• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Grypa szkodzi kierowcom jak alkohol

BaWo
11 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Mało kto o tym wie, że zażywanie leków łagodzących objawy grypy, może wpłynąć na organizm tak, jak alkohol czy narkotyki. Mało kto o tym wie, że zażywanie leków łagodzących objawy grypy, może wpłynąć na organizm tak, jak alkohol czy narkotyki.

Kichasz - nie jedź! Testy pokazują że zdolność do prowadzenia auta podczas ostrego przeziębienia lub grypy pogarsza się aż o około 50 procent. Podczas choroby szybkość reakcji za kierownicą porównywalna jest z reakcją osoby, która wypiła tuż przed jazdą cztery duże drinki z wysokoprocentowym alkoholem.



Nagłe hamowanie, niewłaściwe pokonywanie zakrętów. Zmiana pasów bez kierunkowskazu i sprawdzenia sytuacji na drodze. Najechanie na tył pojazdu, który prawidłowo zatrzymał się na światłach - tak zachowują się nie tylko pijani kierowcy .

- Badania wykazały, że zwykłe złe samopoczucie wpływa bezpośrednio na zachowanie na drodze. Przede wszystkim osłabia koncentrację i umiejętność oceny sytuacji - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. - Tymczasem co piąty kierowca przyznaje się do prowadzenia samochodu w czasie, gdy miał grypę lub był ciężko przeziębiony.

Czy prowadzisz auto po żażyciu leków?

- Przez ostatni tydzień obsługiwałem dwie kolizje, których przyczyną było przeziębienie. W pierwszym mężczyzna otumaniony chorobą źle ocenił zakręt. W drugim studentka wpadła fordem na tył dostawczaka. Nie zauważyła, że ten hamuje, bo właśnie kichała - mówi Jacek Konop, pracownik pomocy drogowej w firmie Janisz Usługi Samochodowe.

Brzmi śmiesznie? Niekoniecznie. Jeśli kichniemy jadąc na autostradzie z prędkością 100 km/h, możemy przejechać z zamkniętymi oczami ponad 60 m. Prowadzącego pojazd w stanie przeziębienia rozpraszają dodatkowo: katar, ból głowy czy podrażnienia oczu. To jednak nie koniec.

W zasadzie nikt nie zdaje sobie sprawy, że siadając za kierownicą pod wpływem niektórych leków, narażamy się na konsekwencje płynące z jednego z najsurowszych paragrafów w Prawie o Ruchu Drogowym. Artykuł 45 tej ustawy wyraźnie mówi, że "kierowcom zabrania się kierowania pojazdem, prowadzenia kolumny pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt w stanie nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu".

- Powszechnie uważa się, że definicję "środka działającego podobnie do alkoholu" wyczerpują narkotyki, tymczasem za podobnie działające uznaje się kleje, nitro, farby, a także lekarstwa powszechnie dostępne w aptece - mówi podinspektor Janusz Staniszewski z pomorskiej drogówki. - Kiedyś zatrzymaliśmy kierowcę, który wykazywał wszystkie objawy pojawiające się po użyciu jednego z popularnych narkotyków. Testy jednak niczego nie wykazały. Dopiero w wywiadzie i podczas badań laboratoryjnych okazało się, że kierowca jest po dużej dawce ketonalu.

Ketonal to nie jedyny popularny specyfik, który może zagrozić nam podczas prowadzenia samochodu. W większej ilości niebezpieczne robią się też Gripex czy Tabcin. Wbrew powszechnie panującej opinii, "grypoleki" nie są niewinnymi pastylkami, tylko specjalistycznymi lekami złożonymi. Z bólem głowy i gorączką radzi sobie paracetamol, z kaszlem walczy dekstrometorfan (DXM), a z katarem - pseudoefedryna.

Tym dwóm ostatnim substancjom bardzo blisko do narkotyków. DXM to pochodna morfiny, używana m.in. w leczeniu uzależnienia od heroiny. W większych dawkach powoduje euforię, halucynacje czy odczucia "oddzielenia od ciała". Pseudoefedryna to zaś stymulant podobny w swej chemicznej budowie do amfetaminy. Jest też wykorzystywana jako prekursor w procesie produkcji tego znanego narkotyku.

Grypoleki powodują rozszerzenie źrenic i wywołują problemy z akomodacją wzroku, ograniczają koncentrację i osłabiają refleks. Podobny efekt wywołują leki przeciwalergiczne, które niekorzystnie oddziaływają na centralny układ nerwowy, oraz środki nasenne, takie jak na przykład Valium.
BaWo

Opinie (37) 1 zablokowana

  • grpa (3)

    dlatego nie rozumiem ludzi, którzy się nie szczepią.....!! mówią że szczepienia groźne, ale fakt jest taki, że nie choruję, a skutków ubocznych tez nie ma! sprawdzcie tu, kilka slow o grypie, ja im ufam !

    • 0 3

    • a ja sie nie szczepie i nie choruje, przez ostatnie 6 lat mialam max 5 dni zwolnienia lekarskiego lacznie. nadmierne chuchanie na siebie tez jest szkodliwe

      • 1 1

    • (1)

      wirus grypy cały czas mutuje, zmienia się a szczepionka chroni przed konkretnym rodzajem wirusa. Ale jak widać po Tobie-wiara czyni cuda.

      • 1 0

      • Nie zupełnie tak. Szczepionka na grypę sezonową jest przygotowywana co roku od nowa i uwzględnia mutacje wirusów. Szczepionka jest kompleksowa i chroni przed wieloma wirusami, sezonowymi, tymi które przewiduje się, że w tym roku będą najbardziej aktywne, ale też szczepionka sezonowa obejmuje wirus świńskiej i ptasiej grypy. Tak więc z dużym prawdopodobieństwem będziesz zaczepiony na te wirusy, z którymi w danym roku będziesz miał kontakt, a jeżeli nawet zaatakuje cię inna mutacja to i tak przebieg choroby będzie znacznie łagodniejszy.

        • 0 0

  • (1)

    Potwierdzam. Kichanie za kierownicą jest bardzo niebezpieczne. Czy ktoś umie kichnąć bez zamykania oczu ?

    • 2 1

    • ja kicham stojąc na światłach ;)

      • 0 0

  • "Jeśli kichniemy jadąc na autostradzie z prędkością 100 km/h, możemy przejechać z zamkniętymi oczami ponad 60 m" (6)

    100 km/h = 36 m/s. 60m przejedziemy więc w niemal 2 sekundy. Chyba nigdy nie zdarzyło mi się tak długie kichnięcie. Ale to pewnie oficjalne statystyki prowadzone przez naukowców, więc nie mam się co kłócić.

    • 18 5

    • jak kicham, to i niekiedy kwadrans zleci, nim dojdę do siebie

      • 1 0

    • to akurat prawda

      kichnięcie trwa krótko, ale poprzedza go długi wdech i chwila po kichnięciu przy której tracimy kontakt wzrokowy. Lepiej zwolnic

      • 2 1

    • kichanie, to nie orgazm (1)

      • 5 1

      • ale kichania mozesz być pewna
        orgazmu nie

        • 2 0

    • (1)

      Możesz mi wytłumaczyć jakim cudem wyszło Ci 36m/s?

      • 2 0

      • mi wyszlo 27,7m/s

        • 4 0

  • FOTORADARY MAJĄ JEDNĄ "ZALETĘ" NIE BADAJĄ TRZEŹWOŚCI :) Odkąd przy drodze stoją maszty ze skrzynkami i inne śmietniki zamiast (5)

    • 2 10

    • spokojnie (4)

      jest juz opracowana technologia kontroli trzezwosci zdalnie bez wysiadania z pojazdu przez analize powietrza w pojezdzie z odleglosci.

      • 1 1

      • bzdura z tą analizą zawartości alkoholu wewnątrz pojazdu

        psiknę płynem do spryskiwaczy z dodatkiem alkoholu glikolowego, opary dostaną się przez nadmuch i mam już opary alkoholowe w aucie, poza tym pijanych mogę wozić ile wlezie. Byleby czysto było, hehe

        • 0 0

      • no a jak żulek będzie niedaleko w rowie leżał?...

        • 0 0

      • współczuje kierowcom

        którzy rozwożą ludzi z imprez i taksówkarzom....macie przekichane :P kontrola co 50m

        • 1 0

      • Ciekawe

        A działa to przy otwartych szybach ?

        • 1 0

  • Grypa, przeziębienie - kolizja (2)

    Kierujący pojazdami w czasie choroby czyli grypy lub przeziębienia nie zdają sobie sprawy, że kichając rozsiewają r=drogą kropelkową mnóstwo drobnoustrojów, a wówczas tracą kontrolę nad pojazdem i wywołują kolizje na drogach, a to uniemożliwia prawidłowe funkcjonowanie innym pojazdom (tworzą się korki). Trzeba dbać o zdrowie swoje i innych. Żyjemy w zbiorowisku ludzi i powinno się dbać o bezpieczeństwo swoje oraz pozostałych użytkowników dróg. Popularne lekarstwa dostępne w aptekach upośledzają koordynację psychoruchową gdyż chory człowiek zagraża współpasażerom jak też współpracownikom. Nieprawidłowości wynikają z znikomej wiedzy kierowców na temat oddziaływania lekarstw na organizm. Nie można leczyć się samemu. Trzeba skorzystać z porady w POZ.

    • 4 5

    • Bzdury i jeszcze raz bzdury (1)

      Jesli nawet lecze sie sam (a mam do tego prawo, lub jestem zmuszony przez niedzialajaca sluzbe zdrowia) biore leki ogolnodostepne w aptekach bez recepty, na ktorych producent nie zawarl inf. o ich negatywnym wplywie na prowadzenie pojazdow tzn. ze moge jechac.

      • 5 2

      • TERAFLU mocno działa

        ale zamula-nie jedz po zazyciu. W ulotce jest info

        • 0 0

  • taki np, Teraflu

    zamula strasznie. Lek na przeziębienie i grype. Nie radze po tym jechać autem

    • 0 2

  • Ludzie nie sponsorujcie mafii farmaceutycznej

    Ja jak zaczyna mnie cos lapac ide do lekarza prosze tylko o tydzien wolnego nawet jak chca dac wiecej klade sie do lozka i odpoczynek do tego zabek czosnku dziennie miod , cytryna , imbir i po tygodniu zdrowy jak ryba i tak juz od 20 lat recepta do kosza

    • 3 0

  • Tak

    Tak powiedz to mojemu szefowi!!!!!

    • 6 0

  • Artykulik że hej !

    • 5 1

  • Kichasz - nie jedź!

    Skorzystaj z komunikacji miejskiej i zainfekuj kolejne 50 osob. Tak wiem, nie wychodz w ogole z domu, ale czasami trzeba...

    • 8 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Najczęściej czytane