• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia na razie bez in vitro. Autorzy projektu muszą ponownie zbierać podpisy

Michał Sielski
30 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Na metodę in vitro można zdecydować się dopiero po wyczerpaniu wszystkich innych możliwości naturalnego zapłodnienia. Na metodę in vitro można zdecydować się dopiero po wyczerpaniu wszystkich innych możliwości naturalnego zapłodnienia.

Gdyńscy radni zdecydowali, że nie będą głosować nad obywatelską uchwałą dotyczącą finansowania przez gminę zapłodnienia metodą in vitro. Projekt trafił do nich po poprawkach, które według radnych znacznie zmieniły jego treść, przez co konieczne będzie ponowne zbieranie podpisów.



Czy samorządy powinny finansować metodę in vitro?

Uchwała dotycząca finansowania zapłodnienia in vitro przez gdyński samorząd złożona została po raz drugi. Wcześniejsza została negatywnie zaopiniowana, dlatego jej kolejna wersja została zmieniona.

- Zmiany są jednak tak duże, że obecna uchwała nie może zmienić treści poprzedniej uchwały. Dysponujemy opinią prawną, która mówi, że przy tak dużych korektach osoba składająca projekt nie może legitymować uchwały podpisami, które zostały złożone do poprzedniej uchwały - mówi Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni.
Ta argumentacja zaskoczyła wnioskodawców, twierdzących, że wszystkie zmiany formalne zostały wprowadzone zgodnie z sugestią radcy prawnego.

- Podkreślmy: radcy prawnego oddelegowanego przez gdyńską Radę Miasta. Skoro teraz dowiadujemy się, że te zmiany uniemożliwiają przegłosowanie projektu, to dla nas jest to typowy unik, zasłanianie się kwestiami formalnymi i granie na czas. Na pewno się jednak nie poddamy, podpisy zbierzemy w jeden weekend i projekt złożymy ponownie - mówi Paweł Filar z Nowoczesnej, jeden z inicjatorów uchwały.
Rząd wstrzymał program, samorządy dostają projekty

Już w ubiegłym roku z apelem o finansowanie zapłodnienia in vitro przez Gdynię wystąpili przedstawiciele Platformy Obywatelskiej, Kukiz '15, Nowoczesnej i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Wówczas jednak Samorządność Wojciecha Szczurka nie przyjęła nawet tego podpunktu pod obrady Rady Miasta, odpowiadając, że sprawa jest polityczna, a takie decyzje powinien podejmować rząd.

W czerwcu ubiegłego roku polski rząd wstrzymał krajowy program dofinansowujący zabiegi.

W Gdańsku co roku 1 mln zł na in vitro

W Gdańsku dofinansowanie wyniesie do 5 tys. zł do każdej z trzech możliwych prób. W miejskim budżecie zarezerwowano na to 1 mln zł. Stosowną uchwałę przyjęto już w lutym, głosami 16 radnych (13 było przeciw, 1 się wstrzymał). Unieważnił ją jednak wojewoda pomorski, Dariusz Drelich. Poszło o kwestie proceduralne, m.in. opiniowanie Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Gdy pozytywna opinia dotarła do urzędników, uchwałę przegłosowano po raz kolejny. Za było 16 osób, przeciw 12, a 4 wstrzymały się od głosu.

Miejsca

Opinie (95) 2 zablokowane

  • pisowki szczur i in vitro? :D (2)

    to nie po drodze z linia partii a ze to jego ostania kadencja to i ciepła posadka od kaczora by sie przydała

    • 23 12

    • i dobrze

      ważne że w Gdyni nie rządzą KODomici ani inni POmyleni

      • 1 0

    • Może nie PIsowski ale jego elektorat to jest elektorat PIS w wyborach do Wawki. Wiec mósi udawac.

      • 4 1

  • Szkoda (3)

    Dotuje się tyle zbędnych rzeczy, a na naprawdę ważne brak.

    • 30 14

    • dokładnie..jak szczurek miał raka jąder to cała Gdynia byłą oblepiona plakatami (2)

      a na invitro to już szkoda..nieładnie..albo pomagamy wszystkim albo nikomu.

      • 4 5

      • chętnie dorzucę się na dobrego psychiatrę dla ciebie

        • 1 0

      • Porównujesz raka do in vitro?

