Program bezpłatnych szczepień przeciw HPV jest skierowany dla dziewcząt i chłopców w wieku 12-13 lat. W szkołach jednak próżno szukać informacji promujących profilaktykę. - Wiemy, że Ministerstwo Edukacji nie zdecydowało się na żadną kampanię promującą program szczepień. Taka kampania jest niezbędna, aby jak największa część populacji została zaszczepiona - mówią przedstawiciele sopockiego samorządu.
Pod koniec maja ruszył program szczepień profilaktycznych przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego HPV, który jest organizowany przez Ministerstwo Zdrowia. Do tej pory dofinansowania do szczepień były realizowane przez wybrane samorządy, które również zajmowały się promocją.
- W Sopocie wiemy, jak ważne jest szczepienie HPV, nie ma prostszej metody, która ratuje życie. Wystarczy powszechnie szczepić dziewczynki i chłopców. W Sopocie od 14 lat finansowaliśmy coroczne szczepienia, robiliśmy dużą kampanię i co roku chętnych było coraz więcej. Nawet w trudnym czasie pandemicznym na wniosek rodziców zorganizowaliśmy szczepienia w reżimie sanitarnym - mówiła Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydentka Sopotu.
Dlaczego w szkołach nie zachęca się do szczepień?
Jak informuje sopocki samorząd, obecnie próżno szukać w szkołach plakatów czy informacji o szczepieniach. Obecnie kampania informacyjna jest realizowana wyłącznie w internecie.
- Kampania w sprawie powszechnego programu szczepień przeciw HPV w roku 2023 trwa od maja i jest popularyzowana na stronach min. Ministra Edukacji i Nauki, Ministra Zdrowia, Głównego Inspektora Sanitarnego. Bezpłatnie zaszczepić dzieci w ramach tego programu można od 1 czerwca 2023 r. - wskazuje z kolei Beata Wolak z Kuratorium Oświaty w Gdańsku.- Zakaz promocji szczepień przeciw HPV to wprost przełożenie na wzrost zachorowalności na choroby nowotworowe naszych dzieci. Dlaczego musi tak być? Tu wniosek do pani prezeydnet, aby samorządowo nadal przyczyniać się do tego, aby zdrowie naszych dzieci było najważniejsze i można było promować szczepienia w sopockich szkołach - komentowała z kolei sopocka radna Aleksandra Gosk.
Trójmiejskie samorządy kończą ze szczepieniami przeciw HPV
Winna seksualizacja?
O braku promocji szczepień w placówkach edukacyjnych głośno jest od dwóch dni na skutek publikacji w Dzienniku Gazecie Prawnej, gdzie wskazano, że pomimo chęci Ministerstwa Zdrowia kampania w szkołach miała zostać zatrzymana przez ministra Przemysława Czarnka.
- Przekonywał, że "nie ma co wpuszczać HPV do szkół". Dlaczego? Bo mogłyby się pojawić zarzuty o seksualizację, a nie ma co przed wyborami robić sobie kłopotów. Chodzi o to, że wirus, który wywołuje raka szyjki macicy, jest przenoszony m.in. drogą płciową - napisały Klara Klinger, Patrycja Otto w artykule w DGP. - Wiemy, że Ministerstwo Edukacji nie zdecydowało się na żadną kampanię promującą program szczepień. Taka kampania jest niezbędna, aby jak największa część populacji została zaszczepiona. Będziemy informować, czy poprzez system e-dziennik, czy poprzez spotkania i plakaty, tylko mam nadzieję, że ten program nie zostanie programem na papierze. Najważniejsze jest to, aby jak najwięcej osób się zaszczepiło. Wiązanie tego z seksualizacją to kuriozum - mówiła podczas dzisiejszej konferencji prasowej Magdalena Czarzyńska-Jachim.Ministerstwo dementuje
Uzyskaliśmy odpowiedź resortu. Ministerstwo Edukacji i Nauki wskazuje, że kampania będzie prowadzona własnymi kanałami komunikacji, a wszystkie insynuacje o wątku seksualizacji są nieprawdziwe.
- Ministerstwo Edukacji i Nauki przekaże za pośrednictwem własnych kanałów komunikacji wszystkim szkołom i placówkom materiały promujące szczepienia. Ten sposób promocji nie generuje kosztów, a i wieloletnie doświadczenie pokazuje, że jest skuteczny. Szkoły otrzymane materiały drukują, czy udostępniają rodzicom poprzez szkolne komunikatory, np. dziennik elektroniczny. Pojawiające się w mediach insynuacje o rzekomych obawach ministra Przemysława Czarnka, że akcja promocyjna może wywołać zarzuty o seksualizuję są absurdalne i nigdy nie miały miejsca - mówi Adrianna Całus-Polak, rzecznik prasowy MEiN.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy