• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prawie 800 niezaszczepionych dzieci w Trójmieście

ms
12 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Na całym Pomorzu jest 1700 niezaszczepionych dzieci, z czego ponad połowa w Trójmieście. Na całym Pomorzu jest 1700 niezaszczepionych dzieci, z czego ponad połowa w Trójmieście.

W Gdyni ponad 600 dzieci nie jest zaszczepionych, w Gdańsku około 250. Mieszkańcy mniejszych miast znacznie chętniej szczepią swoje dzieci.



Czy rodzice powinni samodzielnie decydować o szczepieniu dzieci przeciwko chorobom zakaźnym?

Sprawę zbadała Gazeta Wyborcza Trójmiasto. Okazało się, że na Pomorzu zarejestrowano 1695 nieszczepionych dzieci. Tymczasem w 2011 r. z obowiązku szczepień nie wywiązało się 451 osób, w 2012 r. 613 osób, a w 2013 r. - ponad 1500.

- Brak szczepień związany jest nie tylko z problemem uchylania się rodziców lub opiekunów dzieci, ale np. z uzyskiwaniem zaświadczeń lekarskich o czasowym przeciwwskazaniu do przyjmowania szczepionek - zastrzega w rozmowie z Gazetą Wyborczą Anna Obuchowska, zastępca pomorskiego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego.

Chętniej i sumienniej szczepią dzieci rodzice z miast średniej wielkości. Zaszczepieni zostali wszyscy mali mieszkańcy Kościerzyny, w Nowym Dworze Gdańskim tylko jedno dziecko nie ma szczepienia, w Malborku troje, a w Kwidzynie sześcioro.

Najgorzej pod tym względem wypada Gdynia, gdzie niezaszczepionych jest aż 632 dzieci. W dwukrotnie większym Gdańsku nie zaszczepiono 245 dzieci.

Kiedy i jak szczepić? Zobacz kalendarz szczepień

Sanepid dokładnie wie, ilu rodziców nie zaszczepiło dziecka, ponieważ takie informacje przesyłają do stacji pracownicy punktów szczepień. Do osób uchylających się od obowiązkowych szczepień wysyłane są wezwania oraz upomnienia.

- Rodziców, którzy nie chcą szczepić albo wybierają sobie szczepionki, jest coraz więcej. W ubiegłym roku odnotowaliśmy 47 takich przypadków. Głównie chodziło o szczepienia na odrę, świnkę i różyczkę - przyznaje Małgorzata Dolecka z Przychodni "Śródmieście" w Gdyni.

Lekarze i epidemiolodzy uważają, że zjawisko wynika z rosnącej popularności ruchów antyszczepionkowych, zwanych przez nich czasami "prozakaźnymi" lub "prochorobowymi".

- Zauważyliśmy, że kiedy wysyłamy do rodziców pisma mobilizujące, oni przesyłają nam wyjaśnienie w formie "gotowców", tylko zmieniają się dane osobowe. Widać więc, że to nie indywidualne podejście opiekunów - komentuje w rozmowie z dziennikarką GW Marian Piaskowski z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdyni.

W zeszłym roku do Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęły 84 wnioski o ukaranie rodziców, którzy nie zaszczepili swoich dzieci. Pierwsze grzywny mają zostać nałożone do końca marca.

- W przypadku konsekwentnego uchylania się od szczepień może zostać zastosowana odpowiedzialność karna lub ograniczenie władzy rodzicielskiej jednego lub obojga rodziców - ostrzega Anna Obuchowska z Sanepidu.
ms

Opinie (1065) 9 zablokowanych

  • czytam i jestem w szoku (19)

    Jak można naczytać się bzdur w internecie i uważać ,że ma się lepszą wiedze niż ludzie , którzy się na tym znają czyli lekarze.
    W średniowieczu na czarną ospę oraz cholerę umierały całe miasta , po wojnie na gruzlicę to samo bo nie było s zczepionek.
    Zapytam czy jak jedziesz na egzotyczne wakacje to nie szczepisz się przeciwko malarii?
    Dlaczego stajecie się tak zacofani .
    Na ch.ja psy szczepić przeciw wściekliznie a koty na katar czy koci tyfus a dzieci przeciw odrze itp.