        • 6 2

  • mentalność wielu jak za komuny (chyba dziedziczona) jest taka , że ich problemy powinny być załatwione przez innych

    a nie przez nich samych i dlatego też sięgają do cudzych kieszeni.

    • 1 2

  • (10)

    Dlaczego odbieracie młodym rodzicom szansę na rodzenie swoich dzieci którzy pragną je mieć Też miała problem żeby zajść i miałam invitro i urodzilam ukochaną córeczkę DZIĘKI INVITRO

    • 18 3

    • Masz córeczkę to pomyśl sobie że

      ile dzieciaczków dzięki tej metodzie jest zamrożonych.

      • 1 2

    • A ile komórek jajowych zostało zapłodnionych a nie zostały zaimplementowane albo nastąpiło poronienie?

      Policz sobie, to będziesz wiedzieć matką ilu dzieci naprawdę jesteś.

      • 2 2

    • Nikt ci nie zabrania in vitro tylko sama sobie to sfinansuj. (5)

      • 6 3

      • Niech się 500+ samo sfinansuje, a nie z budźetu państwa (4)

        • 5 3

        • Chcesz sfinansowania in vitro żeby mieć dziecko (1)

          ale 500 plus na dzieci już nie ? Brak tu logiki.

          • 4 0

          • Na drugie i kolejne dziecko

            nie na dzieci

            • 0 1

        • te dzieci będą pracowały na Twoją emeryturę. (1)

          • 3 3

          • Nie będą ponieważ zanim będę mieć emeryturę

            to się system jeszcze 50 tysięcy razy zmieni. Na emeryturę zarabiam i odkładam. Nie potrzebuję cudzych dzieci, żeby na mnie pracowały.

            • 1 2

    • Ależ nikt nie odbiera !!!

      Pogląd kościoła nie jest w tym kraju prawem . Jak zapłacisz , będziesz miała. ! Problem w tym , że nikt nie chce płacić za swoje marzenia. Woli aby zapłacili im inni. Chęć posiadania dziecka można zrealizować choćby przez adopcję. Tylko tam prześwietlą , czy cię na nie stać.

      • 0 1

    • Właśnie dlatego, że chcą mieć swoje

      własne, a ludzi na świecie jest wystarczająco dużo. Nic się nie stanie jak kilka par na krzyż nie będzie mieć dzieci ze swojej decyzji czy z decyzji natury.

      • 2 5

  • Badania pokazują że zaledwie 5% bezpłodnych par jest biologicznie niezdolnych do posiadania potomstwa (1)

    Pozostałe 95% przypadków to niezdrowy tryb życia i nie wyleczone różne choroby. A lekarze wciskają bezpłodnym parom in-vitro, bo na tym świetna kasa jest. Proponuję poczytać wywiady z tymi lekarzami, którzy zrezygnowali z przeprowadzania in-vitro.

    • 1 5

    • Jakie badania? Oboje z mężem jesteśmy zdrowi, prowadzimy zdrowy tryb życia i nie jemy sieciowego jedzenia. Tabletek też nie brałam. Tak wyszło i już. Jest wiele powodów przez które zajście w ciążę bez pomocy zabiegów jest trudne lub niemożliwe.

      • 3 0

  • Powiedzieli Ci co mają lub mogą mieć dzieci. (12)

    Nie wiecie jaka to trudna decyzja dot. in vitro. Dlaczego mam nigdy nie czuć się jak inne kobiety, które nosiły pod swoim sercem dziecko ? Dlaczego ktoś ma o tym decydować ? Płacę podatki które częściowo są przeznaczane na inne cele, takie z których nigdy nie skorzystam ale kiedy chodzi o in vitro to nagle pojawia sie problem bo z moich podatków ? Opanujcie się ludzie ! Program in vtro to nie jest 5 czy 10 tyś.to o wiele więcej. Zastanów się czy życzył byś takiego losu swojej żonie, córce.....spójrz na nie i powiedz głośno, że nigdy nie zgodzisz się żeby z "Twoich podatków" została matką i niech postara się o kredyt.

    • 40 12

    • Gdybym naprawdę chciała mieć dzieci to bym adoptowała i tyle w temacie. (7)

      • 5 6

      • (2)

        Dlaczego mam adoptowac skoro dzięki in vitro mogę mieć swoje dziecko ?

        • 4 2

        • ok. ale zapłać za to z własnej kieszeni (1)

          • 1 4

          • Ok. Czyli jeśli jesteś alkoholikiem lecz się za własne pieniądze? Bo jeśli tak to dlaczego takie leczenie jest finansowane a in vitro nie ?

            • 3 0

      • Ale najpierw troche poczytaj, (2)

        co mają do powiedzenia rodzice adopcyjni, popytaj znajomych, bo na pewno wśród nich ktoś ma znajomych rodziców adopcyjnych. Może przekonasz się do in vitro. I tyle w temacie.

        • 3 2

        • (1)

          Tak się składa że mam dobrych znajomych którzy są wspaniałymi rodzicami adoptowanych dzieci.

          • 0 2

          • A czy ja twierdzę, że rodzice adopcyjni nie są wspaniali?

            • 2 0

      • DDA. mało fajna sprawa

        • 2 0

    • In-vitro jest nieetyczne. I tyle w temacie. (1)

      • 0 6

      • Ksiądz proboszcz

        tak powiedzieli? Oni mają szczęście, im się udaje robić dzieci metodami naturalnymi. Etycznie znaczy.

        • 3 0

    • Brak zrozumienia

      Niestety każdy jest mądry wtedy jak go problem nie dotyczy :( przykre. Ludzie przeciwko ludziom.

      • 6 2

    • Każda kobieta w ciąży czuje się inaczej

      jeśli jedyną potrzebą jest posiadanie dziecka, bo inne mają to słabo, ale uważam, że in vitro chociaż trochę mogłoby być wspierane. Ludzie są różni i mają różne potrzeby.

      • 3 1

  • Ta metoda powinna być zakazana (16)

    są inne metody.

    • 15 106

    • (5)

      Życzę byś Ty lub Twoi bliscy musieli z niej korzystać, wtedy docenisz co to znaczy móc mieć dziecko.

      • 40 9

      • to ten bandytyzm już jest przymusowy?? (4)

        in vitro to nie lek, ani terapia - to wtykanie łap w nie swoje sprawy

        • 7 25

        • (1)

          Jestem w ciąży właśnie dzięki in vitro. Znajomi mają zdrową i inteligentną córkę również dzięki in vitro. Ty za to chyba byłeś spłodzony post vitro -po uprzednim spożyciu pół litra przez twoich rodziców.
          Zapotrzebowanie na tę dziedzinę medycyny było, jest i będzie. Jeżeli ktoś chce z tego skorzystać to nie jest to "wtykaniem łap w cudze sprawy" bo odbywa się przy współpracy dwóch zainteresowanych stron. Twój komentarz za to jest wtykaniem nosa w nie swoje sprawy. Nie widzisz sensu takiej technologii to nie korzystaj ale nie wtrącaj się do tematu i zajmij swoimi problemami. Najlepiej jeżeli w ogóle będziesz unikał lekarzy bo po co mają wtrącać się w twoje sprawy?

          • 8 4

          • A ile twoich dzieci nie żyje?

            • 0 6

        • Nie swoje, a czyje? (1)

          • 3 5

          • Mochery chcą wojny będzie wojna POLSKO -POLSKA do tego prowadzą.

            • 10 3

    • Po niektórych komentarzach widać jak niski jest poziom wiedzy. A naprotechnologia ?! (3)

      • 0 7

      • taaa (2)

        a jako antykoncepcję stosujesz kalendarzyk? A co jeśli rzeczywiście są medyczne ograniczenia i naprotechnologia nie pomoże? Modlitwa??

        • 3 1

        • Metody objawowo-termiczne propagowane przez kościół, w przypadku zdrowej kobiety, są równie skuteczne jak antykoncepcja hormonalna. Jestem ateistką, ale z powodzeniem przez lata stosowałam kościołowe metody zapobiegania ciąży, bo są dużo zdrowsze niż hormony (które też przez wiele lat brałam). I nie jest tak, że nie zaszłam, bo nie mogę mieć dzieci, czy coś - gdy zachciałam zajść w ciążę, zaszłam w drugim cyklu starań. Wkurza mnie to, gdy ktoś nazywa kalendarzykiem, czy watykańską ruletką skuteczne i mające naukowe podstawy, do tego zdrowe i darmowe metody antykoncepcji. Jak bardzo by mi było z kościołem nie po drodze - to jest po prostu nie fair!

          Za to ta cała naprotechnologia to owszem jest ściema. Jak ktoś ma prawdziwy problem, to nic nie pomoże.

          • 3 0

        • Naprotechnologia poprzedza in vitro. Jak RTG przed leczeniem kanałowym :)

          • 4 0

    • Skoro człowiek umie sprzeciwić się woli Boga i podtrzymać ciąże (2)

      to czemu jej nie może sprowokować. Prawo Boskie jest nagięte przez człowieka może sama idea Boga jest po prostu wymyślona przez człowieka skoro te prawa są tak głupie jak sam człowiek?

      • 3 4

      • gdyby wolą Boga było by ludzie nie korzystali z in vitro (1)

        top nie pozwoliłby ba jej powstanie i popularyzację. W końcu jest wszechmogący i zawsze zwycięża zło. Jeśli ta metoda jest taka zła to czemu Bóg pozwala by działała i w jej efekcie powstawało coś dobrego- dziecko, cud życia?

        • 7 1

        • Niech sobie katolicy żyją wg swoich praw, a prawo świeckie zostawią w spokoju.

          • 4 0

    • Masz rację. Ja np stosuję metodę kapusty. Co tydzień kupuję świeżą i szukam w niej dziecka. Narazie bez skutku ale wiem, że statystycznie z każdą zakupioną główką jestem bliżej celu. Żeby tylko nie zakazali warzywniakom sprzedaży kapusty bo trzeba będzie zaczynać od początku.

      • 10 0

    • Oczywiscie, można dac na tace albo pomodlic sie do bozi.

      • 10 1

    • Dlaczego tak myślisz to jesteś w dużym błędzie ja dzięki temu mam ukochaną córeczkę ty bezmózgówiu

      • 14 3

  • (2)

    najpierw przez lata biorą różne świństwa bo moda i wygoda a potem mają pretensje do wszystkich że dzieci nie mają i chcą inwitro

    • 7 16

    • Jakie świństwa masz na myśli? (1)

      • 2 3

      • A wiec

        Chocby tabletki antykoncepcyjne, palenie papierosow, nadmierne picie alkoholu i in. Istotne jest tez zwlekanie z zajsciem w ciaze do 30 i ponad lat.

        • 3 1

  • mieszkanie na kredyt , samochód na kredyt a in vitro za pieniądze podatników (1)

    • 3 2

    • 500+ jest za pieniądze podatników

      • 3 0

  • (4)

    Jeśli para bardzo chce a nie może mieć dziecka to nie za moje podatki sobie dzieci robić a po pierwsze kasę z projektu przeznaczyć na domy dziecka i jakąś pomoc przyszłym rodzicom np szybsza regulacja prawna dziecka czy sam proces adopcyjny. domy dziecka pękają w szwach!! skoro oni chcą mieć dzieci niech nawet dwa biorą!! a nie bo musi mnie mąż zapłodnić i najlepiej za czyjeś a ja jeszcze 500+ poproszę

    • 16 32

    • Proces adopcyjny w Polsce to jakaś masakra (2)

      tu nawet by się znaleźli ludzie, którzy chcą dzieci adoptować, gorzej, że nie chcą tych dzieci dać, a Ci co mogą to proszę wybaczyć, ale do tej czynności żadnych kompetencji przecież nie trzeba...

      • 3 2

      • poza tym te dzieci bardzo często obarczone są DDA. (1)

        • 0 1

        • DDA to nie jest problem

          Problemem są dorośli, którzy nie potrafią radzić sobie z problemami. Nie tylko z DDA. Wielu dorosłych nie ma żadnych kompetencji do wychowywania dzieci, nawet swoich.

          • 1 0

    • ty ale oni też płacą podatki.....jak TY, Słaby tok myślenia znajdz lepszy to popre.

      • 12 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Biologia totalna | wykład wprowadzający 10 maja (piątek), godz. 20:30-22:30

70 zł
warsztaty, spotkanie

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Najczęściej czytane