• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy szczepienia przeciw COVID-19 powinny być odpłatne?

Piotr Kallalas
12 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Objęcie szczepień refundacją sprawiłoby, że niektóre grupy, np. seniorzy bądź osoby przewlekle chore, mogłyby liczyć na pokrycie kosztów ze strony państwa. Objęcie szczepień refundacją sprawiłoby, że niektóre grupy, np. seniorzy bądź osoby przewlekle chore, mogłyby liczyć na pokrycie kosztów ze strony państwa.

Trwa debata w temacie funkcjonowania systemu szczepień, a konkretniej potrzeby wprowadzenia odpłatnej profilaktyki COVID-19. Czy takie posunięcie może zwiększyć zainteresowanie szczepieniami, czy też wywoła odwrotną reakcję?



Gdzie zaszczepić się przeciw COVID-19? Punkty szczepień w Trójmieście


Czy szczepienia przeciw COVID-19 powinny być odpłatne?

Pod koniec czerwca minister zdrowia Adam Niedzielski zaczął dyskusję na temat odpłatności szczepień przeciw COVID-19, sugerując, że takie rozwiązanie może być wprowadzone jeszcze jesienią.

- Rozmawiamy na temat możliwości odpłatności za szczepienie przeciwko COVID-19, czyli wprowadzenia normalnego systemu refundacji - powiedział podczas konferencji minister Niedzielski.
Objęcie szczepień refundacją sprawiłoby, że niektóre grupy, np. seniorzy bądź osoby przewlekle chore, mogłyby liczyć na pokrycie kosztów ze strony państwa. Natomiast reszta społeczeństwa musiałaby już opłacić szczepienia, tak jak dzieje się w przypadku wielu innych preparatów stosowanych w profilaktyce chorób zakaźnych.

Innymi słowy taka polityka stosowana w realizacji świadczeń zdrowotnych nie jest nowością, natomiast w tym konkretnym przypadku z pewnością jest obliczona na podniesienie zainteresowania szczepień. Rząd prawdopodobnie zakłada, że zbliżające się widmo odpłatności za szczepienia doprowadzi do wzrostu zainteresowania tu i teraz, a więc momencie, w którym coraz więcej punktów szczepień zgłasza pustki w poczekalni. Z taką strategią polemizują jednak zakaźnicy.

- Żyjemy w czasach, w których bardziej wierzymy w fake newsy, informacje rodem z tabloidów, w tanią sensację. Jeżeli wprowadzimy odpłatność za szczepienia przeciw COVID-19, to fala dezinformacji w tym zakresie będzie tak ogromna, że osiągniemy efekt odwrotny do zamierzonego. Nie dość, że przed datą wprowadzenia odpłatności nie wzrośnie nam liczba chętnych, to po tej dacie takich osób będzie jeszcze mniej - mówił dla PAP dr Paweł Rajewski, specjalista chorób zakaźnych.
Czytaj też: Z jakich udogodnień i benefitów mogą korzystać zaszczepieni?

Odpłatność szczepień ograniczy liczbę chętnych?



Ponadto niektórzy wskazują, że unijne regulacje nie pozwolą na wprowadzenie dodatkowej opłaty za wakcynację przeciw COVID-19. To akurat łatwo obejść, wprowadzając np. płatne konsultacje w punkcie szczepień. Nie zmienia to faktu, że rozwiązanie stwarza ryzyko pogłębienia spadku zainteresowania profilaktyką.

- Dopóki zagrożenie epidemiczne trwa, dostępność do szczepionek powinna być jak najszersza. Nawet minimalna odpłatność ograniczy odsetek korzystających, zwłaszcza że praktycznie wszyscy, którzy chcieli, są już zaszczepieni lub przynajmniej po jednej dawce. Obecnie wysiłek powinien skoncentrować się na takich zachętach, które będą efektywne, np. na odpłatności za obowiązkowe testy dla osób niezaszczepionych w szpitalach i przychodniach - ocenia Tadeusz Jędrzejczyk, dyrektor Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
Specjaliści podkreślają, że sama odpłatność w kwestii szczepień powiązana z refundacją nie jest złym rozwiązaniem i stanowi ważny element organizowania profilaktyki i wsparcia samorządów w tym zakresie.

- Docelowo, po tym, jak stan epidemii będzie należał już do przeszłości, warto przemyśleć cały system refundacyjny szczepień. Oczywiście nieodpłatne powinny pozostać szczepionki obowiązkowe. Dotyczyć to powinno także szczepionek zalecanych w pewnych grupach. Na przykład Samorząd Województwa Pomorskiego przy współpracy z niemal wszystkimi powiatami regionu organizuje szczepienia przeciw pneumokokom - mówi Tadeusz Jędrzejczyk. - System refundacji pozwoliłby dotrzeć do dużo większej populacji, która ze szczepienia odniosłaby korzyść. Taki system powinien wspierać wysiłki samorządów i pracodawców w działalności profilaktycznej, niekoniecznie w 100 proc. je zastępując.
Na konkretne rozwiązania będziemy musieli prawdopodobnie poczekać do września - października, jednak wszystko wskazuje, że sama informacja o możliwym wprowadzeniu odpłatności miała zadziałać mobilizująco na społeczeństwo i "podkręcić" realizację Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19.

Miejsca

Opinie (193) 4 zablokowane

  • 200 zet za szczepionkę i 50 zet za wszczepienie.

    • 2 2

  • Przecież każdy z nas płaci za te szczepionki w podatkach

    • 16 1

  • Przecież i tak są płatne

    Skąd rząd niby ma pieniądze na zakup szczepionek? Albo z naszych podatków, albo nabrał pożyczek, które spłacimy z naszych podatków. Rząd nie ma swoich pieniędzy. Ma tyle ile ściągnie od ludzi lub pożyczy.

    • 95 3

  • z innej beczki (4)

    Uważam , że osoby , które nie chcą zaszczepić się na covid
    gdy zachorują na Covid, powinny za leczenie szpitalne płacic.
    Takie mam zdanie.

    • 2 36

    • Dokładnie... (1)

      Osoby, które chorują na raka też powinny płacić za leczenie szpitalne... Mogły dbać o zdrowie.

      • 14 1

      • no i te,ktore złamały noge tez powinny placic,bo ,,żeby kózka nie skakała toby nózki nie złamała...

        • 13 1

    • Ok, ale gdy będziesz mieć w przyszłości jakieś powikłania poszczepienne to też licz tylko na siebie

      • 13 1

    • palacze też, pijacy też, a i Ci zaszczepieni z powikłaniami też

      • 10 1

  • jeszcze nie są...

    ...ale będą...3 dawka,4 dawka itd.

    • 11 2

  • Czy Donald się zaszczepil (1)

    Interesuje mnie to

    • 7 2

    • tak,ale solą fizjologiczną...

      • 5 2

  • spoko

    możecie mi zapłacić ale jeden strzał min. 50k

    • 6 1

  • Oczywiście że powinny być płatne

    Ja co prawda i tak się bym nie zaszczepił, bo stać mnie na życie.
    Ale jak już wykonuje się eksperymenty na zdrowiu i życiu ludzi, to moralne byłoby przynajmniej im za to zapłacić.
    Myślę że gdyby przyjęcie tej eksperymentalnej dawki wiązało się z wynagrodzeniem rzędu 100.000zł, wraz z późniejszym szczegółowym monitorowaniem stanu zdrowia, to część uboższych osób mogłaby na tym skorzystąc, bo może faktycznie szczepionki te nie mają jakiś katastrofalnych skutków zdrowotnych i dla niektórych ludzi byłaby to jakaś opcja.

    • 7 4

  • Oczywiście że powinno się za nie płacić. (2)

    Czekałem w kolejce w centrum UCK, połowa obecnych to byli foliarze i inni mądrzy inaczej snujący teorie spiskowe o chipach i 5G. Część zastanawiała się po co przyszła i dokąd zmierza, kręcąc się bez celu jak bezgłowe kurczaki. Symboliczne 10 PLN za szczepienie ograniczyło by zapewne napływ takiego elementu.

    • 1 17

    • "Napływ takiego elementu", powiadasz? (1)

      Czyżbyś uważał się już za obywatela nowej "rasy panów"?

      • 12 1

      • on jest z rasy panów czyli jaszczurzej-reptilianskiej,bardzo wrogiej ludzkosci...

        • 1 2

  • DOBRA.!!! (1)

    Chcę wiedzieć ile ;kasy; mi przysługuje za ten ;eksperyment.????

    • 12 2

    • 25 groszy i gratis 2 kopniaki.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty, spotkanie

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

Najczęściej czytane