    • 26 14

    • ciekawe nie... (1)

      a mieliśmy nadzieję, że cywilizacja idzie do przodu

      • 3 2

      • Cywilizacja idzie to przodu, po prostu katolicki postkomunistyczny bantustan trzyma dystans, jak zwykle!

        • 3 2

    • (8)

      Napisz to profesorowi Jaśkowiakowi z Gdańska, On nie zdobywał swojej wiedzy w internecie. Kiedyś ludzie w trakcie polemiki lub sprzecznych poglądów byli zdziwieni, zaskoczeni, może zdenerwowani. Ja jestem zaskoczony jak bez sensu używa się słowa "szok". Jeśli jesteś w szoku to zgodnie ze znaczeniem języka polskiego szybko udaj się do SOR lub zgłoś do psychiatry lub psychologa, lub sprzedaj wszystkie akcje jakie masz. Pozdrawiam

      • 5 8

      • a ten Jaskowiak to kto? (7)

        wiedza z internetu może być bardziej obszerna niz ta zdobyta na studiach, o ile jest zweryfikowana

        to chyba oczywiste - to idea dokształcania się

        co do 'szoku', to nie bedąc lingwista zapewne nie słyszałes o takim pojeciu jak 'rozwój języka' - a jeśli nim jesteś to gorzej dla ciebie, bo wykazujesz sie ignorancją

        • 0 5

        • a słyszałes kiedys o tym ,że może ktos pisał w pośpiechu (1)

          swoje mądrości wsadz sobie w buty ciemniaku i dalej czerp wiedzę z internetu

          • 1 3

          • niezbyt rozumiem wypowiedź...?

            • 0 2

        • (4)

          Jaśkowski, mój błąd w pisowni nazwiska. Dr n. med. Jerzy Jaśkowski jest naukowcem od lat zajmującym się szczepieniami. 40 lat pracy zawodowej w szpitalu klinicznym, autor pierwszych prac w Polsce na temat szkodliwości szczepień, publikowanych w biuletynach Izb Lekarskich już w 1996. Od 30 lat bada wpływ czynników środowiskowych na organizmy żywe, autor ok. 200 publikacji i pierwszego w kraju podręcznika do ekotoksykologii. Wieloletni kierownik Pracowni Ekofizycznej Katedry Biofizyki Akademii Medycznej w Gdańsku, założyciel Poradni Ekologicznej Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy w Gdańsku, ekspert grup międzynarodowych, biegły sądowy.

          • 2 4

          • czyli mamy do czynienia z nawiedzonym - rozumiem (3)

            mozna sobie napisac 1000 artykułów, to nie jest wyznacznik niczego

            szczepionki powoduja pojawienie sie antyciał - na tym polega działanie systemu odporniosciowego

            szczepionki, podobnie jak każde lekarstwo, moga mieć czasem skutki uboczne

            polecam lekture ulotki byle jakiego lekarstwa

            co nie oznacza, że nie należy tych lekarst brać czy zapisywać

            jak ktos tego nie rozumie, to pomyli epoki

            • 5 1

            • (2)

              To dlaczego nie Piejecie, nad tym, żeby jeść wszystkie cudowne lekarstwa? Czepiacie się tylko szczepionek? Zainteresuj się ile osób leży na toksykologii w Gdańsku bo je paracetamol jak M&M'sy, ile to kosztuje, to już Was nie boli? Skoro ktoś czegoś nie chce to po co go zmuszać? Niech Ci co chcą się szczepić to robią, będą zabezpieczeni na wszystko, Ci co nie chcą, niech sobie żyją TEŻ szczęśliwi bez zabezpieczenia. Czemu nie robicie afery o choroby przenoszone drogą płciową. też zaraża jeden drugiego, też są powikłania śmiertelne. Czemu nie czepiacie się o choroby pasożytnicze, jakie ludzie sobie sprzedają wzajemnie, łączenie z dziećmi w piaskownicy. Dlatego, że w domu jest syf i mieszkają brudasy, które nie wiedzą co to mycie rąk po korzystaniu z toalety. Czemu nie robicie afery o całowanie niemowląt przez rodzinkę - próchnica to choroba zakaźna. Jak dla mnie i jedni i drudzy są hipokrytami. Każdy powinien takie decyzje podejmować z rozsądkiem i samem i na SPOKOJNIE, wtedy decyzja będzie mądra i rozważna. Biorąca pod uwagę wszelakie konsekwencje. Osoba usprawiedliwiająca się pisaniem w pośpiechu powyżej, przykład tego, że chyba większość decyzji podejmuje w pośpiechu. I nie mówicie, że szczepionki to coś innego. Taki sam wyrób medyczny jak i inne leki, produkowany przez te same firmy. Dla przykładu w składzie szczepionki Priorix na Odrę, Świnkę, Różyczkę jest Neomycyna. Ale ten sam producent oraz inni samej Neomycyny nie pozwalają podawać dzieciom poniżej 6 r.ż. Kolejna hipokryzja. Życzę pysznego hejtowania.

              • 2 3

              • złosliwy - może - głupi - na pewno (1)

                • 2 2

              • w oparciu o jakie badania i dowody medyczne tak wnosisz? Mi wychodzi, że masz kardiomiopatię przerostową z opadaniem płata mitralnego, a także okresową trigeminię, co prowadzi nas do wniosku, że jesteś impotentem.

                • 2 2

    • tak (3)

      "Jak można naczytać się bzdur w internecie i uważać ,że ma się lepszą wiedze niż ludzie , którzy się na tym znają czyli lekarze."

      No właśnie AMERYKAŃSKIE pisma medyczne publikują wyniki badań, potwierdzające ZALEŻNOŚĆ pomiędzy szczepionką MMR a autyzmem.

      Wierzę amerykańskim lekarzom a nie polskim lemingom.

      • 1 12

      • (1)

        Przeciez ta sa stare artykuly, dawno juz obalone. Czytales o wykryciu genu, ktory powoduje autyzm? Najnowsze badania?

        • 7 0

        • Podaj źródło, chętnie poczytam o tym genie.

          • 0 0

      • A. Czytujesz je regularnie?
        B. Potrafisz zrozumieć, co tam jest napisane? Nie chodzi o język, tylko o terminologię medyczną.

        • 0 0

    • (1)

      Cymbale. Na malarie nie ma szczepionki.

      • 1 0

      • ale są leki baranie

        • 1 0

    • szczepionka na malarię jeszcze nie jest dostępna, sama nie wiem co gorsze, czytać bzdury w internecie czy je pisać

      • 1 0

    • To jest szczepionka przeciw malarii? Cudownie! To proszę oświecić resztę świata nie tylko 3-miasto

      • 0 0

  • Szczepionki przeciw głupocie (1)

    proponuję na pierwszy ogień antyszczepionkowców.

    • 10 11

    • lepiej eksterminować

      • 1 1

  • Natychmiast wprowadzić przymus szczepień (1)

    Jak udowodniono niepodważalnie, odporność po szczepieniu utrzymuje się 4 -7 lat. Innymi słowy, dziecko szczepione na jakąkolwiek z obecnie zalecanych 12 -16 szczepionek, już koło 18 20 roku życia nie posiada żadnej albo niewielką odporność na podstawowe choroby zakaźne!


    Państwo ma obowiązek bronienia takich nieuodpornionych ludzi. Przecież jak twierdzą liczni PT Wakcynolodzy i konsultanci z pediatrii, położnictwa, czy neonatologii, szczepienie jest najlepszą formą profilaktyki. Jeżeli tak jest, to zdziwienie budzi fakt takiego wybiórczego określania grup ludności, które tej profilaktyce są podawane. Przecież konstytucja Rzeczypospolitej mówi wyraźnie, że wszyscy są równi. Państwo w pierwszym rzędzie musi dbać o swój aparat administracyjny. A nie da sie ukryć, że najbardziej narażonymi na zachorowanie na choroby zakaźne są pracownicy instytucji, mających szeroki kontakt ze społeczeństwem.


    Taki na przykład pracownik PZH, czy Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego! Są to bez wątpienia ludzie wystawieni na pierwsze ataki mikrobów. Ileż to on musi tych próbek złych wirusów pobierać, ile tych chorobotwórczych bakterii przewija się przez jego ręce!
    I taki pracownik San-epidu! Przecież codziennie taki dzielny obywatel musi pobierać rozmaitego rodzaju próbki do badań, chodzić po śmietnikach, kanałach i Bóg wie, gdzie jeszcze, a tam wszędzie złośliwe mikroby aż się roją.
    A pracownik urzędu wojewódzkiego, czy marszałkowskiego, a nawet gminnego? Przychodzi do tego nieuodpornionego człowieka taki chłop prosto od gnoju i przynosi te wszystkie mikroby. A dobrze ułożony urzędnik nie może odmówić podania ręki na przywitanie. Ilu tych petentów dziennie musi przyjąć! Co prawda ograniczono liczbę przyjmowanych petentów przez wprowadzenie systemu automatów i kartek, ale zawsze jest to spora liczba.
    Te setki papierów, które musi przerzucić dziennie. A czy wiadomo, kto je miał poprzednio w rencach? A wiadomo, czy taki petent sobie wcześniej te rence umył?
    A taki PT Poseł! Ileż to on musi się najeździć po kraju, witać z tymi wszystkimi wyborcami. A wiadomo gdzie to taki rękę trzymał wcześniej? A przecie nie może odmówić uścisku takiej dłoni.
    Proszę mi pokazać urząd, szpital, szkołę, w której po defekacji można sobie pośladki wymyć, zamiast rozcierać g..no papierem.
    A czym to się różni od tej samej czynności wykonywanej 100 lat temu? Dawniej robiono to za pomocą liścia za stodołą, a dzisiaj za pomocą papieru. No, może jest różnica. Czym wyższy stopień administracji, tym papier toaletowy jest droższy. Przecież nie kupuje się tego za własne pieniądze.

    Nie ma żadnych wątpliwości, że w świetle ogólnie dostępnych wyników badań, publikowanych np. w Medycynie Praktycznej, czy opinii wygłaszanych przez PT Posłów z trybuny sejmowej:


    1. Grupą społeczną najbardziej narażoną na wszelkiego rodzaju choroby zakaźne są urzędnicy administracji, zarówno państwowej, jak i samorządowej.
    2. Na podstawie długoletnich badań, można stwierdzić, iż nie ma żadnej wątpliwości, że osoby te są pozbawione przeciwciał odpornościowych. Nie zatrudnia się przecież osób przed 20 rokiem życia.
    3. Nie ma także żadnej wątpliwości,że choroby zwane dziecięcymi u dorosłych powodują znacznie gorsze skutki, powikłania i przebieg jest zdecydowanie cięższy.
    4. Nie ma również żadnej wątpliwości, że w grupie urzędników, szczególnie San-epidów, możliwość zakażenia jest największa.
    5. Nie ma żadnej wątpliwości, że w świetle szeroko nagłaśnianej przez wybitnych ekspertów teorii odporności stada, takich jak prof. A. Zieliński, prof. L. Szenborn, T. Jackowska, czy prof. J. Wysocki, ta grupa powinna być w co najmniej 99 % zaszczepiona.
    6. Nie ma żadnej wątpliwości, że podobną grupę wymagającą ochrony stanowią urzędnicy państwowi, na szczeblu wojewódzki, samorządowym, marszałkowskim, czy gminnym.
    7. Nie ma żadnej wątpliwości, że państwo powinno dbać o swoich pracowników. To właśnie dzięki nim unikamy anarchii.
    8. Nie ma żadnych wątpliwości, w świetle badań wakcynologów, że szczepienia te, u wyżej wymienionych grup, należy powtarzać w dawkach przypominających, co 4 6 lat.
    9. Ne ma żadnych wątpliwości, że te drobne kwoty, przeznaczone na pokrycie kosztów bezpłatnych obowiązkowych szczepień, państwo musi wygospodarować, chociażby likwidując szczepienia dzieci. Jest przecież rzeczą oczywistą, że czym miększe możliwości narażenia, czy kontaktów z mikrobami, tym większe prawdopodobieństwo zakażenia i choroby. Dziecko chowane w warunkach cieplarnianych może się spotkać co najwyżej z drugim dzieckiem. Zagrożenie epidemiologiczne jest pomijalnie małe. Nie to, co taki URZĘDNIK, stykający się z dziesiątkami petentów i miliardami mikrobów.

    • 2 13

    • Marna prowokacja

      próba nawiązanie do poprzednich opinii pewnego użytkownika.

      Co do źródła jakim jest MP i tamtejsze badania, proszę spojrzeć, który koncern ma 90% reklam w tym piśmie i na jakie konferencje uczęszcza redakcja, i gdzie ona publikuje swoje przemyślenia (bo badań żadnych nie publikują).

      • 0 1

  • Ocho, w mediach wielkie korporacje farmaceutyczne zaczynaja siac panike, bo im KASA schodzi.

    Tak, to nie tylko Trojmiasto, ale wlasciwie wiekszosc ogolnopolskich mediow pisze o tym temacie. Na Trojmiasto.pl to "tylko" drugi raz, ale to i tak nic, bo swoistym rekordzista jest j..any TVN, ktory w ciagu tygodnia zamiescil 5 (slownie: piec) artykulow typu "wytnij-wklej" pt. jak to straszna rzecz robia rodzice swoim dzieciom, bo nie kupuja nowych szczepionek.

    Koncerny musza zaliczac powazny spadek SZMALU z tego rynku.

    • 19 7

  • co mamy za wolność (7)

    Każdy powinien móc decydować. A jeśli szczepienia - to nie w pierwszych 3 latach życia dziecka, gdzie jego system odpornościowy dopiero się kształtuje i szczepionki narażają go na wiele komplikacji i cierpień. Mogę płacić za leczenie swojego dziecka - i tak wykupię pakiet medyczny i nie będę czekał na naszą pseudo-bezpłatną opiekę zdrowotną, w której terminy dostania się do specjalisty są dłuższe od wybudowania wieżowca...

    • 17 11

    • (6)

      Gdyby nie te szczepienia, 20% dzieci nie przezyloby do 5tego roku zycia.

      • 4 5

      • (3)

        Zrodlo prosze.

        • 3 1

        • (2)

          historia

          • 3 1

          • (1)

            Ot, typowy, bezmozgi naganiacz koncernow.

            Powtorze jeszcze raz: ZRODLO.

            • 3 3

            • odpowiedział. Historia ludzkości. Przeżywalność dzieci do 20 roku życia ledwie 200 lat temu oscylowała wokół 50%.

              • 2 0

      • Dobre ! uśmiałem się ! (1)

        Reklamą szczepionek zajmują się tacy uczeni, jak dr Paweł Offit.
        Dr Paweł Offit jest znanym celebrytą w USA. To on wsławił się powiedzeniem, że dziecko w pierwszym roku życia może przyjąć nawet 10 000 szczepionek. Oczywiście, dowodów z jakichkolwiek eksperymentów, uzasadniających takie twierdzenie, nie przedstawił. Jest to typowe dla wszelkiej maści wakcynologów.
        Nawet po ogłoszeniu, że każdy, kto przyjmie taką ilość szczepionek, dostanie milion dolarów, dr P. Offit nie wyraził zainteresowania. Podobnie nie słyszałem, aby p. prof. Andrzej Zieliński wyraził zainteresowanie tym milionem.
        Dr P. Offit nie musiał zresztą sięgać po ten milion. Posiada bowiem wart 1.5 miliona dolarów gabinet, finansowany przez głównego producenta szczepionki MMR, firmę Merck. Tą samą, której udowodniono fałszowanie wyników badań tej szczepionki, w celu zdobycia monopolu na terenie USA. Znanej także z ostatniej epidemii odry w Disneylandzie, gdzie zachorowało około 100 osób, spośród dzieci szczepionych w 97 %. Przypomnę, że po pierwszej serii tej szczepionki w latach 60-tych, zachorowało na odrę 6500 dzieci. Sprawę natychmiast wyciszono. A obecnie, jak zachorowało 39 dzieciaków, to nadano temu rangę epidemii. Dzieci, które zachorowały, także były szczepione.


        Dr P. Offit posiada patent na szczepionkę przeciw biegunce, którą produkuje Merck pod nazwą Rota Teg. Patent na szczepionkę sprzedano za 182 miliony dolarów. Procent, jaki dostał dr P. Offit, nie jest znany. Ale teraz wiesz na ile Ciebie, Czytelniku, w najbliższych latach oskubią. Przecież te głupie 182 milionów dolarów ktoś musi zapłacić. Już na pewno znajdą się eksperci,którzy uzasadnią konieczność zbiorowego zakupu tej rewelacyjnej szczepionki przez NFZ.
        Dr Offit dosyć często reprezentuje Amerykańska Akademię Pediatrii, tak często przedstawianą polskim lekarzom jako coś och i ach, zapominając dodać, że AAP jest finansowana przez przemysł szczepionkarski.

        • 5 3

        • Sprawdz przezywalnosc dzieci jeszcze 100 lat temu, przed szczepionkami i antybiotykami.

          • 4 1

  • nie szczepcie (1)

    odra:

    podostre stwardniające zapalenie mózgu

    (LESS łac. leukoencephalitis subacuta scleroticans) pojawia się kilka lat po przebyciu choroby, związane jest z latentnym zakażeniem wirusem odry, charakterystyczne dla tego powikłania jest wybitnie wysokie stężenie przeciwciał przeciw wirusowi, objawy neurologiczne w postaci zaburzeń mowy, upośledzenia psychicznego, niedowładów postępują doprowadzając do stanu odmóżdżeniowego

    rokowanie złe

    • 6 6

    • a potem pomeczycie sie przez 20 lat o ile dziecko wczesniej nie umrze

      • 3 0

  • (4)

    Widac, ze wystarczy 1 pokolenie, zeby ludzie zapomnieli o tym jak umieraly dzieci.
    Widocznie tak musi byc. Troche dzieci pochoruje, umrze i wszyscy beda walczyc o szczepionki

    • 20 11

    • (3)

      Ja jeszcze pochedze z tego pokolenia, ktore dobrze pamieta jak w latach 50-60 umieraly dzieci po szczepionach. Ba, do dzis sa takie przypadki. Wiec NIE pie..ol gosciu o tym jakie to cudowne sa te szczepionki.

      • 3 8

      • (2)

        A ile jest tych przypadkow teraz a ile kiedys? Jaka jest umieralnosc dzieci teraz? Czy wiesz jak wyglada osoba po polio?

        • 3 1

        • (1)

          Przeczytaj glupolku jeszcze raz co napisalem, moze do Ciebie dotrze. Cytuje sam siebie, bo moze te kilka linijek jest ponad Twoje sily "Ba, do dzis sa takie przypadki" - tak sie sklada pechowo dla Ciebie, ze obracam sie w srodowiku lekarskim. Sa przypadki smierci dzieci od szczepionek, dlatego tez zaden uczciwy lekarz nie zaleca szczepionek kilka-w-jednej ani tych reklamowanych toksycznych, marketingowych g@wien w rodzaju szczepionek przeciwko pneumokokom.

          • 4 7

          • Glownie wyzwiska i chamstwo w twojej wypowiedzi. Przez co jest calkowicie niewiarygodna dla mnie.

            • 1 1

  • sr*czki dostaną koncerny frmaceutyczne..wciskają rózne g*wna a człek głupi żre w nazieji,ze pomogą...efekty są odwrotne...nie chodzi o zdrowie dzieci ,ludzi tylko o trucie i kasaę,kasę przede wszytkim..nich sami się szczepią i żrą te syfy wyprodukowane

    • 15 7

  • (3)

    ja zaszczepłam się przeciw grypie-ojej..myślałam,ze już po mnie-tak odchorowałam...nigdy więcej

    • 14 3

    • (2)

      Mówimy o szczepieniu dzieci na znane choroby skutecznymi szczepionkami, a nie o szczepieniu dorosłych przeciw najnowszemu mutantowi grypy.

      • 0 0

      • (1)

        Mówimy o zarazie, którą roznoszą dorosli, ktorzy się nie szczepią, albo ich szczepienia dawno straciły ważność i zarażaja tym samym małe dzieci. Więc daj przykład i zaszczep się :)

        • 0 0

        • A żebyś wiedział, że się szczepię. Za dobrze zarabiam, żeby dziadować, a.potem iść na chorobowe płatne 80% ;)

          • 0 0

  • nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że wirusy mogą przedostac sie do mózgu przez neurony (16)

    zwykle kończy sie to smiercią, nowotworem

    nie wiem dlaczego tak chcecie ryzykować życie waszych dzieci

    • 4 13

    • (15)

      poczytaj o tym w jaki sposób dostają się infekcje do mózgu a dopiero potem zabieraj głos...

      • 0 2

      • (2)

        wścieklizna dostaje się do mózgu przez neurony

        • 1 0

        • (1)

          to masowo szczepmy ludzi przed wścieklizną. Komentarz dotyczył szczepienia dzieci, wścieklizna nie jest w kalendarzu.

          • 0 1

          • powinien być obowiązek szczepienia wścieklizny, dla trolli, jak dla psów ;-)

            ludzi zwykle szczepi się LECZNICZO, po ekspozycji

            wlasnie dla tego ma to sens i jest czas ze ten glupi wirus zamiast jak wszystkie inne dostawać sie do mozgu z plynami, czlapie wewnatrz aksonów, a to zajmuje cholernie duzo czasu.

            a profilaktycznie tylko szczepi sie ochotników np. weterynarzy dzikich zwierzat
            badaczy nietoperzy, i dla myśliwych na safari, i dla speleologów,
            i archeologów i trekkerów do Indii itd

            • 0 0

      • ignorancie inaczej nie moga sie dostać jak przez neurony (11)

        • 0 1

        • (10)

          jeśli dostanie się do mózgu to już jest w neuronach. Poczytajcie o barierze KREW MÓZG. Jeśli ma coś dostać się do głowy to z krwią i w niej już może przeniknąć do neuronów w mózgu!!!

          • 0 0

          • IGNORANCIE wpierw przeczytaj, potem zrozum, a potem komentuj trollu (9)

            nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że wirusy mogą przedostac sie do mózgu przez neurony

            co do twojej bzdury z krwią, to niestety ale nie masz pojęcia jak funkcjonuje centralny system nerwowy - o ile tak nazywa się po polsku

            zawsze mozesz sprawdzić na uniwersytecie medycznym, byle nie u jakiegos szamana, który podpisał kamienne tablice czy innego, który uważa ze szczepienie to całe zło swiata

            • 0 0

            • (8)

              neurony to nie jedyna droga zainfekowania mózgu, oddychaj przez nos bo ci żyłka pierdząca pęknie

              • 0 1

              • jedyna - chyba że myslisz o wylewach czy udarach - no to faktycznie WTEDY krew przedostanie się do mózgu (7)

                innej drogi nie ma

                • 0 0

              • trzy rodzaje krętka boreliozy potrafią sobie przejść przez barierę krew-mózg.

                • 0 0

              • (3)

                kiła, gruźlica, HIV, HCV kolejne choroby jakie pokonują barierę KREW MÓZG. Kłopot jest z lekami, prawie żadne lekarstwa jej nie pokonują. Więc przestań pitolić o udarach.Tak dla Twojej wiadomości UDAR i WYLEW to to samo. Udar może być niedokrwienny lub krwotoczny potocznie zwany Wylewem. około 70% to udary niedokrwienne. Neuronami tylko cześć chorób dostanie się do głowy. Wspomniana wścieklizna czy powszechny tężec.

                • 0 1

              • wylew to hematoma (2)

                udar czy zator to 'zakorkowanie' a nie pekniecie

                • 0 0

              • (1)

                W ratownictwie używamy tylko udaru, bez diagnostyki obrazowej nie da się powiedzieć czy "korek czy pęknięcie". Można tylko podejrzewać po objawach i ich gwałtowności.

                • 0 1

              • to ze o czymś nie masz pojecia nie oznacza że nie istnieje

                • 0 0

              • (1)

                czy jakikolwiek inny wirus prócz wścieklizny
                dostaje się do CUN wstępująco aksonami?

                może te rzadkie krwotoczne jak Puumala...

                wszystkie pozostałe z krwią chłonką i płynem MR

                • 0 1

              • Tężec ale to nie wirus tylko laseczka, czyli jakiś bakcyl pewnie.

                • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień dziecka. Joga dla dzieci 4-6 lat

60 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Bezpłatne badania USG piersi

badania

Najczęściej czytane