• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziecko nie żyje przez biurokrację. Lekarze dwa miesiące walczyli o lek

ws
15 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Przed dwoma laty w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, z inicjatywy prof. Janusza Limona, stworzono Ośrodek Chorób Rzadkich - miejsce, w którym osoby zmagające się z rzadką chorobą mają zapewnioną kompleksową opiekę medyczną.

Przed dwoma laty w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, z inicjatywy prof. Janusza Limona, stworzono Ośrodek Chorób Rzadkich - miejsce, w którym osoby zmagające się z rzadką chorobą mają zapewnioną kompleksową opiekę medyczną.

Pierwszy na świecie i jedyny, jak do tej pory, skuteczny preparat na rdzeniowy zanik mięśni - przez prawie dwa miesiące lekarze z UCK starali się o zgodę na tę nowatorską terapię dla ciężko chorego chłopca. Niestety bezskutecznie. Ustawa, która miała umożliwić w takich sytuacjach dostęp do nowatorskich terapii zarejestrowanych w Unii Europejskiej, a nierefundowanych w Polsce nie działa. 1 maja chłopiec zmarł.



Czy słyszałeś kiedyś o tzw. chorobach rzadkich?

O sprawie Rolanda, który urodził się w szpitalu na Zaspie 20 stycznia tego roku, jako pierwszy poinformował Dziennik Bałtycki. Początkowo nic nie wskazywało, że dziecku coś dolega, jednak po kontrolnych badaniach niemowlak trafił do kliniki pediatrii w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym na Oddział Patologii Wieku Niemowlęcego.

Po tygodniu badań okazało się, że chłopiec cierpi na rzadką chorobę genetyczną - rdzeniowy zanik mięśni, w skrócie zwany SMA typ I - najcięższy. To choroba genetyczna układu nerwowego. Powoduje osłabienie i zanik mięśni oraz znacznie obniża ich napięcie. Dziecko mógł uratować nowy lek.

- Ten lek to nusinersen (handlowa nazwa Spinraza) - pierwszy na świecie i jedyny, jak do tej pory, skuteczny preparat na rdzeniowy zanik mięśni, w skrócie SMA - tłumaczy prof. Maria Mazurkiewicz-Bełdzińska, ordynator neurologii dziecięcej.
Nusinersen został zarejestrowany w grudniu 2016 roku w USA, a w czerwcu 2017 roku w Unii Europejskiej. W Polsce leczonych jest nim 30 dzieci z typem I SMA (w tym siedmioro w Gdańsku) w ramach tzw. programu wczesnego dostępu do leków, który uruchomiła firma. Dostają lek za darmo. Nabór do programu jednak już się zakończył.

Czytaj też: Diagnozują i uczą, jak żyć z chorobą. Odwiedziliśmy Ośrodek Chorób Rzadkich

Walczyli o dostęp do leku ratującego życie



Lekarze z Kliniki Neurologii Rozwojowej w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku przez dwa miesiące starali się uzyskać zgodę w Ministerstwie Zdrowia na specjalną terapię ratującą życie. Jednak bezskutecznie.

- To rzadka choroba, a lek jest innowacyjny, więc jest drogi. Kuracja na cztery miesiące kosztuje ok. 1,2 mln złotych - tłumaczy Dziennikowi Bałtyckiemu Kacper Ruciński, prezes Fundacji SMA, która skupia rodziców blisko 200 chorych dzieci.
Nusinersen prawdopodobnie od lipca ma być refundowany w Polsce. Lek uzyskał pozytywne opinie - zarówno Rady Przejrzystości, jak i Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.

Czytaj też: Choroby rzadkie, z którymi niełatwo żyć

Według prof. Marii Mazurkiewicz-Bełdzińskiej niemożliwe prawie nie istnieje. Przekonuje ona, że wciąż opracowuje się nowe terapie lekowe w chorobach neurologicznych, które zawsze mogą zwiększać szanse i perspektywy na przełom.

- Pewne choroby, które kiedyś wydawały się nieuleczalne, bez wyjścia, teraz mogą zostać pokonane. Pojawiło się światełko w tunelu, bo bardzo dużo dzieje się w medycynie, coraz częściej przeprowadzamy terapie eksperymentalne, które wnoszą coś nowego. Również w Polsce mamy do nich dostęp, tylko problemem jest refundacja - ocenia prof. Maria Mazurkiewicz-Bełdzińska.
ws

Opinie (65) 3 zablokowane

  • Dziecko nie żyje przez biurokrację.

    chyba przyczyna jednak inna

    • 16 1

  • Mam wrażenie, że ministerstwo powiedziało (miedzy wierszami):

    'Ten obywatel jest dla nas za drogi - niech odejdzie w pokoju'. No, smutne to jest...

    • 17 0

  • Wstyd

    Widać rząd ma gdzieś ludzkie życie!

    • 12 2

  • dobra zmiana

    1,2 mln zł na kurację dzieciaka jest problemem dla tych popaprańców nie do przeeskoczenia ,ale 94 mln zł w ciągu roku dla różnych fundacji powiazanych z hosztaplerem toruńskim wylatuje z budżetu państwa bezproblemowo i ekspresowo, 1,2 mln zł to koszty ochrony comiesięcznego przemarszu karakana po Krakowskim przedmieściu nie wspominając ile nas kosztują eksperymenty Antka.

    • 31 1

  • Popisy premierki

    U nas dziecko w ciszy zmarło, a Beata chciała pomagać małemu Anglikowi, który zmarł. To jest podejście do człowieka naszych władz. Za urodzenie chorego dziecka płacą, ale na wychowanie i życie nie chcą dać 500+.

    • 23 1

  • czegoś tu nie rozumiem

    Rząd na wyścigi z kościołem namawia do rozmnażania się. A gdy przyjdzie tragedia, choroba, kalectwo, to jakoś nikt się do pomocy nie garnie. Słyszeliście, żeby lokalny proboszcz dorzucił się do ratowania zdrowia swojego przyszłego parafianina?

    • 26 0

  • Nie ma znaczenia czy to PIS , PO , SLD , PSL itd.itp.
    Partia jest po to aby dorwać się do publicznych pieniędzy i kraść , kraść i kraść ile się tylko da bo za chwilę skończy się kadencja w największym burdelu w PRL .
    A ludzie ? A kogo to obchodzi !
    Ludzie są tylko po to aby umożliwić tym darmozjadom i pospolitym złodziejom dorwanie się do koryta.
    Dziecko umiera w mękach ( zanik mięśni powoduje powolną śmierć ) a te obszczymury bawią się w biurokrację i komisje smoleńskie i lekką rączką wywalają na te rozrywki dziesiątki milionów pln.
    Dziki kraj ... nie można się dziwić , że kto może to spie.rza stąd .

    • 13 0

  • Wartość zycia

    Według WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) warto leczyć, jeżeli koszt w zależności od dochodu na głowę nie przekracza w przypadku Polski około 180000 PLN za rok życia we względny komforcie. Powyżej żadnego społeczeństwa po prostu na to nie stać.

    • 4 1

  • A trzeba było wywalczyć w firmie farmaceutycznej kilka darmowych opakowań (zanim lek wejdzie na listę refundowanych), a nie walczyć w MZ!!! Da się.

    • 3 2

  • Stała się tragedia

    Lepiej dać Rydzykowi. Kiedy skończy się to pompowanie pieniędzy przez Kościół. Biedny maluszek, ogromne współczucia dla rodziców.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia

festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Najczęściej czytane