- 1 Kończy się Program Profilaktyka 40 Plus. Mało kto skorzystał (85 opinii)
- 2 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (203 opinie)
- 3 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (40 opinii)
- 4 Ranking salonów kosmetycznych (8 opinii)
- 5 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (90 opinii)
- 6 Od lipca karetka będzie stacjonować w Osowej i Ujeścisku. Sezonowo w Sobieszewie (37 opinii)
Dzień otwarty sopockiej reumatologii
W niedzielę podczas dnia otwartego Wojewódzkiego Zespołu Reumatologicznego w Sopocie można będzie wykonać bezpłatne badania profilaktyczne oraz zwiedzić placówkę. Dodatkowo w tym dniu będą zbierane podpisy pod petycją do Ministerstwa Zdrowia, wzywającą do zmiany projektu ustawy, która w planowanym kształcie doprowadzi do utraty finansowania i likwidacji placówki.
Podczas niedzielnego dnia otwartego, w godzinach od 11 do 15, każdy chętny będzie mógł porozmawiać ze specjalistami i dietetykami czy wykonać szereg profilaktycznych badań: zmierzyć sobie ciśnienie, poziom cukru we krwi, cholesterol czy np. wykonać badania ostrości wzroku.
- Zapraszamy wszystkich na dzień otwarty naszej placówki. Będzie szereg możliwości konsultacji ze specjalistami, odbycia porady z reumatologiem, wykonania usg stawów i wielu innych badań. Dodatkowo oprowadzimy po szpitalu, pokażemy ludziom, jak wygląda rehabilitacja - mówi Barbara Gierak-Pilarczyk, dyrektor Wojewódzkiego Zespołu Reumatologicznego w Sopocie, która w szpitalu pracuje od 30 lat.
Dodatkowo w programie są też pokazy urządzeń do rehabilitacji i wybranych zabiegów.
Petycja w obronie szpitala
W czasie dnia otwartego będzie też można podpisać petycję w obronie likwidacji reumatologii, na którą naraża placówkę obecny projekt nowej ustawy o świadczeniach zdrowotnych, przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia.
Czytaj więcej: Szpitale jednoprofilowe bez finansowania z NFZ?
Według projektu MZ Wojewódzki Zespół Reumatologiczny im. dr Jadwigi Titz-Kosko w Sopocie może stracić dofinansowanie, a w efekcie tego przestanie istnieć. Nie doszłoby też do planowanego utworzenia w Sopocie oddziału geriatrycznego dla pacjentów z całego województwa.
- W tej ustawie zapomniano o wielkich kompleksach, które powstawały od lat. Poza reumatologią mamy przecież i rehabilitację ambulatoryjną dla dorosłych, rehabilitację stacjonarną dla dzieci, oddział dziecięcy reumatologiczny, także tylko z nazwy ustawy jesteśmy jednoprofilowi - mówi dr Barbara Gierak-Pilarczyk. - Nasz szpital ma 60-letnie doświadczenie, jest ikoną województwa i dobrego poziomu lecznictwa. Leczą się u nas tysiące osób potrzebujących pomocy.
Petycję można podpisać też internetowo
Szpital zajmuje się leczeniem najtrudniejszych chorób w medycynie, a w reumatologii przede wszystkim tzw. chorobami z autoagresji.
- Choroby z autoagresji to choroby, w przebiegu których układ odpornościowy wytwarza przeciwciała skierowane przeciwko własnym tkankom. Mówiąc prościej, organizm własne komórki niszczy jak obce, a ten proces jest samopodtrzymujący, trwa przez całe życie. Chorują często ludzie młodzi i bardzo młodzi, mamy nawet dzieci od 11. miesiąca życia, które już wstępują w chorobę na całe życie. Dzięki naszym programom zdrowotnym, bardzo zresztą kosztownym, pacjenci mogą wrócić do pracy i normalnego komfortu życia - zauważa dr Barbara Gierak-Pilarczyk. - Nie mogę zrozumieć, jak mogło dojść do takiej ustawy. Nie myślałam nigdy, że mogę dożyć takich czasów i takich absurdów.
Do włączenia się w obronę szpitala wzywają też władze Sopotu.
- Jeśli przepisy wejdą w życie w planowanym kształcie stracimy - mieszkańcy i pacjenci - doskonale wyposażony zakład, który udziela wysokospecjalistycznych świadczeń zdrowotnych w zakresie reumatologii i rehabilitacji. Pacjenci naszego szpitala nie mają alternatywy na terenie województwa. Mówienie o tym, że reumatologię zastąpią oddziały internistyczne to bzdura. Interny już teraz są przepełnione i nie ma na nich miejsc. Szpital w Sopocie nie bez powodu został uznany najbardziej przyjaznym na całym Pomorzu, wyniki finansowe są świetne. Tracąc ten szpital, stracimy wszyscy - my sopocianie, my pacjenci, osoby starsze i dzieci - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Ponad 3,5 tys. hospitalizowanych rocznie pacjentów
W szpitalu hospitalizowanych jest każdego roku ponad 3,5 tys. pacjentów (na trzech oddziałach reumatologicznych), w tym ponad 1 tys. dzieci (na oddziale reumatologicznym i rehabilitacyjnym).
Wielospecjalistyczna przychodnia przyjmuje pacjentów w ramach poradni reumatologicznej dla dorosłych i dla dzieci, a Zakład Rehabilitacji Leczniczej świadczy usługi medyczne w postaci zabiegów z zakresu fizykoterapii, kinezyterapii, balneoterapii oraz masażu leczniczego.
Pacjenci mogą również korzystać z kriokomory ogólnoustrojowej oraz basenu, gdzie w ciepłej solance czerpanej ze źródła Św. Wojciech odbywają się ćwiczenia rehabilitacyjne pod kierunkiem fizjoterapeutów. Wykonywane są również badania laboratoryjne, badania USG i RTG oraz densytometryczne.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (60) 3 zablokowane
-
2016-11-26 11:50
Ja bym tam zrobił rząd apartamentów od strony parku (3)
- 7 18
-
2016-11-26 13:53
i pomnik prof. Bartoszewskiego, no i może kilka dyskotek, restauracji...
- 5 0
-
2016-11-26 12:02
ja bym ciebie nie wpuścił do sopotu (1)
- 3 2
-
2016-11-26 12:08
A co ty straznik mijeski jestes?
- 1 3
-
2016-11-26 13:19
Prawda (1)
Prawda jest taka, ze zabiegi szkodzą, co to za zabiegi w biegu i po łebkach! Potrzebne jest Centrum Geriatryczne, gdzie bedzie leczyc sie mieszkancow tylko Sopotu kompleksowo, a nie po łebkach, raz taki zabieg raz taki. Raz takie lekarstwo a moze inne, i biedni ludzie wydaja w aptece na Chrobrego miliony złotych, rachunki siegaja od 70 zl wzwyż, sama to słyszę! Zagraniczne firmy farmaceutyczne zarabiaja krocie
- 16 5
-
2016-11-26 13:22
Straszne warunki
przyjmuje sie ludzi nie wiadomo skąd a mieszkańcy Sopotu są narażeni na smrodliwe zapachy, i zabiegi po łebkach we wszystkich zreszta rehabilitacjach! Taka jest prawda! Potrzebne jest Centrum Rehabilitacyjne dla Sopociaków, chociaż taka rekompensata za miliony przybywajacych i rozdeptowywujacych Sopot turystów. Niemniej zapraszamy bardzo.
- 6 2
-
2016-11-26 12:21
Leżałam niedawno w tym szpitalu, wykonano mi szereg badań, lekarze to ludzie z powołaniem i prawdziwi specjaliści. Po wielu latach zmagania się z chorobą, uzyskałam pomoc. Nie wyobrażam sobie, żeby szpital przestał istnieć, to jedyna taka placówka w regionie
- 43 8
-
2016-11-26 12:21
piękne miejsce na kościół
- 3 17
-
2016-11-26 11:42
(7)
Świetni fachowcy. Szpital potrzebuje dofinansowania a nie likwidacji jak zakładają chore PiSiory.
- 40 29
-
2016-11-26 11:53
(1)
Postawili mnie tam na nogi, mimo starego sprzętu. Znają się na rzeczy. Potrzeba sporych pieniędzy na polepszenie warunków pacjentów. Co do zamiaru likwidacji to poroniony pomysł " dobrej zmiany "
- 14 10
-
2016-11-26 12:05
Nikt nic nie chce likwidowac ... to chyba bleda diagnoze ci
postawili bo objawy masz dalej hahaha postawili mnie tam na nogi...haha komedia haha
- 7 8
-
2016-11-26 11:45
Sama jestes chora (4)
I bardziej atakuj pis bo ci jesc nie dadza
- 9 10
-
2016-11-26 11:48
(3)
Komuch pisowski zawsze się boi, jak prezes chowa się pod stolikiem z kotem.
- 7 12
-
2016-11-26 11:52
Teraz wez to co napisalas i idz moze ci dadza drozdowke (2)
- 8 2
-
2016-11-26 11:55
(1)
Lepsza droźdźowka od Burgera Pawłowicz! Pozdrawiam.
- 6 7
-
2016-11-26 12:01
Nie jestem tak blisko z pawłowicz jak ty i do talerza jej nie zagladam
Ale widze ze ty od czytania sluchania lewacko niemieckich mediow na glowe chora jestes hahaha
- 10 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.