• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie kolejny lockdown czy zniesienie obostrzeń?

Michał Sielski
18 lutego 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 11:00 (18 lutego 2021)
Najnowszy artykuł na ten temat Zbadają, jak COVID-19 wpływa na mózg człowieka
Według ekspertów na wzrost liczby zakażeń ma wpływ nie tylko bardziej zakaźna mutacja koronawirusa, ale też powrót najmłodszych dzieci do szkół. Według ekspertów na wzrost liczby zakażeń ma wpływ nie tylko bardziej zakaźna mutacja koronawirusa, ale też powrót najmłodszych dzieci do szkół.

Ministerstwo Zdrowia alarmuje, że zaczyna rosnąć liczba zakażeń koronawirusem, zwłaszcza bardziej zakaźną, brytyjską mutacją. W środę, 17.02.2021 r., odnotowano 8694 przypadki - to najwięcej od miesiąca. W czwartek jeszcze więcej. Z drugiej strony mamy coraz odważniejsze podważanie decyzji rządu oraz rosnące protesty przedsiębiorców i nie tylko. Drążący temat zadają coraz więcej pytań o szczegóły i otrzymują coraz mniej konkretnych odpowiedzi.



Jak dziś traktujesz pandemię koronawirusa?

O tym, co działo się w ostatnich dniach na Krupówkach w Zakopanem, słyszeli chyba wszyscy. Tłumy ludzi ostentacyjnie bawiących się bez maseczek, przepychanki i setki interwencji policji.

W konsekwencji pojawiły się głosy z rządu, np. ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, że jak tak dalej pójdzie, to niechybnie będziemy mieli trzecią falę koronawirusa i nie tylko nie będzie mowy o luzowaniu kolejnych obostrzeń, ale mogą wręcz wrócić poprzednie.

Zbiegło się to z rosnącą liczbą zakażeń, ale eksperci nie mają wątpliwości, że wynika ona m.in. z przedostania się do Polski zmutowanej wersji koronawirusa, tzw. brytyjskiej. Naukowcy szacują, że jest ona o 40-60 proc. bardziej zakaźna niż "klasyczny" koronawirus. Charakteryzuje się za to mniej intensywnymi objawami.

Restauracje? Wystarczy reżim sanitarny



Mamy się więc czego bać? Wiele osób uważa, że jednak nie.

Jako przykład podawane są badania amerykańskich naukowców. W prestiżowym czasopiśmie naukowym "Nature" analizowano związek między liczbą zakażeń a liczbą czynnych restauracji.

Model matematyczny wykonano na podstawie analizy metropolii Chicago, gdzie na 10 tys. mieszkańców przypadają 32 restauracje (jest w sumie ponad 8,8 tys. takich miejsc).

Uwzględniono także zwyczaje społeczne mieszkańców tej aglomeracji, którzy - podobnie jak wszyscy Amerykanie - z barów i restauracji korzystają często i regularnie.

Po uwzględnieniu tych wszystkich czynników okazało się, że działalność gastronomiczna nie ma istotnego wpływu na rozprzestrzenianie się wirusa i rozwój pandemii.

Katalog: gastronomia w Trójmieście



Strajk branży gastronomicznej niewiele zmienił, więc część lokali zaczęło się otwierać, "zatrudniając" gości jako testerów jedzenia. Strajk branży gastronomicznej niewiele zmienił, więc część lokali zaczęło się otwierać, "zatrudniając" gości jako testerów jedzenia.
A teraz porównajmy sytuację w Chicago do sytuacji w Trójmieście.

W naszej metropolii jest 754,3 tys. mieszkańców i 2327 obiektów serwujących jedzenie. Odejmujemy od nich jednak te, które na co dzień serwują dania wyłącznie na wynos, food trucki, catering i sale okolicznościowe. Zostaje 1409 punktów gastronomicznych, do których możemy wejść i zamówić coś do jedzenia.

Wychodzi więc, że na każde 10 tys. mieszkańców przypada 18 takich punktów, czyli niemal dwa razy mniej niż w Chicago.

Do tego przypomnijmy, że statystyczny Polak, a więc i mieszkaniec Trójmiasta, z gastronomii korzysta wielokrotnie rzadziej niż Amerykanin. Szacuje się, że zaledwie połowa Polaków bywa raz w roku w restauracji i są to wizyty stricte okazjonalne: urodziny, komunie, wesela.

Po początkowym spadku także w Trójmieście powoli zaczyna się zwiększać liczba zakażeń. Po początkowym spadku także w Trójmieście powoli zaczyna się zwiększać liczba zakażeń.
W raporcie "Nature" jasno wskazuje się, że zasadniczym problemem jest ogromna liczba restauracji, hoteli czy klubów fitness w amerykańskich metropoliach, a nie fakt, że w tych miejscach zarażamy się w sposób szczególnie łatwy. Takich miejsc jest wielokrotnie więcej niż amerykańskich odpowiedników naszych Biedronek, Castoram czy sklepów meblowych. Stąd w swojej masie stanowią szczególne zagrożenie. Autorzy wyraźnie wskazują, że ograniczenie liczby miejsc w restauracji o 80 proc. powoduje ograniczenie zaledwie 42 proc. wszystkich wizyt w danym lokalu, ale już liczbę nowych infekcji COVID-19 redukuje aż o 80 proc. Zatem zamykanie tej branży - według amerykańskich naukowców - nie ma sensu.

Jaka logika kieruje zamykaniem branż?


Bezsprzecznie można odnieść wrażenie, że luzowanie obostrzeń odbywa się na zasadzie: kto więcej krzyczy, temu ulegniemy szybciej

W marcu minie rok od pierwszego stwierdzonego przypadku koronawirusa w Polsce. Zdążyliśmy się już z nim oswoić, ale wiele osób traci cierpliwość i ma poczucie niesprawiedliwości.

Nie ma wątpliwości, że ograniczenia wprowadzane były po to, aby - krótko mówiąc - ludzie siedzieli w domach z najbliższymi. Celem było ograniczenie kontaktów, a wybór zamkniętych branż środkiem, który miał do tego doprowadzić.

- Musimy solidarnie zaangażować się w walkę z koronawirusem. Każdy coś traci, każdy coś poświęca, ale na szali jest życie, zwłaszcza osób starszych i schorowanych - powtarza premier Mateusz Morawiecki.
Jednak bezsprzecznie można odnieść wrażenie, że luzowanie obostrzeń odbywa się na zasadzie "kto głośniej krzyczy, temu ulegniemy szybciej". Tak było z hotelami czy galeriami handlowymi. Właściciele kasyn co prawda głośno nie protestowali, ale te miejsca otwarto, bo państwo po prostu dużo zarabia na daninach od nich.

Czym jednak różni się otwarty sklep z ubraniami od zamkniętego stoku narciarskiego? Czy w sklepowej przymierzalni ryzyko zarażenia się jest zauważalnie mniejsze niż podczas szusowania na stoku pod gołym niebem? Czy w kolejce do kasy sklepowej zachowujemy większy dystans niż w kolejce do wyciągu?

Tego nikt logicznie wyjaśnić nie potrafi. Nie może więc dziwić, że pojawiają się teorie spiskowe o losowym zamykaniu branż lub nawet drugim dnie całego zamieszania - "chcą zniszczyć całe branże, by potem je tanio przejąć".

W tym tempie wszystkich chętnych zaszczepimy w ciągu roku, kiedy będzie już trzeba podawać kolejne szczepienie. Oczywiście jeśli będzie ono działało na kolejne mutacje koronawirusa. W tym tempie wszystkich chętnych zaszczepimy w ciągu roku, kiedy będzie już trzeba podawać kolejne szczepienie. Oczywiście jeśli będzie ono działało na kolejne mutacje koronawirusa.
Jeśli dodamy do tego bałagan z publikacją wyników testów, zmieniające się procedury ich wykonywania oraz zmieniające się dane archiwalne, które potrafią nawet znikać, nie może dziwić, że pewna część społeczeństwa coraz bardziej manifestuje nieufność wobec rządu, ale także względem szczepionki na COVID-19 i otwarcie przyznaje, że nie widzi sensu w przestrzeganiu wytycznych sanitarnych.

Szczepionych już więcej niż zakażonych od roku



Zapowiedzi ze strony polityków są jasne: koniec obostrzeń wynikać będzie wyłącznie z utrzymanej na stabilnym poziomie liczby dziennych zakażeń i postępującej akcji szczepień.

Ale nawet naukowcy i lekarze wirusolodzy przyznają, że nie wiedzą, na jaki okres szczepionki zapewnią nam ochronę przed zakażeniem. Pojawiają się głosy, że szczepienia trzeba będzie powtarzać regularnie, np. co roku, tak jak te na grypę.

Czy to oznacza, że z niektórymi branżami, a w konsekwencji z całym stylem życia, będziemy musieli pożegnać się na zawsze? Tego nikt nie powiedział i prawdopodobnie nie powie, ale stosując rządową logikę, taka właśnie czekałaby nas przyszłość.

Opinie (734) ponad 50 zablokowanych

  • Za stroną Wolna Polska Brytyjski rząd: szczepionki covid bezużyteczne i dają o ochronę!

    • 0 0

  • przeszedłem (10)

    tego wirusa dość ciężko, wiem że to poważna choroba, ale jak przekonać zdrowych? życzyć im tego samego? zwłaszcza że panuje kult nieograniczonej swobody rozumianej jako wolność

    • 39 54

    • Piękna historyjka, smoki też były? (1)

      • 1 2

      • I gołe baby tez były?

        • 0 0

    • (1)

      20 lat temu przeszłam bardzo ciężką grypę . Przez miesiąc codziennie po południu zaczynała się gorączka do 40 stopni z trzęsiawką , nie miałam siły na nic , leżałam aż do utraty świadomości i na drugi dzień było niby normalnie, a po południu znowu to samo i tak przez miesiąc . Byłam z tym na pogotowiu bo myślałam że już po mnie i odesłano mnie z paracetamolem bo to tylko zwykła grypa , wtedy nikt się nad tym nie trząsł , byłeś chory to masz w domu leżeć aż przejdzie . Także takie choroby zawsze były i będą i nie ma co się rozczulać bo głowa boli i może to koronawirus

      • 19 2

      • zwłaszcza że to mógł być wtedy jakiś koronawirus te wirusy nauka poznała w latach 60 w poslkich podręcznikach lekarskich z lat 80 jest mowa o koronawirusach

        • 4 0

    • (2)

      Hahaha człowieku statystycznie każdy w swoim życiu był nie raz ciężko chory.
      Pomijam takie piardy jak grypa, angina i tp ale ludzie wychodzili z nowotworów czy innych przewleklych cięzkich chorob a ty tu grasz męczennika bo mialeś chorobę grypopodobną?
      Chcesz byc bohaterem związku radzieckiego bo polezałeś z gorączką kilka dni?

      • 25 9

      • co za bzdury... strac wech i smak na pare miesiecy to pogadamy (1)

        Nie mówiąc o mgle mózgowej itd..... trochę szacunku .... U mnie w szkole/przedszkolu nauczycielka z omamawi wechowymi; mgła... chcesz? Konserwator ledwo przeżył... a dzieciaki dalej chore przychodzą bo nieroby rodzice piąty serial muszą obejrzeć albo na HO popracować....

        • 2 9

        • no ja straciłem baranie na tydzień i żyję jako dziecko w latach 90 tez miałem jakieś sprawy wirusowe bo się traciło smak i węch od nagromadzonego kataru czy zapchanych zatok czołowych pytanie baranie czy dla czegoś takiego można rozwalić gospodarkę i wpędzić np tysiące dzieciaków w choroby psychiczne socjopatię uzależnienie od komputera otyłość choroby wzroku nieudouczenie z powodu przyswajania o 70% mniej wiedzy niz przy normalnym nauczaniu

          • 3 0

    • Jaki kult wszyscy w maskach i w domach tylko wybrani wyjeżdżają. Brytyjczycy przyjeżdzają na wygładzanie powiek a tam podobno taki wściekły szczep, to jak to jest???

      • 3 1

    • A może zapalenie płuc ?

      • 10 1

    • No to jesteś już odporny. A 90% przechodzi bezobjawowo. Od roku rozumiem wszyscy bez maseczek są "siewcami smierci" i zarażają na lewo i prawo...

      • 16 2

  • hahaha ktos jeszcze wierzy w ta "pandemie".

    nigdy ani razu nie mialem na sobie maseczki.
    dwa mandaty mi sad anulowal.
    nie ma stanu wyjatkowego, maseczki i zamkniete knajpy to tylko zalecenia, a nie zaden obowiazek.

    • 6 1

  • Nastepny lockdown skonczy sie obaleniem pisu.

    Nikt juz nie da sie niewolic tym komuchom

    • 3 0

  • Będzie kolejny lockdown przez nieodpowiedzialnych restauratorów i właścicieli dyskotek ! (26)

    • 123 364

    • Przez klechow

      • 0 0

    • To do nory

      I nie wylaz. Wiecej powietrza dla normalnych ludzi

      • 0 1

    • Wolnosć...! Będą ją mieć już za chwilęc;)

      • 0 1

    • (4)

      Niech najpierw kościoły zamkną!

      • 16 9

      • przedszkola i szkoly zamknac (3)

        Wylegarnia covid'a.... konserwator o mało co nie przeszedł na drugi świat a kiedy dojdzie do siebie niewiadomo.... a przebywał tylko na terenie przedszkola....

        • 2 6

        • d**ili koronaświrusow zamknąć

          • 2 2

        • Biedronki zamknąc

          • 1 2

        • A może pukał zakażoną przedszkolankę na zapleczu?

          • 2 3

    • "Będzie kolejny lockdown" (1)

      może mnie coś ominęło ale lockdown trwa od lutego zeszłego roku, więc nie wiem co mają znaczyć słowa "będzie kolejny lockdown"

      • 4 2

      • No, tego, chciałem zabrzmieć groźnie, byście się bali. Jeszcze tupnę nóżką.
        To tak, jak "powrót do nowej rzeczywistości" Morawieckiego. Albo powrót, albo do nowej.

        • 0 1

    • Dokładnie najwięcej zakażeń jest w zamkniętych od 5 miesięcy restauracjach. (4)

      Nie ma ich w galeriach handlowych, przepełnionych kościołach i dyskontach. Zapchanych autobusach, tramwajach i pociągach.

      • 51 9

      • przedszkola i szkoly to najwieksze wylegarnie

        Nauczyciele; wozne i konserwatorzy mają zniszczone zdrowie bo sanepid nie zamknal choć powinien... nigdzie nie ma takiego miejsca, gdzie nie ma pleksi; dystansu; maseczek; kombinezonow.... teraz jest płacz bo dzieciaki mają powikłania....

        • 1 5

      • przedszkola i szkoly to wylegarnie... wiekszosc nauczycieli; woznych; konserwatorow pracujacych stacjonstnie po covidzie i z

        • 1 3

      • Myślisz że jesteś zabawny? (1)

        • 2 32

        • On nie jest zabawny

          Jest śmiertelnie poważny.i w sumie ma rację

          • 33 3

    • Taaa jasne, oni zawsze znajdą powód, żeby lockdown zrobić. Widać dobrze ci się żyje skoro dziwisz się ludziom, którzy otwierają swoje biznesy, żeby przetrwać, bo nie umieją związać końca z końcem. Egoista

      • 4 2

    • jasne

      na serio myślisz, że oni to robią na złość? Jeżeli odpowiesz sobie na to pytanie uczciwie to zrozumiesz, że jest to na dłuższą metę nie możliwe do utrzymania. Wiesz, że od promieniowania słonecznego można nabawić się czerniaka? Będziesz całe życie siedział w domu i przemykał w cieniu? No nie! Bo życie nie polega wyłącznie na przeżyciu w ciemnej norze!

      • 6 8

    • Nie mówiąc już o fitness klubach w tych wylęgarniach covida policja powinna robić kontrole codziennie, (7)

      a właścicieli tych przybytków zamykać w areszcie na podstawie narażenia na ryzyko śmierci wielu osób!

      • 24 32

      • Jeździsz autem? (4)

        Narażasz na śmierć wiele osób. Powinni cię zamknąć w więzieniu jako potencjalnego mordercę. Oto twoja logika. Logika błazna.

        • 40 10

        • Tak jeżdżę autem zgodnie z przepisami jeśli bym ich nie przestrzegał dostał bym mandat, (1)

          a jeśli dalej bym ich nie przestrzegał poszedł bym siedzieć tak teraz "frog" restaurarorzy i właściciele klubów czy siłowni nie mogą stać ponad prawem i narażać życia wielu osób argumentując przy tym że im się w portfelu musi zgadzać!

          • 13 19

          • Bzdura nie jeździsz zgodnie z przepisami nawet niektórych przepisów nie znasz.
            Zresta przepisy są zbyt luźne.

            • 14 7

        • Akurat tu masz rację, większość kierowców powinni zamknąć.

          • 3 3

        • On chyba ironizował, ale to moje zdanie, więc może się mylę a Ty masz rację...

          • 6 3

      • I pałować

        Stare czasy ci się przypomniały co

        • 18 8

      • Sajgon to ty masz w głowie

        • 21 11

    • I tak by był lockdown!

