• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Teleopieka sposobem na bezpieczną starość?

Elżbieta Michalak
7 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Zdarza się, że mimo sędziwego wieku ludzie decydują się na pozostanie we własnym domu. Bywa też, że na starość z konieczności wiodą samotne życie. Czy teleopieka może rozwiązać problem bezpieczeństwa osób starszych? Zdarza się, że mimo sędziwego wieku ludzie decydują się na pozostanie we własnym domu. Bywa też, że na starość z konieczności wiodą samotne życie. Czy teleopieka może rozwiązać problem bezpieczeństwa osób starszych?

Trwają rozmowy na temat organizacji pomorskiego systemu teleopieki, który miałby poprawić bezpieczeństwo osób starszych. Czy wejdzie on w zakres usług opieki zdrowotnej i pomocy społecznej?



Twoim zdaniem teleopieka:

Społeczeństwo polskie się starzeje, a liczba ludności w wieku poprodukcyjnym wciąż rośnie. Przed polityką społeczną pojawiają się wyzwania dotyczące m.in. wprowadzania nowych rozwiązań w opiece nad seniorami.

Jednym z nich jest teleopieka. To usługa skierowana do seniorów, która daje możliwość szybkiego wezwania pomocy (wystarczy nacisnąć guzik alarmowy) w przypadku zagrożenia życia, zdrowia lub bezpieczeństwa. System skierowany jest głównie do osób samotnych, niesamodzielnych, nie w pełni sprawnych, które chcą lub muszą prowadzić samodzielne życie, a wymagają stałej opieki.

Oferta jest rozbudowana. Skorzystać z niej mogą osoby mniej zamożne (wersja podstawowa, szybka pomoc w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia) i osoby lepiej sytuowane, które mogą wykupić rozszerzony abonament. Obejmuje on szereg usług, senior może np. wezwać na życzenie rehabilitanta, pielęgniarkę lub kogoś z pomocy społecznej, kto zrobi mu zakupy.

Choć na zachodzie usługa teleopieki działa z powodzeniem od lat, to na rynku polskim jest zaledwie kilku przedsiębiorców świadczących tego rodzaju usługi.

- Teleopieka nie zastępuje działania służb ratowniczych, ale zwiększa ich możliwości - mówi Krzysztof Bruski z Polskiego Centrum Opieki. - Mogłaby wesprzeć system ratownictwa funkcjonujący w oparciu o numer 112, który przeznaczony jest dla ludzi mogących opowiedzieć co się zdarzyło, a nie działający w przypadku udaru lub innej sytuacji, w której poszkodowany nie może mówić - dodaje.

System działa w oparciu o 3 elementy: nadajnik noszony przez seniora na ręku lub zawieszony na szyi, wyposażony w przycisk alarmowy, który naciskany jest w sytuacji nagłego wypadku, terminal wyposażony w mikrofon i głośnik, umożliwiający kontakt z operatorem oraz Centrum Operacyjno-Alarmowe, które odczytuje wysłany sygnał i pozwala pracownikom centrali podjąć odpowiednią interwencję. Operator dysponuje wszelkimi danymi o osobie powiadamiającej, w tym informacjami o przyjmowanych lekach i najbliższych poszkodowanego.

W województwie pomorskim system teleopieki wystartował w październiku 2012 r. Wytypowano seniorów z Sopotu, Gdańska, Gdyni, Pruszcza Gdańskiego, Kościerzyny oraz Chojnic, którzy otrzymali w ramach pilotażu urządzenia do teleopieki.

Całkowite koszta pokrywają samorządy. Gdynia płaci abonament miesięczny w wysokości 47 zł dla każdego urządzenia, a z usługi korzysta 50 osób, podopiecznych gdyńskiego MOPSu. Umowa zawarta między MOPS-em a operatorem systemu - Polskim Centrum Opieki - ważna będzie jeszcze do lipca 2013 r. Co dalej?

- Jesteśmy w końcowej fazie testowania teleopieki. Kilka razy zdarzyło się, że uratowała ona życie podopiecznym - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - Będziemy chcieli kontynuować system i sprawić, by znalazł się na w usługach opieki zdrowotnej i pomocy społecznej - dodaje.

System teleopieki od początku października 2012 r. działa także w Sopocie, który podpisał umowę pilotażową z Fundacją Equinoxe.

- Obecnie z teleopieki w Sopocie korzysta 13 osób, głównie samotnych, niesamodzielnych. Tyle wyraziło chęć i potrzebę - mówi Anna Jarosz, dyrektor sopockiego MOPSu. - Oczywiście każda osoba, która będzie wymagała takiej formy opieki, może liczyć na wsparcie ze strony samorządu. Program się sprawdza, mieliśmy przypadek, kiedy 87-letnia samotna kobieta upadła w swoim mieszkaniu i nie mogła się podnieść, a dzięki tej usłudze szybko uzyskała pomoc - dodaje Jarosz.

Umowa obowiązuje do końca roku 2013 i do tego czasu Urząd Miasta Sopotu będzie finansował usługę dla 15 swoich mieszkańców. Całkowity koszt jej sfinansowania wynosi blisko 12 tys. zł.

5 marca w Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku odbyło się spotkanie w sprawie pomorskiej teleopieki. Wicewojewoda Michał Owczarczak spotkał się z prezesem Zarządu Polskiego Centrum Opieki, który zaprezentował pomysł na to, jak w ramach systemu poprawić bezpieczeństwo osób starszych. Co ustalono?

- Wszystkim zależy na poprawie bezpieczeństwa mieszkańców regionu. Zwłaszcza osób w podeszłym wieku, które często mieszkają samotnie i mogą mieć problem z wykonaniem połączenia telefonicznego w momencie, gdy poczują się źle - tłumaczy Roman Nowak, rzecznik wojewody pomorskiego. - Wspieramy pomysł i deklarujemy chęć współpracy, jednak na razie nie mogę mówić o szczegółach. Sprawa jest zbyt świeża, a decyzje będą dopiero zapadały - dodaje.

Czy teleopieka ma szansę wejść na stałe w zakres usług opieki zdrowotnej i pomocy społecznej? Czy jest jedynie pomysłem na biznes i impulsem dla rozwoju prywatnych usług w sektorze opieki zdrowotnej? Zapytaliśmy o zdanie Jerzego Karpińskiego, pomorskiego lekarza wojewódzkiego.

- To z pewnością korzystne rozwiązanie. Miasto odpowiada za bezpieczeństwo swoich mieszkańców i powinno o nie dbać - przyznaje Karpiński. - Jednak usługa teleopieki nie jest związana bezpośrednio ani ze służbą zdrowia, ani z pomocą społeczną. Jest dodatkową ofertą, która uzupełnia te dwie dziedziny - dodaje.
Elżbieta Michalak

Opinie (43) 2 zablokowane

  • Podejrzewam, że system (5)

    ..będzie nadużywany. Nie lepiej wyposażyć seniorów w komórki i przeprowadzić solidne szkolenie ja się nimi posługiwać?

    • 4 22

    • W sytuacji krytycznej ciężko sobie przypomnieć gdzie się miało zadzwonić, zwłaszcza jak użyć komórki, zwłaszcza jak się jest emerytem.

      • 13 0

    • (2)

      A jak z komorki ma korzystac osoba, ktora np nie pamieta kim jest i gdzie mieszka?

      • 9 0

      • to ty bardziej, nie zrozumie po co ten magiczny przycisk

        • 1 0

      • Osoba z demencją

        W takim wypadku używa się nie komórki,a specjalnych czujników monitorujących sytuację

        • 0 3

    • Teleopieka

      Ja korzystam z teleopieki firmy Opieka24 dla naszego taty i póki co się sprawdza.Nie boimy się, że coś się stanie i nie będziemy o tym poinformowani a tata jest abrdzo zadowlony. Polecam !

      • 0 0

  • Chybiony pomysł (1)

    System będzie nadużywany, karetek nie będzie bo non stop ktoś przypadkiem naciśnie guzik, albo naciśnie bo potrzebuje żeby ktoś mu szafę przesunął. Z całym szacunkiem do osób starszych, ale oni sobie poradzą, może lepiej skupić się na poprawie warunków gospodarczych zamiast wymyślać takie pomysły z kosmosu.

    • 10 11

    • Czy jesteśmy z innej planety ?

      Podobne systemy działają z powodzeniem w wielu paNstwach.
      Poprawa warunków gospodarczych,choć potrzebna,nie załatwi niestety automatycznie opieki nad potrzebującymi.

      • 2 3

  • Jak zwykle laurki na temat Gdyni, a ja mam pytanie z innej kategorii. (2)

    Co z tegorocznymi wywózkami odpadów wielkogabarytowych? W poprzednim roku ograniczono akcję wyłącznie do wiosny, a w tym chyba w ogóle się z tego pomysłu wycofano, bo nawet na stronie Miasta nic o tym nie można przeczytać.

    Ma ktoś jakieś info. w tej sprawie?

    • 8 0

    • Wzruszające zdjęcie w artykule.

      Sympatyczny staruszek.

      • 0 0

    • Jest info że wystawki będą jesienią - patrz nowy Ratusz :(

      • 0 0

  • Co to znaczy? (2)

    ;ludzie decydują się na pozostanie w własnym domu"Moim zdaniem są zmuszeni bo z tymi bida emeryturami nie chcą przyjąć ich do domu starców.

    • 23 0

    • Pobyt we własnym domu

      Praktycznie wszystkie badania statystyczne pokazują,że zdecydowana większość ludzi pragnie spędzić starość we własnym domu.
      A wyższe emerytury z pewnością by się przydały

      • 2 3

    • Równie dobrze, za argument łatwego przyjęcia do Domów Spokojnej Starości

      może służyć ewentualna suma uzyskana za sprzedaż mieszkania, jednak ludzie starsi się na to nie decydują. Starych drzew się nie przesadza i o to w tym chyba chodzi. Na stare lata człowiek staje się poza tym dużo bardziej zachowawczy, oraz pragnie spokoju i odpoczynku we własnych czterech kątach, a nie gdzieś, gdzie może odczuć dyskomfort, bo nie jest u siebie. Stąd też wiele osób w podeszłym wieku niechętnie decyduje się również na przeprowadzkę do dzieci, skądinąd, najbliższej przecież rodziny.

      Jeśli się ma dwadzieścia lat, to trudno to zrozumieć:-)

      • 1 0

  • Dziwne treści w artykule... (1)

    Po pierwsze - teraz nie ma opieki społecznej, jest pomoc społeczna.

    Po drugie, nie kumam dlaczego w płatnym watiancie zakupy maja robić pracownicy pomocy społecznej? Przecież to państwowa instytucja - powinna robić albo dla każdego, albo wcale. Pomijam już, że ta instytucja od tego nie jest ;)

    • 13 3

    • Coś nie tak zrozumiano

      Usługa teleopieki nie przewiduje wykonywania płatnej usługi zakupów przez pracowników państwowych instytucji.
      To jakieś nieporozumienie.

      • 1 3

  • Żaden system nie zastąpi opiekuna (1)

    Niestety, niektóre osoby mogą takim systemem wykpić się od odpowiedzialności i opieki nad starszą osobą. Warto też podkreślić, że system ten nie ma kompletnie i nigdy nie może mieć zastosowania u osób z demencją.

    • 17 3

    • Czy tak jest naprawdę

      Czyżby ?

      • 0 3

  • a ja podejrzewam, że system i tak nie będzie działał jak wiele innych systemów wprowadzonych przez kolesi za ogromną kasę (1)

    • 11 3

    • Najłatwiej krytykować

      Najłatwiej krytykować,nie sprawdzając faktów.
      Najtrudniej coś sensownego zbudować.

      • 1 3

  • (1)

    a ja podejrzewam że za jakiś czas powstanie zgrabny system eliminowania na szeroką skalę jednostek które są w podeszłym wieku, są chore, które nie posiadają gotówki i których utrzymanie jest dla społeczeństwa nieopłacalne. wymyśli się jakąś przyjemną nazwę na taki proceder, dorobi się ideologię i do dzieła.

    • 12 2

    • Zmiany demograficzne nadchodzą

      Czas o nich zacząć myśleć

      • 1 3

  • Jedno jest pewne: ktoś na tym chce zarobić! (1)

    Nie wierzę w sens tego systemu.

    • 10 3

    • To wybór dobrowolny

      Masz prawo nie wierzyć,ale może warto sprawdzić ?

      • 0 3

  • "To usługa skierowana do seniorów, która daje możliwość szybkiego wezwania pomocy".

    Możliwość daje, ale i tak nie przyjedzie jak do 2,5 letniej Dominiki.
    System będzie miał informację dla zakładu pogrzebowego aby pod wskazany adres udali się po zwłoki.

    • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Najczęściej czytane