• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rezydenci wypowiadają umowy. Szpitale zapewniają, że to nie problem

Wioleta Stolarska
4 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Według przedstawicieli protestujących rezydentów na całym Pomorzu wypowiedzenia złożyło około 150 lekarzy. Według przedstawicieli protestujących rezydentów na całym Pomorzu wypowiedzenia złożyło około 150 lekarzy.

Około 70 lekarzy pracujących w trójmiejskich szpitalach wypowiedziało umowy opt-out, a może ich być jeszcze więcej. To oznacza, że nie będą mogli pracować więcej niż 48 godzin w tygodniu. I choć według lekarzy taka sytuacja może już niedługo doprowadzić do zamknięcia niektórych oddziałów, szpitale zapewniają, że nie ma problemów z funkcjonowaniem placówek i zapewnieniem odpowiedniej opieki pacjentom.



Popierasz postulaty lekarzy rezydentów?

Według przedstawicieli protestujących rezydentów na całym Pomorzu wypowiedzenia złożyło około 150 lekarzy.

- Wypowiedzenia złożono również w Trójmieście, m.in. w szpitalu wojewódzkim czy UCK. Na Polankach i w Gdyni do protestu dołączyli się specjaliści, również w najbliższym czasie w Gdyni ma dojść do negocjacji z dyrekcją szpitala, jeśli nie będzie porozumienia, możliwe jest nawet zamknięcie dwóch oddziałów - mówi lekarka z Porozumienia Rezydentów.
Z kolei władze Szpitala Dziecięcego Polanki w Gdańsku przekonują, że żaden z lekarzy nie wypowiedział tam klauzuli op-out, a co za tym idzie nie występują problemy z obsadą dyżurów lekarskich oraz funkcjonowaniem szpitala.

Przedstawiciele innych trójmiejskich szpitali przyznają, że wypowiedzenia się pojawiają ale przekonują też, że sytuacja nie jest trudna, a placówki mimo składanych wypowiedzeń są w stanie normalnie funkcjonować.

- Umowy opt-out wypowiedziało 40 rezydentów. Szpital pracuje normalnie - powiedział Jakub Kraszewski, dyrektor naczelny Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego.
W Szpitalach Pomorskich klauzulę opt-out wypowiedziało łącznie 11 lekarzy.

- Obecnie wszystkie oddziały działają normalnie, nie ma żadnych zakłóceń w obsadzie dyżurów, przyjmowaniu pacjentów i wykonywaniu planowych zabiegów - stwierdziła Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Szpitali Pomorskich.
- Na całą Spółkę Copernicus złożono 17 wypowiedzeń, z czego 13 wypowiedzeń rezydentów, 4 lekarzy specjalistów. Złożone wypowiedzenia nie wpłynęły na funkcjonowanie szpitali należących do Spółki. Nie dostrzegamy utrudnień w realizacji planowych zabiegów czy przyjęć - podsumowała Katarzyna Brożek, rzecznik prasowy szpitali Copernicus.

Nie chcą pracować ponad siły



Klauzula opt-out to zapis w umowach o pracę lekarzy, na postawie którego zgadzają się oni na wydłużenie czasu pracy wbrew zapisom kodeksu pracy. Dzięki takiemu rozwiązaniu dyrektorzy szpitali mogą przydzielać młodym lekarzom niemal dowolną liczbę dyżurów i w ten sposób łatać braki kadrowe.

- Po podpisaniu takiej klauzuli właściwie przestajemy mieć wpływ na to, czy będziemy pracować 48, 60 czy 100 godzin tygodniowo. Niektórzy mają tych dyżurów bardzo dużo - wyjaśnia Ewa z Porozumienia Rezydentów.
Naczelna Izba Lekarska namawia wszystkich lekarzy do wypowiadania klauzul opt-out, co jest kontynuacją niedawnych protestów głodowych rezydentów. Postulaty się nie zmieniły. Lekarze chcą przede wszystkim wywrzeć wpływ na rząd, by ten zmienił podejście do finansowania służby zdrowia. Niezmiennie żądają zwiększenia nakładów na służbę zdrowia do 6,8 proc. PKB w ciągu dwóch lat, rozwiązania problemów braku personelu medycznego, likwidacji kolejek i biurokracji w ochronie zdrowia.

Czytaj więcej: 7 rezydentów głoduje w Gdańsku. Ich koledzy w proteście przeszli ulicami Gdańska

Miejsca

Opinie (314) 3 zablokowane

  • (22)

    ci ludzie na zdjęciach to już lekarze??? Wyglądają jakby im było bliżej do matury niż obrony

    • 124 76

    • (2)

      to nie lekarze, to wyzyskiwacze!

      • 17 44

      • jak mozesz nazywac wyzyskiwaczem osobe ktora moze kiedys tobie lub twojemu dziecku(ktoremu juz wspolczuje) uratuje zycie???

        • 20 12

      • A co powiesz o Sadurskiej, która bez żadnego stażu w ubezpieczeniach zarabia 90tys/mc?

        • 17 2

    • to nie lekarze... (1)

      to pozoranci. A Ci z ozzl to nasze nowe celebrytki. Pani od mustanga, aż do Afryki zwiała ze wstydu

      • 14 30

      • mustang nie jest zarobiony

        nie kupisz mustanga z pensji rezydenta... pewnie ma dzianego męża czy coś... ale najlepiej rzucać błotem...

        • 1 0

    • (5)

      pazernosc tych mlodych ludzi mnie przeraza. jak ich rodzice wychowali, to sie w glowie nie miesci

      • 17 51

      • O Misiewiczach i córkach leśnika mówisz? (3)

        • 29 7

        • (2)

          nie, ona/on mówi o drogich zegarkach, ośmiorniczkach i wielu innych aferach

          • 3 5

          • "Daremne żale - próżny trud,

            Bezsilne złorzeczenia!

            Przeżytych kształtów żaden cud

            Nie wróci do istnienia.



            Świat wam nie odda, idąc wstecz,

            Znikomych mar szeregu -

            Nie zdoła ogień ani miecz

            Powstrzymać myśli w biegu.



            Trzeba z żywymi naprzód iść,

            Po życie sięgać nowe...

            A nie w uwiędłych laurów liść

            Z uporem stroić głowę."

            • 1 0

          • " o drogich zegarkach, ośmiorniczkach "

            Jak to się ma do stodoły za 700 tysięcy- tępy ciemny kudzie smoleński.

            • 2 0

      • powiedzieli im że mają jedno życie i jak będą pracować po 70-80 godzin tygodniowo to nie założą rodzin

        i swoją szansę zmarnują

        • 10 4

    • (3)

      Ocho, widzę zmasowany atak pisowskich trolli. To znaczy, że jest coś na rzeczy.

      • 39 11

      • Jedyne co mogę PiSiakom polecić, to modlitwa o zdrowie zamiast usług lekarzy.

        Niech przestaną korzystać z ich usług, panbuk na pewno da im dużo zdrowia, wystarczy skromna wpłata na Toruńskiego grzyba :-)

        • 20 9

      • Tak jest za każdym razem, gdy artykuł z trojmiasto.pl pokazuje się na WP.. (1)

        Po prostu następuje mobilizacja trolli z Nowogrodzkiej i zmasowany atak, najlepsze że za nasze pieniądze. Szkoda tylko pieniędzy, bo jedyne co wyszło PiSowi to to, że ludzie zaczęli ze sobą rozmawiać o tym co się realnie dzieje dookoła, zamiast ślepo wierzyć w paski na tvp info, sondaże na zlecenie jedynej słusznej partii i opłacone komentarze na forach internetowych. I rząd świetnie zdaje sobie z tego sprawę, stąd grzebanie przy Trybunale Konstytucyjnym, Sądzie Najwyższym i Państwowej Komisji Wyborczej, żeby móc rządzić bez pytania suwerena o zdanie. A w razie "W" to rękoma Misiewiczów i córek leśnika wyciągają ile się da ze Spółek Skarbu Państwa, żeby ewentualnie uciec do krajów bez umowy ekstradycyjnej z Polską i w spokoju dożyć końca swoich dni.

