czytelników, którzy w opiniach pod nimi dzieli się swoimi historiami. Ich wypowiedzi potwierdzają, że dostanie się w Trójmieście do lekarza specjalisty jest niezwykle trudne.



Tekst nadesłany do redakcji we wtorek przez jednego z naszych czytelników opisywał absurdalną sytuację, z jaką przyszło mu się zmierzyć. Założonego w Trójmieście gipsu nie można było zdjąć w terminie z powodu braku wolnych miejsc u ortopedy. Zaproponowano jednak konsultację lekarską w Koszalinie.

Jak się okazuje, podobnych problemów jest więcej. Doświadczyli ich nasi czytelnicy, którzy nie wahali się ujawnić tego na forum, w opiniach pod tekstem.

- Miałam identyczny przypadek. Na Wałowej kazano mi przyjść ok. godz. 5-6 rano i cierpliwie czekać w kolejce. Rejestrują pierwszych 10 osób z kolejki do każdego specjalisty - pisze bb.

- Ja próbowałam na Jagiellońskiej. Bardzo niemiły pan doktor powiedział, że nie ma szans, jeśli już to prywatnie, ale ja nie miałam zamiaru płacić wrednemu dziadowi za jego łaskę, więc z zagipsowaną nogą wróciłam z mężem do domu. Pojechałam do Nowego Portu i ostatecznie zdjęto mi gips prywatnie, ale przemiły pan doktor M. zrekompensował ból wydanych 100 zł - opowiada czytelniczka Monika.

W podobnym tonie pisze nasz kolejny czytelnik:

- Trafiłem na stół operacyjny. Operacja cacy, szwy założone. Kazali po tygodniu zgłosić się do pierwszej wolnej przychodni z punktem chirurgicznym na zdjęcie. Całą rodzinę zaangażowałem do telefonowania... Cały dzień zajęte (Wałowa), pokończyły się limity na ten rok - względnie chirurdzy mają wolne pomiędzy Świętami a Nowym Rokiem (pozostałe). Jedyna przychodnia, do której udało mi się wkręcić (cały dzień na telefonie włącznie z kliniką MSWiA) za 120 PLN to Swissmed, ale w Gdyni, a mieszkam w Gdańsku. Druga sprawa, obowiązkowe badanie po operacji - wyznaczony termin i mam zrobić - powtórka z rozrywki - znów prywatnie, tylko już za prawie 500 PLN :) Zastanawia mnie tylko jedno. Po cholerę co miesiąc ściągają mi tyle z pensji, jak i tak muszę za wszystko płacić?

Jak widać problem jest, dlatego o ustosunkowanie się do historii opisanej we wtorek poprosiliśmy Mariusza Szymańskiego, rzecznika Pomorskiego Oddziału NFZ.

- Celem zdjęcia gipsu pacjent lub członek jego rodziny powinien zgłosić się do dowolnej poradni chirurgicznej z dokumentem otrzymanym w szpitalu na Zaspie, gdzie założono mu gips - wyjaśnia Szymański. - Taki przypadek powinien być potraktowany przez świadczeniodawcę jako pilny, co oznacza, że choć nie ma tu precyzyjnych przepisów, termin zdjęcia gipsu powinno się wyznaczyć pacjentowi w terminie od 2 do 5 dni. Samo zdjęcie gipsu, o tym należy pamiętać, musi być poprzedzone wykonaniem zdjęcia rentgenowskiego i krótkim badaniem. W razie kłopotów z rejestracją pacjenta "przy okienku" we wspomnianym powyżej "rozsądnym" terminie należy domagać się konsultacji z lekarzem, a jeśli i to nie poskutkuje - z kierownikiem placówki medycznej (w przypadku niepowodzenia można zażądać pisemnego uzasadnienia odmowy, by później przedstawić je w NFZ). Gdyby i te drogi zawiodły pozostaje złożenie skargi do Wydziału Spraw Świadczeniobiorców pomorskiego NFZ, który podejmie interwencję w imieniu pacjenta - dodaje.

W opiniach naszych czytelników pojawiły się też głosy oburzenia dotyczące płacenia składek zdrowotnych, które nie dają pacjentowi żadnej gwarancji przyjęcia go w danym terminie przez wybranego specjalistę w ramach NFZ.

- Pacjenci płacą składki zdrowotne i mają zagwarantowane konstytucyjnie bezpłatne usługi medyczne, a jak chcą skorzystać z prostej usługi, jaką jest np. zdjęcie gipsu, to mają zrobić to odpłatnie, albo zarejestrować się zanim złamią nogę - pisze Pacjent.

Jego wypowiedź popiera Jel: - Skoro płacimy składkę zdrowotną, powinniśmy mieć dostęp do bezpłatnego leczenia, bez kolejek półrocznych. Miałam to szczęście, że pracodawca wykupił ubezpieczenie w Lux Medzie. Jakość obsługi na bardzo wysokim poziomie! Zero fochów lekarzy, złego humoru, kolejek itp. Raz musiałam czekać raptem 10 minut :) I teraz sedno - każdy powinien móc decydować o tym, czy płaci do ZUS-u, czy ubezpiecza się prywatnie. Nie opłaca mi się w tym momencie wykupywać ubezpieczenie i płacić składkę. Wolałabym moją składkę przeznaczyć na miesięczny abonament w Lux Medzie np. Ale niestety, pozostaje mi czekać na swoją kolejkę na rehabilitację kręgosłupa, za którą i tak muszę zapłacić.

Zapytaliśmy więc rzecznika NFZ o powód kilkumiesięcznych kolejek do specjalistów, np. endokrynologów, neurologów, psychologów, okulistów czy kardiologów. Dowiedzieliśmy się, że problem tkwi w pieniądzach, których zawsze jest zbyt mało oraz w specyficznej sytuacji, w jakiej znajdują się świadczeniodawcy. W roku 2013, wyjątkowo, mają oni kontrakty ważne tylko do czerwca, stąd ta nadmierna, zdaniem Szymańskiego, ostrożność. Nie wiadomo bowiem, czy dana przychodnia dostanie kontrakt, czy nie.

- Usługi medyczne powinny być świadczone do końca umowy, czyli do wygaśnięcia kontraktu, w tym wypadku do końca czerwca 2013 r. Jednak nie można odmówić rejestracji pacjentowi, no chyba że przychodni wyczerpały się limity - przyznaje Szymański. - W lipcu sytuacja powinna się wyprostować, będzie nowa pula pieniędzy, nowi świadczeniodawcy i mniejsze kolejki.
Elżbieta Michalak

Opinie (343) 5 zablokowanych

  • albo likwidacja przymusu ubezpieczeń KONIECZNIE połaczona z otwarciem rynku (28)

    albo będziemy się ciągle kręcić jak wiadoma rzecz w przeręblu

    • 283 14

    • a jak wykryją u ciebie raka (9)

      to będziesz leczył się prywatnie ?

      Zastanów się.

      • 19 36

      • Państwowo też nie licz, że (5)

        ktoś cię będzie leczył. Dowalą ci co najwyżej najbardziej prymitywną chemię, która i tak cię najprawdopodobniej wykończy szybciej niż rak.
        O jakiejkolwiek procedurze niestandardowej na europejskim poziomie w cywilizowanych warunkach, zapomnij.

        • 44 3

        • (4)

          akurat leczenie raka jest koszmarnie drogie i na to powinny być zawsze pieniądze zapewnione przez państwo. I prawda, że u nas wykrywalność raka jest za późno, a lekarze ciągle mówią, że wczesne wykrycie daje szansę min 80% wyleczalności. Trzeba przede wszystkim umożliwić ludziom szybkie zrobienie podstawowych badań czy badań na raka (choćby markery rakowe)

          • 11 2

          • najbardziej mi sie podobało, jak Wałęsie po zapaleniu płuc zrobili badanie na obecność raka, to się chyba nazywa PET. Normalnie jakbyś chciał sobie to zrobić to koszt ok,5000pln, Lekarz powiedział na jakiejs konferencji: "powyleczeniu zapalenia płuc u Pana Prezydenta, zrobiliśmy standardowe badanie PET". NO JUŻ K...WA widze jak to sie robi standardowo dla każdego obywatela! zaznaczam, że nic do Wałęsy nie mam.....

            • 29 0

          • Ty tu nie opowiadaj co trzeba, (2)

            bo to każdy wie, a jest jak jest :-(

            • 4 0

            • znam lepsze wyjscie... (1)

              ...skonczmy z rzadem oszustow i zlodzieji PO i wszystko wroci do normy!

              • 2 2

              • przestaniemy sie dalej zadluzac to i na opieke zdrowotna bedzie, moze tez przestana ginac ludzie...

                • 0 0

      • (1)

        co z tego, że wykryją raka. Jak w Polsce wykrywa się go za późno i na "chemie" się już nie kwalifikuję

        • 23 1

        • Irytujący tytuł artykułu.

          A jak ma być? Ch..... jest.

          • 12 0

      • ubezpieczy się prywatnie

        i tak go będą leczyć. TO tak samo jak z naprawą auta. Tyle, że sądy nie działają, więc kompanie ubezp. dzisiaj robią co chcą. Czemu sądy nie działają? Bo państwo tuskie - trochę szwabskie, trochę ruskie, czyli np. sędzia Rysio Milewski, Tuleje i inne takie - sprawdźcie np. jak pograła sędzina od sprawy kolesia pobitego przez tego policjanta Czaję w Warszawie. postPRL

        • 4 1

    • 5 pln od wizyty (8)

      przymusowe 5pln od wizyty. zaraz emerytek i rencistek ubędzie. W Czechach tak zrobili i nagle ludzie ozdrowieli. Starsi ludzie nie mają co robić w domach to idą z byle czym do lekarza. Nie mówię że wszyscy, ale tak jest. I w dużych i w małych miastach.

      • 75 13

      • Guzik ozdrowieli.

        Działało psychologicznie przez pierwsze kilka miesięcy, a potem wszystko wróciło do stanu poprzedniego. Nie podawaj niekompletnych informacji.

        • 9 11

      • W Polsce problemem są starzy ludzie, którym tak naprawde nic nie jest (3)

        A do lekarza chodzą z nudów i się zapisują obojętnie na kiedy i obojętnie do kogo.

        • 22 12

        • Znamy, znamy te opowiastki pierdzistołków (2)

          z NFZ, że wszystkiemu jest winien pacjent.

          Problemem w Polsce są przerosty etatów właśnie w takich niepotrzebnych nikomu instytucjach jak NFZ, a nie pacjenci.

          • 26 2

          • Jak wytłumaczysz fenomen starszego małżeństwa (1)

            , które razem się zapisuje do tych samych specjalistów na wizyty od okulisty po urologa przez ortopede - chorują na to samo w tym samym czasie?

            • 7 2

            • Zaraz, zaraz.

              Do urologa lub ortopedy musieli mieć chyba skierowanie i ktoś im to skierowanie musiał wystawić. Sugerujesz, że lekarz pierwszego kontaktu wystawił skierowanie bez powodu (zwłaszcza,że robią to niechętnie, bo obciąża to ich budżet z kontraktu)? A może emeryci podrabiają hobbystycznie skierowania na drukarce?
              Będziesz kiedyś stary, to zrozumiesz co to znaczy, kiedy ciało się sypie i odmawia posłuszeństwa. Tyle że wtedy służby zdrowia już nie będzie.

              • 8 2

      • starsi ludzie ida na kawkę do lekarza,bo nie mają z kim pogadać, moja wizyta 15min, mohera 30min (1)

        • 4 8

        • Po prostu ty jesteś zdrowym symulantem,

          a taki "moher" albo jest rzeczywiście chory albo jest hipochondrykiem dmuchającym "na zimne", bo wie że profilaktyka to podstawa. Wiek ma swoje prawa. Dożyjesz, to zrozumiesz.

          • 5 1

      • wszechobecni emeryci

        Rzeczywiście z mojego doświadczenia wynika, że emeryci, przynajmniej niektórzy, z nudów chodzą do lekarza. Przykład: obecnie mieszkam w dużym mieście, wcześniej mieszkałam na wsi. W mieście do internisty już godzinę przed otwarciem gabinetu kłębi się stado emerytów. Dodam, że bilety ZTM mają za darmo, więc masowo przemieszczają się do najodleglejszych przychodni w mieście o każdej porze dnia. Na wsi było zupełnie inaczej. A to pewnie dlatego, że nie ma komunikacji miejskiej, a jedynie PKS, za który musieliby zapłacić. Skutek - u internisty odsetek emerytów to jakieś 30%.

        A najbardziej irytujące to jest to, że oni wiecznie nie mają czasu. Ostatnio byłam świadkiem jak jedna starsza pani w kolejce do gabinetu laryngologa niemal pobiła pielęgniarkę, która bez kolejki wpuściła matkę z dwójką dzieci, w tym jedno miało jakieś 5 miesięcy. Stwierdziła, że ona nie ma czasu i że skoro ta pani weszła bez kolejki to ona też wejdzie. Wprowadzenie drobnej opłaty na pewno przynajmniej po części rozwiązałoby problem nadprogramowych emerytów.

        Dobrze byłoby również wprowadzić jakiś elektroniczny system rejestrujący zapisanych pacjentów do danego specjalisty. Kolejki biorą się w głównej mierze stąd, że wielu emerytów zapisuje się do specjalistów jednocześnie w kilku placówkach.

        • 2 0

    • Oświadczenie rzecznika NFZ mówi samo za siebie... biurokracja,biurokracja,biurokracja do n-tej potęgi

      Tacy ludzie jak "ów" rzecznik nie są intelektualnie zdolni do pozytywnych zmian.Przecież wszystko jest OK.

      • 28 1

    • NFZ - Narodowy Fundusz Złodziejstwa

      • 18 1

    • w Japonii służba zdrowia jest państwowa i świetnie funkcjonuje (3)

      • 13 3

      • (2)

        Tam jest inna mentalność, ludzie CHCĄ pracować, PRACUJĄ, uczciwie, a nie kradną jak w polsce.

        • 11 6

        • Mówisz o ekipie tuska?

          • 7 7

        • tak, to prawda tam jest inna mentalność i jeszcze coś tam ludzie są

          rozliczani za błędy, u nas jakoś nie

          • 9 0

    • też mam pakiet w Luxmedzie i każda wizyta jest z dnia na dzień i jednak można? można (1)

      dlaczego nieroby korzystają z naszych składek?

      • 6 1

      • prywatne polisy mozna sobie w d....pe wsadzic

        za lekarstwa nie zaplaca, terapii nie finansuja,operacji tez na polise nie ma.wiec co ze Tobie od reki termometr w t..lek wsadza i smieszne ekg za 5zl. zrobia.co jest w tym fajnego.tutaj chodzi o prawdziwe LECZENIE!

        • 2 2

    • Uciekajcie z tego kraju, tu bylo i bedzie zawsze bagno..

      • 1 1

  • (6)

    a po co ściągać - nie chodzi w gipsie

    • 66 4

    • dofinansowanie z nagród rządowych i z k,ancelarii Tuska

      Niech nagrody i premie rządu idą na ubezpieczenia. Zawsze jakaś kropelka dofinansowania

      • 11 5

    • .... aż noga

      zgnije :-)

      • 5 2

    • Kilka szwów na rozciętym przedramieniu,zdjąłem samodzielnie (3)

      Przy pomocy żyletki i igły jednorazowej.Próby zrobienia tego w przychodni były nieskuteczne.Załamać się można nie tylko w temacie Służby Zdrowia.

      • 16 2

      • Prawie jak

        Rambo jesteś :-) Zaimponowałeś mi.

        • 21 1

      • Ja przeprowadziłem (1)

        sobie operację na otwartym sercu.

        • 8 3

        • Chyba na złamanym sercu :-)

          Czasem wystarczy kilka głębszych i nowa d.......

          • 9 0

  • (9)

    Chory kraj i chory system, żeby latami do lekarza czekać---------żenada

    • 218 3

    • Lewactwo i popapraństwo

      Kraj jest zdrowy, tylko ci, którzy popierają nieudaczników i ci cudaczni, którzy rządzą naszym nieszczęsnym krajem potrzebują nie tylko opieki.

      • 13 10

    • (6)

      A ile osób zapisuje się na wizytę, a potem po prostu nie przychodzi... Wystarczy zadzwonić i odwołać - wówczas ktoś inny będzie mógł skorzystać z miejsca. Lepiej jednak zapisać się na pięć różnych dni i potem wybrać sobie jeden, który najbardziej pasuje. A reszta niech czeka :/

      • 19 9

      • (4)

        Oczywiście nie mówię, że to jedyny powód kolejek (system jest faktycznie chory), ale ma jednak jakieś znaczenie.

        • 12 1

        • (3)

          a ja ostatnio wybrałam się do lekarza, na drzwiach jak byk stoi: wtorki od 8 do 15; weszłam do rejestracji i pytam czy mogę podejść tylko po receptę, a pielęgniarka na to, że dzisiaj lekarka będzie od 12:00 - przez te 4 godziny mogłaby przyjąć około 12-16 osób (ginekolog) i już kolejka byłaby mniejsza; ale po co? niech każdy lekarz w ośrodku urwie sobie tylko godzinkę czy dwie w tygodniu - i już kolejki dłuższe.

          • 8 6

          • Kierujesz się starymi, nieaktualnymi (1)

            tabliczkami na drzwiach gabinetów lekarskich? Mieliby je zmieniać przy każdym rozdaniu limitów co pół roku? Ciekawe.

            Też mam na podorędziu sporo historyjek o niekompetencji i degrengoladzie lekarzy i NFZ, ale twoja jest po prostu głupia. Skąd pomysł, że ktoś sobie coś urwał z czasu pracy? Co to znaczy, że ginekolog miałby przyjmować 12-16 osób więcej skoro NFZ nie dał mu na to limitów? Kto miałby za to zapłacić?

            A poza tym, co to za wchodzenie tylko po receptę? Nie cierpię takich cwaniar. Włazi bez kolejki niby tylko po receptę, a potem siedzi dłużej niż zarejestrowany pacjent.

            • 6 6

            • skąd pomysł że sobie urwała czas pracy? bo pielęgniarka nie powiedziała że lekarz już nie przyjmuje we wtorki rano, tylko że będzie później.

              • 0 2

          • nie rozumiesz że bandycki rząd tuska i nfz daje za mały limit?!

            jak by lekarka przyjmowała od 8:00 to potem na dwa miesiące przed końcem kontraktu musiała by całkowicie przestać przyjmować! ale dziennikarzy rządowych gadzinówek to nie interesuje, nie pytają o to osoby odpowiedzialnej - tuska (mała litera przy nazwisku tego typka to nie literówka) tylko pytają o tzw. Grodzką, o to jaki minister zmieni ministerstwo na inne ministerstwo, albo ambasadę, o to co powiedział Niesiołowski - tym jest zainteresowane to bydło nazywane niesłusznie "dziennikarzami"

            • 5 7

      • Może nie przychodzą, bo

        nie dożyli :-)
        A tak na serio, to promile. Sztucznie nadmuchiwany problem przez urzędasów z NFZ, aby uchylać się od odpowiedzialności za przeputane pieniądze i brak limitów.

        • 5 0

    • rozpoczyna sie to co od dluzszego czasu klepano

      macie nie dozyc do 67 roku zycia, panstwo i jego polityka społeczna wam w tym dopomogą

      • 2 0

  • Powinny być milionowe odszkodowania (8)

    Jeśli Państwo nie potrafi zapewnić bezpłatnej służby zdrowia a to mamy zagawarantowane w konstytucji i naraża pacjenta na powikłania przez przedłużony czas do specjalistów. Powinny być milionowe odszkodowania za to !!! jeden milion drugi 800 tys zł od razu by się znalazły pieniądze na służbę zdrowia złodzieje !

    • 220 7

    • Bzdury (4)

      Konstytucja gwarantuje RÓWNY a nie bezplatny dostep do ochrony zdrowia. Dziennikarze w calym kraju powtarzaja jak mantre bzdury o konstytucyjnym bezplatnym dostepie - to nie prawda.
      Kolejki tworza ludzie, jest takie powiedzenie:
      Socjalizm dzielnie walczy z problemami nieznanymi w innych ustrojach.
      System powinien motywowac lekarzy do siedzenia chocby i 25h na dobe a obsluzyc wszystkich - to jest wolny rynek. Lecz ma to druga strone medalu - trzeba znalezc oracownika chcacego tak pracowac, czas na wasza refleksje - co tu jest nie tak? Ktos tu klamie

      • 15 16

      • (1)

        Konstytucja gwarantuje RÓWNY dostęp do ochrony zdrowia. A skoro ustawowo jest ona bezpłatna...

        • 13 3

        • RÓWNIE

          gó.niany i szafa gra :-/

          • 2 0

      • do: Lekarz_gdynia

        art. 68 pkt 2 Konstytucji RP
        wczytaj się, a nie pierdzielisz farmazony

        • 2 3

      • pracownicy mogą siedzieć, TYLKO NFZ NIE ZAPLACI TŁUKU JEDEN!

        • 5 3

    • (2)

      muszę znaleźć dobrego adwokata, może znajdzie sposób aby dobrać się do skóry NFZ.

      • 5 2

      • Raczej będzie cię mamił

        i oskubie do cna. Z tym systemem nie wygrasz. Lekarz/ adwokat - jedna klika :-)

        • 7 3

      • zapomniałem dodać...

        ... że będzie to adwokat z Izraela lub z USA pochodzenia judeiskiego.

        • 1 2

  • (8)

    Takich historii jak wyżej opisane sporo więcej.. i nie tylko w Gdyni... na święta zmarłych 2012 mój 2 letni syn stawiając źle stopę na krawężniku skręcił sobie stopę... na drugi dzień pojechaliśmy do przychodni do której należymy.. wysłali Nas do szpitala Wejherowo do poradni chirurgii.. kiedy przybyliśmy na miejsce pan doktor Nas nie przyjął gdyż miał za dużo pacjentów.. odsyłając nas do SOR spędziliśmy 6 godz w oczekiwaniu na lekarza.... z 2 letnim dzieckiem na SORZE ?! 6 godz?! ludzie!!! to są kpiny !! gdyby nie moje interwencje kilkukrotne to chyba siedzielibyśmy tam kolejne 6 godz... a potem się lekarze dziwią dlaczego na SOR są przypadki które generalnie nie wymagają takiej interwencji? a to właśnie dlatego że nie uzyskują pomocy w przychodniach! i na oddziałach.. więc pretensje nie do pacjentów.. tylko do kolegów po fachu.. chory kraj! chory NFZ...

    • 219 6

    • (5)

      Usiądź w przychodni i przyjmij 50 osób. Zrozumiesz co to znaczy...

      • 5 17

      • (1)

        Mój brat (12 lat) również niedawno skręcił nogę, pojechaliśmy z nim na SOR do szpitala wojewódzkiego. Pani w rejestracji poinformowała, że czas oczekiwania do ortopedy to jakieś 3-4 godziny. Jednak o dziwo brat został zbadany już po jakichś 15 minutach. Również dwójka dzieci, które przyjechały chwile po moim bracie, zostały praktycznie od razu przyjęte. Dzieci były przyjmowane w pierwszej kolejności i tak powinno być zawsze.

        • 8 3

        • 12 lat to stary koń, a nie żadne dziecko.

          Spokojnie mógłby poczekać na swoją kolej zwłaszcza, że od skręconej nogi się nie umiera.

          • 19 9

      • (1)

        tu nie ma co rozumieć... to lekarze są dla nas.. nie my dla nich.. lekarz powinien być lekarzem z powołania.. leczyć.. ratować.. a nie patrzeć na zegarek za ile kończy i ile pacjentów ma jeszcze do odhaczenia....
        niestety takich którzy się poświęcają i są w swoim zawodzie z zamiłowania jest tyle co na palców u ręki..

        • 8 5

        • jasne...

          powołaniem dzieci nie wykarmisz... Ty też pracujesz z powołania?Pochwal się swoją pracą dla innych...

          • 4 5

      • standardowy lekarz powinien przyjmowac nie 50 ale 200 osob.

        • 4 0

    • Mieliśmy podobną sytuację

      również odesłał nas na SOR, a lekarz, który nas przyjął odesłał z kolei z powrotem do chirurga, i powiedział, że jeśli ten nie będzie chciał nas przyjąć, to ma nam to napisać na papierze. Chirurg się zbulwersował, spędziliśmy tam mnóstwo czasu, ale na końcu nas przyjął. Okazało się, że dziecko musi być operowane nazajutrz.

      • 7 0

    • ja ma skierowanie do gastrologa, termin - czerwiec 2013... ku...a w jakim ja kraju żyje

      i dlaczego dziennikarze się o to nie pytają osoby odpowiedzialnej - Tuska, tylko o Grodzką itp?!?!

      • 10 1

  • (5)

    Pomińmy żałosne bełkotanie przedstawicieli NFZ i powiedzmy otwarcie. Najmniej zainteresowani reformą służby zdrowia jest ... sama służba zdrowia. Podatnik co miesiąc odprowadza duże kwoty na utrzymanie tego molocha a w zamian dostaje opryskliwych lekarzy, długie kolejki i absurdalne sytuacje jak ta ze zdjęciem gipsu. Paradoksalnie można mieć wrażenie, że wszystko obliczone jest na to aby człowiek "zabulił" comiesięczną składkę zdrowotną i tak, skutecznie zniechęcony przez niby darmową słuzbę zdrowia, poszedł do lekarza prywatnie.

    • 208 3

    • Święta prawda

      Najmniej zainteresowana reformą służby zdrowia jest ... sama służba zdrowia.

      • 22 1

    • "poszedł do lekarza prywatnie." (2)

      zapomniałeś dodać, że do tego samego lekarza !

      • 30 0

      • (1)

        Racja, trzeba usciślić. Poszedł do tego samego lekarza, tylko prywatnie i wykonał np. te same badania na sprzęcie, który popołudniami, za pieniadze jest dostepny od ręki, a z ubezpieczenia - za rok.

        • 25 0

        • Jaki z tego morał?

          Ano taki, że NFZ blokuje Wam dostęp do opisywanego sprzętu i do lekarza... I robi to świadomie nakładając absurdalne limity. Może więc należy oddzielić działania NFZ od szpitali i lekarzy, którzy za darmo tak jak Wy pracować nie będą...

          • 3 1

    • za reformę służby zdrowia odpowiada RZĄD!

      I to od rządu trzeba wymagać reformy służby zdrowia, tylko że dziennikarzy rządowych gadzinówek typu TVN, radio ZET, czy GW to nie interesuje, nie pytają o to osoby odpowiedzialnej - tuska (mała litera przy nazwisku tego typka to nie literówka) tylko pytają o tzw. Grodzką, o to jaki minister zmieni ministerstwo na inne ministerstwo, albo ambasadę, o to co powiedział Niesiołowski - tym jest zainteresowane to bydło nazywane niesłusznie "dziennikarzami"

      • 7 3

  • Ludzie, nie chorujcie! (4)

    • 40 5

    • popierajcie PEŁO czynem, umierajcie przed terminem ( wiek emerytalny )

      • 10 0

    • "POlacy! Ja Was błogosławię... ciule"

      • 9 1

    • NFZ

      narodowy fundusz zabijania ,!!!!!

      • 8 0

    • Bo ma do tego papiez palikmiocie ?????

      ile ci placa?

      • 1 1

  • Endokrynolog - najbliższy termin 2027 stomatolog - prawie nie refundowany. (16)

    Leczenie zębów kanałowe - nierefundowane. Czy wiecie ilu ludzi wyrywa zęby bo nie stać na leczenie kanałowe, a pojawia sie silny ból? Czy warto płacić na NFZ?

    • 236 2

    • (3)

      500zł za leczenie kanałowe... za plomby na przednie zęby też mnie ostatnio skasowała po 100zł.

      • 20 1

      • (1)

        bo za friko masz te srebrne - amalgamat? i są lepsze. Ja ostatnio leczyłem zęby prywatnie - za to samo zapłaciłem tyle samo co wynoszą dopłaty w przychodni!

        • 4 6

        • dopłaty

          Ale w przychodniach bodajże od 2011 nie ma dopłat na leczenie stomatologiczne. Jak się chce lepszą plombę niż refundowana to trzeba zrobić wszystko na prywatnie. Dlatego też cena taka sama :D

          • 0 0

      • 500 zł za kanalowek prywatnie?.. to powiem Ci ze i tak tanio znalazles

        • 12 1

    • (4)

      Wie Pani ilu lekarzy w Polsce chciałoby zostać endokrynologami a ilu ma taką możliwość? Ok. 1 rocznie.

      • 19 2

      • endokrynolog (1)

        Do tego specjalisty dzwoniłam zaraz na początku stycznia.Co usłyszałam?Brak miejsc na cały rok 2013!!!!!

        • 23 0

        • Właśnie dlatego do endokrynologa chodzę prywatnie. Każda wizyta 120zł, do tego zawsze aktualne badania za które również muszę zapłacić. I po cholerę co miesiąc płacę składki?

          • 11 0

      • a dlaczego? (1)

        • 1 0

        • Dlatego, że ludzie podejmujący decyzje o tym mają już ta specjalizację i uważają, że endokrynologów jest w kraju wystarczająca ilość.

          • 3 1

    • od wielu lat... (5)

      nie chodzę już do dentysty państwowo, po pierwsze większość dentystów ma praktyki prywatne i w ogóle nie pracuje już w kontraktach z NFZ, a nawet jak leczą, to plomby wypadają po kilku miesiącach... A tak idę raz na pół roku zostawiam kilka stów (jeżeli są jakieś ubytki) i mam "z głowy", co lekarza pierwszego kontaktu też chodzę średnio raz w roku, ale pracuję i płacę, bo Ci co kasy nie mają do lekarza też pójść muszą, żal mi tylko starszych schorowanych ludzi, czekających w tych przychodniach w kolejkach, najbardziej tych co to łokciami dopchać się jednak nie mogą, bo są i tacy.

      • 26 1

      • (1)

        bo te ładne białe na światło, przez lata jednak się ciutkę kurczą i wypadają. Te brzydkie amalgamatowe tak nie robią. TO je spisek panie!spiesk producentów! i dentystow!

        • 4 3

        • to prawda, materiały do leczenia zębów kosztują grosze, dosłownie grosze

          z materiałów za 100 zł można plombować zęby pułkowi wojska, na tyle wystarczy

          • 15 1

      • to po co płacisz ZUS? (2)

        Ci starzy ludzie co to niby nie płacą??...słuchaj bo nie będę powtarzać, ONI na 99,9 procent PŁACILI przez ostatnie 30-40 lat ze swoich pensji na ten bałagan, żeby móc chorować w wieku starszym w humanitarnych warunkach, tylko gdzie te pieniądze są?? W Auschwitz było jednak uczciwiej... bo bez kłamstwa

        • 23 4

        • (1)

          większość tych pieniędzy została skonsumowana przez lewackie hieny

          • 14 6

          • i prawicowe świnie

            • 9 6

    • Bo stomatolog to nie lekarz tylko rzemieślnik praktycznie :)

      • 8 4

  • (3)

    W codziennym życiu człowiek od razu podejrzewa oszustwo w sytuacji, gdy musi zapłacić za usługę przed jej realizacją.

    W przypadku składek zdrowotnych właśnie tak jest. "System" otrzymuje pieniądze niezależnie od realizacji usługi, więc właściwa realizacja tychże usług jest na odległym miejscu na liście priorytetów.

    • 90 3

    • To jest celowe upadlanie ludzi

      To co się dzieje w ogólnie pojętej "służbie zdrowia" to jest dążenie do przejęcia rynku medycznego i zarobianie na nim przez określoną grupę ludzi.
      Zobaczcie , mamy figuranta za ministra zdrowia, który dla kariery i kasy zgodzil się być chłopcem do bicia, polecają mu ciąć wydatki to tnie naród szaleje z wsciekłości i bezsilności i godzi się płacić za tzw. prywatne lecznictwo. Ludzie lepiej młodzi, lepiej zarabiający wszem i wobec mówią że trzeba wprowadzić prywatną opiekę medyczną bo oni jeszcze nie wydają pieniędzy i nie są świadomi że w przyszłości to przekażą wszystkie pieniądze tym cwaniakom. Przykład - rynek farmaceutyczny . W Polsce są jedne z najdroższych leków w UE. Koncerny wyłażą ze skóry by wmówić ludzom , że muszą kupić górę leków by być zdrowym, skutek cvała emerytura jest wydawana na gó...o warte leki.

      • 7 3

    • Chore

      nieuleczalnie , dzikie państwo , ostoja średniowiecza w ,srodkowej Europie !!!!!!

      • 9 2

    • System argentyński

      Prawie jak system argentynski w pseudo kredytach:-)

      • 0 0

  • Ja sama.... (5)

    ....sobie zdjelam gips (ups).
    Na szczescie nie czuje,zeby byly jakies powiklania.
    Ale przeciez nie o to chodzi,by pacjent sam "sie leczyl"!!!!
    Zusowskie zlodzieje!! Oddajcie mi moje skladki,ktore place juz ok.30lat!!!!!!

    • 158 2

    • Lewactwo i popapraństwo (1)

      Jak można jeszcze popierać rząd, który doprowadził do takiego stanu służbę zdrowia?

      • 6 5

      • żeby tylko

        służbę zdrowia :-)

        • 8 2

    • .

      ja też sama zdjęłam gips z ręki-ale było twarde to cholerstwo :)

      • 17 0

    • ja też zdjąłem sobie sam gips (1)

      ale musiałem pozniej chodzić jeszcze w skarpecie usztywniającej co jakiś czas i brak leki, bo bolało. I tak przez pierwsze 3 lata ból wracał dwa razy do roku. Ale pozniej już przeszło i tak na szczęście juz 10 lat

      • 4 0

      • Ja mam zestaw małego lekarza i nawet operuję siebie sam.

        • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Najczęściej czytane