• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strach przed kolonoskopią? "Na Pomorzu rocznie umiera 700 osób"

Piotr Kallalas
4 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
- Trudno jest jednoznacznie stwierdzić, jaka jest motywacja osób unikających badania, natomiast na pewno kolonoskopia może być nieprzyjemna, choć faktycznie w zdecydowanej większości przypadków nie jest bolesna. Co ciekawe, badanie znoszą szczególnie dobrze mężczyźni z otyłością brzuszną, u których jelito grube jest mniej ruchome - mówi prof. Kobiela. - Trudno jest jednoznacznie stwierdzić, jaka jest motywacja osób unikających badania, natomiast na pewno kolonoskopia może być nieprzyjemna, choć faktycznie w zdecydowanej większości przypadków nie jest bolesna. Co ciekawe, badanie znoszą szczególnie dobrze mężczyźni z otyłością brzuszną, u których jelito grube jest mniej ruchome - mówi prof. Kobiela.

- Są kraje, w których wykonanie kolonoskopii w określonym wieku jest wręcz warunkiem posiadania ubezpieczenia. Jeżeli jej nie wykonasz, a zachorujesz na nowotwór jelita grubego, to musisz się leczyć za własne pieniądze - mówi prof. dr hab. n. med. Jarosław Kobiela, kierownik Programu Chirurgii Jelita Grubego w Klinice Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Transplantacyjnej UCK w Gdańsku. Rozmawialiśmy o strachu przed kolonoskopią i istocie badania endoskopowego, które ratuje życie.



Czy miałe(a)ś wykonaną kolonoskopię?

Kiedy rak jelita grubego daje zauważalne objawy, jest w zaawansowanym stadium, co bezpośrednio przekłada się fatalne rokowania. Dlaczego mimo to mało osób decyduje się na profilaktykę ratującą życie?

Prof. Jarosław Kobiela: W Polsce od lat jest realizowany program badań przesiewowych dla osób powyżej 50. roku życia oraz dla osób powyżej 40. roku życia, których krewni pierwszego stopnia mieli rozpoznany nowotwór jelita grubego. Zgłaszalność na badania z zaproszeń faktycznie jest niska i wynosi około 20 proc. Trudno powiedzieć, czy pacjenci nie mają wiedzy, nie mają potrzeby, boją się czy wstydzą, ponieważ cały czas kolonoskopia jest uznawana za wstydliwą. Na pewno należy odczarować to badanie. Jesteśmy w stanie w relatywnie prosty sposób zbadać praktycznie całe jelito grube i końcowy odcinek jelita cienkiego. Tymczasem w woj. pomorskim obserwujemy ponad 1000 zachorowań i 700 zgonów rocznie z powodu raka jelita grubego. Jest to drugi po raku płuca najczęściej występujący nowotwór w Polsce.

Kolonoskopia za darmo i bez skierowania, wystarczy się odważyć Kolonoskopia za darmo i bez skierowania, wystarczy się odważyć

Mówimy o badaniu, które jest krótkie, raczej bezbolesne, bezpieczne i gwarantujące szybkie rozpoznanie i wdrożenie leczenia. Strach przed endoskopią dolnego odcinka układu pokarmowego jest większy od strachu przed nowotworem?

Tak jak mówiłem, trudno jest jednoznacznie stwierdzić, jaka jest motywacja osób unikających badania, natomiast na pewno kolonoskopia może być nieprzyjemna, choć faktycznie w zdecydowanej większości przypadków nie jest bolesna. Co ciekawe, badanie znoszą szczególnie dobrze mężczyźni z otyłością brzuszną, u których jelito grube jest mniej ruchome. Natomiast jest to najskuteczniejsza metoda badania jelita grubego. Przychodzimy praktycznie "z ulicy" (oczywiście wymagane jest wcześniej oczyszczenie jelita środkiem przeczyszczającym przyjmowanym doustnie), trwa to około 20 minut, a za dwa-trzy tygodnie uzyskujemy wyniki badania histopatologicznego. Mało tego, podczas badania operator może usunąć mniejsze polipy bez konieczności umawiania się na dalsze zabiegi.

Interniści w Trójmieście - znajdź specjalistę


Co ile lat warto się badać?

Jeżeli badanie nie wykaże zmian patologicznych w postaci polipów czy gruczolaków, to jedna kolonoskopia wystarczy na co najmniej 10 lat. Jeśli usunięte podczas kolonoskopii zostaną mniejsze zmiany, to dobiera się później różne scenariusze kontroli endoskopowej.

Wspomniał pan, że jest to najlepsza metoda, czy są inne?

Pacjenci często pytają o tzw. wirtualną kolonoskopię, która opiera się na dokładnym obrazowaniu przy pomocy tomografii komputerowej. Natomiast tylko badanie kolonoskopowe może dać większą pewność wyniku i obserwacji, a także daje możliwości pobrania materiału do badań histopatologicznych czy wspomnianego usunięcia zmian przednowotworowych, takich jak gruczolaki.

Wróćmy jednak do sytuacji, w której pacjent nie decyduje się na badanie, nie wychwyca wtedy jeszcze niewielkich zmian i za kilka lat dochodzi do progresji. Jakie są pierwsze objawy?

Rak jelita grubego może latami rozwijać się bezobjawowo. Jeżeli już pojawią się objawy, to mają one charakter niespecyficzny. Mowa o utracie masy ciała, zmianie rytmu wypróżniania czy krwi w stolcu, chory również szybciej się męczy. Są to objawy, które powinny skłonić do wizyty u lekarza.

Czytaj też: Rak a zakażenie COVID-19. Pacjenci narażeni na ciężki przebieg. Co ze szczepieniami?

Jaka jest zasada co do rokowań?

Nowotwór wykryty wcześniej rokuje dobrze, natomiast zaawansowanych stadiów i rozsianej choroby nie jesteśmy w stanie wyleczyć, ale jesteśmy w stanie dość skutecznie przedłużać życie, u niektórych chorych osiągając wieloletnie przeżycia.

- Mówi się, że w 5-10 proc. przyczyną raka jelita grubego jest obciążenie genetyczne. Tzw. ryzyko życiowe wynosi około 4 proc. To z kolei oznacza, że jedna osoba w naszej klasie z podstawówki kiedyś zachoruje - mówi prof. Kobiela. - Mówi się, że w 5-10 proc. przyczyną raka jelita grubego jest obciążenie genetyczne. Tzw. ryzyko życiowe wynosi około 4 proc. To z kolei oznacza, że jedna osoba w naszej klasie z podstawówki kiedyś zachoruje - mówi prof. Kobiela.
Czy pacjenci przed 50. rokiem życia nie muszą myśleć o ryzyku?

Zawsze mówiło się o tym, że nowotwór jelita grubego występuje po 50. roku życia. Natomiast coraz częściej leczymy chorych, którzy jeszcze nie osiągnęli tego wieku, a już mają zaawansowane zmiany. Ostatnie wyniki badań pokazują, że 1/10 chorych na raka jelita grubego ma poniżej 50 lat. Dlatego trwają dyskusje nad obniżeniem tej granicy obserwacji do 45 lub nawet 40 lat.

Czy wiemy, dlaczego dochodzi do rozwoju nowotworów jelit?

Nie wiemy. Mówi się, że w 5-10 proc. przyczyną jest obciążenie genetyczne. Tzw. ryzyko życiowe wynosi około 4 proc. To z kolei oznacza, że jedna osoba w naszej klasie z podstawówki kiedyś zachoruje. Natomiast nie poznaliśmy jeszcze precyzyjnych mechanizmów. Trudno uwierzyć, że 30- czy 40-latek zdążył już tak zniszczyć sobie organizm niezdrową dietą, alkoholem, paleniem i otyłością, a jednak nowotwory w tym wieku się zdarzają.

Co dzieje się z chorym, który słyszy diagnozę?

Pacjent z rozpoznaniem trafia do jednej z Poradni UCK, a tym samym staje się pacjentem Centrum Leczenia Raka Jelita Grubego. Tam odbywa się wnikliwa diagnostyka, sprawdzamy za pomocą tomografii komputerowej klatkę piersiową i jamę brzuszną, w przypadku raka odbytnicy do oceny stopnia zaawansowania stosujemy również rezonans magnetyczny miednicy. Szukamy ewentualnych przerzutów, które w przypadku tego nowotworu są najczęściej zlokalizowane w wątrobie lub płucach. Jeszcze kilka lat temu była to straszna uciążliwość dla pacjenta, który samodzielnie musiał umówić się na wszystkie badania z osobna. Obecnie w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym mamy specjalnych koordynatorów DiLO, koordynujących i organizujących cały proces za pacjenta.

Jest to jednak początek drogi.

Tak, następnie konsylium wielu specjalistów ustala najlepsze rozwiązania - najczęściej w pierwszej kolejności dochodzi do operacji - usuwamy fragment jelita z węzłami chłonnymi. W przypadku raków odbytnicy stosujemy również radiochemioterapię przedoperacyjną. Naszym celem jest, aby pacjent wrócił do sprawności sprzed operacji, do swoich przyzwyczajeń, co kiedyś było nie do pomyślenia. Zresztą już samo przygotowanie do operacji znacznie się zmieniło - pracujemy między innymi z dietetykiem czy psychologiem lub psychiatrą. Człowiek w wieku 50 lat, będąc w sile wieku, gdy dowiaduje się o diagnozie, często wymaga wsparcia. Wierzymy, że czas poświęcony pacjentowi przed operacją potem procentuje dziesięciokrotnie. Mówię także o prehabilitacji (rehabilitacji przed zabiegiem) - pracy z fizjoterapeutą, która zmniejsza ryzyko powikłań w okresie okołooperacyjnym.

Czytaj też: Fundacja: "Prawie połowa leków onkologicznych nie podlega refundacji"

Polip jelita grubego. Polip jelita grubego.
Zakładając, że nie ma innych przerzutów - czy pacjenci wracają do normalnego trybu życia?

Takie jest nasze założenie. Sam pobyt w szpitalu jest dosyć krótki - pacjenci wychodzą ze szpitala najczęściej na trzecią dobę, co kiedyś było nie do pomyślenia. Obecnie włączamy żywienie już w pierwszej dobie, a nie głodzimy jak niegdyś. Pacjent szybko wraca do domu, co też zmniejsza ryzyko nabycia infekcji szpitalnych i sprzyja odzyskiwaniu sprawności poprzez codzienne aktywności. Niekiedy nowotwór umiejscowiony jest w takim miejscu przewodu pokarmowego, że pacjenci mają wytwarzaną stomię. Czasami jest to rozwiązanie czasowe, rzadziej stałe, jednak dzięki współpracy z naszą pielęgniarką stomijną chory jeszcze przed zabiegiem odbywa szkolenie i wizyty edukacyjne. Pacjenci ze stomią funkcjonują zupełnie normalnie - jeżdżą samochodem czy pływają na basenie. Oczywiście, jest to dla wielu pacjentów szok, ale edukacja stomijna obniża lęk i zmniejsza obawy, szczególnie jeśli prowadzona jest przed operacją.

Wracając do kolonoskopii: jak inne kraje zachęcają do badań?

Bardzo różnie. Są kraje, w których wykonanie kolonoskopii w określonym wieku jest wręcz warunkiem posiadania ubezpieczenia. Jeżeli jej nie wykonasz, a zachorujesz na nowotwór jelita grubego, to musisz się leczyć za własne pieniądze.

Opinie (137) 4 zablokowane

  • Pieprzenie. Nie można do lekarza się umówić. Wszystko przez covidiotów.

    • 0 0

  • tylko w tym kraju to badanie robi się bez znieczulenia i napędza się nagonkę na ludzi, którzy mają "czelność" bać się bólu czy narzekać na niego

    • 1 0

  • kolonoskopia

    Przestańcie straszyć.Nieprzyjemne jest przygotowanie przed,same badanie bez znieczulenia bez bólu.Odczucie jak przeciąganie nitki przez rurkę.

    • 1 1

  • 21:25 29

    YO..

    • 0 0

  • mam to w pupie

    oczywiście , ze jest możliwość zrobienia badań na fundusz ,i z tego korzystałam ale nikomu nie polecam bez znieczulenia które kosztuje konkretną niemałą kwotę a nie stać mnie , wykazałam chęć odwagi po śmierci ojca na raka jelita grubego , mając 45 lat podczas badania nie dałam rady wytrzymać bólu na żywca , lekarz musiał przerwać badanie ,dla mnie to hardcore takie badanie bez znieczulenia

    • 2 0

  • Moze NFZ zacznie refundowac narkoze do zabiegu kolonoskopii (6)

    Szkoda ze w artykule nie poruszono tematu narkozy przy kolonoskopii. NFZ nie refnefuje jej w porgramach, kosztuje 400 ekstra. Czemu na zachodzie mozna ja refundkowac, a w Polsce nie? Moze jak robic program badawczy na kolonoskopię ,to uzglednic rowniez koszt narkozy?

    • 91 3

    • Mialem robiona z programu 50+

      I bez problemu dostalem darmowa narkoze ... ( osrodek we Wrzeszczu) po pol godzinie bylem na poczekalni a pi godzinie wyszedlem ...

      • 0 1

    • Narkoza?! A powikłania po narkozie, a konieczność kilkugodzinnego pobytu w szpitalu? (2)

      Miałem kolonoskopię już raz robioną w UCK, zupełnie bezboleśnie, z ciekawością obserwowałem moje jelita na monitorze. Powtarzam za 10 lat.
      Polecam!

      • 8 8

      • To jesteś szczęściarzem. (1)

        Ja mam tak poskręcane jelita, że bez znieczulenia mowy nie ma.

        • 8 1

        • Tez

          Ja tez mam poskręcaje jelito w jego górnej częsci, ale wprawna reka ,spokoj lekarza i bólu prawie nie czułam.Uwazam ,ze nie taki wilk straszny ,tez sie nasłuchalam i wcale nie bylo źle.

          • 0 2

    • Bo brakuje anestezjologów

      taka prawda

      • 6 2

    • Bezbolesna?

      Kto to pisal? Mialam 3 kolonoskopie. Pierwsza byla do wytrzymania, usunieto guzy. Dwie nastepne to byl bol nie do wytrzymania. Te 20 min. badania to tez nie do konca prawda. Ok. 40 min. Ale i tak nastepne kontrolne badanie zrobie.

      • 9 2

  • Endoskopista

    Zapraszam na kolonoskopię do mnie do Pracowni Endoskopowej Szpitala Św. Wincentego a Paulo w Gdyni. W razie potrzeby podaję silne leki przeciwbólowe i mam dobrą technikę badania. Zdecydowana większość Pacjentów jest zaskoczona pozytywnie.
    Cezary Adamiec

    • 0 0

  • Kolonoskopia to badanie bardzo inwazyjne

    Nawet jeśli zdiagnozują nowotworzenie to i tak nie potrafią wyleczyć. Często wręcz przyśpieszają chemioterapią. O tym, że w trakcie kolonoskopii zdarza się uszkodzenie jelita też głośno się nie mówi.
    Jest badanie z krwi, które wykrywa nowotwór jelit ale kosztuje kilkadziesiąt złoty a kolonoskopia kilkaset więc to lepszy interes.

    • 0 1

  • Nie taka zła

    Miałam kolonoskopię i przygotowanie jest bardzo nieprzyjemne, płyn do przeczyszczenia paskudny w smaku. Samo badanie również nie jest przyjemne, ALE bardzo fascynujące było dla mnie oglądania swojego jelita na ekranie! Większość ludzi nie miała jednak okazji na żywo zobaczyć ludzkich organów, a już tym bardziej swoich ;)

    • 2 2

  • Niestety (5)

    kolonoskopia bez znieczulenia była najbardziej bolesnym fizycznie doświadczeniem w moim życiu i nigdy nie zdecydowałbym się na jej powtórzenie w takiej formie. Ze znieczuleniem było zdecydowanie łatwiej.

    • 75 5

    • Nie strasz ludzi

      Jestem z rodziny obciążonej genetycznie . W poprzednim pokoleniu większość zmarła na raka jelita grubego . W moim pokoleniu wszyscy kuzyni i kuzynki robią kolonoskopię co kilka lat . Niektórzy z narkozą , inni tylko z zastrzykiem znieczulającym w brzuch / 50 zł / . Ja . jak miałem badanie 2 lata temu , po zakończeniu zorientowałem się , że zapomniałem poprosić o zastrzyk i nie było tak źle. W tym roku miałem badanie bez znieczulenia .

      • 0 1

    • a

      Kilka osób, które znam przeszła w miarę ok kolonoskopię. Osobiście bez znieczulenie nie było mowy, trauma na całe życie, ból jak przy porodzie. Polecam zapłacić za znieczulenie

      • 2 1

    • Ja bolesnej nie miałem, ale było to okropnie nieprzyjemne. Polecam znieczulenie

      • 5 2

    • Może kiepsko się przygotowales do badania (1)

      była słabsza widoczność,bez znieczulenia jest lepszym badaniem,no i zależy od ręki i oka przeprowadzającego badanie. Bez znieczulenia to przeprowadzajacy badanie może nanieść korektę jeżeli powstaje dyskomfort lub coś się dzieje.

      • 4 15

      • Przygotowanie nie ma tu nic do rzeczy, ja miałam 2 operacje brzuszne po których mam zrosty i badanie było koszmarem, ból jakby ktoś jelita nożem rozszarpywał! Pani doktor sama powiedziała że kolejne muszę zrobić w narkozie , ale nasz nfz oczywiście tego nie pokrywa pacjent musi zapłacić sam za znieczulenie a to niemały koszt!

        • 20 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Biologia totalna | wykład wprowadzający 10 maja (piątek), godz. 20:30-22:30

70 zł
warsztaty, spotkanie

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Najczęściej czytane