        • 15 6

        • nowy rok nowy budżet na hejt - skłócone społeczeństwo omamione bzdurami wypowiadanymi jako prawdę nigdfy się nie zjednoczy przeciwko tym co ich dymają na całego - I o to chodzi !!!! I taki jest plan - jak społeczeństwo się jednoczy i ma wspólnego "wroga" to kończy sie jak w 1981 roku - strajki zamieszki i rewolucja a na to drugi raz PRLowscy dygnitarze nie pozwolą !!!

          • 8 0

    • Niech jadą! (1)

      • 15 11

      • ty też - głupich mamy na pęczki, jeden pisowyb troll mniej - kupie ci bilet i hamburgera nawet na drogę

        • 7 6

    • co prawda, to prawda

      to jeszcze dzieci, niech najpierw nabędą dośwaidczenia tak, jak i w innych kierunkach

      • 5 11

    • Przyznawać się !

      "- Po podpisaniu takiej klauzuli właściwie przestajemy mieć wpływ na to, czy będziemy pracować 48, 60 czy 100 godzin tygodniowo. Niektórzy mają tych dyżurów bardzo dużo - wyjaśnia Ewa z Porozumienia Rezydentów."
      To teraz przyznać się, po ile godzin tygodniowo pracujecie ? Nie za długo? To postawcie się na ich miejscu... Popieram

      • 12 6

    • Obrony czego? Częstochowy?

      • 2 5

    • to sa politycy platformy a nie lekarze . Nie obalili rzadu sadami o lekarzami chca obalic rząd. Ale ci golowąsy lekarzyny nie wiedza w co sie pakuja, że moga stracicprace zamiast podwyżek zza granicy lekarze czekaja na wolne etaty w polsce

      • 0 3

    • to studenci solidaryzujący się ze starszymi kolegami :)

      • 0 0

  • Powiem tak (11)

    Nie dziwię im się

    • 110 71

    • Danzig (8)

      A ja powiem tak trochę pokory lekarze wcale nie zarabiają mało rezydenci to jeszcze nie lekarze więc nie mogą zarabiać tyle co lekarze chociażby z tego powodu że jeszcze nimi NIE SĄ zarobki wszystkich Polaków powinny być wyższe ale to inna bajka

      • 20 48

      • (6)

        Rezydent to lekarz!!!! ma prawo wykonywania zawodu. Twoja wypowiedź dowodzi właśnie jak mizerna jest wiedza na temat służby zdrowia w Polsce i tego kto kim jest w służbie zdrowia.

        • 43 15

        • To nie wiedza, to paski w TVPiS info. (5)

          • 21 4

          • wcześniej były paski POwskie, teraz są PISowskie (4)

            jedyna różnica że kaczka się zmieniła, wcześniej był disneyowski Donald a teraz mamy własną z polskiej wytwórni filmowej "Syrena".

            • 7 6

            • (2)

              prawda - może co innego pierdo.ą w TV i przed kamerami ale cel wszystkie partie mają jeden - jak najdłużej przy korycie !!!! Grunt to przed wyborami naobiecywać tego czego tępy lud oczekuje i wybory wygrane :)

              • 4 2

              • a potem te gęby przechodzą z jednej do drugiej (1)

                i na kogo byś nie zagłosował to ciągle widzisz tych samych :D

                • 4 1

              • no i jeszcze "Jedynki" wyborcze - mimo że nikt na tę osobę nie zagłosuje to i tak się dostanie bo jest pierwsza na liście czyli awans gwarantowany

                • 1 0

            • Różnica jest kolosalna

              Dzisiaj jedynki, dwójki i info po prostu nie da się oglądać.
              Przekaz ma trafiać do prostych ludzi, więc powinien być prosty, a nie prostacki. (trafiać do inteligencji nawet nie próbują)
              Niestety, informacje i komentarze w TVPiS nie dość, że często fałszywe, to na dodatek przekazywane są w sposób prostacki

              • 2 1

      • no naprawdę...

        Rezydenci są lekarzami, mają te same obowiązki co specjaliści, tylko mniej doświadczenia - tego, czego lekarze nabywają przez całe zawodowe życie. Twoja opinia nie ma żadnego znaczenia. Jeśli nie rozumiesz, to proszę, nie wypowiada się na tematy zbyt trudne dla Ciebie. Nie wszystko, co usłyszysz w telewizji jest prawdą. Pozdrawiam

        • 2 2

    • (1)

      w d.. si poprzewracało, biedni młodzi lekarze, chcą na starcie zarabiac w sporej części tyle ile ich lekarze - rodzice.

      ja płaciłem ostatnio 150 pln za 3,5 minutowa wizytę

      PS coś się zmieniło w temacie zarobków rezydentów w ostatnich 10 latach? chyba nie .. czyli wiedzieli za ile będa na początku pracować, więc niech teraz nie jęczą.

      ps2 MOŻECIE MNIE MINUSOWAĆ, DOSTAĆ MINUSA OD LEKARZA REZYDENTA LUB JEGO RODZICA, TO DLA MNIE POWÓD DO DUMY : )

      PS3 "pokaż lekarzu co masz w garazu". Ja znam kilka rodzin lekarskich (część z nich to moja rodzina) - i naprawdę te rodziny nie musza się wstydzić "floty" samochodowej, i dziwnym trafem rodzice - lekarze wysłali swoej dzieci na studia medyczne.. ciekawe czemu jeśli tam tak źle? pewnie to same "doktory judymy" chcące pomagac ludziom i zbawiac świat , w ogóle nie zainteresowane stroną materialną ... :)

      • 10 20

      • dlaczego tyle płaciłeś?

        Nie mogłeś iść do państwowej poradni/szpitala? Przecież jest tak wspaniale. Jeśli masz kaprys wydać 150 pln w 3,5 minuty to jest Twoja sprawa. I jak długo nie zrozumiesz, że tym ludziom chodzi o poprawę Twojej sytuacji, tak długo będziesz tyle płacił. W Europie nakłady na zdrowie to 8% PKB (a nie jak u nas mniej niże 5%), tam nie musisz płacić prywatnie... ehhhh

        • 1 2

  • (7)

    Dlaczego się nie mówi o lekarzach w ZRM, po nowelizacji ustawy nie może jeździć np. neurolog bądź kardiolog za to np. pediatra. gdzie większe jest prawdopodobieństwo wystąpienia udaru bądź zawału.

    • 25 7

    • w TVN czy wybiórczej nie mówią? (6)

      dziwne - tam chyba są wszystkie pomyje na rząd, a tego nie ma?

      • 5 15

      • No tak przecież jak to tak, na nieomylny rzad wjezdzac

        Lepsze pomyje niż Północno Koreańska propaganda telewizji dla the_bili

        • 10 3

      • Za to w TVPiS tylko propaganda sukcesu..

        Zdejmijcie w końcu te klapki z oczu, bo jesteście jedyni którzy w tę propagandę wierzą. Suweren przestał być ciemnym ludem i przestał to kupować, nie pomaga już propaganda sukcesu, rządowe sondaże, opłacone komentarze na forach i nawet modlitwa Toruńskiego hochsztaplera. Suweren otworzył oczy i zaczął między sobą rozmawiać. Więc dajcie sobie już siana, bo zbędny wasz trud w wymyślaniu bajek.

        • 12 3

      • Ja oglądam tylko K***wizję.. (1)

        .. TadeuszRydzykWAM, słucham tylko radia z ryjem i czytam tylko Wasz Nocnik, Uważam łRZE, Od Rzeczy i zalezna.pl, tylko tam najprawdziwsza prawda 24/7 i same sukcesy, bo przecież porażki to tylko wina Tuska!

        • 5 2

        • trzeba zrobić przez PO 50 komisji wyjaśniających ich matactwa , a na bieżące sprawy nie będzie już czasu :)

          • 0 2

      • (1)

        i to odrażające medium oglądasz ,wstyd Polak i w dodatku katolik ogląda i słucha TV Trwam tam prawda goni prawdę$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$

        • 1 1

        • wróżbita Maciej ma swój kanał to i czarnoksiężnik Rydzyk też może mieć swój magiczny kanał -kwestia kto to traktuje poważnie

          • 1 0

  • (31)

    Czy praca zgodnie z kodeksem pracy jest przestępstwem? Raczej nie. Czy chciałabym aby autobusem czy tramwajem woził mnie kierowca, który pracuje 300 godzin w miesiącu? Raczej nie. Czy chciałabym, aby leczył mnie lekarz, który pracuje 300 godzin w miesiącu? Absolutnie nie.

    • 214 13

    • Zapraszam do branży budowlanej, przekanacie się Państwo ile to ma wspólnego z kodeksem pracy... (5)

      • 20 13

      • (3)

        Mogles wybrac inny zawod

        • 17 7

        • tak samo ci protestujący rezydenci (2)

          jeszcze nie mają doświadczenia a już chcieliby zarabiać kokosy

          • 19 25

          • Jakie kokosy - tu chodzi o godziny pracy!!!! (1)

            • 24 4

            • "ma dojść do negocjacji z dyrekcją szpitala"

              Skoro lekarze wypowiedzieli opt-out i chcą (podobno) pracować do 48 godzin tygodniowo to co będą negocjować z dyrekcją szpitala?

              a. kolor fartuchów
              b. za ile $$$ mogą zmienić zdanie
              c. termin urlopu

              • 12 9

      • skoro jednym się żyje źle to innym też powinno?

        to ma być argument przeciw protestom lekarzy?

        • 7 2

    • (15)

      o przepraszam a co z milionami Polaków którzy nie mają żadnych praw pracowniczych na śmieciówkach i nie mają żadnych limitów godzinowych ani urlopów itp
      ich los was nie interesuje bo nie nazywają się "lekarze" (parę min po magisterce...)

      • 18 24

      • Jeśli nie walczą o swoje, tylko siedzą cicho, to ich problem.

        • 22 4

      • (6)

        Trochę masz rację. Po prostu mniej mnie zaboli jak będę miał postać dłużej w kolejce do spożywczaka, bo jest mniej osób w obsłudze niż fakt, że z grypą będę czekał tydzień na zbadanie.

        • 15 1

        • nie stajkują lekarze od grypy tylko rezydenci ze szpitali (5)

          • 6 13

          • (4)

            Po swietach widzialam sie z kolezanka rezydentka na pediatrii. Mowila, ze totalnie zmeczona po 48h pracy na wypisie dziecka podala 3x zwiekszona dawke antybiotyku, zorientowala sie dopiero przy wreczaniu dokumentu rodzicom. I co, lekarze od grypy moga pracowac krotko, a taki rezydent ze szpitala moze byc przemeczony? Ja bym sie bala wyslac dziecko na taki oddzial.

            • 24 1

            • (1)

              nawet kierowcy mają tachometry by nie pracowali ponad norme i nie zabili kogoś ze zmęczenia .... no ale lekarz mooże :) , popier..lone to jakieś

              • 11 2

              • Ciekawe czy wiesz ile wychodzi czas pracy kierowcy jeśli nie to Ci podpowiem że maksymalny tygodniowy czas pracy kierowcy wynosi 82h

                • 1 2

            • (1)

              to niech pracują 48h tygodniowo, ale kategoryczny zakaz dorabiania w prywatnych gabinetach. Taki bidulek przemęczony, a za 200zł za 10 min to cudowne nabranie sił???

              • 3 9

              • ale oni walczą o pieniądze które tobie zabiorą czy walczą o swoje ? czemu bronisz ludziom walczyć o swoje - nie każdemu wszystko pasuje jak tobie i nie każdy zgadza się na istniejący ład - jest demokracja

                • 3 1

      • (5)

        sorry, bez urazy, ale bardziej się martwię o przemęczonego lekarza, który operuje ludzi, niż przemęczonego murarza lub ekspedientkę

        • 34 3

        • rezydent operuje? (4)

          w jakim szpitalu?

          • 12 29

          • W każdym. Radzę się dokształcić jaki zakres obowiązku mają.

            • 32 4

          • (1)

            W każdym, rezydent to lekarz w trakcie specjalizacji. Nie praktykant ani nie student.

            • 27 3

            • Niektórzy to mają pojęcie o nauce zawodu

              Najwyraźniej myślą, że chirurg się uczy operacji z rysunków a potem nagle po zdaniu egzaminu specjalizacyjnego potrafi operować

              • 12 3

          • w każdym

            serio, luzie, dowiedzcie się najpierw, kim są lekarze rezydenci, zanim zaczniecie się ośmieszać. 90% lekarzy, z którymi się stykacie to rezydenci...

            • 2 0

      • Przecież #dojna zmiana zlikwidowała śmieciówki..

        ..czy to też był tylko słomiany sukces?

        • 9 4

    • Idiotko na całym świecie lekarze robią 3 razy wiecej nadgodzin!!Wszyscy tam pracują w nadgodzinach i kilku dyżurach (4)

      W Niemczech lekarze robią 3 razy wiecej godzin i tak jest na całym świecie.Lelarz to nie jest zwód gdzie pracuje sie kilka godzin dziennie pomyliłaś kierunki z nauczycielami!
      Jestes az tak głupia ze łykasz kazdą bajkę którą ci wciskaja.

      • 7 41

      • (1)

        Gratuluję kultury osobistej oraz zrozumienia tego co napisałam. Z nas dwojga idiotą na pewno nie jestem ja.

        • 20 2

        • Od PiSlamisty kultury wymagasz?

          Kultura i PiSlam nigdy nie idą w parze.

          • 11 5

      • Zagadka- jesteś w szpitalu ze swoim dzieckiem, które za chwilę ma mieć operację. Przychodzi chirurg i mówi -jeszcze tylko wypiję kawę, bo jestem 20 godzinę na dyżurze i zaczynamy. Co robisz? Rozumiem, że jesteś spokojny i pewny, że wszystko będzie ok. Tylko, że obecnie nikt z nas nie wie, w jakim stanie są lekarze którzy nas leczą w szpitalu, bo żaden się pacjentowi nie przyzna, którą godzinę już kroi.

        • 21 1

      • Hahahahahaha.. "...na całym świecie..."

        Ale dlaczego mamy się rozdrabniać i brać przykład tylko lekarzy i ich godzin pracy? A gdzie warunki pracy i płaca? No i weźmy przykład z tego wspaniałego świata również w innych dziedzinach.. in-vitro, aborcja, eutanazja, miekkie narkotyki, uchodźcy...

        • 12 1

    • (2)

      ty nawet nie wiesz że lekarz ten co ciebie leczy to pracuje w prywatnym gabinecie srednio 100 godzin w m-cu + szpital 170 + 270 godzin i co ty na to.
      Nadgodzin nie chcą szpitalnych ci co mają swoje gabinety i to jest przyczyna

      • 2 12

      • jakby dalo się wyżyć na poziomie z pensji szpitalnej nikt by prywatnej praktyki nie stosował - poslowie mają swoje komisje aby dorobić a lekarze prywatne gabinety

        • 9 1

      • A od kiedy to rezydenci maja swoje gabinety? Przeciez to o nich tu mowa, a nie o starych wyjadaczach.

        • 6 0

    • fyu

      wierzysz w cuda ze oni pracuja ? Oni tylko kase biora za 300 godzin a chodzi o to ze ich nie ma fizycznie w szpitalu

      • 0 4

  • Prywata (13)

    Od kilku lat mam prywatne ubezpieczenie rodzinne. Koszt to okolo 350zl na miesiac. Lekarz od reki i to sami specjalisci z dobrymi opiniami. Bo zeby pracowac w prywagnych przychodniach musza cos wiedziec i chciec pracowac. Ubezpieczenie obejmuje szpital oraz leczenie raka. Gdzh moje dziecko bylo w szpitalu na 3 dni to ubezpueczalnia zaplacila mi 200zl za kazdy dzien siedzenia z dzieckiem. Oczywiscie gdzy w szpitalu powiedzialem ze mam prywatne ubezpieczenie to nagle wszyscy zrobili sie bardzo mili i kolejki zrobily sie prawie niewidzialne. Pamietajcie ze to oni pracuja dla nas, a nie my dla nich. Milego dnia

    • 69 42

    • "zeby pracowac w prywagnych przychodniach musza cos wiedziec i chciec pracowac"

      To nie jest do końca prawda. Trafiłem pechowo na lekarza, któremu ewidentnie nie chciało się pracować, problem zdiagnozował błędnie, a gdyby nie to, że się dopraszałem, nie odezwałby się do mnie słowem podczas wizyty.
      Miało to miejsce w prywatnym i znanym ośrodku o nazwie na "L".
      Dopiero potem sprawdziłem opnie o nim i nie były one pisane w fiołkowym nastroju.

      • 27 0

    • (1)

      "korwinowski kuc", tak się podpisuj.
      "Obejmuje leczenie raka", Ty to w fourlifedirect masz to ubezpieczenie, tak sadzę.

      • 14 7

      • Korwinowski kuc

        Tez tam masz czy sprawdziles?

        • 1 6

    • Pamiętajcie ze to oni pracują dla nas, a nie my dla nich

      to zależny czy Ty bardziej potrzebujesz lekarza czy lekarz Twoich pieniędzy.

      • 8 0

    • To sprawdź na czym wg ubezpieczalni polega "leczenie raka" w całym pomorskim nie ma prywatnego oddziału chemioterapii i radioterapii.

      • 13 0

    • w prywatnych przychodniach (1)

      zazwyczaj siedza slabi lekarze..bo na wlasne nazwisko to trzeba sobie zapracowac..ale to nie przez prywatne przychodnie droga...

      • 7 3

      • a niby jak ma prywaciarz na słabiaku zarobić?

        Ty jeździsz to słabego mechanika samochodowego?

        • 0 1

    • mozesz napisac jakie to ubezpiecznie bo jestem zainteresowany

      • 1 1

    • (1)

      Tez mam i tak sie sklada, ze od kilku lat szybcij idzie dostac sie do lekarza w nfz.

      • 0 1

      • Idzie? Naucz się polskiego skoro już z Kartuz przyjechales do Gdańska.

        • 5 0

    • 350? na rodzinę? leczenie raka?

      Człowieku, podaj namiar na tę super firmę!!!

      • 7 0

    • hahaha

      Weź kolego dopytaj się dokładnie co obejmuje twoje ubezpieczenie. 350zł z leczeniem szpitalnym....buahahaha. Muszę Cię wyleczyć z twojej nieświadomości ale albo agent co ci sprzedawał to ubezpieczenie oszukał ciebie albo sam się oszukujesz. Wszystkie prywatne ubezpieczenia obejmują tylko lekarzy pierwszego kontaktu i specjalistów. Żaden nie zaproponuje ci leczenia szpitalnego bo to są zbyt duże koszty. Jedynie NFZ. I jeszcze to leczenie raka. Przejdź się do centrum onkologi i im pokaż swoje ubezpieczenie to cie wyśmieją

      • 2 0

    • rozbawiłeś mnie tym 'leczeniem raka' :)

      za 350 w 90% naprawdę poważnych problemów usłyszysz: 'przykro nam, ubezpieczenie tego nie obejmuje/obejmuje pierwszy miesiąc leczenia'
      oczywiście żeby pracować w prywatnej przychodni nie jest potrzebne nic z wyjątkiem odpowiedniego dogadania się z właścicielem, a w interesie przychodni jest przedstawić każdego jako świetnego specjalistę:D pracują tam również czasem lekarze, którzy otrzymali prawo wykonywania zawodu miesiąc wcześniej. jak wszędzie.
      ubezpieczenia abonamentowe z punktu widzenia personelu w przychodni to zwykle minus- bo dostają niższe stawki. więc gdy są dla Ciebie mili- wynika to tylko z tego, że są po prostu mili. najlepsi specjaliści (którzy mogą dyktować warunki przychodniom, bo kolejki do nich prywatnie są na ponad miesiąc i więcej) w ogóle takich pacjentów nie przyjmują- za niska stawka.
      w szpitalu personelowi zwisa, czy jesteś prywatny, czy nfz, ewentualnie minimalny wpływ na zachowanie może mieć fakt, że większość pacjentów z prywatnymi ubezpieczeniami jest skrajnie roszczeniowa, a nikt nie chce dawać powodów do konfliktu:P

      • 1 0

  • (12)

    Wstydu nie mają! Ledwo studia skończyli i już by chcieli być bogaczami.

    • 111 121

    • (4)

      Najpierw dostań się na takie studia, skończ je to wtedy pogadamy

      • 41 21

      • (1)

        i tu masz rację to też należałoby dokładnie wyjaśnić kto się tam dostaje a kto nie...

        • 19 23

        • Decydują wyniki egzaminów

          Sprawdź testy które zdali. A jak znajdziesz bledy to zglos. Znane mi osoby które dostały się na medycynę nie miały życia prywatnego od gimnazjum. Ciągle wyłącznie się uczyły. Podziwiam.

          • 37 6

      • (1)

        Jestem lekarzem od 40 lat i zawsze bylo tak samo.
        W 1978 roku lekarz po studiach zarabial mniej niz kierowca autobusu.

        • 27 7

        • kiedyś też koniem orali pole... a za lichwiarskie pozyczki skazywali na szubienice

          • 10 2

    • Fakt, lepiej iść na aptekarstwo i zostać rzecznikiem MON, albo być córką leśnika chociaż..

      • 15 4

    • niech jadą!

      • 5 4

    • (1)

      A z czego maja żyć??? Niektórzy wzieli kredyt by śie kształcić i teraz musza go spłacić, ale za co?

      • 8 5

      • U nas w kraju za studia nie płacą.

        • 0 0

    • a inni to nie chcą? Nawet absolwent zawodówki by chciał być bogaty.

      Problem jest taki że początkujący lekarz zarabia mniej niż początkujący inżynier czy prawnik. Ci drudzy nie zarabiają kokosów ale lekarz i tak ma od nich gorzej. W czym problem? W sferze budżetowej. Lekarze nie działają w warunkach rynkowej konkurencji, a pensje ustala im państwo.

      • 9 2

    • Jesteś głupia

      • 2 4

    • 31% ankietowanych to ludzie krótkowzroczni=zazdrośni

      Bozia rozumu nie dała więc robią co robià i wymagają żeby inni zapier....... za darmo i jeszcze byli na każde zawołanie . Drodzy pacjenci te czasy NA SZCZĘŚCIE odchodzą do lamusa. Na świecie (tam gdzie dotarcia cywilizacja) każdy wie: ike zapłacę, jakà składkę ba ubezpieczenie zdrowotne wnoszę tyle otrzymuję w zamian. U nas: składka najniższa w Europie a oczekiwania pacjentów amerykańskie. Lekarze to ludzie...i nie będą pracować po 100h bo ktoś kto się już nachaoał albo jest politycznym celebrytą na takie plany.

      • 4 0

  • Pewnie,że nie problem.. (5)

    Zatrudnić tanią siłę roboczą lub można przekwalifikować piekarza..Nikt nie jest niezastąpiony..umieralność wzrośnie o 90%..spokojnie 500+ się wszystko wyrówna..

    • 36 43

    • niwkoniecznie piekarza. Lekarze z np. Ukrainy też mogliby pracować. Nie mam nic przeciwko temu (2)

      • 5 12

      • poczytaj i przypomni sobie postulaty Stoczniowców wypisanych na tablicach podczas strajku - połowa z nich znów stała się aktualna - powórt do przeszłości ?? czy sprzeniewierzone wszystko o co walczyli ?

        • 7 0

      • lekarze z ukrainy

        nie będą chcieli u nas pracować. bardziej im się opłaca jechać do niemiec i dalej. zresztą nawet u siebie maja przynajmniej porównywalne stawki...lekarze w każdym kraju są ludźmi wykształconymi i inteligentnymi (przynajmniej w większości) zwykle znają już inne języki, a jak nie, ich nauka zajmuje im mniej czasu i sprawi mniej trudności niż przeciętnemu człowiekowi.

        • 0 0

    • trochę pokory, państwo polskie dawało na utrzymanie to niech teraz w trakcie rezydentury dług spłacą (1)

      tyle w temacie

      • 1 12

      • nie państwo tylko podatnik, czyli m.in. ich rodzice

        Wszyscy chodzili do szkoły i korzystali z publicznego szkolnictwa. Jeden bardziej inny mniej, ale wszyscy mieli tę możliwość. Lekarz nikomu nie jest nic dłużny.

        • 8 0

  • (1)

    to w pl jeszcze jest państwowa służba zdrowia ?? przecież wszędzie trzeba prywatnie iść, proszę spróbować się dodzwonić np do takiego UCK, już widzę jak tacy "rezydenci" czekają w kolejkach jak inni pacjenci. "Wszyscy walczymy o haj$, nie dajmy się podzielić", wszystkiemu winna podwyżka iPhonów co roku

    • 65 29

    • azvcb

      ja bym pozwolila na to zeby sie zwolnili bo i tak oni nic nie robią i mozna ich zatrudnic na nowych warunkach za połowę tego co mieli , Jak nie znajda pracy to chcetnie sie zatrudnia bo nik darmozjadow nie bedzie utrzymywał, zadnej spescjalizacji nie maja a juz kokosy chcileliby zarabiac , dla nich pacjent sie nie liczy tylko kasa. a niby dlaczego oni maja wielokrotnie wecej zarabiac niz inni magistrowie . W mojej firmie dziewczyny pravuja po studiach nie maja 2 tysiecy i sie ciesza ze maja prace

      • 2 1

  • ile oni chcieliby zarabiać zaraz po szkole? 10 tysięcy??? (13)

    Na studiach wzorem choćby Niemiec, powinni podpisać lojalke!!!

    • 111 60

    • (11)

      a chciałbyś odpowiadać za czyjeś życie dostając 2000 zł na rękę ??? - jaka płaca taka praca - sam każdy tak podchodzi do tematu - więc chcesz , żeby miernie opłacany lekarz ciebie leczył ?? to zrób eksperyment i zapłać za remont fachowcowi 2000 zł zamiast 8000 których on oczekuje - zobaczymy jaki Remoncik Ci urządzi :), poza tym jak taka będzie polityka to wyjadą bo na dzień dobry dostaną od 3 do 4 tysięcy euro i normalny czas pracy a nas będą leczyć lekarze z Ukrainy albo nikt bo pozamykają oddziały - Ci w Warszawie mają to gdzieś , mają swoje szpitale , nie wiedzą co to kolejki , brak limitów i płacenie za leczenie - więc im wszystko gra - tylko , że pozostali ludzie tak jak oni nie mają :(, podsumowując: Co może wiedzieć ten co buja w obłokach i za nic nie płaci jak to jest na ziemi gdzie wszystko kosztuje ?

      • 30 20

      • naucz się, zdobądź wiedzę i praktykę ,dopiero wtedy oczekuj! (1)

        Nie widziałam biednego lekarza który ma więcej niż 35 lat!!

        • 22 15

        • a ja nie widziałem nawet głupiego i nie kompetentnego polityka który by klepał biede, ba widziałem niekompetenetnego małolata który bawił się i szalał na nasz koszt tylko dlaego że jest czyimś pociotkiem

          • 13 3

      • to już w Biedronce na kasie więcej dostają (8)

        • 12 8

        • tylko, że w biedronce ciężko pracują a oni śpią na dyżurach! (7)

          • 10 28

          • To niech Cię pani ze sklepu leczy (6)

            Masz wolność wyboru u kogo się leczyć. Koniecznie nie chodź do tych leniwych lekarzy. Idź do pracowitych kasjerek

            • 22 9

            • łaskę komuś robisz??? to podatnicy cię wyksztalcili i teraz utrzymują! (5)

              • 12 17

              • to powiedz Radziwiłowi że płacisz na leczenie i nie będziesz czekać na zabieg 4 lata - poproś NFZ o swoje pieniądze które płacisz , żeby wyliczyli , no i ZUS aby wypłacił ci stosowną emeryturę adekwatną do płaconych skłądek....

                • 9 5

              • o ty trollu zafajdany

                obys byl od jutra chory..teog ci zycze!

                • 7 8

              • każdego wykształcili podatnicy (1)

                • 7 5

              • a ty nie skożystałeś ?!

                • 0 2

              • Za mnie się podatnik nie uczył

                Za obiady mi nie płacił, nie spędzał bezsennych nocy nad książkami, które sfinansowali mi rodzice (nie-lekarze), a nie jakis twór forumowy -podatnik. Ten podatnik nie utrzymywał mnie na studiach i na pewno mnie nie wykształcił. Wyksztalcilam to sie sama, z finansowa pomoca rodzicow.

                • 1 1

    • skoro oni mają podpisywać lojalkę to ty też

      chodziłeś przecież do szkoły

      • 11 2

  • W innych zawodach też jest ciężko, lekarze nie powinni się umartwiać nad swoim losem... (65)

    W pozostałych zawodach też nie jest łatwo, skończyłem budownictwo na PG, pierwsza praca 2000zł brutto (4 lata temu) za 168 godzin, potem 2500-3000 brutto za około 210-230 godzin miesięcznie na budowie (w przypadku delegacji płatna osobno dieta 30zł/dzień), dyspozycyjność od 8h w soboty do nawet 14 w przeciągu tygodnia i praca w takim systemie przez pierwsze 2,5 roku do zdobycia uprawnień (wymagana praktyka 1,5 roku + uprawomocnienie decyzji, same zrobienie uprawnień opłaty obowiązkowe i kursy płatne łącznie około 3,5tys. netto), po około 3 latach pracy dopiero pojawia się możliwość polepszenia zarobków o jakieś 30-40% przy porównywalnym zaangażowaniu godzinowym, dlatego lekarze nie powinni się "masowo obrażać na pacjentów".

    • 122 57

    • Danzig (4)

      Zaraz napiszę że on ratuje życie albo jak ty spadnie sz z rusztowania to cie będzie ratował ale to czy ty jesteś przepracowany styrany to już ma gdzieś jemu się należy od razu kasa jak na zachodzie bo jak nie to wyjdzie...

      • 23 17

      • Te Danzig - ty to jakaś encyklopedia wiedzy jesteś - wypowiadasz się na każdy temat!!! (3)

        A twój podpis "Podwyżki należą się każdemu" zajeżdżaj pisostrzyzną - każdemu to można kopa w d... wysadzić a podwyżki dla pracujących a nie dla każdego - były kiedyś takie motłochy ( nie wiem czy ci babcia opowiadała) - PGR się nazywały - tam też płacili każdemu, nie ważne że leżał i nic nie robił!!! Rzucasz hasła prosto z PRL - jesteś komuchem?????

        • 7 6

        • poczytaj co chcą zrobić Szwajcarzy u siebie - chcą dać każdemu obywatelowi stałą 'pensję' (2)

          cholera, dawno temu wyszliśmy z takiego systemu a Europejczycy w niego za chwilę wejdą

          • 2 4

          • NIe porównuj nas do Szwajcarii, Belgii, niemiec czy innego mocno rozwiniętego gospodarczo kraju w europie

            Nam brak jeszcze 20 -30 lat do ich poziomu. Poczytaj jaki u nich jest dług publiczny, jakie jest PKB na głowę.... Oni mogą sobie pozwolić na "socjalizm" - my nie!!!! Już w latach 70-80 najbardziej socjalistycznym krajem była Szwecja - zostało to do dzisiaj, ale trzeba zadać sobie pytanie - jak to możliwe? Które państwa zostały zrównane z ziemią w trakcie wojen a potem dobite sąsiadem ze wschodu? Nas nie stać na socjalizm ( nie mylić z komunizmem, bo to są dwie różne sprawy) - a przynajmniej nie teraz!!! A to co robi rząd wcale nas nie przybliża do tego, żeby obywatel miał "dobrze" od Państwa. Na tą chwilę jest to populizm - a tępy lud to kupuje!!!!

            • 3 4

          • i co w związkuuu z tym? Szwajcarzy lepiej od nas wiedzą co jest dobre?

            • 0 1

    • (13)

      Ale o jakim obrażaniu się na pacjentów mowa? Są pretensje do lekarzy, że pracują na 2-3 etaty. Chcą pracować na jeden i też są pretensje, więc o co tu chodzi. A jeśli chodzi o zarobki, to powinni dążyć do prywatyzacji "służby" zdrowia i zobaczylibyśmy ile są warte usługi ich na rynku a nie w systemie NFZ, gdzie ludzie umierają w kolejkach.

      • 30 5

      • (12)

        i teraz operacja stawu biodrowego - prywatnie 44 tysiące , wyrostek robaczkowy 15 tysięcy itd itp - ciekawe po jakim czasie byś padł.. z braku pieniędzy

        • 6 11

        • słyszałeś o ubezpieczeniach ? (11)

          Kiedy rozmawiałem z kolegami z USA i wspomniałem, że do lekarza mogę iść z katarem kiedy chcę to byli zachwyceni.
          Jak usłyszeli, że ten luksus kosztuje prawie 10% mojej pensji miesięcznie to zrobili wielkie oczy i zachwyt minął.
          Nie słyszałem też żeby ktoś tam czekał 5 lat na operację.

          • 16 2

          • (10)

            operacja byle jaka w stanach tpo koszt rzędu 100 tysięcy dolarów... więc nie bajdurz tutaj

            • 8 7

            • słyszałeś o ubezpieczeniach ? (9)

              • 6 5

              • Hmmmmmm... (8)

                Obama care już nie ma, szarego obywatela USA nie stać na ubezpieczenie od wszystkiego i opieka medyczna = długi na lata.

                • 3 3

              • (2)

                zgadza się - znajomi tak zbankrutowali przez chorobę swojej córeczki - łącznie leczenie pochłoneło 240 tysięcy dolarów - toną w długach :(

                • 4 4

              • bo sie nie ubezpieczyli (1)

                różnica jest tylko taka że tam traktują cię poważnie i pozwalają samemu zdecydować a u nas każą ci się ubezpieczyć

                • 2 5

              • przy zarobkach 4,5 tysiąca dolarów płacisz 1400 dolarów ubezpieczenia

                • 3 1

              • tam były zawsze prywatne, Obama Care to wymysł kilku ostatnich lat (4)

                a szarego obywatela stać, tylko woli przeznaczyć tę kasę na dobra konsumpcyjne. Nasza służba zdrowia, za to, jest iluzoryczna. Niby leczą prawie wszystko, ale terminy są takie że prędzej umrzesz niż się tobą zajmą. Mam w rodzinie przypadek obuocznej odklejonej siatkówki. Termin operacji za 2 lata :D I teraz taki emeryt ma być przez 2 lata reszty życia jakie mu zostało (statystycznie około 10 lat) ślepy?

                • 3 3

              • (3)

                teściowa ma do natychmiastowej operacji staw biodrowy więc może czekać 4 lata na NFZ albo mieć operacje za miesiąc za jedyne 40 tysięcy :) , faktycznie ją stać zwlkaszcza że nasza kochana władza podniosła płacę minimalną do ....1530 zł , jupiiiiii jak będzie jadłą tynk , kamienie i trawę to uzbiera już po 2 latach

                • 3 0

              • jeszcze jest szczaw i mirabelki wg takiego jednego..

                • 2 1

              • nie stać jej bo przez cały czas jej życia zawodowego składki szły do NFZ (1)

                zamiast do ubezpieczyciela działającego na zasadach rynkowych. Dzięki temu zamiast od ręki dostanie staw za 4 lata.

                • 4 0

              • czyli problemem jest NFZ i kwestia budżetu - ile wpływa do NFZ a ile wypływa i jest rozdysponowane na leczenie - tak to prawda - płacę na leczenie a nie pensję pani w NFZ w wysokości 11 tysięcy

                • 0 0

    • (29)

      kwestia odpowiedzioalności za pracę - widzisz nawet hydraulik ma więcej na starcie jak fuch nałapie a on tylko rury montuje - bezstresowo a lekarza praca to niestety stres a błędy leżą na cmentarzach - rozumiesz różnice ? każdy zawód niesie za sobą różne aspekty , budownictwo okrętownictwo , magaznierzy itd. kwestia ponoszonej odpowiedzialności, jeszcze jedno dlaczego asesorzy i prawnicy na praktykach mają więcej ?

      • 10 11

      • bredzisz... (5)

        Jak gazownik źle rurę podłączy i wyje....*** blok w kosmos to też będziesz bredził o braku odpowiedzialności? widzisz różnicę? Ale zaraz lament. ojej bo my to się uczymy, bo my pracujemy, bo my się stresujemy. ojeje jakie bidulki. prawnicy na praktykach pracują za darmo głąbie

        • 8 10

        • (4)

          ja pier*** ale zaszcute spłeczeństwo - osłom podwyżki przeszły bez mrugnięcia okiem choć za pie****ie o innej rzeczywistości niż jest nie powinni nic dostawać , a tu facet który ma cie leczyć - ty na niego plujesz i jeszcze mu pieniędzy żałujesz - Kwaczuś zaciera ręce bo tak skłócone społęczeństwo walczące ze sobą to jego spokojny sen - debilu - tańczysz niczym hohoł jak jedyna słuszna partia tego sobie życzy - wzorowy leming - poczekamy jak cCi od tego dobrobytu nie starczy do końca ... albo będziesz musiał iść do lekarza a tam: "przyjdź za dwa lata"

          • 20 7

          • (1)

            Skończ najpierw podstawówkę to będziemy dyskutować

            • 6 8

            • zacznij samodzielnie myśleć albo wogóle włącz myślenie

              • 8 1

          • (1)

            chochoł!

            • 1 0

            • wybacz efekty reformy systemu edukacji

              • 0 0

      • (22)

        a inżynier budownictwa nie ma odpowiedzialnej pracy? równie odpowiedzialną co lekarz, a zarabia... mizernie w stosunku do odpowiedzialności jaką ponosi

        • 12 4

        • (21)

          mizerny budowalniec to i mizerne zarobki - nikt kto ma fach w ręku i ambicje nie narzeka , no chyba że mowa o budowlańcach z VW transportera parkującego po pracy pod Zabką po Harde na drogę do domu

          • 3 3

          • (1)

            identycznie z lekarzami...

            • 6 2

            • troll i to za moje pieniądze - byś zrudział albo nie by cie kaczuś pod włos wygłaskał

              • 2 1

          • (17)

            Samodzielny kierownik budowy to min. 10 tys brutto. A odpowiedzialność podobna, o ile nie większa niż lekarz, bo na budowie obok pracy merytorycznej, czyli stricte inżynierskiej, odpowiada za stan BHP. A więc za kilkudziesięciu (albo kilkuset) pracowników i ewentualne wypadki odpowiada według prawa kierownik budowy. Jeśli tylko w papierach potem coś będzie nie tak (a o to przecież nietrudno - wyszły badania lekarskie, nie podpisał że pobrał szelki BHP, ktoś zdemontował barierkę ochronną itp.), to w razie "W" prokurator bierze na tapetę kierownika...

            • 5 0

            • (11)

              Kierownika budowy się ma po tylu latach studiów, praktyk i egzaminów jak przy specjalizacji lekarskiej. Odpowiedzialność za życie ludzi w obu przypadkach. Więc o co ten raban? Rezydenci powinni zapier** za młodu, tak jak inni, żeby po kilku latach po specjalizacji mieć dobrą kasę. Problem w tym,że kręgi prawniczo-lekarskie nie uważają się za "takich jak inni" i już na starcie powinni ich wszyscy traktować jak złote dzieci.

              • 9 4

              • (10)

                tylko jak ma do wyboru 1200 zł na miesiąc i ma się za to utrzymać ( nie całe życie na mamusi garnuszku i co tydzień słoiki z kotletami) albo do wybory godziwe zarobki 2500 euro i życie na poziomie to... wybór jest prosty, dajcie ludziom żyć przyzwoicie a nie ciułać od pierwszego do pierwszego

                • 3 3

              • (7)

                To niech wyjeżdżają, proste, ja też się powoli stąd wynoszę. Polska to biedny kraj i ani demonstracjami ani ustawami ubóstwa nie zniesiemy. Ucierpieliśmy przez lata komuny, nasza ekonomia kuleje, nie mamy co patrzeć na Niemców bo jesteśmy daleko w tyle.

                • 4 1

              • (5)

                to nie rujnuj tego co jest skoro nie masz zamiaru budować

                • 1 2

              • (4)

                Ja nie narzekam w mediach i na demonstracjach, że mi źle i nie domagam się pieniędzy od państwa, a państwo i tak w ruinie

                • 1 1

              • Skoro lubisz być niewolnikiem, twoja sprawa. (3)

                • 1 3

              • (2)

                Nic państwo za mnie nie załatwi w sferze budownictwa tak jak lekarzom. Jakim niewolnikiem? Wystarczy być ogarniętym i pracowitym a nie czekać aż coś państwo da.

                • 1 1

              • Ale górnicy, solidaruchy i patola+ już ci nie przeszkadza?

                • 1 1

              • i dac się kroić na lewo i prawo i nic z tego nie mieć , nawet lekarza z odopowiednimi kwalifikacjami , apoza tym budowlańcu drogi , mam do postawienia dom - zrób to za ... 2000 zł .... przecież nie jesteś pazerny

                • 2 1

              • Na ulicach i w galeriach

                Tej biedy jakoś nie widać...

                • 2 0

              • Nie ma wynagrodzenia 1200,-, było 2000,- teraz jest 2.100,-.żadna rewelacja,ale bez oszustw w kwestii płacy (1)

                • 1 0

              • nigdy nie dostałem wypłaty brutto

                • 0 1

            • (4)

              Yyyyyy odpowiedzialnosc podobna? No jak sie kierownik budowy pomyli, to bedzie krzywa sciana a jak sie lekarz po 30 godzinach pracy pomyli to amputuje noge nie temu co potrzeba.
              Mi sie wydaje, ze jednak sciana nie jest rownowazna z czyjas noga....

              • 2 1

              • (1)

                dla budowlańca ściana to jak noga

                • 1 0

              • Dla budowlanca, dla mnie nie. Dla mnie to tylko krzywo powieszony obrazek. Lekarz dziennie przyjmuje wielu pacjentow, jesli jest przemeczony permamentnie to tygodniowo moze zaszkodzic setce ludzi.
                A ile ludzi usmierci zmeczony budowlaniec?
                Jak dla mnie fakt, ze ci ludzie pracuja po 70-80 jest totalna patologia. Czyms chorym. Jesli ludzie w Polsce uznaja, ze to stan normalny to widocznie z niewolnictwa nikt mentalnie jeszcze nei wyszedl.

                • 1 1

              • (1)

                Jak się kierownik budowy pomyli, to dach hali spadnie potem ludziom na głowy - i nie będzie jednej ofiary ale kilkadziesiąt... Mówmy o poważnych sprawach, a nie domkach jednorodzinnych, które budują spece spod Kartuz (choć też pewnie byś nie chciał żeby ci potem strop spadł na głowę).
                Poza tym kierownik dużej budowy, obok pracy inżynierskiej, odpowiada za stan BHP całej budowy i pracujących tam ludzi (a więc nawet kilkaset osób) - w razie wypadku (a trudno to o wypadek śmiertelny na budowie?), to on pierwszy jedzie do prokuratury i nie ma zmiłuj że np. był wtedy gdzie indziej.
                Tak więc, tego... jak widzisz, nie masz racji.

                • 0 0

              • a nadzór budowlany i inspektor podpisujący odbiory to chu.? K9irownik budowy ma przypilnować ludzi , rozporządzić robotę i urzymać budowę zgodnie z projektem - sory inżynier jest od myślenia i prawidłowej konstrukcji projektu i to on beknie jak się dach zawali , no chyba że niedouczony kieronik z kupoionym inspektorem budowalnym odbierają wszystko jak leci bo terminy bo... oby przeszło , podpisane i z głowy

                • 0 0

          • mizerny lekarz to i mizerne zarobki

            • 1 0

    • zarobki

      W Polsce bazuje się na tym, ze ludziom mało się płaci, każdemu przedsiębiorcy z ręki wyrywa straszne kwoty skarbówka i ZUS, bo raczej osoby z PG muszą mieć jednoosobową firmę, żeby ich zatrudnili, a np w Anglii kwota wolna od podatku to 40 000 zł, państwo jest bogate, chce się żyć i pracować. Można? można .

      • 4 1

    • (4)

      Nie sądzisz, że wynika to z przesycenia rynku studentami budownictwa? W czasie gdy studiowałem mechatronikę na PG mieliśmy 80 studentów na roku a równoległy rocznik na budownictwie prawie 400 plus spadochroniarze.
      Dodatkowo budownictwo tak jak geodezja jest kierunkiem mocno "rodzinnym" i tak jak piszesz jeżeli chce się człowiek wybić od zera to stawka głodowa i miliard nadgodzin.

      Ostatecznie nie rozumiem twojego toku rozumowania, jeżeli ty masz ciężko bo pracodawcy wykorzystują sytuację na rynku i w rezultacie zmuszają cię do pracy ponad siły to inni też mają zacisnąć zęby i się na to zgodzić? Nie wolałbyś tak jak chcą tego lekarze dostać od początku stawkę za którą jesteś się w stanie samodzielnie utrzymać? Dlaczego panuje u nas przekonanie, że jest źle i trzeba to zaakceptować zamiast domagać się zmian?
      Przecież pracownik od pracodawcy też ma prawo wymagać.

      • 10 1

      • (3)

        Ale rynek budownictwa nie jest kontrolowany przez państwo i żadne demonstracje nic nie zmienią jeżeli chodzi o zarobki. Dlaczego nie miałoby tak być z lekarzami? I tak częściej chodzi się prywatnie (m.in. stomatolog, badania), a przymusowe ubezpieczenie kosztuje tyle co składka na prywatne. Po co płacić dwa razy, a lekarzom i tak źle?

        • 2 0

        • (2)

          Płacisz dwa razy bo na 99% nie wykorzystasz swoich składek czego Ci szczerze życzę.
          Ale jest w tym kraju grono osób które są poddane specjalistycznemu leczeniu na koszt Państwa właśnie z tych pieniędzy które wpłacasz. Nie każdego stać na prywatnego lekarza, ten który zapewnia państwo każe czekać 2 lata i jest opryskliwy bo i tak przyjdziesz ale w ogóle jest i leczy. Przy twoim rozwiązaniu musielibyśmy zbudować umieralnie dla ludzi chorych których nie stać na leczenie.

          • 1 1

          • Jaki jest procent takich ludzi, ułamek? Najczęściej nie mają co liczyć na państwo bo się od nich i tak odwraca i muszą sami szukać pieniędzy na specjalistyczne leczenie, operacje, leki bo nierefundowane. W takim przypadku zaczynają działać niezależne fundacje. Więcej kasy w kieszeni obywateli, więcej do przekazania na takie fundacje.

            • 1 0

          • płacisz 2 razy bo oprócz pensji lekarza i drogiego sprzętu musisz utrzymać NFZ

            i wszystkich urzędników oraz ich decyzje. Jak coś jest państwowe to będzie zawsze dziurawe bo kasa wypływa dla różnych kolesi którzy ze służbą zdrowia związani są biznesowo. Po prostu sprawdza się tu powiedzenie że okazja czyni złodzieja. Natomiast prywatny lekarz jest jak warsztat samochodowy. Kasę za naprawę powypadkową bierze z ubezpieczenia, a na to już każdego stać (w końcu każdy płaci, tyle że pod przymusem)

            • 1 0

    • Ja znam inne przyklady (3)

      Kilku znajomych po PG budownictwo każdy ma dom, kilka mieszkań które wynajmują, dzieci w prywatnych szkołach, wczasy za granicą. Dodaję ze kupowali mieszkania za gotówkę.

      • 1 4

      • Tak jak pisałem budownictwo to "rodzinny" biznes więc stąd twoi znajomi. Oczywiście nie odbieram im umiejętności jeśli je mają.

        • 1 0

      • pracuję w służbie zdrowia już 30 lat i biednego lekarza przez ten okres nie widziałem. Natomiast takich którzy zamiast 7.5 godz siedzą w przychodni krócej bo następna fucha albo wcześniej zrywa się ze szpitala bo etat w przychodni czeka tu wcześniej wychodzi tam póżniej przychodzi no i wcześniej wychodzi i tak 2 etaty 12 - 13 godzin dziennie

        • 7 3

      • Też jestem po budownictwie na PG i mogę potwierdzić że większość znajomych się całkiem dobrze w życiu urządziła (i to bez znajomości). Z tym że mamy teraz po 40-tce, więc trochę czasu nam to zajęło...

        • 1 0

    • Architekci to samo, 1500 netto na dzieło. O normalnej umowie o pracę (chorobowe, macierzyński, platne nadgodziny, urlop, normowany czas pracy) można zapomnieć. Często praca do późnych godzin nocnych/wczesnych porannych - bo trzeba przecież oddać projekt. Rok praktyki w biurze projektowym, rok na budowie i egzamian na uprawnienia. Pozdramiamy lekarzy.

      • 4 2

    • muszę ci powiedzieć że jestem zaskoczony (2)

      10 lat temu jako początkujący żółtodziób zarabiałem 2000 ale netto. Co prawda była to korporacja, ale kumple w mniejszych firemkach też tyle dostawali. Słyszałem o przypadkach kiedy na rozmowie, nawet doświadczonemu inżynierowi, potrafią zaoferować 2500 netto nawet dziś, ale to firmy padaki które ledwo wiążą koniec z końcem. Normalnie na start, zaraz po studiach, w dzisiejszych czasach 3 na rękę to norma. Jestem po budowie maszyn, ale pamiętam że w czasie studiów była taka opinia że "budowlańcy" zarabiają lepiej od nas. A jaka to firma? Pytam o tą w któej pracujesz. Jakaś korpo czy takie polskie piekiełko?

      • 1 1

      • (1)

        Niestety masz mylne wyobrażenia co do zarobków po mechnicznym zarobków 3 netto na start nie ma, 2200 wygląda bardziej realistycznie. Co nie zmienia faktu, że spokojnie można w 2 lata do 5 czy 5,5 brutto dojść.

        Jeśli chodzi o budownictwo to mam dobrego znajomego który robi w jednej z największych polskich firm budowlanych i dostaje 2600 (po 1,5 roku) w tym praca poniedziałek - sobota po 10h i regularne nocki.

        • 2 0

        • mediany nie poznamy na naszych dwóch przykładach

          jeszcze bardziej mnie zdziwiłeś bo mówię, ja miałem 2 do ręki w 2007 roku. Byłem zupełnym świeżakiem. Tak czy siak sam piszesz że w parę lat można dojść do 3,5 na rękę. Z reguły lekarz zanim zacznie tyle zarabiać jest już wpół do czterdziestki. Piszę na przykładzie kumpla oraz kuzyna. Ba oni ledwie nieco ponad 2 mieli do kieszeni. I tu jest ten dysonans. Inżynier potrafi zarobić grubo powyżej tej kwoty, a lekarz trzepać kasę zaczyna dopiero w okolicach czterdziestki

          • 0 0

    • Sory ale ostro dałeś się "dymać"..
      Kończyłem równo z Tobą, ani ja, ani znajomi nie mieli mniej niż 3000 brutto na start.

      • 0 1

    • popieram a jak sie nie podoba to niech szukaja pracy na zmywaku za granica . Anglia juz ich nie przyjmie wcale a Niemcy maja polakow w d*pie , zatrudnia ich zeby kebaby sprzedawali . i tak Radziwil powinien z nimi zatanczyc

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty, spotkanie

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

Biologia totalna | wykład wprowadzający 10 maja (piątek), godz. 20:30-22:30

70 zł
warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane