• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odwołane zabiegi w UCK

Marzena Klimowicz-Sikorska
18 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
W czwartek w CMI odwołano zabiegi operacyjne ze względu na podejrzenie wystąpienia infekcji groźną bakterią oraz z powodu perturbacji z nową firmą sprzątającą. W czwartek w CMI odwołano zabiegi operacyjne ze względu na podejrzenie wystąpienia infekcji groźną bakterią oraz z powodu perturbacji z nową firmą sprzątającą.

Z powodu podejrzenia infekcji groźnej bakterii i problemów związanych ze zmianą firmy sprzątającej w czwartek odwołano część zabiegów w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym. Jak zapewnia dyrekcja szpitala sytuacja jest opanowana, a odłożone zabiegi mają zostać wykonane najpóźniej do przyszłego tygodnia.



Czy twoim zdaniem dyrekcja szpitala dobrze zabezpieczyła interes pacjentów w tej sytuacji?

W czwartek część pacjentów, która na ten dzień miała zaplanowaną operację w Centrum Medycyny Inwazyjnej, będącego częścią Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego (UCK), odeszło z kwitkiem.

- Od kilku miesięcy czekałem na operację w UCK, która miała być wykonana w czwartek. Jednak od lekarza dowiedziałem się, że wszystkie planowane na czwartek zabiegi zostały odwołane ze względu na to, że do pracy nie przyszedł personel sprzątający - informuje nas, proszący o anonimowość, czytelnik. - I zapewne znów poczekam na operację kolejnych kilka miesięcy.

Rzeczywiście w czwartek nie pojawił się w pełnym składzie zespół sprzątający szpitala, co uniemożliwiło przygotowanie bloków operacyjnych. To jednak nie jedyny powód odwołania zabiegów.

- Mamy podejrzenie infekcji bakteriami zgorzeli gazowej. Taka infekcja we wszystkich blokach operacyjnych jest sytuacją wzmożonego nadzoru i wymaga wyłączenia części bloku operacyjnego - mówi dr Tomasz Stefaniak, zastępca dyrektora naczelnego ds. lecznictwa Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. - Zgorzel gazowa zwykle jest naturalnie bytującym patogenem w przewodzie pokarmowym. Jednak w niektórych sytuacjach może zainfekować ranę. W środę mieliśmy przypadek pacjenta, co do którego mamy podejrzenie wystąpienia tej właśnie bakterii w ranie. Pobraliśmy posiewy, jednak na wynik musimy czekać 12 godzin, będzie on więc znany w czwartek w godzinach popołudniowych. Do czasu zweryfikowania tej informacji część bloków operacyjnych musieliśmy wyłączyć.

Nieobojętny także w tej sytuacji jest problem zmiany firmy sprzątającej, która właśnie dziś miała rozpocząć swoja pracę. Niestety nie obeszło się bez perturbacji. Do pracy bowiem nie stawiła się pełna załoga.

- Liczyliśmy, że tych osób będzie więcej, jednak w pracy pojawiła się minimalna liczba pracowników. Mamy jednak zapewnienie od nowej firmy, że od piątku zespół będzie wzbogacony i będziemy mogli przystąpić do zaplanowanych zabiegów - dodaje dr Stefaniak. - Jeśli chodzi o zakres operujący w samym CMI uruchomiona jest sala jednego dnia, sala okulistyczna i sala ostro dyżurowa. Poza tym jeden z paneli sal operacyjnych wyłączony jest z powodu infekcji. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to wszystko do normy wróci w piątek. Natomiast odwołane w czwartek zabiegi zostaną wykonane albo jutro albo w przyszłym tygodniu. Na pewno nikt nie będzie czekać na operację kilku miesięcy.

Miejsca

Opinie (101) ponad 10 zablokowanych

  • idiotyczna kłamliwa wypowiedź (4)

    Można pracować po 20 godzin na dobę ? - czy to są lepsze warunki ?
    "sprzątaczki" - nie obrażaj ludzi, którzy ciężko pracują. To zwrot w dzisiejszych czasach obraźliwy. Szanuj tych ludzi.
    słyszałem, że już nawet pracownicy szpitala nękają telefonami i nakłaniają - czy to normalne?
    zwolnienia - nie pisz kłamstw.

    • 9 0

    • Twoja jest idiotyczną kłamliwą wypowiedzią (3)

      Co to jest za firma , która zamiast pozwolić przejść do nowej firmy i pogodzic się z przegranym przetargiem , to zagrała ludżmi jak pionkami na szachownicy. Współczucia dla nich co musieli przeżywać w tej grze , ale niestety taką metode ma ta firma . To samo robili jak stracili kontrakt w szpitalu wojewódzkim w Gdańsku . Dziwie się że w dzisiejszych czasach coś takiego moze się dziać . Bardzo przykra i niewiarygodna sprawa

      • 1 2

      • Każdy jest dorosły i decyduje o swoim losie. ważne jest to, że ludzie maja pracę - a więc mogą zapewnić byt swojej rodzinie.
        Pomiędzy pracodawcą, a pracownikiem zawarta jest umowa i obowiązuje ona dwie strony. W umowie powinny być zawarte zapisy możliwości jej rozwiązania - a więc nie pisz, że ktoś komuś nie pozwala przejść do innej firmy. Tutaj należy spojrzeć obiektywnie, nie słyszałem o obozach pracy w Polsce - to wolny kraj.
        Rozumiem, że łączy Ciebie jakiś związek z firmą, która obecnie świadczy usługę w UCK. Jesteś osobą zainteresowaną i zorientowaną w temacie ? - dlaczego piszesz, że to 'bardzo przykra i niewygodna sprawa'? - jak to rozumieć, czy dzieje się coś, co może komuś zaszkodzić ?

        Nie znam firm, ale przekonany jestem, że każda firma ma swoich pracowników i odpowiedni potencjał i takie też składa pewnie zapewnienie każdemu swojemu klientowi. Widać, że tutaj niestety ta zasada nie zadziałała.
        Metody ? - tutaj nie bardzo rozumiem, ponieważ dziwne metody opisane są na ty forum - pracownicy klienta uczestniczą w 'rekrutacji', pozyskiwaniu pracowników dla wykonawcy usługi - pytam się czy to normalne? Jakie to metody i standardy świadczenia usługi.
        Zakładam, że skoro jest tak głośno opisany problem obsady - to obecnie przyjmowani pracownicy otrzymują świetne warunki zatrudnienia - tylko na jak długo... Czas pokaże. Jednak mam nadzieję, że za chwilę nie będę musiał tutaj czytać , że warunki są już inne i nie są już tak atrakcyjne i ludzie zmuszeni będą zmienić pracę. Oby tak się nie stało.

        • 3 0

      • (1)

        A co robi tzw. "dziadobud" sam teraz podebrał ludzi z wojewódzkiego, a kierownictwo UCK pomaga w rekrutacji nowej firmie, dzwoni do pracowników byłej firmy i nakłania do pracy w "d....." mało tego jeździ po innych szpitalach ....chore a może pytanie dlaczego???

        • 5 0

        • ...mają w tym jakiś interes, bo w tych czasach nie ma szans na dobroczynność.

          • 2 0

  • skandal

    Gratulacje dla pana Dyrektora jak można takie bzdury ludziom opowiadać. Jak zgorzel?Jak można mieć zaufanie dla człowieka, który tak kłamie

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia

festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

Najczęściej czytane