      Co by się nie zrobiło. Będzie trzecia czwarta i dziesiąta fala i odmiana angielska afrykańska czeska a w końcu i marsjańska. Ktoś się po prostu świetnie bawi w tą plandemie!

      • 44 5

  • jak sie pisze (1)

    zniesienie obostrzeń po angielsku??? chce byc swiatowcem i zostac redaktorem w portalu treecity

    • 3 0

    • był lockdown, to może lockUP?

      • 0 0

  • Pismo Ministerstwa Zdrowia ws. liczby zgonów na covid-19. W 2020 r. zmarło 5 tysięcy osób. Wg Prawy.pl prawda wyszła na jaw.

    • 1 0

  • Kto czyta nie błądzi. Prawy.pl Śmiertelna pandemia zabójczego korono wirusa to kiepski teatr. Występują związani z Pfizerem prof. Simon, minister Niedzielski z gościnnym udziałem prof. Horbana.

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Lockdown początki (34)

    Zacznijmy od początku... Ktoś jeszcze to pamięta? Na początku była panika i ludzie sami chcieli zamknięcia wszystkiego. Pamiętacie te kolejki do dyskontów na zewnątrz i stanie w odstępach? Mimo tego zachorowania rosły... Lockdown miał być po to, żeby "wypłaszczyć krzywą" (pamiętacie to określenie?) i żeby był czas na przygotowanie systemu ochrony zdrowia do walki z wirusem... Tymczasem teraz mamy jakąś karykaturę. Jedynym sposobem walki jest zamykanie losowych branż. Trzeba spojrzeć nie na sam covid, a holistycznie na całość i zmiarkować na ile groźny jest covid, a ile złego robi zaaplikowanie "lekarstwa" w takiej dawce, że przerodziło się w truciznę. To jest kabaret i byłoby śmieszne, gdyby nie było tragiczne. Byłem ostatnio u kardiologa i w prywatnej przychodni wszystko po staremu, tłumy w poczekalni, z tą różnicą, że stoją stojaki z płynem i ludzie mają maseczki na brodach... W restauracji wirus jest, w sklepie nie ma, w siłowni jest, w komunikacji nie ma itd. itp. Nie byłem nigdy zwolennikiem wielkich teorii spiskowych ale to co się stało przez ten rok jest dla mnie nie do pojęcia. Kończmy ten cyrk, bo tak żyć się nie da. Starsi i grupy ryzyka uważać, reszta żyć normalnie! Trudno, doszła jeszcze jedna choroba zakaźna. Tyle.

    • 665 36

    • Dziwne zbiegi okoiczności (1)

      Marksista Klaus Shwab (prezes Światowego Forum Ekonomicznego) tak wychwala tą okazję koronawirusową, żeby jak najszybciej wprowadzić swoje marksistowskie idee w Europie i na świecie.
      Niby taki zbieg okoliczności ale to co proponuje to marksitowska utopia, w której "państwo" posiada wszystko, a obywatel tylko użycza od "państwa" wszelkie dobra i zasoby.
      Lockdowny idealnie się wpisują w metodę do osiągnięcia tego celu, małe biznesy muszą upaść by mogło je przejąć "państwo", tylko mega korporacje mają przetrwać.
      Popatrzmy na biznes hotelowy Pana Gołębiewskiego.
      Sępy już krążą nad przejęciem wszystkiego czego się dorobił przez całe życie, a takich biznesów do przejęcia jest dużo więcej.
      Kto nie wierzy, że Światowe Forum Ekonomiczne promuje marksizm i Chiny jako wzór wolności i postępu we zbogacaniu obywateli to dołączam link, ten pomysł był od dawna.
      "https://www.weforum.org/agenda/2016/06/could-capitalism-need-some-marxism-to-survive-the-4th-industrial-revolution/"

      • 14 0

      • widziałem filmik gdzie jakas d**ilka z Danii mówiła że nawet pralka czy lodówka nie powinna byc moja prywatna nie powinienem miec własnego mieszkania domu auta niczego wszystko pożyczać wynajmować i płacić kaście panów żyć na czyjejś łasce cały czas do śmierci po co rodzina po co majątek po co przecież to marnowanie cennych zasobów świata po co mi cokolwiek wystarczy żeby miał Gates Bezos Slim Zuckerberg Musk itp kanalie ludzkie

        • 3 0

    • (21)

      A Europa co robi? Musicie apelować aby UE dała nakaz zniesienia lockdownu. Oczywiście Polako musi wiedzieć lepiej i próbować to zrobić po swojemu a później płacz że się nie udało.

      • 12 75

      • to, że inne kraje tak robią to czego dowodzi? (18)

        Po pierwsze patrzmy na siebie, po drugie w innych krajach są takie same dyskusje i o wiele wiele mocniejsze protesty. U nas jest rzeczywiście jeden argument "a w Niemczech..." W Niemczech nie mogą się mylić?

        • 81 2

        • (17)

          Tak Szwecja też mówiła że wszyscy się mylą i idą swoja drogą i jak teraz wyszła?

          • 16 52

          • źle wyszła?

            • 0 2

          • jak? (9)

            jakieś konkrety?

            • 46 6

            • (8)

              chłopie wpisujesz w google "Szwecja zachorowania covid" i patrzysz grudzień i styczeń a jak chcesz więcej poczytać to wpisujesz "Szwecja strategia klęska" Umiesz wypisywać brednie na trójmiasto a nie u umiesz z wyszukiwarki googla skorzystać.?

              • 16 57

              • Kolego... zakazenia/populacja - Szwecja 6%, Polska 4%... rożnica raczej znikoma, a podejście do lockodownu jakby inne...

                • 0 2

              • Wybierasz słabe źródła (2)

                W Szwecji umieralność ma 100 tys mieszkańców mniej wzrosła niż w Polsce a kraj bardziej zurbanizowany. Posłuchaj co mówią media niezależne a nie dajesz się łapać na manipulowane statystyki

                • 30 8

              • Szwecja bardziej zurbanizowana? (1)

                Szczególnie na północy :)

                • 6 8

              • Spójrz na globus

                Gdzie są bardziej zaludnione miasta? Ci na do tego średnia powierzchni kraju na ilość mieszkańców.

                • 3 0

              • OK, Google ...

                Wpisać w google mówisz?
                No to dobrze :
                ->> Cały świat - Łączna liczba przypadków:110 mln, z tych zmarło - 2,43 mln (~ 2,209%)
                ->> Szwecja - Łączna liczba przypadków: 622 tys, z tych zmarło - 12,5 tys. (~ 2,009%)
                Przestań oglądać śmieciarkę tvp i zacznij trochę myśleć ;)

                • 12 0

              • Premier Mateusz Morawiecki sam nam mówił

                Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się koronawirusa i epidemii.
                To dobre podejście, bo COVID-19 jest w odwrocie, już nie musimy się go bać.

                • 22 0

              • Nie zaszczepię się bo zauważyłam że zwyczajnie tuszowane są wszystkie zgony które mogą mieć zwiazek ze szczepieniem

                Np kasowane są wszędzie filmiki pokazujace ostatnie nagranie dr Witolda Rogiewicza jak się szczepi a media nic o nim nie wspomniały wczoraj - wręcz odwrotnie znów w wiadomościach mówiono że główne ryzyko to swedzenie ramienia. Tu chyba ostatni link: bitchute (kropka) com/video/ghPakeZdRkcA/ . Albo kolejna osoba prof. Marian Pardeli który zmarł 40 minut po podaniu szczepionki a przypadek ten zaklasyfikowano nie jako zgon tylko omdlenie poszczepienne

                • 25 12

              • przełożysz to na polskie realia i zestawisz ze statystykami zgonów za zeszły rok i spadkiem PKB?

                nie wiem skąd przekonanie, że lepiej umrzeć na każdą inną chorobę byle nie na covid...

                • 43 5

          • tak samo jak my pod względem zachorowań, (2)

            ale za to bez zarzynania gospodarki...

            • 32 1

            • (1)

              Tak jasne były dni po 32000 w grudniu na 10 mln mieszkańców. To tak samo jak u nas? Klasyczny Polak nie wiem ale sie wypowiem.

              • 5 23

              • No właśnie klasyczny Polak

                Coś tam przeczytałeś i jesteś ekspertem. W internecie są różne statystyki, te dane o których piszesz to prawdopodobnie z googla. Tam rzeczywiście np. 29 grudnia na wykresie pokazano 32 425 przypadków ale zwróć uwagę, że ten sam wykres od 24 do 28 grudnia codziennie pokazuje 0 przypadków. 29 grudnia prawdopodobnie są dane zagregowane. Podobnie jest z drugim pikiem z 05 stycznia.
                Polecam http://www.wordometers.info . Tam są dane z każdego dnia i maksymalna ilość dzienna nigdy nie przekraczała 12 tys. Poza tym istotna jest ilość testów, a tych Szwecja robi znacznie więcej.
                Lepszym wskaźnikiem są zgony. Tych mają zwykle poniżej 100 dziennie a od początku pandemii mają ich 12,5 tys. Biorąc liczbę ludności dane są porównywalne z Polską tylko że tam obostrzenia formalne są znacznie mniejsze i np. nie muszą nosić masek na zewnątrz (o lockdownie nie wspominając). Inna sprawa, że społeczeństwo chyba bardziej zdyscyplinowane
                Nadal uważasz, że u nich jest tragedia ?

                • 22 0

          • To popatrz jak wyszla

            Dr Adam Szelag, Specjalista ginekologii, położnictwa, oraz ginekologii onkologicznej.

            Ze zdziwieniem, oraz przykrością przeczytałem artykuł, że Szwecją poniosła klęskę. Nie wiem dlaczego, ale jest on napisany bardzo stronniczo i wprowadza czytelników w błąd. Już sam tytuł sugeruje, że szwedzka strategia była i jest błędna, a na poparcie tej tezy autor podaje fałszywe dane bez podania ich żródła. Jedyna i niekwestionowana, obiektywna statystyka danych dotyczących COVID-19 w Szwecji jest podawana na stronie www. Folkhälsomyndigheten https://experience.arcgis.com/experience/09f821667ce64bf7be6f9f87457ed9aa Dane te są aktualizowane w kazdy wtorek i piątek o godzinie 14.00. Autor podaje, że w piątek odnotowano 7240 nowych przypadków COVID19 - naprawde tych przypadkow opublikowanych w piątek i odnoszących sie do dnia 19 listopada było 6243, ale nie to jest najważniejsze, gdyz w szwedzkiej strategii nigdy nie było priorytetem ograniczania za wszelka cene liczby zakażen. Młodzi, zdrowi ludzie, którzy przechodzą to zakażenie bezobjawowo moga, a nawet mają sie zakażac i dzięki temu tworzyć odporność stadną chroniącą całe społeczeństwo. Istotne jest obciążenie służby zdrowia w wyniku pandemii, co przekłada sie ilością pacjentów leczonych na oddziałach intensywnej terapii, oraz liczbą zgonow. Tutaj też autor podaje fałszywe dane. Według autora "ostatniej doby zmarło 66 osób", gdy naprawde w.g. oficjalnej statystyki, którą można sprawdzić na podanej powyżej stronie www. Folkhälsomyndigheten zmarło tylko 6 osób. Jeszcze bardziej mija się z prawdą podając, że na oddziałach intensywnej terapii jest leczonych 182 pacjentów, gdy faktyczna liczba to 11 pacjentów zgodnie z aktualizacją szwedzkiej statystyki z dnia 20 listopada i odnoszącą sie do dnia poprzedniego. Nowe statystyki zostana podane dopiero jutro. Przez prawie 30 lat pracowałem w Szwecji w klinikach uniwersyteckich, a następnie w prywatnej klinice.

            • 27 0

          • Szwecja wyszła na tym kilkakrotnie lepiej niż Polska.

            • 21 2

          • Bardzo dobrze na tym wyszła

            • 29 2

      • (1)

        Francja i uk że nie wspomne o usa to kolebka masonów,jakos nikt nie mowi o zamykaniu gospodarek np chile ,jamajki czy tajwanu

        • 21 1

        • to jedz do chile haha:) ale teraz pojechałeś hahaa

          • 5 19

    • Cała ta epidemia to kłamstwo ! (1)

      Zamieniono grypę na covid! Ludzie nie leczą się na przewlekłe choroby, odwołują zabiegi i operacje i dlatego zgony rosną ! To jest kryminał ! Stworzyli nam oboz koncentracyjny 21 wieku! Otwierajcie wszystko, bo nas zniszczą ! I nie tylko w Polsce, ale w większości cywilizowanych krajów !

      • 31 5

      • hahaha hahaha kto w to wierzy?

        Spadki, choć nie tak drastyczne jak w innych krajach, obserwujemy także w Polsce. Według danych NIZP-PZH w grudniu 2020 mieliśmy 185 tysięcy zachorowań i podejrzeń zachorowania na grypę. Rok wcześniej było to 508 tysięcy przypadków. Zeszłoroczny styczeń przyniósł z kolei 544 tysiące chorych. Obecny - do 22 stycznia - zaledwie 91 tysięcy. W kraju notuje się także mniej zgonów z jej powodu. Od maja 2020 do dziś nie zarejestrowano żadnych zgonów na grypę, podczas, gdy przed pandemią w marcu, lutym i styczniu zmarły łącznie 53 osoby.
        Na terenie całego kraju od 1 września 2020 r. do 22 stycznia tego roku zanotowano 973 tysiące przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę i wirusy grypopodobne - wynika z danych NIZP-PZH. W analogicznym roku 2019 w tym okresie było to 2 miliony 233 tysiące przypadki.

        • 1 0

    • (1)

      100/100
      Nie chodzi o żadną chorobę ale o pretekst o zasiegu światowym, który ma wywołać określone efekty spoleczno ekonomiczne. Tym pretekstem jest wirus a droga do celu przyjęte metody tej niby walki z wirusem.
      Lekarstwo z zalozenia mialo byc o wiele gorsze od choroby.

      • 36 5

      • U nas w PL plan prosty, wykupić biznesy prywatne

        • 3 0

    • Lockdown początki

      Popieram w 100%, mamy do czynienia z praniem mózgu na niespotykaną wręcz skalę...lekarstwo gorsze od tej całej choroby..

      • 12 0

    • po prostu myjcie się (1)

      • 12 0

      • Zwłaszcza pod pachami

        • 2 0

    • Równie dobrze mogli by zamknąć przestrzeń publiczną w obawie przez tym, że ktoś sie przewróci na nie odśnieżonej ulicy i złamie sobie nogę. A nie jesteśmy przygotowani na to aby przyjąć nagle duża ilość ludzi ze złamanymi nogami

      • 19 1

    • Nie doszła, bo zawsze była

      Koronawirusy są znane od lat 60, co roku nowe szczepy, odmiany i gatunki a co kilka lat zupełnie nowy wirus.
      A zapalenie płuc czy nawet spojówek w wyniku infekcji tymże są tak stare jak ludzkość.

      • 25 0

    • To że inne kraje tak robią dowodzi tylko tego, że rządzą nimi tacy sami sprzedajni idioci jak Polską

      • 31 1

  • (8)

    stawiam że nas zamknął, w sumie celowe raczej było otwarcie hoteli i stoków na weekend walentynkowy i do tego jeszcze ze skokami w Zakopanem. Teraz mają wyraźny powód aby to zrobić,jeszcze większość społeczeństwa im przyklaśnie.

    • 152 22

    • To nie dajcie się zamknąć i tyle (2)

      każdy może zrobić coś pozytywnego - od zdjęcia kagańca po rzucenie kamieniem w radiowóz.

      • 7 6

      • (1)

        można też z baranka w ścianę uderzyć spróbuj może ci przejdzie. Później pierwszy będziesz krzyczał AŁA gdzie jest Policja.

        • 6 5

        • te szmaty policyjne niech się już ludziom na oczy nie pokazują teraz jeszcze dojechać ich za każdy nieprawnie wystawiony mandat wiosną 2020 i jazda z bydlakami imienny pozew i zabawa się zaczyna

          • 2 0

    • Pewnie (2)

      Ale to, że część społeczeństwa zachowuje się jak bydło to taki mały szczegół. Wszyscy płaczą że lockdown ( też jestem jego przeciwnikiem) ale jak już zaczęto cos ruszać w dobra stronę to jak zwykle półgłówki musiały to zaorać. Jak można być tak nie myślącą amebą?
      Zamiast robić wszystko aby nie dawać nikomu argumentów i dbać o siebie postanowiono zrobić gnój. Brawo. Do usranej śmierci będzie się tak kulać...

      • 9 17

      • widziałeś ten oryginalny film z tych Krupuwek? (1)

        tam było kilkadziesiąt osób...

        • 3 4

        • Chyba nigdy nie byłeś na Krupówkach, tam nigdy nie ma kilkudziesięciu osób

          • 5 2

    • chwilowe dobro jednostek odbije się tragedią dla nas wszystkich - ludzi po studiach trzeba jeszcze długo edukować i wbijać do ograniczonych umysłów na czym polega życie w społeczeństwie

      • 4 12

    • Dali zarobić góralom

      I jeszcze prezydent był na nartach

      • 19 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia

festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane