- 1 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (10 opinii)
- 2 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (15 opinii)
- 3 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (84 opinie)
- 4 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (20 opinii)
- 5 L4 na wypalenie zawodowe? (37 opinii)
- 6 Rodzic po usłyszeniu diagnozy jest w rozsypce. Wsparciem onkosegregator (8 opinii)
"W szpitalu rodzina musi być razem". Nowe łóżka dla opiekunów najmłodszych pacjentów
- Obecność rodzica przy dziecku w szpitalu to bardzo ważny element terapii - przekonują lekarze, dlatego tak ważne jest, by opiekunowie małych pacjentów czuli się potrzebni i wspierani na oddziale. Dlatego właśnie z myślą o rodzicach przedstawiciele Fundacji Ronalda McDonalda przekazali kolejne 10 łóżek i kompletów pościeli dla rodziców przebywających ze swoimi dziećmi na Klinicznym Oddziale Gastroenterologii GUMed w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika.
- U nas dzieci leżą długo, czasem bardzo długo, są to mali pacjenci właściwie z całej Polski Północnej, a to wiąże się z wielkim wysiłkiem dla rodziców, często całych rodzin. Takie udogodnienia jak łóżko jest dla nich niezwykle istotne, bo dzięki temu rodzice mogą być zawsze na miejscu, to, że tu są z dziećmi, że mogą spać ma dużą wartość dla nas wszystkich i dla leczenia - mówiła dr hab. med. Agnieszka Szlagatys-Sidorkiewicz, kierownik Kliniki Pediatrii, Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci GUMed.
Czytaj też: Rodzice noworodków dostali oddzielną strefę w redłowskim szpitalu
Wsparcie dla czuwających rodziców
Właśnie z myślą o rodzicach przedstawiciele Fundacji Ronalda McDonalda - Arkadiusz i Joanna Jakubowscy oraz Aneta i Jerzy Miąsko ufundowali i przekazali kolejne 10 łóżek i kompletów pościeli dla rodziców przebywających ze swoimi dziećmi na Klinicznym Oddziale Gastroenterologii GUMed w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika.
- Zgodnie z misją fundacji "Aby rodzina mogła być razem" nasz dar uzupełnia wyposażenie oddziałów dziecięcych. Bardzo cieszymy się, że możemy wesprzeć szpital, obiecujemy, że to nie koniec pomocy - powiedział Arkadiusz Jakubowski, członek Rady Fundacji.
Łóżka spełniają dwie funkcje: nocną - rodzic może w godnych warunkach spędzić noc przy chorym dziecku, oraz dzienną - w formie fotela, który wykorzystywany jest również do funkcji wypoczynkowych. Dzięki takiej funkcjonalności rodzice hospitalizowanych dzieci mogą towarzyszyć maluszkowi w szpitalu w dużo lepszych warunkach.
- Nie chcemy, żeby dzieciom szpital kojarzył się tylko z bólem, cierpieniem i chorobą, dlatego nie mogą być tu same, muszą widzieć wsparcie - mówił Dariusz Kostrzewa, prezes zarządu spółki Copernicus.
Czytaj też: W szpitalu św. Wojciecha otwarto SOR dla dzieci
Jak przekonują lekarze, obecność rodzica przy dziecku to część terapii, której nie da się niczym zastąpić, przekazane łóżka są dlatego tak wysoko oceniane przez rodziców przebywających w szpitalu.
- Jesteśmy tu już ponad dwa tygodnie, spędzam w szpitalu dziennie ponad 12 godzin. Łóżka są nam bardzo potrzebne nie tylko w nocy, ale i w dzień z nich korzystamy. Czujemy duże wsparcie ze strony lekarzy szpitala nie tylko dla naszych dzieci, czyli pacjentów, ale właśnie dla nas, rodziców - powiedziała pani Ania, mama jednego z pacjentów oddziału.
Miejsca
Opinie (34) 1 zablokowana
-
2019-08-04 17:35
Jak ja byłem chory w 1988r to matka przychodziła codziennie ale opiekowały się mną pielęgniarki
Teraz pielęgniarek jest mało i rodzice muszą spać w szpitalu. Chore.
- 7 0
-
2019-08-03 21:48
Cos o Tym wiem (2)
Niestety nasz maluch byl dwa razy w szpitalu. Warunki dla rodzicow sa bardzo mierne, a biorac pod uwage stres jakim jest pobyt dziecka w szpitalu to dramat...przykre ze jest kasa na wyborcze 500+a nie ma na to by szpitale i odzzialy dzieciece byly na europejskim a nie afrykaniskim standardzie lokalowym
- 11 1
-
2019-08-04 12:18
Wróć na ziemię.
Pieniądze na kiełbasę wyborczą zawsze się znajdą kosztem zdrowia i gospodarki. Ty też z niej korzystasz, możesz więc kupić sobie składane łóżko plazowe/turystyczne. Sprawdzi się w tej sytuacji. Personel szpitalny powinien skupić się na leczeniu, a nie dopieszczaniu rodziców, bardzo często roszczeniowych.
- 3 3
-
2019-08-03 21:51
Czemu nikt nie protestowal
Jak w gdynskim szpitalu pck zabrano dzieciom odnowiony,ladny oddzial chirurgii dziecięcej??? Ktos z finansistow stwierdzil ze urologia dla doroslych jest bardzoej oplacalna i te wyremontowane sciany dostanie wlasnie ten oddział. A biedne dzieci i ich rodzice won do szmatlawych warunkow....a to jedna z 2 chirurgii dzieciecych w Trójmieście
- 5 2
-
2019-08-02 15:51
(2)
To powinno być podstawą wyposażenia oddziałów dziecięcych już od wielu wielu lat.
- 31 1
-
2019-08-02 22:03
(1)
Oczywiście,ale czy płatne ze składek zdrowotnych?
- 2 0
-
2019-08-03 08:33
Składek nie starcza nawet na łóżka dla pacjentów
- 6 0
-
2019-08-02 21:48
O, dobrze
Te "reclinery" co kiedyś były na urologii to byłkoszmar, ani się położyć, ani usiąść wygodnie. Spałem na podłodze.
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.