• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Głowa dziewczynki była oderwana od kręgosłupa". Gdańscy lekarze uratowali pacjentkę po ciężkim wypadku

Piotr Kallalas
9 sierpnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Sama operacja trwała około siedmiu godzin. Lekarze musieli ustabilizować złamany kręgosłup. Sama operacja trwała około siedmiu godzin. Lekarze musieli ustabilizować złamany kręgosłup.

Gdańscy neurochirurdzy przeprowadzili skomplikowaną operację stabilizacji kręgosłupa u trzyletniej dziewczynki, która została poszkodowana w wypadku samochodowym. - Można powiedzieć, że głowa była oderwana od kręgosłupa - doszło do połamania dwóch kręgów i zerwania więzadła - wskazują lekarze.



Jako pierwszy o skomplikowanej operacji napisał Dziennik Bałtycki, na którego łamach opisano tragiczny wypadek drogowy - na początku lipca pod Redzikowem zginął młody mężczyzna - ojciec dziewczynki, a 57-letni kierowca i trzylatka doznali poważnych obrażeń. Dziecko w ciężkim stanie trafiło na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej w Szpitalu im. Kopernika w Gdańsku.

- W wyniku wypadku doszło do ciężkiego urazu u małego, trzyletniego dziecka, które trafiło do nas ze złamanym kręgosłupem szyjnym w pierwszym i drugim kręgu. Dodatkowo rozerwane były więzadła trzymające czaszkę - opisuje prof. Wojciech Kloc, kierownik Oddziału Neurochirurgii w gdańskim Szpitalu im. Mikołaja Kopernika.

Pierwsze sygnały po operacji nie były optymistyczne



Natychmiast rozpoczęły się poszukiwania ośrodka, który mógłby przeprowadzić skomplikowany zabieg. Gdański oddział ma bowiem bardzo duże doświadczenie w procesie stabilizacji kręgosłupa i leczenia złącza kręgosłupowo-czaszkowego, jednak mowa o opiece nad dorosłymi pacjentami. Ostatecznie inne placówki odmówiły, a lekarze ze śródmiejskiego szpitala zdecydowali się przeprowadzić operację, której wykonania podjął się dr Wojciech Wasilewski wraz zespołem medyków i pielęgniarek. W tym wypadku procedura polegała najpierw na ustabilizowaniu drugiego kręgu szyjnego przy pomocy specjalnej śruby, a następnie na stabilizacji samego złamanego kręgosłupa.

- Operacja trwała około siedmiu godzin. Pierwsze informacje po zabiegu miały charakter negatywny, bowiem stwierdzono jedynie śladowy ruch kończyn i to po jednej stronie, a badania wykazały nieznaczną poprawę. Na szczęście po tygodniu, gdy dziecko zostało wybudzone, okazało się, że rusza nogami i rączkami. Występuje co prawda nieznaczne osłabienie, jednak jest to już pole do dalszej rehabilitacji - powiedział prof. Wojciech Kloc.
Specjaliści podkreślają, iż jest duża szansa, że pacjentka w przyszłości będzie normalnie chodzić. Dziecko podczas zdarzenia było wpięte w pasy bezpieczeństwa oraz znajdowało się w foteliku, co z pewnością uratowało życie dziewczynki. Waga głowy u dzieci jest stosunkowo duża, dlatego siły bezwładności mogą doprowadzać do podobnych złamań.

- Rzeczywiście można powiedzieć, że głowa była oderwana od kręgosłupa - doszło do połamania dwóch kręgów i zerwania więzadła - potwierdził specjalista z gdańskiego ośrodka.

Opinie (103) 5 zablokowanych

  • Ostatnio stał się modny hejt na służbie zdrowia . Wszystkie winy MZ zamieniały się w ataki na lekarzy i pielęgniarki. Całe szambo świata wylewało im się na głowy , a bez nich ciekawe co zrobiliby wszyscy chory ludzie . Brawo pracownicy ochrony zdrowia . Proszę ich nie mylić z przekrętasami z ministerstwa zdrowia

    • 11 3

  • Podajcie "szpital " który odmówił pomocy. (3)

    • 5 8

    • Durna nagonka (1)

      Nie tyle odmówił co się nie podjął - i słusznie, jeśli nie był w stanie pomóc pacjentowi. To wręcz przejaw odpowiedzialności. Nie chodziło w końcu o założenie gipsu na złamaną rękę.

      • 8 3

      • Na pewno nie zwracali się do Koziej Bulki tylko do niby najlepszej kliniki z takimi obrażeniami.

        • 1 3

    • Po co Ci to?

      Nie martw się, w razie potrzeby Tobie też odmówią.

      • 2 1

  • W tytule powala bełkot dziennikarza i pogoń za sensacją:-(

    • 5 2

  • To wspaniała wiadomość, niech maluch wraca do zdrowia, trzymam kciuki

    Ciekawe jest ile kosztowała operacja i czy obrońcy zasuwania po polskich drogach wiedzą, że nie była finansowana z podatku w paliwie.

    • 109 10

  • Brawo dla lekarzy

    Wielkie brawa i szacunek dla lekarzy i pielęgniarek z Gdańskiego szpitala. 33 lata temu miałam wypadek po ktorym dawano mi tylko 10% na to że będę żyła i lekarze z tego szpitala uratowali mi życie. Wielki szacunek

    • 235 2

  • Wnioski dla wszystkich (3)

    Wszyscy powinniśmy wozic dzieci TYŁEM do kierunku jazdy jak najdłużej! Nawet i do 6 roku życia. Zmniejsza się dzięki temu szansa na takie tragiczne wypadki...

    • 13 1

    • Szukalam tu takiego komentarza! Jak najdłużej tyłem!

      • 6 1

    • 6-latek tyłem? (1)

      nie każdy ma suv-a

      • 0 2

      • To nie kupuj SUVa, który duży jest głównie na zewnątrz

        tylko minivana albo duże kombi

        • 0 0

  • Brawo dla dr. Wasilewskiego i prof Kloca

    To wspaniali specjalisci, 15 lat temu zoperowali moją mamę z pełnym powodzeniem i bez powiklan. Nikt oprócz dwóch wymienionych Panow nie chciał się podjąć tak skomlikowanej neurochirurgicznej operacji. Brawo!

    • 3 4

  • To sa Bogowie

    To cudowni lekarze na neurochirurgii w Gdańsku to cudowny zespół

    • 2 5

  • Brawo (1)

    Brawo Panie Profesorze. Uratował Pan kiedyś życie i zdrowie mojej żonie,którą gdyby nie Pan czekał wózek inwalidzki. Brawo, Brawo

    • 3 2

    • Proszę czytać ze zrozumieniem, prof Kloc nie operował..

      • 0 0

  • Do 4 a nawet 5 roku życia fotelik tyłem w kierunku jazdy (2)

    ... taką informację uzyskałam pytając o to jaki sposób przewożenia dziecka jest najbezpieczniejszy. Właśnie z tego powodu, że główka u dziecka w wieku do 5 lat jest nieproporcjonalnie ciężka i takie urazy są bardziej prawdopodobne niż u dzieci starszych przy podobnym typie zderzenia. Niestety sprzedawcy fotelików bardzo rzadko dają taką opcję dla większych dzieci. Nie mówi się o tym dość głośno.

    • 13 2

    • Do 18kg (ok 4 lata) pasuje większość fotelików RWF (1)

      • 0 0

      • są modele RWF do 25kg i jakieś 120cm wzrostu...

        ...liczę że moje dzieci uda mi się przewozić nimi do 5.5 - 6 lat.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Bezpłatne badania USG piersi

badania

Zlot motoCYClovy 2024 & II Deadlift Truck Edition

konsultacje, zlot

Najczęściej czytane