• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Trzecia dawka szczepienia przeciw COVID-19 jest kluczowa przy wariancie omikron"

Piotr Kallalas
17 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
- W skali populacyjnej łagodność wariantu omikron dotyczy jednak przede wszystkim krajów o wysokim poziomie wyszczepienia, jaki obserwujemy np. w Irlandii, Wielkiej Brytanii czy Danii. W Polsce liczba zachorowań jest duża, a niestety poziom zaszczepienia znacznie niższy, dlatego ciężkich zachorowań, także takich wymagających hospitalizacji, potencjalnie może być znacząco więcej - zauważa prof. Smiatacz. - W skali populacyjnej łagodność wariantu omikron dotyczy jednak przede wszystkim krajów o wysokim poziomie wyszczepienia, jaki obserwujemy np. w Irlandii, Wielkiej Brytanii czy Danii. W Polsce liczba zachorowań jest duża, a niestety poziom zaszczepienia znacznie niższy, dlatego ciężkich zachorowań, także takich wymagających hospitalizacji, potencjalnie może być znacząco więcej - zauważa prof. Smiatacz.

- W przypadku preparatu Astra ochrona przed zakażeniem omikronem bez trzeciej dawki spada praktycznie do zera, a po szczepieniu przypominającym zostaje praktycznie przywrócona do wartości porównywalnych do ochrony przed wariantem delta - mówi prof. Tomasz Smiatacz, pomorski konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych. Rozmawialiśmy o zagrożeniu, ale i o nadziejach, jakie niesie wariant omikron, a także o możliwych dalszych scenariuszach walki z epidemią.



Szczepienia przeciw COVID-19 w Trójmieście. Znajdź punkt szczepień


Czy omikron może być ostatnim wariantem SARS-CoV-2?

Omikron był zapowiadany jako gwóźdź do naszej trumny, teraz mówi się o ostatnim patogenie, który wykończy epidemię. Jaki jest najnowszy wariant, który cały czas powiększa swój udział w dziennej liczbie wykrywanych infekcji COVID-19?

Prof. Tomasz Smiatacz: Niewątpliwie wariant jest bardzo transmisyjny - zakazić mogą się wszyscy - w tym osoby zaszczepione, a nawet zaszczepieni ozdrowieńcy. Najważniejsze dla nas jest oczywiście to, że osoby mające wcześniej kontakt z wirusem lub szczepionką chorują łagodniej, a przebieg infekcji jest u nich często wręcz banalny. W skali populacyjnej łagodność wariantu omikron dotyczy jednak przede wszystkim krajów o wysokim poziomie wyszczepienia, jaki obserwujemy np. w Irlandii, Wielkiej Brytanii czy Danii.

W Polsce liczba zachorowań jest duża, a niestety poziom zaszczepienia znacznie niższy, dlatego ciężkich zachorowań, także takich wymagających hospitalizacji, potencjalnie może być znacząco więcej. Należy jednak również zwrócić uwagę, że nawet łagodne przechorowanie wyłącza ludzi z pracy, jeśli wszyscy zachorujemy jednocześnie - wiele branż będzie miało kłopoty. Dlatego pomimo optymistycznych doniesień wymienionych wcześniej krajów należało przygotować się na najgorszy scenariusz mówiący o dużej liczbie chorych i braku personelu medycznego, który samemu chorując, musi przebywać na izolacji.

Czytaj też: Niezaszczepieni medycy z karami finansowymi? Nawet 10 tys. zł

Jakie są prognozy na najbliższy czas?

W chwili gdy rozmawiamy, spodziewamy się wzrostu hospitalizacji. Jeśli ten wzrost nie nastąpi, to będzie oznaczało, że poprzez szczepienia i uprzednie masowe zachorowania nabyliśmy odporność na poziomie, który w jakiejś mierze chroni populację na Pomorzu. Założenie, że zdecydowana większość osób zachoruje łagodnie, należy do scenariuszy skrajnie optymistycznych. Martwią mnie również doniesienia wskazujące, że szczepionki firm Astra Zeneca i J&J słabiej chronią przed omikronem, jednak cieszy fakt, że skutecznie zabezpieczyć może nas trzecia dawka.

Przeszliśmy do etapu, w którym w dużym stopniu sami decydujemy o sobie, musimy polegać na odpowiedzialności i sumieniu obywateli.
Wiele osób mówi - "wystarczą mi dwie dawki". Jak ważny jest to krok z punktu widzenia skutecznej profilaktyki?

Trzecia dawka jest kluczowa w stosunku do wariantu omikron. W mediach często mówi się, że stosunkowo szybko wygasa nam odporność poszczepienna. Być może wygasa w jakimś niewielkim stopniu, ale wariant omikron wyjątkowo słabo wiąże się z przeciwciałami wytwarzanymi w organizmie ozdrowieńców czy osób zaszczepionych dwiema dawkami. Podobną sytuację widzimy w przypadku terapii monoklonalnych opartych na przeciwciałach, one też nie wiążą tego wariantu. Trzecia dawka jest bardzo istotna, ponieważ układ odpornościowy z każdym kolejnym szczepieniem coraz dokładniej uczy się nowego "kształtu" wirusa i skutecznego rozpoznawania patogenu. W przypadku preparatu Astra ochrona przed zakażeniem omikronem bez trzeciej dawki spada praktycznie do zera, a po szczepieniu przypominającym zostaje praktycznie przywrócona do wartości porównywalnych do ochrony przed wariantem delta. Należy jednak brać również pod uwagę, że odporność uzyskujemy po 2-3 tygodniach od podania trzeciej, dlatego czas był tu tak bardzo ważny.

Czy naszą walkę z pandemią może wspomóc skuteczne leczenie?

Szczęśliwie zwiększa się dostępność leku Molnupriravir, który w przypadku wczesnego włączenia farmakoterapii redukuje o połowę ryzyko hospitalizacji i zgonu. Warto jednak zaznaczyć, że akurat tego leku nie należy stosować w ciąży. Mamy nadzieję, że pojawi się również Paxlovid, który zmniejsza ryzyko hospitalizacji nawet o 80-90 proc. Jeśli te preparaty zostaną powszechnie wprowadzone do leczenia na poziomie POZ, to znacząco zmieni się nasze położenie na polu bitwy z omikronem.

Czytaj też: Niedzielski: "Szczyt piątej fali pandemii za nami". Kolejne zmiany kwarantanny

Wrócę do teorii końca epidemii. Skąd te nadzieje w stosunku do nowego wariantu?

Optymizm, który udziela się w przestrzeni medialnej, polega na założeniu, że jest to niezwykle łagodny i zaraźliwy wariant oraz że pozostawi po sobie trwałą odporność na wszystkie warianty. Byłby to rodzaj wirusowej szczepionki. Oby tak było, jest to kusząca teoria, jednak na razie bardzo życzeniowa. Nie wykluczam takiej możliwości, ale po pierwsze zachorowania zapewne nie będą łagodne dla wszystkich, a po drugie taka skala infekcji i duża replikacja wirusa zwiększa prawdopodobieństwo pojawienia się kolejnego wariantu, który dla odmiany omijałby odporność po omikronie. Naszym marzeniem jest sytuacja, kiedy wirus powoduje przede wszystkim łagodne zachorowania, a my dysponujemy skutecznymi lekami, w tym znaczeniu koniec pandemii nie będzie oznaczał całkowitego zniknięcia wirusa, a jedynie bardzo nieliczne hospitalizacje i tylko sporadyczne zgony.

Jak wygląda sytuacja na Pomorzu?

Jest stabilna. Trzeba natomiast wiedzieć, że równolegle spiętrzyły się potrzeby hospitalizacji z przyczyn internistycznych. Nawet przed pandemią mieliśmy na Pomorzu stosunkowo niedużo miejsc internistycznych w szpitalach, co przy równoległym starzeniu się populacji powodowało ciągły ich niedobór, tworzenie łóżek covidowych tylko pogłębia tę trudną sytuację.

Czytaj też: Więcej przypadków PIMS w Trójmieście. "Chorują najczęściej dzieci w wieku 4-10 lat"

Cały czas czekamy na dalsze obniżenie wieku dopuszczającego do szczepień.

Myślę, że nastąpi to w bliższej perspektywie. Dzieci przechodzą chorobę w większości przypadków łagodnie, ale nie oznacza to, że nie chorują. Obserwujemy właśnie spóźnioną falę pediatryczną - w szpitalach zaczyna brakować miejsc dla dzieci i nastolatków z COVID-19 i jego następstwami. Wydaje się, że kolejną granicą wiekową będą szczepionki od 6. miesiąca życia. Mamy nadzieję, że dzieci w pierwszych miesiącach życia są chronione dodatkowo przez przeciwciała, które ich zaszczepione mamy przekażą im przez łożysko.

Test na koronawirusa - Gdańsk, Gdynia, Sopot


- Trzecia dawka jest kluczowa w stosunku do wariantu omikron - podkreśla prof. Tomasz Smiatacz. - Trzecia dawka jest kluczowa w stosunku do wariantu omikron - podkreśla prof. Tomasz Smiatacz.
Kilka miesięcy temu problem polegał na tym, że mało kto się testował. Obecnie Polacy zakochali się w testach antygenowych. Niektórzy diagności wskazują, że złoty standard w postaci badania PCR powinien zostać utrzymany.

