• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk i Sopot kupują testy, Gdynia daje 1 mln zł szpitalom

Ewelina Oleksy
7 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Dodatkowe testy na koronawirusa będą przeznaczone do badań pracowników służby zdrowia w Trójmieście. Dodatkowe testy na koronawirusa będą przeznaczone do badań pracowników służby zdrowia w Trójmieście.

Władze Gdańska i Sopotu zdecydowały, że zakupią z miejskich pieniędzy dodatkowe testy na koronawirusa. Będą przeznaczone do badań pracowników służby zdrowia, najbardziej narażonych na zakażenie. Gdynia nie inwestuje w testy, ale prezydent właśnie zdecydował o przekazaniu miliona złotych na wsparcie szpitali i pogotowia, żeby placówki same zdecydowały, na co wydać pieniądze.



Testy na koronawirusa powinny być ogólnodostępne?

- Podjęłam decyzję, że miasto Gdańsk kupi 2,2 tys. testów na koronawirusa dla tych, którzy dziś walczą z wirusem na pierwszym froncie - ratowników, lekarzy i pielęgniarek, a także wszystkich pracowników szpitali. Troska o tych, którzy ryzykują własne zdrowie dla bezpieczeństwa naszych rodzin, to nasz priorytet. Mam nadzieję, że ten zakup pomoże nam wszystkim zwalczyć jak najszybciej epidemię koronawirusa - poinformowała we wtorek Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Testy zakupione przez Gdańsk wykonają Medyczne Laboratoria Diagnostyczne Invicta. 2 kwietnia firma otrzymała oficjalne potwierdzenie z Ministerstwa Zdrowia o akceptacji zgłoszenia. Laboratorium zostało wpisane na listę zamieszczoną na stronie ministerstwa.

Jeden test na 900 mieszkańców



Czytaj też: Od 1 kwietnia więcej testów na koronawirusa. Rusza kolejne laboratorium

- Z dużą obawą patrzymy na liczbę testów robionych w naszym regionie. Jeden test przypada na 900 mieszkańców Pomorza. Jesteśmy poniżej średniej krajowej, robimy o 40 proc. testów mniej, niż wynosi ta średnia. Nie chcemy czekać z założonymi rękami, aż to się zmieni - mówi wiceprezydent Piotr Grzelak.

Sprzęt medyczny w Trójmieście


Gdańsk kupi dodatkowo za 1,5 mln zł:

  • 2,4 tys. przyłbic,
  • 170 tys. maseczek,
  • ponad 8 tys. kombinezonów,
  • 4 tys. gogli,
  • 260 tys. par rękawiczek
  • 2,4 tys. litrów środków dezynfekujących.

Sopot kupił 250 testów



Sopot zdecydował o zakupie 250 testów dla pracowników medycznych sopockiego Pogotowia Ratunkowego, Wojewódzkiego Centrum Reumatologicznego i Oddziału Geriatrycznego w Sopocie, a także dla pracowników sopockiego Domu Pomocy Społecznej. Cena jednego testu to 430 zł, wszystkie będą kosztować 107 500 zł.

Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID-19 w Trójmieście



Testy, podobnie jak w Gdańsku, będzie wykonywać Invicta.

- Lekarze, pielęgniarki cały czas proszą o testy. W odpowiedzi na ten apel od dłuższego czasu szukaliśmy możliwości wykonywania testów dla pracowników medycznych, ratowników, ale także personelu Domu Pomocy Społecznej - mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu. - Dlatego bez wahania odpowiedzieliśmy na propozycję Invicty, firmy, która buduje w Sopocie Centrum Rodziny i laboratoria genetyczne. Statystyki w Polsce są bardzo niepokojące. 17 proc. zakażonych to pracownicy medyczni, bardzo wielu przebywa na obowiązkowej kwarantannie. A przecież liczba zakażonych cały czas mocno rośnie! Kto nam zapewni opiekę i leczenie? Brakuje dramatycznie sprzętu, za chwilę zabraknie ludzi - dodaje.
Czytaj: Testy na koronawirusa dla wszystkich pacjentów i personelu medycznego

Laboratorium Invicta jest w stanie zrobić od 1 do 2 tys. testów dziennie. Badania będą wykonywane wyłącznie na zlecenia lekarzy, sanepidu i na potrzeby pracowników ochrony zdrowia, którzy mają bezpośredni kontakt z osobami zakażonymi koronawirusem.

Gdynia przekazuje 1 mln zł dla szpitali i pogotowia



Władze Gdyni informują, że otrzymały ofertę zakupu testów, ale miasto z niej nie skorzystało. W zamian daje milion złotych wsparcia dla szpitali i miejskiego pogotowia.

- Otrzymaliśmy taką ofertę na zakup testów, opiewającą na nieco ponad 800 tys. zł. Zdecydowaliśmy się jednak przekazać okrągły milion dla szpitali i pogotowia, ich dyrektorom pozostawiając decyzję, na jakie cele związane z COVID-19 je spożytkować - sami nie chcieliśmy przesądzać, czy obecnie najwyższą potrzebą są maski, respiratory czy testy - mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
Milion złotych od Gdyni zostanie przekazany spółce Szpitale Pomorskie, Instytutowi Medycyny Morskiej i Tropikalnej oraz wesprze działania Miejskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdyni.

Miejsca

Opinie (168) 4 zablokowane

  • Trójmiasto powinno wszystkich mieszkanców przebadać i zakazać wyjazdów i wjazdów z/do Trójmiasta , gdyż nigdy nie poradzimy sob (7)

    a najlepiej gdyby zakazać wyjazdów do pracy gdzie jest możliwości pracy zdalnej

    • 57 46

    • Nie tak się to robi

      Najpierw trzeba opróżnić całe miasto i w miarę możliwości zdezynfekować.
      Potem każdy kto ma się tu znaleźć musi trafić na tydzień czy dwa do izolatki i jak przejdzie testy jest wpuszczany.
      Oczywiście stworzenie tak zwanej bezpiecznej strefy jest absolutnie niewykonalne na większą skalę - stań sobie przy obwodnicy, rekord to 100 tys. aut na dobę. Przy obecnej skali mobilności nie jesteśmy w stanie wiele zrobić - np. zdalnie pracuje około 15% osób. Już jeden mądry ustawił kontrole na granicy i zrobił się korek na 70 km.
      To są średniowieczne metody - można i trzeba lepiej.

      • 2 1

    • niewykonalne i nieskuteczne

      • 3 1

    • (3)

      Tam gdzie jest możliwość pracy zdalnej, tam już od trzech tygodni pracuje się zdalnie, zapewniam.

      • 23 2

      • . (2)

        Nie prawda. Pracuje w ksiegowosci gdzie spokojnie mozna byłoby pracowac zdalnie, ale mimo wszytsko musze przychodzic do firmy.

        • 2 5

        • nieprawda - piszmy poprawnie po polsku ;)

          • 5 0

        • To pracujesz w beznadziejnej firmie...
          ja od trzech tygodni pracuje w piżamce i przy odpalonym tv w tle

          • 10 1

    • Struk też się przebadał po powrocie z Włoch i co to dało?

      • 7 2

  • niezły biznes na tych testach

    .

    • 3 1

  • (12)

    A w lesie na Brodwinie rodzinne wycieczki. Mega dużo ludzi z dziećmi, na rowerach.

    • 19 14

    • (7)

      a co za róznica czy siędzę z 3 dzieci w domu czy biegam z nimi po lesie, bez udziału osób trzecich?

      • 15 9

      • (5)

        Skoro nie widzisz różnicy to daremny trud.

        • 9 15

        • (4)

          proszę wyjaśnij mi mędrcu.

          Przy okazji podpowiedz jak mam dzieciom w wieku 2-4-6 wytłumaczyć ze maja czwarty tydzień siedzieć na d*pie na 60 metrach w bloku...

          • 14 9

          • pasem

            • 4 3

          • Kup kredki

            • 7 3

          • Tak jak wszyscy inni, każde dziecko chciałoby w taką pogodę wyjść np na rower. Jak widzą że jedni mogą a oni zostają w domu to jest im po prostu przykro.

            • 9 1

          • Tysiace ma tylko 40 metrów:)

            • 9 4

      • Bo inni siedzą w domu na d..pie, a nie się swędają po lasach. Wiesz co to jest solidarność społeczna?

        • 7 10

    • Brodwino to taki Sosnowiec Pomorza

      Pozdrawiam.

      • 3 2

    • (2)

      No i fajnie,co ci kur*a do tego

      • 16 11

      • (1)

        Czyli frajerzy siedzą z dziećmi w domu a cool rodzice paradują im pod nosem na spacerach ?

        • 16 1

        • Sam to napisałeś :)

          • 0 2

  • wspaniała wiadomość! teraz wszyscy jesteśmy uratowani!

    • 3 4

  • Szał

    Szał,na 748 986 ludzi mieszkających w trojmieście.

    • 3 2

  • Pato rząd! (7)

    Nie ma co liczyć na pomoc centralną. Patologiczna władza ma gdzieś ludzi. Liczą się tylko oni i władza!

    • 66 41

    • Jak ten rząd jest patologiczny (1)

      To za rządów PO trupy leżałyby na ulicach. Jak dotąd jesteśmy w czołówce państw europejskich i nie tylko jeśli chodzi o skuteczność profilaktyki i umieralność z powodu tego wirusa. Ale lewaki i tak swoje. Normalka.

      • 2 11

      • jesteśmy w czołówce niebadanych i ukrywanych zgonów i zakażeń.

        a jak to jest że po rządach PO Kaczyński sr*ł kasą na prawo i lewo, a teraz kasy nie ma na nic?

        • 7 2

    • (2)

      Na samym początku wszystko poszło do rxadowych szpitali. Swoje d*py chronią.

      • 7 3

      • (1)

        A gdzie są rządowe szpitale ?

        • 1 9

        • Mysl

          To są szpitale MSW pisiorku. Doucz się zanim będziesz próbował się wymądrzać. Dzban.

          • 12 0

    • (1)

      Jak Kuba Bogu tak Bog Kubie

      • 1 12

      • Kubańczykom

        • 3 0

  • (1)

    Uważam że od początku na pomorzu jest mniej testów robionych niż w innych województwach . Tylko nie wiem dlaczego? Jak rozdziela testy NFZ ? jak rozdziela pieniądze NFZ? mamy na pomorzu za mało laboratoriów? A my się cieszymy że jest u nas mniej zachorowań. Zobaczymy o ile wzrośnie liczba chorych gdy faktycznie te nowe zakupione testy 2,2 tys będą pozytywne. Choć nawet i ta ilość jest pewnie mała. Rozumiem że ta mniejsza ilość testów to też wynik tego że trzeba je sprowadzać z zagranicy i są drogie. Dlatego tyle zakazów. łatwiej zakazać niż kupić drogie testy.

    • 8 3

    • Zakazy we Francji, Wielkiej Brytanii czy Niemczech są ostrzejsze, a testów robi się więcej. To nie jest tak, że zakazy wynikają z braku testów. U nas testów mniej - może Sanepid czyli organ uprawniony wysyła mniej zgłoszeń. Spójrzmy raczej jaki jest odsetek wyników pozytywnych na Pomorzu i jaki w innych województwach. Wychodzi, że w zachodniej Polsce nasycenie wirusem jest trochę mniejsze. Oby to się utrzymało.

      • 0 3

  • A Pan Wojewoda "przykleja się" do sukcesu? (6)

    Smutne że Pan Wojewoda nie pomaga tylko na gotowe czeka.
    "Wojewoda pomorski Dariusz Drelich twierdzi, że do pomorskich szpitali z jego inicjatywy trafią środki ochrony, które "zamówił". Dary przekazała jednak z własnej inicjatywy firma Chipolbrok, co potwierdza Ministerstwo Gospodarki Morskiej"

    • 80 24

    • przynajmniej nie zaraża jak Struk (1)

      • 3 12

      • Zaraża głupotą i lenistwem.Jak zwykle...

        • 6 2

    • Jaki Rząd taki wojewoda

      Nieudacznicy razem z "ojcem" narodu z Żoliborza

      • 16 4

    • do jakiego sukcesu?

      • 1 0

    • wojewoda realizuje tylko wytyczne rządu centralnego, nawet budżetu nie ma swojego, poczytaj najpierw o organizacji państwa a potem pisz

      • 8 16

    • Wojewoda???

      Wojewodą to był Pan Płażyński... A ten...nadaje się by go zamknąć i ubrać w to jakie ma nazwisko!

      • 26 4

  • Ilość testów (2)

    Dlaczego pomorskie dostaje najmniej testów ? Jest ktoś w stanie to wytłumaczyć?

    • 15 3

    • może przypadek ?

      • 1 2

    • Kara za wyniki wyborów.

      • 7 0

  • same testy to niestety połowa drogi

    co z tego, że będzie się testować pracowników szpitali na żądanie. Każdy by chciał się sprawdzić.
    2,5 tysiąca - przehulają taką liczbę testów w 3 dni. A potem ci przebadani i zdrowi nadal będą się zarażać. Jeśli zwiększamy testowanie to na każde 1000 testów przygotujmy 100 miejsc w izolatoriach. Osoba testowana od pobrania wymazu czeka na wynik w izolacji. Wynik w ciągu jednego dnia. Osoba z potwierdzonym zarażeniem do izolatorium.

    • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Szkoła Szczepień

spotkanie

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Najczęściej czytane