• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bez kontrowersji w delegowaniu lekarzy i pielęgniarek na Pomorzu

Michał Stąporek
17 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Z 32 pracowników delegowanych na Pomorzu na mocy ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych, 90 proc. dotyczy lekarzy i pielęgniarek Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego... Z 32 pracowników delegowanych na Pomorzu na mocy ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych, 90 proc. dotyczy lekarzy i pielęgniarek Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego...

32 osoby, w tym 23 lekarzy i dziewięć pielęgniarek, delegowano do pracy w innym miejscu na podstawie decyzji wojewody pomorskiego. Wszystkie transfery skonsultowano z pracodawcami, a przenosiny były mało kłopotliwe: z UCK do znajdującego się tuż obok Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy.



Art. 47 Ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych daje administracji państwowej możliwość przenoszenia (delegowania) niektórych pracowników do miejsc w pracy, w których są niezbędni ze względu na walkę z epidemią.

Przepis brzmi następująco:

"Pracownicy podmiotów leczniczych, osoby wykonujące zawody medyczne oraz osoby, z którymi podpisano umowy na wykonywanie świadczeń zdrowotnych, mogą być skierowani do pracy przy zwalczaniu epidemii. Do pracy przy zwalczaniu epidemii mogą być skierowane także inne osoby, jeżeli ich skierowanie jest uzasadnione aktualnymi potrzebami podmiotów kierujących zwalczaniem epidemii."
Tak przeniesiony pracownik otrzymuje 150 proc. wynagrodzenia osoby, której obowiązki pełni. Delegacja nie może być dłuższa niż trzy miesiące.

Podczas trwającej epidemii SARS-Cov-2 wojewodowie w całej Polsce skorzystali z tej możliwości w ponad 420 przypadkach. Najwięcej na Mazowszu - 130 razy, ale także na Pomorzu - w 32 przypadkach.

... delegowanych do znajdującego się również w Gdańsku Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy. ... delegowanych do znajdującego się również w Gdańsku Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy.

Kontrowersje na Mazowszu



W ostatnich dniach w mediach pojawiły się informacje o nadużyciu tego uprawnienia przez wojewodę mazowieckiego Konstantego Radziwiłła. Delegował on bowiem do pracy w domach pomocy społecznej pracowników, których delegować nie mógł.

Ta sama ustawa, która daje wojewodzie możliwość przenoszenia pracownika, wyłącza spod jego jurysdykcji niektóre osoby. Wśród nich są m.in. osoby nieletnie oraz starsze niż 60 lat, kobiety w ciąży, osoby wychowujące dziecko do 14 r.ż. i osoby samotnie wychowujące dziecko do 18 r.ż.

Sęk w tym, że właśnie kobietę w ciąży oraz kilka innych wychowujących dzieci delegowano w ten sposób, a za niestawienie się w nowym miejscu nałożono karę. Bezprawnie.

Na Pomorzu bez kontrowersji



Wojewoda Pomorski skorzystał ze swojego uprawnienia 32-krotnie. Wydane na przełomie marca i kwietnia decyzje dotyczyły wyłącznie pracowników ochrony zdrowia: 23 lekarzy i dziewięciu pielęgniarek. Jak informuje Marcin Tymiński z biura prasowego wojewody pomorskiego, decyzję poprzedziły konsultacje w miejscu pracy wszystkich delegowanych.

- 90 proc. delegowań dotyczyło pracowników Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, których skierowano do pracy w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku. Zgodnie z wiedzą wojewody, wszyscy delegowani stawili się w nowym miejscu pracy.

Nie ma delegacji do pomorskich DPS-ów



Sytuacja na Mazowszu dotyczyła pracowników domu pomocy społecznej, który został zamknięty na skutek zakażenia pensjonariuszy i personelu. Zdrowych pracowników postanowiono przenieść do innego DPS-u, w którym także odnotowano liczne zakażenia koronawirusem SARS-Cov-2.

Jak pokazują statystyki, mieszkańcy Domów Pomocy Społecznej są wyjątkowo narażeni na zachorowania na Covid-19. Jak pokazują statystyki, mieszkańcy Domów Pomocy Społecznej są wyjątkowo narażeni na zachorowania na Covid-19.
Zakażenia w Domach Pomocy Społecznej, w których przebywają osoby schorowane, często w podeszłym wieku, są poważnym problemem. Nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach. Według danych Głównego Inspektora Sanitarnego z 8 kwietnia, do 6,6 proc. wszystkich zakażeń w kraju doszło właśnie na terenie DPS-ów. Od tej pory media informowały o kolejnych takich zakażeniach.

6,6 proc. zarażeń w Polsce dotyczy DPS-ów. 6,6 proc. zarażeń w Polsce dotyczy DPS-ów.
Wśród zakażonych koronawirusem jest pracownik Domu Pomocy Społecznej w Gdańsku, o czym poinformowano w środę, 15 kwietnia. To pierwszy taki przypadek na Pomorzu, dzięki czemu nie ma potrzeby delegowania pracowników między takimi placówkami w województwie.

Domy i ośrodki opieki społecznej



- Bardzo szybko wydaliśmy zalecenia, by pracownicy pomorskich DPS-ów, którzy w innym miejscu pracy na co dzień mogą mieć kontakt z zakażonymi koronawirusem, nie przychodzili do pracy w DPS-ach. Prawdopodobnie dzięki temu udało się uniknąć większej liczby zakażeń - uważa Marcin Tymiński.

Miejsca

Opinie (165) ponad 10 zablokowanych

  • Służba czy Ochrona Zdrowia ? (2)

    Do puki nie ma stanu klęski epidemiologicznej wszystkie wypociny pisiorów poniżej i powyżej nie mają sensu.

    • 10 5

    • póki

      • 1 0

    • A później lekarze w kamasze

      Praca dla więźniów, służba dla lekarzy

      • 1 1

  • Minister Ziobro - kary dla lewych zwolnień (1)

    Zakaz wykonywania zawodu dla oszustów. Okradanie budżetu państwa przez lewe zwolnienia.

    • 6 9

    • Ziobro

      Pewien minister zwany kiedyś mniej niż zero bierze dwie wypłaty za swe zerowanie

      • 0 0

  • Lekarz jak szczury uciekaja

    Boja się pracy w DPS...

    To są bohaterowie? Znowu jak dawniej.

    • 7 14

  • Powinno podać imie i nazwisko tych co odmówili albo są chorzy (1)

    Byśmy sprawdzili czy chorują ;))))

    • 5 15

    • Sprawdzić trzeba ciebie dlaczego odstawiłeś neuroleptyki

      • 2 3

  • Kochani, taki sobie apel (1)

    Kiedyś wszyscy będziemy niedołężni i starzy. Być może będziemy musieli polegać na opiece innych. Błagać o pomoc, upokorzeni. Przykre, że niestety coraz mniej jest serca wkładanego w poświęcenie się dla innych. Nie ma misji i młodych pielęgniarek, a lekarzy sami skorumpowaliśmy. Zawody kluczowe zostały zdewaluowane. Teraz żal tych bezbronnych chorych ludzi w DPS i ZOL, których choroba i starość pokonują w większości w samotności. Ci ludzie pracowali dla społeczeństwa, a państwo w ostatnich dniach życia ich zawodzi. Gdzie godność? System latami się dusi, zmusił wielu zdolnych medyków do wyjazdów, szkoły pielęgniarskie upadły. Ci co zostali, kombinowali, a systemy to wspierały. Nie da się tego zmienić tu i teraz. Nie zastąpimy ich wiedzy i ich doświadczenia dziś. Liczmy na tych, którzy mogą i chcą pomóc. Wspierajmy ich. Nie hejtujmy, nie obrażajmy się, że jest źle i że niektórzy odejdą od łóżek chorych. Tak, odejdą. Może na chwilę może na cały czas, z różnych, ludzkich powodów. Myślmy, co zależy od nas. Rozwaga, cierpliwość, swoje poświęcenie zostaniem w domu. Tak, jest ciężko i będzie ciężej. Dajmy radę i mimo wszystko wytrwajmy. Jesteśmy operatywnym narodem i damy radę podnieść i gospodarkę i edukację itd. Cierpliwości nam braknie. zostańmy w domu, darujmy innym kolejny dzień.

    • 9 2

    • Prawda.

      Medycy powinni z własnej woli pójść. Gdyby to były jakieś luksusowe ośrodki to by stały kolejki pod bramą...a nóż ktoś sypnie grosickiem panocku ;(

      smutne czasy

      • 0 2

  • Służba i zwrot za studia - trudno, tego chce suweren (2)

    Nie odpisujcie, bo klaszczę na balkonie w rytmie

    RAZ - RAZ - RAZ do pracy ;)

    • 4 10

    • D.R (1)

      Suweren teraz sr* w gacie ze strachu.A ty dalej klaszcz.Raz dwa trzy może ta zaraza Ciebie wypatrzy

      • 2 2

      • W gacie sr*ja lekarze jak widac

        • 0 0

  • 30% przypadków zarażeń w szpitalach (2)

    Dajcie mydło lekarzom, bo to nie do pomyślenia, aby w szpitalu się zarazić.

    • 4 8

    • Masz mala wiedze o tej epidemii, jesli zwalasz na brak mydla... (1)

      • 4 0

      • Nie dotrze do autora niestety

        Zbyt ograniczony, leniwy i do tego prosty jak budowa cepa, sam się nakręca a w komentowaniu to idzie na ilość nie na jakość

        • 1 0

  • A "Gdański bohater " Wałęsa ma tyle doktoratów !!!!!

    Może dobrowolnie zgłosi się do pomocy w szpitalu lub domu opieki.
    Terapią i opowiadaniami jak "skakał przez płot " rozbawi chorych.

    • 7 7

  • (2)

    Poczytalam te wpisiki.Mogę ze spokojem napisać ,że żyję w bardzo podłym społeczeństwie.Niektórym radzę dostać się na studia medyczne,potem je ukończyć i podjąć pracę czy jak wolicie służbę

    • 15 2

    • To ta sama osoba pisze

      Proszę przeczytać "argumenty". W tych wszystkich wpisach jest mielone to samo na różne sposoby, styl pisania ten sam, czasem sili się na podrasowanie wypowiedzi, ale to ten sam delikwent. Moderator powinien zablokować tę osobę, no ale widać nie ma możliwości. Proszę mieć to na uwadze i nie wyciągać wniosków o nastrojach społecznych na tym forum, bo rzeczywiście morale obniża i szkodzi czytanie tego, ale to jedna nieszczęśliwa osoba.

      • 1 1

    • A ja proponuje skonczycz szkole np politechnike Rzeszowska kier.piloraz wiec nie uwazaj siebie za super czlowieka lekarzu...

      • 0 0

  • też wyjadę (1)

    tylko niech granicę otworzą. Co za kraj. Jak będę chciał wrócić to i tak rząd wyśle po mnie samolot.

    • 2 0

    • Ale nie zapomnij że będziesz i tak musiał za niego zapłacić.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia

festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Najczęściej czytane