Masowość testowania zawsze wymusza pewne kompromisy jakościowe. PCR jest oczywiście znacznie czulszym testem, jednak testy antygenowe lepiej korelują z okresem zakaźności. Chcemy więc umożliwić ludziom testowanie tam, gdzie mają najbliżej. Badania same w sobie oczywiście pandemii nie ograniczają - testowanie zawsze musi iść w parze z decyzją o izolacji, kwarantannie czy prześledzeniu kontaktów. Dobrze, że możemy sami badać się kupionymi w sklepie testami antygenowymi, natomiast problem polega na tym, co dzieje się później, pacjenci niekiedy nie ujawniają swoich wyników, kiedy ten okazuje się pozytywny, nie powtarzają ujemnego testu wykonanego zbyt wcześnie.

Znika kwarantanna z kontaktu. Nowe zasady i luzowanie obostrzeń



Przeszliśmy do etapu, w którym w dużym stopniu sami decydujemy o sobie, musimy polegać na odpowiedzialności i sumieniu obywateli. Obecna sytuacja nie jest perfekcyjna metodologicznie, ale trzeba znaleźć złoty środek pomiędzy dostępnością do testów i jakością testowania. Nawet tak niedoskonały system przyczynia się do redukcji ryzyka wzrostu liczby zachorowań. Jakaś część osób testujących się samodzielnie poddaje się później także samoizolacji, czego nie zrobiłaby, gdyby nie miała możliwości wykonania testu w domu - z powodu łagodnego kataru.

Opinie (270) 8 zablokowanych

  • Żałosne - to istny skandal tak wprowadzać w bład!

    Czego to wy nie wymyślicie :) Codziennie nowy dowcip o szczepionkach i Covidzie :) Kiedy zrozumiecie, że Ci co się mieli bać już się boją - a pozostałych te rewelacje po prostu bawią :) Zamknięte oddziały COVIDowe z zabronionym wejściem ale kamery nagrywają wywiady z ludźmi niezaszczepionymi bo przecież zaszczepionych tam nie ma :) Na serio dno i spektakl komediowy tak jak te rewelacje dotyczące 3 dawki szprycy na wariant grypy endemicznej

    • 22 0

  • Kolejna opinia "eksperta"

    która ma się nijak do rzeczywistości!
    Ale interes branży medycznej jest oczywisty, więc jeśli fakty przeczą ich opiniom tym gorzej dla faktów!

    • 20 0

  • Dzonson dzonson

    Jedynie co dała mi szczepionka to swobodne wejście do niektórych miejsc w Paryżu. Chorowałem przed jak i po szczepionce i przechodziłem to bezobjawowo. Po co wstrzykiwać sobie coś co w ogólnie nic nie daje? Od momentu przyjęcia szczepionki dzonson ciągle towarzyszy mi katar. Mam nadzieję że jak się skończy termin szczepionki to katar przejdzie

    • 16 1

  • (1)

    spojrzmy prawdzie w oczy szczepionki nie dzialaja na omikron ja zachorowalam, moj maz zachorowaj i wiele innych osob po pelnym szczepieniu rowniez co ciekawe ci co sie nie zaszczepili ten wariant przechodza tak samo jak ci co sie zaszczepili, choc jestem medykiem przestaje w to wierzyc

    • 24 0

    • A na te poprzednie warianty działała?

      Też ludzie chorowali

      • 8 0

  • Dla kogo kluczowa?

    Trzecia dawka oczywiście.

    • 8 0

  • Szczepcie się, proszę (12)

    w magazynie pozostało jeszcze ok 60 mln dawek nie pozwólmy aby się zmarnowały, a żaden kraj nie chce ich przyjąć nawet w formie darowizny. Wiem , że tych nieprzekonanych już nie przekonam ale zwolennicy powinni w tej sytuacji zdecydować się na czwartą i piąta dawkę.

    • 176 25

    • (5)

      Nasi oddali za darmo jakimś tam biednym krajom część naszego przydziału, zapewnili transport itp i wydali na to grubą kasę. Bogaci jesteśmy, że nas na takie coś stać, nie ma co, a ludzie w Polsce umierają z braku leczenia. Co za chory kraj.

      • 17 2

      • oby nie oddali tych szczepionek znowu biednym dzieciom w Afryce, które są i tak juz sparalizowane przez poprzednie (1)

        szczepionki Gejtsa na polio....Ogladalam wczoraj te dzieci na filmie pt Upadek Kabały z 2021

        • 16 5

        • dokładnie taki sam scenariusz czeka całą populację która przyjęła szczepionki na covid

          będziemy zdychać na zwykłe choroby ponieważ taki jest zamysł plandemi aby wdrażając te wszystkie pakiety klimatyczne była w przyszłości wymówka że tak umiera nacja która żyła w zanieczyszczonym środowisku , naturalnie ta bujda ma służyć tylko interesom wielkich korporacji .

          • 5 4

      • Alez oczywiscie, ze kaste rzadzaca stac na taki gest wobec tak zacnych, swiatowych podmiotow, jakim jest np. izraelski Pfizer.

        • 6 3

      • (1)

        bo polscy rzadzacy nie przewidzieli ze tylu d..ili mamy w spoleczenstwie...

        • 3 4

        • Ty niestety bardzo wyraźnie zawyżasz te statystyki.

          • 1 4

    • Absurd (1)

      Ci co się szczepili w większości zapadli na omikrona, a teraz chodzą dumni, że dzięki szczepionce przeszli go lekko, bez szczepionki na pewno by umarli. Nikt z moich niezaszczepionych znajomych nie chorował, kilka osób złapało sezonowego gila, ale testy nie wykryły koronki.

      Koniec pandemii już nastąpił, bo to wszystko zbyt grubymi nićmi szyte.

      • 32 5

      • dokładnie chodziło tylko o wdrożenie pakietów klimatycznych , i ogólnie podwyższenie cen aby saldo nie bylo na minus

        • 3 1

    • ja tam nie wiem ile dawek będzie, ale ja mam rekomendację już na czwartą dawkę hahaha , a sąsiad po trzech przez 7 dni nie wstawał z łóżka, a jego żona i dzieci które nie przyjęły żadnej 3 dni i po wszystkim i gdzie tu logiczne wytłumaczenie....

      • 12 2

    • Przyszłość?

      Kontrakty obejmowały 3-4-krotnie większe ilości dawek niż to wynikało z liczby obywateli. Tłumaczono, że przyjęli nadwyżkę by podzielić się z biednymi krajami. Ciekawe ile dawek zakontaktowano na kolejne lata? Francuzi już kombinują z ważnością certyfikatów i zamykaniem czego się da dla niezaszczepionych.

      • 3 1

    • Dlaczego tylko pięć dawek?

      Jak ktoś chce, niech się szczepi co miesiąc, ale za swoje pieniądze. Badania przeczą rewelacjom profesora.

      • 11 3

    • Chętnie oddam swoje dawki, komuś potrzebującemu, oczywiście nie ponosząc odpowiedzialności za ewentualne NOP'y

      • 10 4

  • prof. W tym wypadku od : profanować, zdrowy rozsądek, inteligencje, naukę (2)

    Pan prof. Tomasz Smiatacz jest w -mylnym błędzie- . Dr Angelique Coetzee Z RPA, która jako jedna z pierwszych badała pacjentów z omikronem, mało tego to ona opublikowała analizy na temat tego wariantu wirusa, od początku mówiła o łagodnych obiawach i łagodnym przejściu samej choroby przez pacjentów. Ta -trzecia dawka preparatu mRNA - istotnie jest kluczowa tyle ze dla zysków firm które hojnie opłacają grantami takie indywidua bez sumienia, jak ten słodko uśmiechający się ze zdjęcia. W UK gdzie obecnie rezyduje większość chorych to potrójnie wyszczypani. Niestety wirus ma głęboko w proteinie kolca ilość ukłuć danego pacjenta. W miejscu w którym pracuje, jakoś dziwnie chorują teraz tylko ci z 3 bustem.

    • 22 0

    • (1)

      Podobno była naciskana, żeby nie mówić, że omikron to łagodna wersja.

      • 6 0

      • Na pewno była, jak się ogląda jej wypowiedzi to widać, ze w pewnym momencie dodaje -informacje o -istotnym wpływie szczepionek- , jak ktoś otwartym tekstem mówi o faktach na temat preparatów mRNA to kończy jak dr. Robert Malone, albo Paul Alexander jeden z doradców administracji Trampa do spraw pandemii.

        • 2 0

  • Panie doktorze

    Zamiast się tak produkować , wystarczy napisać , ze ma potencjalnie znaczący wpływ na potencję! Pójdzie jak woda - wszak to fajzer.

    • 14 0

  • można już 4 brać w PL

    a wy o 3 piszecie

    • 15 0

  • skoro wykształceni lekarze mają mieć przymus i kary (2)

    to co jest w tym takiego dobrego?

    • 26 0

    • jak przymuszą personel medyczny to ten w następnie będzie skłonny przymuszać pacjentów.

      • 9 0

    • lekarze to tez tylko ludzie ,mają swoje zafiksowania i niektórzy myślą że wiedzą wszystko najlepiej . Wśród lekarzy też są tacy jak dr Cwach

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Biologia totalna | wykład wprowadzający 10 maja (piątek), godz. 20:30-22:30

70 zł
warsztaty, spotkanie

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

Najczęściej czytane