• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Codziennie maraton i walka bokserska. Tak Kuba walczy o zdrowie kolegi

Wioleta Stolarska
24 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Ponad 2,3 tys. kilometrów dookoła Polski i walki bokserskie codziennie w innym mieście - tak przez ostatnie dwa miesiące wyglądało życie Kuby Kacprzaka. Pięściarz zbierał w ten sposób pieniądze potrzebne na rehabilitację chorego kolegi, który dochodzi do siebie po udarze niedokrwiennym mózgu. Ostatnią finałową walkę Kuba stoczył w Gdańsku z Tomaszem Jabłońskim, olimpijczykiem z igrzysk w Rio 2016.



Przez 60 dni biegł i maszerował dookoła Polski - wszystko dla kolegi - Rafała Garbaciaka, który w zeszłym roku przeszedł rozległy udar i doznał paraliżu prawej strony ciała, stracił m.in. zdolność mowy.

- Kiedy Rafała spotkała ta tragedia wiedziałem, że muszę mu pomoc i jemu poświęcić tę akcję. Widziałem, jak jego życie i życie całej jego rodziny wywróciło się do góry nogami, zmieniło się wszystko. Rafała czeka teraz długa i kosztowna rehabilitacja, ma wszystko, ale potrzeba mu czasu i wsparcia, a dojdzie do siebie - mówi Kuba Kacprzak, inicjator akcji "Walka o życie".
W czwartek zakończył akcję tocząc ostatnią, 60. walką bokserską na Długim Targu przy fontannie Neptuna. Przeciwnikiem Kuby był Tomasz Jabłoński, olimpijczyk z igrzysk w Rio 2016. W czwartek zakończył akcję tocząc ostatnią, 60. walką bokserską na Długim Targu przy fontannie Neptuna. Przeciwnikiem Kuby był Tomasz Jabłoński, olimpijczyk z igrzysk w Rio 2016.
60. walka po 60 dniach maratonu

Kuba zdecydował się połączyć bieganie z walkami bokserskim, bo to jego największa pasja, jest mistrzem województwa łódzkiego w boksie olimpijskim w kategorii wagowej do 91 kg oraz studentem wychowania fizycznego.

W czwartek zakończył akcję tocząc ostatnią, 60. walką bokserską na Długim Targu zobacz na mapie Gdańska przy fontannie Neptuna. Przeciwnikiem Kuby był Tomasz Jabłoński, olimpijczyk z igrzysk w Rio 2016.

- Dla mnie to wielki wyczyn, on jest w stanie przebiec maraton i stoczyć walkę, ja po takim dystansie nie byłbym w stanie ręką ruszyć, do tego jeśli możemy pomóc Rafałowi, to z chęcią przyłączyłem się do tej akcji - mówi Tomasz Jabłoński z klubu Sako Gdańsk, były wicemistrz Europy w boksie, olimpijczyk.
Będą kolejne akcje wsparcia

Kuba zbiera pieniądze za pomocą portalu Pomagam.pl. Kwota, którą zamierzał uzbierać to 50 tys. zł. Pieniądze pozwolą na pracę z fizjoterapeutą i logopedą oraz zakup ortez i programów pomocnych w terapii afazji. To nie wszystko, bo jeśli uda się zebrać całą sumę, Rafał będzie mógł pojechać również na turnusy rehabilitacyjne do specjalistycznych ośrodków. Niestety do pełnej sumy jeszcze sporo brakuje, ale - jak podkreśla inicjator akcji - pomysłów im nie brakuje.

Czytaj więcej: Pokonuje 2 tys. km dla chorego kolegi z pracy. Codziennie biegnie i walczy na ringu

Niemal codziennie przemierzał maraton i walczył na ringu bokserskim - przez 60 dni Kuba Kacprzak zbierał pieniądze potrzebne na rehabilitację chorego kolegi.

Opinie (15) 5 zablokowanych

  • Jak ktoś go zleje to po akcji i jemu trzeba będzie pomagać

    • 6 34

  • Oooo widze, ze Kuba zostal w koncu nazwany piesciarzem a nie bokserem. Widac, ze nauka nie poszla w las. Brawa dla Kuby i dla redaktorow tego portalu rowniez. Na nauke nigdy nie jest za pozno.

    • 16 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Ring bokserski pod Neptunem

    Gustlik

    super Goscio...wiecej takich!

    • 16 0

  • Po tych wszystkich urazach głowy pewnie sam będzie potrzebował pomocy za jakiś czas.

    te kaski na głowę nie wiele dają .

    • 6 17

  • A ile już zebrał?

    Bo p.Wiola chyba nie dopytała...

    • 6 1

  • Dla mnie bomba

    • 9 4

  • Udar podla choroba, sam przeszedłem i wiem co to znaczy

    Fajnie ze , ktoś dla kogoś coś robi. Ja ze swoim udarem sam musiałem się zmierzyć. Piękny gest ze strony Kuby i nikomu nie wolno tego co robi tego krytykować. Kciuki za gest i wytrwałość i za przyjaźń. Podrawiam i życzę powrotu do zdrowia koledze Kuby.

    • 27 1

  • (1)

    Brawo ! Pozazdrościć kumpla. Oby więcej takich dobrych ludzi.

    • 23 1

    • Przyjaciel

      Zgadza się.

      • 3 0

  • Tomek z "sako policja Gdańsk" (1)

    Tak brzmi poprawna nazwa klubu

    • 2 0

    • ?

      a co to ma do rzeczy ?

      • 0 0

  • Do redakcji

    Brakuje informacji, że obaj panowie są z Radomska. Pozdrawiam!

    • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty, spotkanie

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych

badania

Najczęściej czytane