• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojewoda nie ma zastrzeżeń, Gdańsk oficjalnie rusza z programem in vitro

Wioleta Stolarska
11 lipca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Dofinansowanie wyniesie do 5 tysięcy złotych do każdej z trzech możliwych prób. Miasto przeznaczy na to rocznie milion złotych. Dofinansowanie wyniesie do 5 tysięcy złotych do każdej z trzech możliwych prób. Miasto przeznaczy na to rocznie milion złotych.

Gdański program polityki zdrowotnej w zakresie wspierania prokreacji wchodzi w życie. Minął termin, do kiedy wojewoda pomorski mógł uchylić uchwałę lub wnieść do niej zastrzeżenia. Takie uwagi do Rady Miasta Gdańska nie wpłynęły, a to oznacza, że już jesienią pierwsze gdańskie pary będą mogły skorzystać z procedury in vitro.



Dofinansowanie zabiegów in vitro z miejskiego budżetu uważam za:

- Oficjalnie możemy potwierdzić, że Gdańsk rozpoczyna realizację uchwały. W lipcu ogłoszone zostaną konkursy zarówno na część edukacyjną i profilaktyczną, jak i procedury medyczne zawarte w programie - poinformowała Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy prezydenta Gdańska.
Do 10 lipca wojewoda pomorski mógł uchylić uchwałę lub wnieść zastrzeżenia do "Programu wsparcia prokreacji dla mieszkańców miasta Gdańska w latach 2017 - 2020". Takie uwagi do Rady Miasta Gdańska nie wpłynęły, zatem jesienią pierwsze gdańskie pary będą mogły skorzystać z procedury in vitro.

Dofinansowanie wyniesie do 5 tysięcy złotych do każdej z trzech możliwych prób. Miasto przeznaczy na to rocznie milion złotych. Program pozwoli na przeprowadzenie ok. 200 takich procedur co rok i będzie realizowany do 2020 roku.

Radni akceptują, wojewoda unieważnia

O tym, że Gdańsk przymierza się do wdrożenia programu in vitro, poinformowano pod koniec października ubiegłego roku. Po trzech miesiącach Zespół ds. opracowania programu wsparcia prokreacji dla mieszkańców miasta Gdańska zakończył swoją pracę, prezentując gdańszczanom szczegóły, cele oraz zakres planowanej pomocy.

Program in vitro został przyjęty pod koniec lutego, w głosowaniu podczas sesji Rady Miasta - 16 radnych zagłosowało "za", 13 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Jednak po kilku tygodniach od przyjęcia uchwała została unieważniona przez wojewodę pomorskiego - zdaniem Dariusza Drelicha miasto nie zastosowało odpowiednich procedur, a każdy program zdrowotny trzeba najpierw przekazać do zaopiniowania do Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Gdańscy urzędnicy tłumaczyli, że w czasie, kiedy przyjęto uchwałę, dokument był już wysłany do Agencji, tylko ta nie wydała jeszcze swojej opinii.

Uchwałę przyjęto "bezdyskusyjnie"

Ostatecznie opinia dotarła 30 maja - była pozytywna. Wówczas radni PO na nadzwyczajnej sesji rady złożyli wniosek o głosowanie nad uchwałą dotyczącą uruchomienia programu bez dyskusji, pozbawiając opozycję możliwości zabrania głosu. Za przyjęciem uchwały zagłosowało 16 radnych, 12 zgłosiło sprzeciw, a 4 wstrzymało się od głosu.

Radni opozycji nie kryli oburzenia. Podkreślali, że choć Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji pozytywnie zaopiniowała projekt, to dopatrzyła się również istotnych uchybień.

- Zawiera jedynie kilka uwag, które będziemy mogli wprowadzić już na etapie ogłaszania konkursów związanych z realizacją programu. Warto dodać, że Agencja pozytywnie odniosła się do dwóch ważnych komponentów naszego gdańskiego programu: edukacyjnego i psychologicznego - tłumaczyła Aleksandra Dulkiewicz, zastępca prezydenta Gdańska.

Miejsca

Opinie (126) 7 zablokowanych

  • Z jakiej paki mam wiecznie się dokładać do czyiś ba***rów? (2)

    • 17 12

    • glosowałeś na PiS to 500+ oraz in vitro (1)

      musisz sponsorować

      • 3 7

      • in-vitro NIE JEST programem PiS

        • 4 0

  • gdzie pomoc dla napro? (1)

    A co z ludźmi co chcą naprotechnologię? Czy to gorszy typ człowieka wg polityków? Jak chcecie mieć więcej dzieci to dajcie też możliwość ludziom stosującym napro, badania są drogie. Tylko dlatego, że człowiek mieszka w PO Gdańsku to ma być gorzej traktowany? Nie takie były obietnice polityków PO o szacunku do każdego człowieka.

    • 14 14

    • Naprotechnologia jest refundowana przez rząd

      Jak wyżej. Jest to flagowy program ministra Radziwiłła. Niestety trójmiejskie szpitale nie zgłosiły się do tego programu. Najbliżej jest Bydgoszcz.

      • 6 3

  • Kogo nie stać na invitro, tego nie stać na dziecko wcale!

    Są pilniejsze wydatki.

    • 16 12

  • a ja nie mam telewizora, mogę prosić o wsparcie? i psa też nie mam, poproszę kasę na ten szczytny cel, dla mnie zresztą ważniejszy niż obce dzieci

    • 8 7

  • (1)

    bo wojewoda jest pisowski najpierw podczas wyborów razem z radiem maryja gonią za opłatkiem a potem i tak zrobią swoje
    i tak każdy Polak zapłaci za eksperymenty medyczne dla wybranych

    • 3 19

    • No chociaż jeden normalny pisowiec.

      • 1 4

  • Wojewoda z partii rządzącej zgodził się na in vitro... Coś czuję, że jego kariera szybko legnie w gruzach.

    Bardzo dobra inicjatywa miasta.

    • 11 7

  • no i bardzo dobrze!

    • 10 12

  • A klauzula sumienia?

    Hahaha

    • 7 22

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Prowadzenie cukrzycy u kobiet z cukrzycą ciążową lub cukrzycą typu I

badania

Najczęściej czytane