• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Życie z astmą

mw
6 sierpnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Astma jest przewlekłą chorobą zapalną. Jednak odpowiednio wcześnie rozpoznana nie jest przeszkodą w prowadzeniu normalnego trybu życia. O astmie i o tym co robić, aby choroba nie przeszkadzała nam w codziennym funkcjonowaniu opowie dr Marek Niedoszytko z Kliniki Alergologii Akademii Medycznej w Gdańsku.

- Astma to inaczej inaczej przewlekle zapalenie dróg oddechowych, często wywołane pyłkami lub innymi alergenami, ale zdarzają się chorzy u których choroba nie ma podłoża alergicznego - mówi Marek Niedoszytko. - W trakcie kuracji należy przyjmować leki przeciwzapalne. A najsilniejszymi i najczęściej stosowanymi lekami przeciwzapalnymi w astmie są sterydy wziewne.

W wielu badaniach wykazano, że im częściej leczy się chorych sterydami wziewnymi, tym mniejsza jest śmiertelność z powodu astmy.

- Niestety, w Polsce panuje prawdziwa "sterydofobia" - wyjaśnia Marek Niedoszytko. - A prawda jest taka, że to najskuteczniejsze leki w leczenia astmy, łagodzące przebieg choroby.

Astma może mieć przebieg od bardzo łagodnego do ciężkiego. Śmiertelność przy tej chorobie nie jest wysoka, jednak największe zagrożenie życia występuje u tych tóre mają nasilone napady astmy, pomimo łagodnego przebiegu choroby pomiędzy napadami.

- Wyróżniamy dwie grypy chorych na astmę, którą trudno kontrolować - mówi Marek Niedoszytko. - Pierwszą grupę stanowią chorzy, którzy mają astmę ciężką: biorą dużo leków i są często hospitalizowani. Druga grupa to chorzy na astmę o bardzo chwiejnym przebiegu. Wygląda to tak, że chory ma niewielkie objawy choroby i nie są one zbyt częste. Jeśli jednak spotka się z jakimś silnym alergenem, wówczas może wystąpić u niego napad duszności, który nie zawsze ustępi po lekach. Często też bywa tak, że z powodu rzadkich napadów choroby pacjent nie zawsze ma przy sobie leki. W naszym województwie na astmę umiera rocznie koło 50 - 60 osób, z czego ok. 75% w domu. Dzieje się tak najczęściej dlatego, gdyż chorzy nie zdają sobie sprawy z ciężkości choroby i albo nie przyjmują leków, albo przyjmują je nieprawidłowo. Dlatego tak ważna jest edukacja chorego - co robimy np. w działającej przy Klinice szkole dla chorych na astmę oskrzelową - aby pacjent wiedział jakie są objawy choroby, jak sobie radzić w przypadku jej zaostrzenia oraz aby przyjmował najlepsze dla niego leki przeciwzapalne.

Astma dotyczy wszystkich grup wiekowych. Objawy, które mogą zwiastować chorobę to: kaszel, świsty i duszności, które nasilają się po kontakcie z alergenem oraz duszności i kaszel po wysiłku fizycznym.

- Większość rodzajów astmy to tzw. astma atopowa - mówi Marek Niedoszytko. - Czyli pacjenci mają objawy chorób atopowych typu: alergicznego nieżytu nosa i spojówek lub atopowe zapalenie skóry. Często też podczas wywiadu lekarskiego okazuje się, że takie objawy występowały u nich w dzieciństwie. Takie osoby są zwykle bardziej narażone na to, że w późniejszym wieku rozwinie się u nich astma. W medycynie mamy nawet takie określenie jak marsz alergiczny, tzn. przejście od atopowego zapalenia skóry do astmy oskrzelowej. U sporej grupy dzieci cierpiących na atopowe zapalenie skóry w wieku niemowlęcym rozwija się bowiem w wieku późniejszym astma oskrzelowa lub alergiczne zapalenie błony śluzowej nosa. Czasem obie choroby występują razem.

Objawy astmy są najczęściej bardzo podobne. Duszność, świsty albo kaszel pojawiają się bardzo często nad ranem, ok. godziny 5 - 6, a także po kontakcie z alergenem. Duszność w astmie jest napadowa, a chory pomiędzy napadami duszności czuje się zupełnie normalnie.

- Jeśli zauważymy u siebie lub u bliskiego wspomniane objawy, wówczas należy niezwłocznie udać się do lekarza - mówi Marek Niedoszytko. - Mogą to także być objawy innych chorób, w związku z tym najpierw po poradę udajemy się do lekarza pierwszego kontaktu. Jeśli lekarz zdiagnozuje astmę, wówczas należy udać się do alergologa lub pneumonologa, który wykona badania czynnościowe płuc lub badania alergologiczne oraz zaleci odpowiednie leczenie.

Są chorzy, którzy od początku mają astmę ciężką i jej leczenie idzie źle. Na całe szczęście u większości chorych odpowiednio leczonych nie ma żadnych przeciwwskazań do prowadzenia normalnego trybu życia.

- Są takie typy wysiłków, które są szczególnie polecane, żeby nie powiedzieć zalecane podczas choroby - wyjaśnia Marek Niedoszytko. - Są to przede wszystkim pływanie i jazda na rowerze. Ale nie ma potrezby zakładać, że jakaś dziedzina życia czy dyscyplina sportowa będą dla nas nieodpowiednie. Można mnożyć przykłady sportowców, którzy osiągają sukcesy w różnych dziedzinach sportu, pomimo że choruja na astmę. Większość chorych, dzięki odpowiedniemu leczeniu może żyć normalnie.

Liczba chorych na całym świecie wzrasta. Chorzy na astmę stanowią od kilku procent populacji w krajach rozwijających się do 30% w krajach anglosaskich.

- My jesteśmy mniej więcej po środku - mówi Marek Niedoszytko. - Zachorowalność rośnie m. in. przez coraz bardziej sterylne środowisko w którym żyjemy, bo zbyt duża czystość sprzyja rozwojowi alergii, a co za tym idzie astmy.

Chory musi pamiętać, że ma możliwość modyfikowania przebiegu choroby i leczenia, w zależności od tego, na jakie alergeny jest narażony.

- Uczymy tego w szkole dla chorych na astmę oskrzelową - mówi Marek Niedoszytko. - Naszym celem jest nauczenie chorego umiejęnej kontroli astmy po to, aby mógł spokojnie żyć - bez strachu i obaw, że w krytycznym momencie nie będzie wiedział jak sobie pomóc.

Wszystkich dorosłych zainteresowanych uczestnictwem w
Szkole dla chorych na astmę przy Klinice Alergologii Akademii Medycznej w Gdańsku, tel. (058)349-16-25, e-mail: klinika.alergologii@amg.gda.pl, zapraszamy na zajecia od września. Wizyta w szkole jest nieodpłatna, nie jest również wymagane zaświadczenie ani skierowanie lekarskie.

Rodzice dzieci chorych na astmę lub alergię mogą uzyskać pomoc w Gdańskim Towarzystwie Pomocy Dzieciom Chorym Na Astmę i Alergię, mieszczącym się przy Specjalistycznym Zespole Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem w Gdańsku Oliwie, ul. Polanki 119, tel. Zajęcia ruszą ponownie po wakacyjnej przerwie.
mw

Opinie (19) 3 zablokowane

  • racja

    Dokładnie, astama niewykulcza z aktywnego trybu życia. Co prawda u mnie odpada basen, ale za to rower rewelka. Najważniejsze to sie nie poddawać i działać... Pozdrawiam

    • 0 0

  • spoko

    dokuczliwa choroba ale nie nieśmiertelna.Nie stanowi zagrożenia

    • 0 3

  • czekalam 2 lata

    Przez ponad 2 lata mialam silny napadowy kaszel (znajomi śmiali się, że to gruźlica) ciągły katar. Po ponad 2 latach ciągłego leczenia antybiotykami, lekarz wpadł na pomysł skierowania do laryngologa, gdzie okazało się że chyba mam alergie trzeba było do tego 2 lat. Zostałam skierowana do szpitala własnie do Dr Niedoszytko - okazało się, że to alergia na kilka alergenów i własnie ASTMA OSKRZELOWA dostałam leki ale specjalnego polepszenia nie było, jeden z wziewnych leków który dostałam wręcz pogarszał moje samopoczucie, zmieniono leka ale czy poprawa byla, raczej nie odczułam. Byłam również na dodatkowych badaniach u Dr Niedoszytko które podobno służyły do jakiejś pracy. Jeździłam 2 dni gdzie musiałam wziąść urlop z pracy bo dzieki tym badaniom mogłam zakwalifikować się do odczulania więc nawet bardzo się ucieszyłam. Niestety po badaniach zapadła cisza nie dostałam żadnej odpowiedzi ani negatywnej ani pozytywnej w ten sposób zraziłam się do Pana Dr. Bo gdy byłam potrzebna do pracy to było dobrze - gdy czekałam na ważną dla mnie informację bo dzięki odczulaniu objawy zdecydowanie by się osłabiły, już nie byłam potrzebna. Teraz chodze do lekarza pierwszego kontaktu i on wypisuje recepty i kieruje na kontrolne badania. Leki stosuje tylko zimą bo wtedy nasileją się objawy, zawsze mam w domu pod reką- wiem, że oby działały trzeba je brać cały czas. Ale przez to, że nie trafiłam na lekarza z powolania nie uzyskałam fachowej porady i dobrych informacji bo wiekszość iteresujacych mnie informacji uzyskałam z internetu i gazet to nie mogę wiedzieć co tak naprawdę mi szkodzi a co pomaga.

    • 3 0

  • Do Maura (1)

    Dzień Dobry
    Co prawda Pani nick nic mi nie mówi, ale może Pani kontynuować leczenie w Poradni Alergologicznej przy Klinice do czego zachęcam. Konieczne jest skierowanie z POZ-U.
    Serdecznie pozdrawiam
    MN

    • 2 0

    • a czy na zajęcia mozna przybyc z dzieckiem, ktore ma astmę? Chodzimy do poradni na Polankach, ale ciagle szukam nowych zrodel wiedzy, nowego spojrzenia na nasz przypadek. Synek ma kontrolowana astme, nie ma napadow dusznosci (ewentualnie przy chorobie), ale mamy sporo problemy z kaszlem... i wlasnie o diagnostyke kaszlu mi chodzi. Moze sa jakies specjalistyczne urzadzenia, by zbadac ten kaszel? Na wizyty u specjalisty baaardzo dlugo sie czeka, nie widzi zwykle tego, co my na codzień. Ja, jako rodzic, mam juz pewne obbserwacje i przemyslenia, jednak potrzebuje fachowego komentarza, osoby, ktora chcialaby wniknac w problem, bo - byc moze - potrzeba tu konsultacji lek. kilku specjalnosci - np. alergologa, laryngologa...

      • 0 0

  • astma

    Ja też mam astmę która nie przeszkadza mi w pracy choć zajmuję się sprzątaniem i praniem dywanów w związku tym dużo czasu spędzam w samochodzie ale najbardziej przeszkadza mi zapięcie pasów ,wiem jakie są tego korzyści przy wypadku ale czuję się jakby mnie ktoś dusił,uciskał klatkę piersiową gdy poprosiłem lekarza o zaświadczenie , żeby jeżdzić bez pasów to usłyszałem , że mi nie wystawi bo komuś wystawiła i ta osoba zginęła w wypadku samochodowym czy to jest wytłumaczenie? A ja dostaję non-stop mandaty właśnie za jazdę bez pasów.Co mam robić????????

    • 0 0

  • astma (1)

    Witam
    Jestem chory na astmę oskrzelową od dzieciństwa i mogę powiedzieć jedno: najlepszym lekarstwem na tą chorobę jest sport, a w szczególności jazda na rowerze. Podczas uprawiania tego sportu świetnie wyrabia się oddech. Czasem gdy miałem napady duszności wystarczyło zrobić kilka kilometrów na rowerze albo 2 godziny ćwiczeń na siłowni i po duszności ani śladu ;-). Aha no i oczywiście zapisane leki należy brać również. No i przede wszystkim nie myśleć o astmie :-]
    Pozdro dla wszystkich astmatyków i życzę zdrowia

    • 1 0

    • ASTMA

      Witam po przeczytaniu Pana opinii poczułem się lepiej bardzo lobię turystyczną jazdę rowerem a mój lekarz raczej odradzał mi jazdę na nim też mam astmę ale w małym stopniu i na pewno będę śmigał na moim rowerze w tym roku nad morzem .POZDRAWIAM życzę zdrowia

      • 0 0

  • mozna zyc z astma i robic to co sie lubi

    Witam jestem chory na astme od 13 lat i nie przeszkadza mi to w normalnym zyciu. Zachecam wszystkich astmatykow do uprawiania sportu, ja chodze regularnie na silownie i uprawiam amatorsko boks, a co chodzi o leki nalezy brac je regularnie co prawda w moim przypadku z ta regularnoscia jest roznie :-)

    • 0 0

  • chrouję na astmę oskrzelową od 13 lat

    Sama nie wierzę, że tyle czasu już upłynęło... :) Niestety moja mama zaniedbała moja chorobę, nie poszła ze mną na badania gdy, będąc jeszcze w przedszkolu, dostałam na nie skierowanie. Domyślam się, że nie mogłam w nocy oddychać, że się dusiłam, a pamiętam tylko słowa mamy "czy ona umrze?"- miałam tedy 4 lata. Gdy w wieku 9 lat zdiagnozowano u mnie astmę oskrzelową (wywołaną alergenem- skoszoną trawą) nie uwierzyła lekarzom, nie dbała o podawanie mi lekarstw. Babcia nie pozwalała chodzić na wf :( Dziś oprócz AZS, z którym zmagam się z mizernym skutkiem od kiedy skończyłam pół roku, mam właśnie astmę, która, nie leczona, doprowadziła do spadku mojej wydolności płuc do 67% (po roku leczenia, bo jeszcze rok temu spirometria wykazała 57%). Na szczęście ostatni napad duszności miałam ok. 5 lat temu, ale też byłam przerażona, że lekarstwo mi nie pomoże. Dziś, zgodnie z zaleceniami mojej pani doktor, cały czas mam przy sobie lekarstwo. A co do azs- latem po prostu wstydzę się ubierać coś, co odsłoni mi nogi, bo nienawidzę być taktowana jak trędowata :( Właśnie dlatego do dziś nie umiem pływać. Z panicznego lęku przed pokazywaniem dłoni (nie wiem czy każdy z azs ma związane z nimi problemy?) wyleczyły mnie na studiach koleżanki, które stwierdziły, że przecież niczym się od nich nie różnię :) Jednak życie kogoś z azs i astmą jest bardzo ciężkie :(

    • 0 0

  • Astma

    Ja mam astme praktycznie od urodzenia - to będzie jakieś 30 wiosen. Ale nie przeszkadza mi to w jeździe na rowerze - potrafię przejechać jakieś 60 km i nie duszę się, Na basenie Cwiczę oddech, pływanie rozciąga płuca.
    Poza tym mam inne moje sprawdzone metody:-) na wino i piwo poprawia ukrwienie - gorzała zresztą też, ale tutaj trzeba umieć się odnaleść, Czasem zapalę sobie papierosa - tak gdzies jednego, albo dwa na kilka dni - jakoś to paradoksanie poprawia wydolość płuc, ale tutaj trza mieć silną wolę. Ale to są tylko moje metody - chyba nie potwoerdzone przez nikogo klinicznie hehe.
    Pozdrawiam wszystkich chorych.

    • 2 0

  • POLECAM!!!!!!!!!!

    Polecem wszystkim zainteresowanym problemem Astmy szkołę astmy - osobiście znam dwie tą w
    Akademii oraz dla dzieci na terenie Szpitala Dzieciecego (ul.Polanki 119 Gdańsk)można się dużo dowiedzieć . Są tam różnego rodzaju specjaliści,którzy mają Światową renomę!
    Dużo się tam dowiedziałam.
    pozdrowienia dla p.dr Marka N.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane