- 1 Polski medyk na ukraińskim froncie. "Jeżeli znajdziemy się w niewoli, czeka nas tylko śmierć" (108 opinii)
- 2 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (18 opinii)
- 3 L4 na wypalenie zawodowe? (38 opinii)
- 4 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (86 opinii)
- 5 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (20 opinii)
- 6 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (10 opinii)
W szpitalu na Zaspie budują nowoczesny blok operacyjny
83 mln złotych - tyle pochłonie budowa nowoczesnego bloku operacyjnego w Szpitalu św. Wojciecha na Zaspie. W poniedziałek przedstawiciele Zarządu Województwa Pomorskiego i Spółki Copernicus PL rozpoczęli inwestycję uroczystym wmurowaniem kamienia węgielnego. Dzięki temu przedsięwzięciu placówka zdoła zapewnić pacjentom opiekę w najwyższym standardzie.
- W tym miejscu, gdzie dziś jest duży wykop i plac budowy, stanie niebawem trzykondygnacyjny budynek, przede wszystkim znajdzie się tu nowoczesny, w pełni wyposażony blok operacyjny, którego tak bardzo szpitalowi św. Wojciecha brakowało. Będzie tu osiem sal operacyjnych, w tym sala hybrydowa oraz sześciostanowiskowa sala wybudzeniowa - mówił Dariusz Kostrzewa, prezes spółki Copernicus PL.
Do nowej przybudówki szpitala przeniosą się też dwa oddziały: urologiczny - 29 łóżek - i urazowo-ortopedyczny, czyli 39 łóżek wraz salami zabiegowymi z wyposażeniem medycznym (w tym RTG z ramieniem C, tor wizyjny laparoskopowy). Zajmą one parter nowego skrzydła.
- Prace idą sprawnie, więc już pod koniec roku spodziewamy się zawieszenia wiechy na budynku - dodał Kostrzewa.
- Od wielu lat krok po kroku zmieniamy szpital na gdańskiej Zaspie, to tutaj realizowaliśmy kardiochirurgię, modernizację oddziałów położniczych, rehabilitację, przenosiliśmy kilka jednostek z innych części Gdańska. Dzisiaj to miejsce jest niezwykle ważne dla pacjentów - mówił Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.
Nowy sprzęt dla szpitala
Niemal 22 mln złotych przeznaczono również na wyposażenie i zakup urządzeń medycznych i niemedycznych bloku operacyjnego i sal wybudzeń, oddziału chirurgii urazowo-ortopedycznej, oddziału urologii - w tym m.in.: kardiomonitory, łóżka, stoły operacyjne, aparaty do znieczulania, tor wizyjny laparoskopowy, lampy zabiegowe i operacyjne, aparaty USG, aparaty RTG ramię C, respiratory, pompy infuzyjne, defibrylatory, angiograf sufitowy, diatermie, cieplarki, aparat do krążenia pozaustrojowego, stoły operacyjne mobilne, materace grzewcze.
Ważną częścią inwestycji będzie też przebudowa wewnętrznego układu komunikacyjnego przy szpitalu oraz budowa nowych miejsc parkingowych - powstanie ich łącznie 75, wszystkie miejsca parkingowe służyć będą do obsługi pacjentów i będą bezpłatne.
Wolontariat i szkolenie lekarzy
Dodatkowo niemal 227 tys. złotych przeznaczone zostanie na szkolenia personelu medycznego i rozwój medycznego wolontariatu. Już dzisiaj szpital chwali się pokaźną liczbą wolontariuszy obsługujących m.in. infolinię onkologiczną. Dzięki dodatkowym środkom placówka zaplanuje kolejne działania związane z wolontariatem.
Opiewająca na ponad 83 mln zł umowa na dofinansowanie budowy nowego bloku operacyjnego zostanie zrealizowana dzięki współpracy z Unią Europejską i samorządem wojewódzkim - właścicielem szpitala. Środki unijne na budowę nowego skrzydła szpitala wynoszą ok. 47 mln zł. Kolejne 31 mln zł pochodzi z budżetu województwa, a blisko 5 mln zł to wkład własny spółki Copernicus.
Trudne warunki pracy
Stan dotychczasowego bloku operacyjnego, który powstawał w połowie lat 70., od dawna pozostawiał wiele do życzenia. Rozwiązania architektoniczne i organizacyjne utrudniały pracę personelowi medycznemu i obniżały komfort pobytu pacjentów. Od dłuższego czasu z trudem udawało się również zadbać o bezpieczeństwo chorych. Tym bardziej, że szpital jako trzecia największa placówka medyczna na Pomorzu rocznie przyjmuje na blok ok. 10 tys. pacjentów.
Miejsca
Opinie (94) 1 zablokowana
-
2018-07-04 01:51
A ja wiem swoje
Nie macie szacunku do lekarzy tutaj.
Piszecie, ze kradną mięso pacjentom. Pewnie to prawda, ale coś musza jeść.
Piszeciecie, ze tumany, debile, nieuki, dyplomy po koleżeńsku za nazwisko. To prawda, ale kto chciałby tak pracować fizycznie jak oni?
PisZecie, ze maja kasę z prywatnych praktyk. To prawda, ale to kolejne godziny ciężkiej fizycznej pracy.
Piszecie w końcu, ze mogą wyjechać zagranice. Tu nie macie racji. Oni nigdzie nie wyjada:
- zagranica trzeba płacić podatki
- zagranica trzeba mieć wiedzę, nie nazwisko
- zagranica trzeba pracować, a nie spać
- kultura to podstaaa
Postawcie się w ich sytuacji. Są w ciemnym zaułku. Nawet za te 10 000 nikt z nas nie chciałby pewnie być w takim kacie intelektualni-rozwojowym.
Zostawcie im, pozwólcie żyć i cieszyć się, ze obi myślą, ze my myślimy, ze to zacna praca.
P.s. A za studia powinni kasę oddać.- 3 3
-
2018-07-04 07:45
szpitale
No może wreszcie cos potrzebnego a nie rozdawnictwo... bilety darmowe
- 1 0
-
2018-07-04 18:20
koszmarny szpital , jak tylko mogę omijam szerokim łukiem
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.