Aura letnich imprez pod gołym niebem i koncertów w najlepszym wydaniu zawitała do Trójmiasta. W środę rozpoczął się Open'er Festival, festiwal muzyki, sztuki i... mody. Zanim pojawią się pierwsze recenzje muzyczne i dopadnie nas pofestiwalowe zmęczenie, przyglądamy się publiczności tegorocznego wydarzenia.
Open'er jest jednym z najbardziej wyczekiwanych festiwali w Polsce. Na początku lipca na
lotnisko w Kosakowie przybywają tłumy miłośników muzyki elektronicznej, rocka, hip-hopu i dobrej zabawy. Sfotografowaliśmy kilku z nich.
Na Opene'rze najważniejsza jest lista artystów. Prawdopodobnie na równi z pogodą, gdyż ta lubi być kapryśna. Przez kilka kolejnych lat nie było edycji, na której nie padałby deszcz. Kalosze stały się obowiązkowym gadżetem festiwalowym. Mimo, że w tym roku opady są bardzo mało prawdopodobne, można spotkać festiwalowiczów wiernych kolorowym gumakom. Większość jednak postawiła na wygodę, więc
na Opene'rze 2015 królują trampki, adidasy i moda w stylu boho.
Mimo, iż nie szata czyni człowieka, pewne akcesoria i dodatki pomagają identyfikować się z Open'erowym tłumem.
- Lubimy wczuć się w festiwalowy klimat - mówią Ada i Ola, które zaplotły sobie wianki z kwiatów. Nie zabrakło też
kapeluszy, metalicznych tatuaży i niecodziennych okularów przeciwsłonecznych.
Festiwale od lat są ważną sceną dla mody ulicznej. Inspirują samych projektantów, o czym wielokrotnie mówili m.in. Robert Kupisz czy Alexander Wang. Tu rodzą się nowe trendy i nic w tym dziwnego - jesteśmy bardziej kreatywni, gdy dobrze się bawimy.
Na terenie festiwalu znajduje się
strefa mody z butikami młodych marek oraz namiot, gdzie odbywają się pokazy projektantów (np. Patryka Wojciechowskiego, młodego projektanta z Gdyni,
z którym rozmawialiśmy przy okazji programu Project Runway). Wśród wystawców prezentują się m.in Maciej Trzmiel, Kas Kryst, Bodymaps, Szpila i Annomalia. Stoiska Fashion Stage, tak jak cały Open'er trwają jeszcze do soboty.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy