26-letnia Katarzyna z Gdyni pokazała, jak wygląda życie z depresją.
Depresja to nie lenistwo, to nie usilne bycie smutnym czy popadanie w melancholię. To ciężka choroba, której się nie wybiera - tłumaczy Katarzyna Napiórkowska, 26-letnia mieszkanka Gdyni, autorka filmu "Living with depression", który przez niespełna dwa tygodnie obejrzano na You Tube ponad 1,3 mln razy.
Katarzyna Napiórkowska ma 26 lat, jest mieszkanką Gdyni i absolwentką międzynarodowych stosunków gospodarczych Uniwersytetu Gdańskiego. Na co dzień zajmuje się filmem i fotografią, których uczyła się sama, a które stały się jej pasją i sposobem na życie. Jej film, do którego scenariusz napisała sama i w którym zagrała główną rolę, przez 12 dni zdobył na You Tube ponad 1,3 mln odsłon.
tak, najczęściej towarzyszy mi dobry i pozytywny nastrój15%
raczej tak, choć zdarza mi się mieć gorszy dzień39%
raczej nie, najczęściej jestem pochmurny(a) i melancholijny(a), choć staram się nad tym pracować28%
nie, najczęsciej towarzyszą mi depresyjne nastroje, ale nic z tym nie robię18%
Elżbieta Michalak: Jak to się stało, że wpadłaś na pomysł zmierzenia się z depresją, nagrania tej walki i pokazania ludziom, jak może wyglądać życie z tą chorobą?
To nie do końca tak. Zapalnikiem do nakręcenia filmu nie była wcale sama depresja, ani chęć przedstawienia tego problemu. Chciałam dotrzeć do ludzi, którzy wśród swoich bliskich mają osoby cierpiące na tę chorobę, i pomóc innym. Chciałam zrobić film, który podpowie zdrowym ludziom, jak żyć z ludźmi chorymi na depresję. To był pierwotny pomysł. Rozwinięcie tematu samej depresji pojawiło się dopiero potem. Pomyślałam, że zanim przejdę do porad, warto w ogóle pokazać, czym jest depresja i jak może wyglądać życie z nią.
No właśnie. Jesteś autorką tego scenariusza, aktorką, która świadomie i bardzo naturalnie odegrała swoją rolę, a także montażystą, który nadał materiałowi ostateczny kształt. Czy to film o tobie?
Nie. Nigdy nie chorowałam na depresję. Natomiast przez lata żyłam, i właściwie nadal żyję z osobami, które się z nią mierzą. To ludzie, których dotknęła zarówno zwykła, klasyczna depresja, jak i jej bardziej złożona wersja, czyli choroba afektywna dwubiegunowa. Właśnie w oparciu o te doświadczenia powstał mój film. Chciałam w nim pokazać, jak ciężko jest żyć w otoczeniu tych osób, jak ciężko trwać przy nich i wspierać, jak silnym trzeba być i jak bardzo ważne jest to, by dbać o własne zdrowie psychiczne. O tym się po prostu w ogóle nie mówi.
Udało ci się odegrać swoją rolę bardzo naturalnie i przejmująco...
Tego bałam się najbardziej. Z grą aktorską właściwie nie miałam wcześniej do czynienia, ale udało się. Otrzymałam setki wiadomości od chorych, którzy pisali, że ta choroba dokładnie tak przebiega. Myślę, że właśnie dzięki moim doświadczeniom i przeżyciom, choć sama nigdy nie chorowałam na depresję, mogłam dokładnie pokazać, czym ona jest i jak przebiega.
Napisałaś pod filmem, że wielu ludzi będących z boku nie traktuje depresji poważnie i uważa ją jedynie za wymysł. Mam wrażenie, że w pewnym stopniu walczysz też o to, by ten mit obalić.
Tak. Wiem, że depresja to straszna choroba, a dużo ludzi utożsamia ją z lenistwem, usilnym byciem smutnym, siedzeniem w czterech ścianach czy słuchaniem smutnej muzyki. A to nie jest tak czarno-biały temat. Depresja to trudny stan, to brak odczuwania przyjemności z rzeczy, które dawniej ją przynosiły, z posiłków, czytania książek, grania na konsoli itp. Mało tego, chorym często towarzyszy poczucie braku sensu życia - niby żyją, ale bez celu. Zdarza się, że tylko dlatego, bo nie potrafią popełnić samobójstwa. Fakty są takie, że 1/5 nieleczonych depresji kończy się samobójstwem. Warto to sobie uświadomić.
Jest coś, co chciałabyś na ten temat dodać? Coś, czego nie ma w filmie, a co może pomóc lepiej zrozumieć samą chorobę?
Tak, ważne jest to, że w depresji wszystko, co dzieje się z chorymi, jest totalnie od nich niezależne. Głównie przez reakcje chemiczne, które zachodzą w ich mózgu. Niektórych zachowań nie można po prostu uniknąć, nie można też nad nimi zapanować, a bliscy, żyjący obok chorych, powinni pamiętać o tym, że w chwili gdy z ich ust padają ostre, raniące słowa, przemawia przez nich choroba, a nie oni sami. Depresję można jednak kontrolować, dlatego tak ważne są tu leki. Ale o tym mówię więcej w drugim odcinku.
Kończysz materiał bardzo optymistycznym akcentem: "Pamiętajcie - depresję można wyleczyć".
Raczej nie da się wyleczyć depresji, ale na pewno da się ją kontrolować i można sobie z nią poradzić. Jeśli tylko w porę podejmie się odpowiednie kroki. Namawiam do tego, by nie słuchać ludzi, którzy mówią: nie chodźcie do lekarzy, nie bierzcie leków, to nic nie daje. Ja wiem, że często tylko to może pomóc. To pomaga wyjść z depresji, normalnie żyć i funkcjonować. Mam wśród swoich znajomych niejedną osobę, która z depresji wyszła. Fakt, potrzebne są kontrole i czujność, bo choroba lubi powracać, ale pewnym jest to, że lepszy stan istnieje. I powtórzę to raz jeszcze dla wszystkich chorych i ich rodzin: można czuć się lepiej, można zażegnać dotychczasowy stan i powrócić do tego sprzed depresji.
W drugiej części nagrania, które wczoraj wrzuciłaś do sieci, zdradzasz pewne postawy i zachowania, które mogą ułatwić życie z osobą w depresji. Wspominasz o tym, że czasem trzeba potrafić się wycofać.
Dużo ludzi pyta mnie, jak wyjść z depresji. Mam jedną odpowiedź: Nikt nie jest w stanie powiedzieć ci tego, oprócz psychologa i psychiatry. Przede wszystkim to jasno pojawia się w moim drugim filmie. Mówię, dlaczego tak jest, tłumaczę, że warto iść do specjalisty i nie czekać na cud. W tej części chcę też uświadomić ludziom zdrowym, że aby pomóc osobom chorym na depresję trzeba być świadomym choroby i mieć dużo siły, bo bywa bardzo ciężko. Czasem trzeba też po prostu się wycofać, by za jakiś czas powrócić. Nie można mówić im rzeczy typu: weź się w garść, daj spokój, to minie, przecież wszystko będzie dobrze, bo to tylko pogorszy sytuację. Ale nie będę wszystkiego zdradzała, zostawmy coś dla filmu.
Planujesz jakieś kolejne filmy?
Tak, już w trakcie pisania scenariusza zrodził mi się plan stworzenia serii o zaburzeniach psychicznych. Jest sporo takich chorób, o których się nie mówi, a jak już się mówi, to nie ma tam żadnej oprawy wizualnej i skondensowanej formy. Po tak pozytywnym odbiorze filmu myślę, że warto brnąć w to dalej, bo ludzie tego potrzebują.
skoro jest fotografką to dlaczego nie jest flmowcą albo filmowką tylko filmowcem?
8 lat
54
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 01:25
nowomowa :))) (1)
Pułapka w którą wpadła pani redaktor ups redaktorka amatorka
laki
8 lat
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 02:58
A ja gratuluję pani Kasi,że potrafiła przekazać tyle emocji(nie będąc filmowcem),
ten film wywołuje emocje,wywołuje merytryczną dyskusję wśród nas,widzów i czytelników. Pani Kasia dotyka problemu wielu cierpiących ludzi,liczę na dalszy ciąg,kolejne odcinki o ludzkich stanach umysłu.
GDYNIA
8 lat
14
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 01:23
twórcy youtube to nowa jakość mediów
Warto by telewizja publiczna propagowala to do szerszego grona do którego ona ma dostęp. Taka telewizję publiczną proponuje PiS. Bez reklam z ambitnym autorsko-amatorskim programem. Think about it
laki
8 lat
24
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 01:23
:( (4)
Depresja to słowo...nie wszystkim znane
Rozgrywa się w Tobie...zniewala doskonale
To świat równoległy...którego nie ma wcale
Ale tylko dla tego...co nie poznał jej "zalet"
Jesteś bo musisz...żyjesz z dnia na dzień...
Wszystko się układa...nie tak jak chcesz
Siły odchodzą i nadziei brak
Aż przyjdzie taka chwila...i pryśnie czar...
Z depresją zyje jakieś 25 lat.Nigdy jej nie leczyłem i nawet już nie chce.To bez różnicy,czy będe brał psychotropy czy będe pił .Na jedno wychodzi.Przytłumia i tyle.Dopóki się pije,jest fajnie.Tak samo z lekami.Bierzesz-działaja.Na to nie ma lekarstwa.Tylko żaden lekarz o tym nie powie.Mógłbym pisac o tym bardzo dużo.Tylko po co?Jest garstka ludzi,którzy wiedzą o co chodzi i potrafi to zrozumiec.Natomiast reszta zaśmieje się i przejdzie obojętnie.Dlatego uwazam,że te wszystkie dni walki z depresją i inne dziwne filmiki chociażby tej panienki,są czysto biznesowe.Cóż Ona może wiedziec o tej chorobie.Troche poczytała...gdzieś tam usyszała i na tym koniec.Depresja,to choroba duszy.A że przeszczepic się tego nie da,to medycyna jest bezsilna.I wiem,że przyjdzie taki moment,kiedy juz nie będe w stanie nad tym zapanowac.A wtedy zapewne ulecząją ją raz na zawsze.Tak myślę ...
mm
8 lat
45
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 01:29
I co nie ma czegoś co odrywa od depresji (3)
Czegoś co tak wyczerpuje ze na depresję nie ma czasu?
laki
8 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 01:43
Oczywiście że jest (2)
praca...praca...praca.A pózniej kolejny problem.Pracoholizm.Jedyna metoda,która w małym stopniu pomaga.
mm
8 lat
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 20:54
(1)
Zawsze jest czas na depresję. Możesz harować jak wół, lecz to tylko zapominanie o problemie, a nie jego leczenie. Tym gorzej jest, gdy nagle w chwili wytchnienia, np. tuż przed snem, uświadamiasz sobie, że to nic nie pomaga, że nadal jest źle. Trzeba zmienić swój sposób myślenia, walczyć o to dosłownie w każdej sekundzie, ale czy da się tego nauczyć na 100% ? Szczerze wątpię :(. Niemniej, trzeba próbować. I za żadne skarby nie decydować się na nic głupiego! ;)
swobby
8 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 22:21
Zgadzam się z tym
że zawsze jest czas na depresje.I po mimo tego,że wciąż szukam sobie zajęcia,to chociaż by próba odprężenia się,powoduje jeszcze większe nasilenie objawów.To błędne koło.I im większe emocje,tym większe lęki.A za tym idą obiawy somatyczne itd...Trudno to wszystko opisac.Po prostu zżyłem się z tym przez tyle lat i nauczyłem się pewne rzeczy kontrolowac.Najgorsze jest jednak to,że wiem jaki byłem kiedyś a jaki jestem teraz.I jestem tego świadomy,a nie mogę przełamac tej niewidzialnej granicy.A co do podjęcia 'głupiej decyzji' to czas pokaże.Obecnie jest jak jest.
mm
8 lat
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 01:23
Nie pokazano wszystkiego
A tym, którzy nie rozumieją możliwości wpadnięcia w depresję, gratuluję łatwego i lekkiego dzieciństwa
Ten, co rozumie
8 lat
142
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 01:37
depresja bierze się z braku slonca
Jeszcze nie spotkałem południowca z depresją.
8 lat
78
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 01:54
Na depresje najlepsza jest ......
Marichuana!!! Blancik, lolek, bierzesz bucha i depresja odlatuje :) Jak sie zamula to ma sie depresje :)
Max Joint
8 lat
116
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 02:34
Pani Kasiu, dziekuję, że zajmuje się takimi problemami,wywołała taki temat...
Tak się wkręciłem w ten filmik,uwierzyłem,że to pani historia.Przyznam,że po przeczytaniu wywiadu z panią ,jestem w jakiś sposób zawiedziony,zawiedziony,oszukany...Tym większe brawa,że potrafiła pani tak dobrze wczuć się w rolę człowieka z depresją.Sam w ostatnim czasie zmagam się z tym problemem,ktoś,komu obcy jest ten stan,nie jest tego w stanie zrozumieć. Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki. Dziękuję
GDYNIA
8 lat
41
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 07:38
Właśnie obejrzałem
Właśnie obejrzałem film i poczytałem komentarze i jeden szczególnie mnie poruszył ten zaczynający się od słów." Za czasów mojego dziadka nie było depresji...". Jasne a samobójstwa to wynalazek telewizji i 21 wieku. Wcześniej ludzie też je popełniali i z tych samych powodów co dziś- bezbrzeżnego smutku i rozpaczy. To że czegoś nie potrafiono kiedyś nazwać nie znaczy że to nie istniało. O tym że istnieje w powietrzu tlen też ludzkość dość póżno się dowiedziała, mimo to on był z nami od zawsze, i tak samo jest z depresją
8 lat
132
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 07:52
Bardzo kiepski film. Ta kobieta nie ma pojęcia co to jest depresja. (2)
Film raczej z ukierunkowaniem na liczbę odsłon, bo problem depresji jest poruszony na poziomie ucznia z klasy wczesnoszkolnej.
Psycholog
8 lat
129
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 11:08
To dlaczego wybitny znawco nie zrobisz lepszego ??? (1)
który bardziej dotknie problemu, a także zainteresuje jeszcze większą liczbę ludzi i pozwoli na działania profilaktyczne lub naprawcze.
Moze napisz choć scenariusz, bo wypisywać tu posty podobne do twojego to faktycznie każdy może na poziomie wczesnoszkolnym:))
Marych
8 lat
23
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-20 09:32
a czy ja powiedziałem, że chcę zrobić film??!
Ktoś zrobił film, wrzuca go do sieci, musi się liczyć z krytyką, jeśli zrobił go nieudolnie. Idź lepiej leczyć kompleksy Marych, bo niestety ale za cienki jesteś na dialog ze mną. Twoja argumentacja nawet nie jest na poziomie wczesnoszkolnej. Jest znacznie poniżej.
Psycholog
8 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 08:27
Mam schizofremie (6)
Choruje na schizofemie juz 10 lat na poczotku bylo ciezko mialam te same objawy jak na filmie pani kasi kontroluje sie u swietnej psychiatry z nfz biore tabletki po ktorych czuje sie wysmienicie ciesze sie ze wszystkiego gdybym nie brala lekarstw dwpresja powoli by nawracala byc moze to jest genetyczne wiem cos o tym wspolczuje ludziom ktorzy majo depresje dwubiegunowo nie zycze tego najgorszemu wrogowi przeszlam jeden epizod w zyciu chcialam popelnic samobujstwo to jest nie do opisania ten kto tego nie przeszedl nie zrozumie teraz kocham zycie bardzo dobrze ze so poruszane takie tematy dziekuje
8 lat
64
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 09:07
(3)
Gratuluję oryginalnej choroby!!! Nie wiedziałam że istnieje taka jednostka chorobowa jak schizofrenia? ??!!!! Myślałam że jest schizofrenia czyli przekładając z łaciny podzielony umysł.
Ale w Polsce widocznie mamy narpierw bynajmniej w znaczeniu przynajmniej schizofremie
8 lat
04
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 09:08
O sorry jeszcze coś innego schizofemia. ..
8 lat
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-12-19 15:44
ty ....mądry
dlaczego podchodzisz w tak tępy i okrutny sposób do tej osoby???? mam być taka jak ty??? nie ma słowa narpierw...i co, mam cie teraz obrażać?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy