• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tradycyjne smaki Pomorza: kult łososia

Justyna Potorska
8 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wielkanoc od kuchni: tradycyjne wypieki
Łosoś był spożywany przede wszystkim przez bogatszych
mieszczan. Podawano go pieczonego lub gotowanego, w sosie śmietanowym, cebulowym, na białym winie. 
Łosoś był spożywany przede wszystkim przez bogatszych
mieszczan. Podawano go pieczonego lub gotowanego, w sosie śmietanowym, cebulowym, na białym winie.

Zastawianie sieci, które odbywało się w zapustny poniedziałek, wiązało się z wielką ucztą i magicznymi obrzędami. Połów łososi był jednym z ważniejszych wydarzeń w pomorskich maszoperiach. Mimo czci, jaką oddawała rybie lokalna społeczność, rzadko pojawiała się na stołach.



Jak często jesz łososia?

Narady dotyczące zastawiania sieci rybackiej - niewodu, nazywane też stelowaniem laskornów, zaczynały się już w grudniu, na św. Szczepana. Do poławiania łososi przygotowywano się wyjątkowo długo i uroczyście. Najważniejszym dniem był zapustny poniedziałek zwiastujący nadejście Wielkiego Postu.

- W ten dzień Kaszubscy rybacy - maszopi spotykali się u szypra i świętowali - opowiada Ewa Gilewska, kustosz Oddziału Etnografii Muzeum Narodowego Gdańsku. - Niewód służący do połowu łososi przywiązywano do sufitu, a następnie tańczono i ucztowano, jedząc ciasta, purcle, pijąc piwo. Ten zwyczaj nazywano Zabawą Maszopską. Wiadomo, że praktykowano go jeszcze na początku XX wieku.

Zapustne świętowanie świadczyło o ogromnym, wręcz magicznym znaczeniu, jakie miał łosoś dla mieszkańców nadmorskich terenów Pomorza ze Swarzewa, Władysławowa czy Jastarni. Obrzędy były też znakiem, że Kaszubom bardzo zależało na powodzeniu połowu: to od niego zależała sytuacja ekonomiczna maszoperii.

- O ogromnym znaczeniu łososia świadczyły także zwyczaje związane z samym wypłynięciem, które odbywało się w dniu św. Grzegorza, 12 marca, albo św. Józefa, czyli 19 marca - dodaje Gilewska. - Zwyczaje ludowe mieszały się w tym wypadku z obrzędami religijnymi. Niewód święcono pod kościołem, przy czym uważano, żeby nie przeszła przez niego zamężna kobieta - to miało przynosić nieszczęście. Jeśli pierwszy połów okazywał się nieudany, zbierano łuski łososia, zatykano je za koszulę. Można też znaleźć informacje o praktyce skrapiania krwią ryby piasku i układaniu go na terenie maszoperii, na szczęście.

Huczne, uroczyste zwyczaje dziwią o tyle, że w wiejskiej kuchni pomorskiej łosoś jest w zasadzie nieobecny. Mimo czci, którą darzono tę rybę, na talerzach pojawiała się niezwykle rzadko.

- Kuchnia pomorska jest bardzo uboga, a łosoś od zawsze był rybą ludzi zamożnych - wyjaśnia Anna Pomieczyńska, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Swarzewie. - Dużo częściej spożywano węgorza: to on był rybą podawaną podczas świąt i wesel.

Wiadomo, że w bogatszych maszoperiach spożywano łososie wędzone. W źródłach pojawiają się także łososie surowe, solone - taka potrawę można znaleźć na ministerialnej liście produktów tradycyjnych. Wiadomo, że tę cenną rybę podawano najczęściej w postaci tatara albo w cienkich, ułożonych na talerzu plastrach.

Sporo ciekawych przepisów z udziałem łososia można znaleźć w kuchni dworskiej, mieszczańskiej. Podawano go w sosie cebulowym z białym winem, sosie szczawiowym albo z sokiem z kapusty i ogórków kiszonych. W Gdańsku - dokąd trafiał najczęściej - można znaleźć zapiski o ucztach w Dworze Artusa, na których łososie podawano jako przystawkę. Podobno był też rybą pojawiającą się obok dziczyzny na uczcie kończącej egzamin cechu gdańskich chirurgów. Pieczony, gotowany - tak spożywano go najchętniej.

Dziś łosoś bałtycki - choć ceniony za wyjątkowe walory smakowe - jest jedną z ryb zagrożonych wyginięciem.

- Bałtyckiego łososia jest coraz mniej z racji intensywnej eksploatacji przez rybaków i wędkarzy, a także z powodu żerowania fok - wyjaśnia dr Wojciech Pelczarski, dyrektor ds. naukowych Morskiego Instytutu Rybackiego Państwowego Instytutu Badawczego. - Odbudowie stad łososia nie sprzyja przegrodzenie licznymi tamami większości rzek, utrudniające lub uniemożliwiające dojście ryb na tarło, a intensywne coroczne zarybianie wielu rzek nie jest tak efektywne jak rozród naturalny. Połowy bałtyckie opierają się głównie na łososiu "dzikim", a w mniejszym stopniu na tym pochodzącym z zarybiania. Restauracje i przetwórcy używają dziś przede wszystkim norweskiego łososia hodowlanego.

Mimo różnic w wyglądzie, kolorze, wartościach odżywczych mięsa łososia dzikiego i hodowlanego, ten drugi jest cenioną namiastką ryby jedzonej przez mieszkańców Pomorza w poprzednich stuleciach. Czy mimo stosunkowo wysokiej ceny za kilogram mięsa, warto jeść łososia?

- To ryba, która zawiera całkiem sporą ilość dobrze przyswajalnego białka, jest bogatym źródłem potasu, fosforu, jodu, żelaza oraz witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, głównie A i E - wyjaśnia Magdalena Olszówka z poradni Zalety Diety. - Oprócz tego łosoś jest całkiem dobrym źródłem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, których znaczenie w prewencji chorób układu sercowo-naczyniowego już dawno zostało udowodnione.

Łosoś w sosie śmietanowym
Przepis: Anna Pomieczyńska, Swarzewo

Składniki:
Łosoś 1 kg
Włoszczyzna 1 pęczek
Słodka, gęsta śmietana 2-3 łyżki
Masło 150 g
Mąka 4 łyżki
Sól, pieprz, liść laurowy, ziele angielskie

Przygotowanie: łososia gotujemy na wolnym ogniu w wywarze warzywnym z dodatkiem liścia laurowego i ziela angielskiego przez około 20 min. Przygotowujemy zasmażkę na sos - na patelni rozpuszczamy 3 łyżki masła z 4 łyżkami mąki. Podlewamy całość rosołem z ryby, dodajemy sól, pieprz, 2-3 łyżki śmietany. Rybę podlaną sosem zapiekamy przez 20 minut w piekarniku. Posypujemy koprem, podajemy z chlebem lub ziemniakami.

Opinie (50) 2 zablokowane

  • łosoś bałtcki, szary czyli Łosoś szlachetny, łosoś pospolity, łosoś europejski, łosoś atlantycki (Salmo salar)

    często bywa mylony z Trocią wędrowną (Salmo trutta m. trutta) anadromiczna ryba wędrowna, należąca do gatunku Salmo trutta..
    ..ale są tak samo smaczne!
    można kupić w 3mieście na ryneczkach z budki albo od rybaków ale trzeba upolować bo late niemcy wykupują do knajp albo handlarze dla niemców z pomorza przedniego bo oni bardzo sobie tą rybę chwalą i cenią..

    Pamiętajmy, że okres ochronny łososia bałtyckiego to dość skomplikowana informacja. Cytuję: w rzece Wiśle i jej dopływach powyżej zapory we Włocławku od 1 października do 31 grudnia, w pozostałym okresie obowiązuje zakaz połowu łososia w czwartki, soboty i niedziele, na odcinku rzeki Wisły od zapory we Włocławku do jej ujścia od 1 grudnia do końca lutego; w okresie od 1 marca do 31 sierpnia obowiązuje zakaz połowu w piątki, soboty i niedziele, w pozostałych rzekach od 1 października do 31 grudnia.

    • 0 0

  • niejedna afera była juz z łososiem najbardziej niebezpieczna i niezdrowa ryba!! (1)

    wystarczy zapytać pana googla jesli ktos ma klapki na oczach i niewidział tylk tysiecy ostrzezen na tema łososia!To najbardziej zanieczyszczona ryba!!Zanieczyszczona rtęcią!! Ostatnio tez była afera o łososich które zostały zaatakowane grozną chorobą i wygladały jak by były pruszczate ostrzegali by niekupowac łososia bo oszusci filetowali te ryby i je sprzedawali jako zdrowe!!Jak to kiedys mówili chcesz miec wrzody wejdz do wody zamiast wody wstawił bym łososia!!

    • 1 3

    • "Najbardziej niebezpieczna i niezdrowa ryba"

      najpierw zanim cos napiszesz zaciągnij troche wiedzy na temat ryb.

      • 1 0

  • przepis (2)

    Kto wymyślił ten przepis: 20 minut gotowania + 20 minut zapiekania, dla łososia?? Przecież tej rybie wystarczy maksymalnie 10 minut duszenia czy smażenia...

    • 4 0

    • 15 min w piekarniku, tylko (1)

      • 0 1

      • BZDURA !!!

        10 minut w wrzątku to jest max.

        • 1 0

  • super, że jest przepis!

    więcej takich artykułów na trojmiasto.pl :)

    • 2 0

  • Najlepszy łosoś jest norweski

    To ja Tadek grubas co jest parobem w Norwegii. Ja tam łososia jeść nie będę bo jest za drogi, jem to co znajdę w lesie czasem walczę o pożywienie z łosiami.

    • 0 0

  • chcesz sie truc to se kup łososia!!łosos jest zatruty rtecią!!

    Łosoś to także, zaraz po śledziu i łupaczu, najczęściej uczulająca ryba. Jego białko jest niemal identyczne jak to występujące w mięsie np. w cielęcinie. Dlatego też osoby, które musiały wyeliminować je z diety, powinny unikać również łososia.Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków ostrzega: ryby mogą zawierać groźny dla człowieka poziom rtęci.

    • 0 7

  • Penne z łososiem w sosie śmietanowo - koperkowym (1)

    mniami :-)

    • 1 0

    • co to jest penne?

      • 0 0

  • łosoś na zdjęciu to ryba hodowlana

    bałtycki jest niejadalny, szkoda że brak publicznie dostępnych analiz!

    • 2 2

  • już ma tego dosyć wszędzie żarcie. Brrr. Co za bzdury, przestaję czytać trojmiasto

    • 0 1

  • " Bałtyckiego łososia jest coraz mniej z racji intensywnej eksploatacji przez rybaków i wędkarzy, a także z powodu żerowania

    zacznijmy od tego, że:
    1. Bałtyk jest najbardziej zanieczyszczonym morzem świata i już w latach 90-tych szwedzkie ministerstwo zdrowia odradzało spozycie batyckich ryb, a wręcz zabraniało ich konsumpcji kobietom ciężarnym,
    2. populacja fok jest aktualnie mizerna, przed II wojną światową zabijano ich na naszym wybrzeżu tysiące (co jest dobrze dokumentowane, gdyż foki jako "szkodniki" zabijano dla nagród i dokumentacja ilościowa tych mordów przetrwała), a mimo to starsi ludzie otwarcie mówią, że ryb było mnóstwo, tak więc NA PEWNO to NIE FOKI są przyczyną spadku liczebności ryb.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Najczęściej czytane