- 1 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (8 opinii)
- 2 Rodzic po usłyszeniu diagnozy jest w rozsypce. Wsparciem onkosegregator (3 opinie)
- 3 Co Polacy jedzą na śniadanie? (97 opinii)
- 4 Apteka wróci do gdyńskiej dzielnicy (76 opinii)
- 5 Nowy rektor GUMed wybrany (99 opinii)
- 6 Odwołanie dyrektor pomorskiego NFZ. Minister zadecydowała (14 opinii)
Urządzenie przy molo pomoże uratować życie
Sam ci powie jak go użyć, by uratować osobę potrzebującą pierwszej pomocy. W osiem sekund zbada pracę serca i wygeneruje impuls ratujący życie. Taki sprytny jest defibrylator, który zawisł przy wejściu na molo.
Kto może, a nawet powinien w sytuacji zagrożenia życia, z niego korzystać? Wszystkie osoby, które są świadkami wypadku lub innego nieszczęśliwego zdarzenia. Wystarczy posiadać podstawową wiedzę z zakresu pierwszej pomocy, bo urządzenie samo mówi nam co i jak powinniśmy zrobić.
- Użycie sprzętu jest bardzo proste. W środku znajdują się piktogramy, które pokazują, co i w jakiej kolejności wykonać, poza tym urządzenie samo wydaje stosowne polecenia - opowiada Marcin Kulwas z Kąpieliska Morskiego Sopot, które zarządza sopockim molem.
Aby skorzystać z defibrylatora trzeba zdjąć zieloną kapsułę, przekręcając ją w lewo. Nie przejmujmy się głośnym sygnałem, który się rozlegnie. Ma on zwrócić uwagę innych i przyciągnąć pomoc. Urządzenie jednocześnie wyśle sms-a do pogotowia, obsługi mola oraz policji.
Sopocki defibrylator AED jest jednym z kilkudziesięciu aparatów, które mają pojawić się w Trójmieście w ramach programu dostępu do AED w przestrzeni publicznej, stworzonego przez dr Tomasza Łopacińskiego z Katedry i Kliniki Medycyny Ratunkowej z Gdańskiego Uniwersytety Medycznego. I choć analiza, którą wykonał, pokazała, że w tym miejscu nie doszło do żadnego zatrzymania krążenia, popiera on inicjatywę.
- Miejsc, w których dochodzi do zatrzymania krążenia codziennie przybywa, więc każda inicjatywa, która wychodzi samoistnie, wpisuje się w ramy stworzonego przez mnie programu - zauważa dr Łopaciński. - Molo jest takim miejscem, w którym codziennie pojawia się pewnie kilka tysięcy osób, w związku z czym warto zamontować tu defibrylator.
Zainstalowany defibrylator AED sfinansowany i przekazany został miastu przez PZU. Koszt jego zakupu to 10 tys. zł.
Nagłe Zatrzymanie Krążenia (ZNK) skutkujące Nagłą Śmiercią Sercową może zagrozić każdemu - osobom w każdym wieku i różnym stanie zdrowia. Szacunki oparte na danych Europejskiej Rady Resuscytacji mówią, że dotyczy ono rocznie ok. 40 000 Polaków. Przeżywa zaledwie 2 proc. z tej liczby. Bezpośrednim skutkiem NZK jest natychmiastowa utrata przytomności i brak oddechu. Jedynym ratunkiem dla osoby poszkodowanej jest szybkie działanie świadków zdarzenia. Trzeba reagować natychmiast, ponieważ już po 4 minutach niedotlenienia w mózgu następują nieodwracalne zmiany neurologiczne. Kluczowe jest wezwanie pogotowia (które przyjeżdża na miejsce zdarzenia po ok. 8 minutach), podjęcie resuscytacji krążeniowo oddechowej (RKO, tzw. masaż serca i sztuczne oddychanie) oraz wczesna defibrylacja (stymulacja serca prądem elektrycznym). Aby uratować komuś życie wystarczy podstawowa wiedza i umiejętności. Według danych Europejskiej Rady Resuscytacji dzięki szybkiej defibrylacji i RKO Nagłe Zatrzymanie Krążenia przeżywa nawet 75 proc. ofiar.
Defibrylator AED (ang. Automated External Defibrillator) to w 100 proc. bezpieczne urządzenie medyczne, które wyraźnymi komendami głosowymi instruuje osobę udzielającą pomocy o koniecznych do podjęcia krokach, kontroluje rytm serca poszkodowanego i jeśli zachodzi potrzeba generuje impuls defibrylacyjny. Prąd elektryczny "resetuje" chaotycznie pracujący układ bodźcotwórczy serca, które dzięki uciskom klatki piersiowej ma szanse wrócić do normalnej pracy. Stan zagrożenia życia mija.
Opinie (24) 3 zablokowane
-
2014-08-26 23:24
no wiadomo
Przy tym cisnieniu i emocjach razy wiek jak szybko beda reagowac sluzby, kolejna ironia wladz. Po co piszecie, o czyms oczywistym, tak jak by bylo to, niewiadomo co. Czy jestescie propartyjni?
- 0 0
-
2016-12-22 10:33
irtt
Lekkie i poręczne zestawy do defibrylacji sprzedają w sklepie Sendpol. Produkty wraz ze zdjęciami i opisami są na stronie sendpol24.pl. Można było u nich skorzystać z zakupów ratalnych co akurat w moim przypadku było jedyną alternatywą.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.