- 1 Kończy się Program Profilaktyka 40 Plus. Mało kto skorzystał (87 opinii)
- 2 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (204 opinie)
- 3 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (40 opinii)
- 4 Ranking salonów kosmetycznych (8 opinii)
- 5 Od lipca karetka będzie stacjonować w Osowej i Ujeścisku. Sezonowo w Sobieszewie (37 opinii)
- 6 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (90 opinii)
Nietypowy pokaz w centrum miasta. Półnaga kobieta walczy o akceptację
Gdynianka Aleksandra Dejewska zdecydowała się na nietypową akcję uliczną. Rozebrała się do bielizny i stanęła na placu Przyjaciół Sopotu . Jak tłumaczy, zrobiła to, by zachęcić kobiety do akceptowania swojego ciała.
- Wyszłam na ulicę i rozebrałam się. Była to uliczna akcja, której celem było wywołanie wśród przechodniów dyskusji o konsekwencjach wynikających z braku akceptacji siebie i swojego ciała - pisze na swoim profilu na FB.
Jej zdaniem liczne badania wskazują, że coraz więcej osób pragnie być kimś wbrew swojej naturze, a zamiast na prawdziwym życiu, skupia się na aktywności w mediach społecznościowych. Szacuje się, że około 350 mln ludzi jest uzależnionych od Facebooka. Udowodniono, że osoby uzależnione od mediów społecznościowych częściej chorują na depresję, mają zaniżoną samoocenę i poczucie własnej wartości.
Wygląda na to, że w środowisku pani Aleksandry jej zachowanie spotkało się ze zrozumieniem. W kolejnym wpisie na swoim profilu FB kobieta podziękowała za pozytywne przyjęcie jej akcji.
- Jesteście niesamowici! Nie umiem werbalnie wyrazić tego, co czuję! Uwierzcie mi - tego stanu sobie zazdroszczę i to dzięki wam.
Pojawiają się jednak dwa pytania. Skoro pani Aleksandra piętnuje media społecznościowe, jako mające negatywny wpływ na życie osobiste ich użytkowników, to dlaczego akcję przeprowadziła właśnie w nich? No i czy zawodowa dietetyczka rzeczywiście ma problemy z akceptowaniem swojego ciała?
Opinie (185) 7 zablokowanych
-
2016-09-19 10:08
Super
Bardzo dobrze zrobila. Zacznijmy akceptowac siebie takimi jakimi jestesmy.
- 1 1
-
2016-09-19 18:08
Parcie na szkło tyle w temacie
- 2 1
-
2016-09-19 21:47
Mężczyźni fotografuje a kobiety przytulaja...
- 1 0
-
2016-09-21 11:50
300m dalej mogła się rozebrać niemal do rosołu.
I jak tu nie być seksistą, skoro kobieta rozbiera się publicznie w celu walki z uzależnieniem od FB, a następnie szybciutko materiał z tego performance'u zamieszcza na swojej FB-owej stronie, aby egzaltować się lajkami i komentarzami.
"Kobieca logika"?- 3 0
-
2016-09-22 09:36
ekshibicjonistka
hm ja myślę ze to nie depresja jest tematem a publiczny ekshibicjonizm a może brak pomysłu na siebie może myślała ze zainteresuje się nią jakiś chłopak?Ludzie maja dziwne pomysły nie wiadomo co im w głowie siedzi.
- 1 0
-
2016-09-22 10:14
czy ta Pani ma cos wspolnego z Dejewski Ship Service? co sie stalo ze Szczepanem?
- 0 0
-
2016-09-22 10:58
roli w filmie i tak nie otrzymasz
trzeba było w Gdyni w czasie festiwalu a nie w zaścianku
- 0 0
-
2016-09-22 11:31
a jak pan w lasku się rozbiera to go scigają (1)
czy obnażanie się w miejscach publicznych nie jest karane? Monciak to nie plaża umiar trzeba mieć , mogła lepiej się ubrać dziwiacznie a nie odebrać
- 1 0
-
2016-09-22 19:47
otóż to.
są równi i równiejsi wobec tego "prawa" polskiego- 0 0
-
2016-09-22 12:36
Dlaczego zaslonila oczy?
Latwiej sie robi glupoty nie wiedziac o tym, ze sie je robi. Analogicznie latwiej stanac jak pacynka z zaslonietymi oczyma niz spojrzec w twarz tym, ktorzy to w teorii maja oceniac i kategoryzowac.
D%pa a nie pokaz.- 1 0
-
2016-09-22 12:55
super sprawa;)
Introwertycy to rozumieją;) przemądrzali egoiści i narcyzi niestety nie;) ale wywołała falę zatrzymania się i zastanowienia nad swoim ego, nie?! Świetnie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.