• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Protest głodowy lekarzy w Gdańsku

bra
21 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

W sobotę czwórka lekarzy rozpoczęła protest głodowy w Centrum Medycyny Inwazyjnej w Gdańsku. W kolejnych dniach mają dołączać następni.

Po południu rozpoczęła się głodówka lekarzy w Centrum Medycyny Inwazyjnej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Na razie tę formę protestu podjęły cztery osoby, ale w kolejnych dniach będą dołączać do nich następne. Protestujący domagają się wyższych nakładów na służbę zdrowia.



Popierasz protest lekarzy?

Tydzień temu w piątek ok. 200 osób - rezydentów, studentów i lekarzy przeszło ulicami Gdańska w ramach poparcia ogólnopolskiego protestu dotyczącego poprawy warunków pracy i podwyżek płac dla lekarzy oraz zmian w funkcjonowaniu całej służby zdrowia.

Teraz forma protestu się zaostrza. W sobotę po południu czterech lekarzy rozpoczęło głodówkę w Centrum Medycyny Inwazyjnej w Gdańsku. Protestujący noszą czarne koszulki. W kolejnych dniach mają do nich dołączyć m.in. pielęgniarki i ratownicy medyczni.

Czego oczekują?

- Chcemy poprawy warunków funkcjonowania służby zdrowia. Domagamy się zwiększenia nakładów finansowych na zdrowie z 4,7 proc. PKB do 6,8 proc. To przełoży się na większą liczbę badań i kontraktów oraz szybsze tempo przeprowadzania zabiegów - tłumaczy Ewa, lekarka z gdańskiej przychodni. - Walczymy też o wyższe pensje dla lekarzy. Ja dzisiaj zarabiam 2567 zł na rękę, pracując od poniedziałku do piątku po siedem i pół godziny. Takie stawki sprawiają, że brakuje lekarzy. W mojej przychodni jest ich trzech na 2,5 tys. pacjentów.
Protest ma trwać do skutku.
bra

Opinie (915) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    oglądali Przystanek Alaska? tam lekarz musiał (!) przez kilka lat odrobić studia w jakieś pipidówie, na końcu świata.
    w USA!
    bo studia medyczne są baardzo.drogie.

    • 37 7

    • nie musiał w pipidówie, mógł w ny czy la

      do tego nie studia, tylko kredyt, poza tym wynika to po prostu z ich systemu- każde studia kosztują- za to kredyt jest łatwy do uzyskania jeśli jesteś dobry (a inni nie idą na medycynę, również w polsce) a w przypadku lekarzy bardzo łatwe do spłacenia- zwykle przed ukończeniem specjalizacji mają studia spłacone, równocześnie spłacając kolejne kredyty na dom/mieszkanie i samochód.

      • 3 0

  • lekarze maja prawo do godnych pensji!

    Tak samo jak mają prawo do zmiany zawodu lub miejsca pracy.

    • 28 5

  • Xyz (2)

    Jakoś znam młodych rezydentów i na narty w Alpach co ferie zimowe, mają. Śmieszne to porównywanie PKB na ochronę zdrowia z tzw. Zachodem, skoro tam nawet sprzątaczki lepiej zarabiają (godziwie). Lekarze obecnie po programistach są najlepiej zarabiającą grupą zawodową. Nikt nie ma w innych zawodach gwarancji natychmiastowej pracy po studiach bez 0 doświadczenia w praktyce. Starzy lekarze na dyżurze muszą zmieniać cały plan leków, jak się przejdą na obchod i zobaczą co młodzi zastosowali. Aplikant zawodu prawniczego na wstępie płaci: 1. Ponad 900 zł za egzamin wstępny, 2. Po zdanym egzaminie jak znajdzie pracę za 2000 na rekę w oparciu o umowę o pracę, to prawie cud. Często młodzi prawnicy robią za darmo w oparciu o umowe o patronat przez 3 lata (sic!). BEZ UBEZPIECZENIA ZDROWOTNEGO 3. W międzyczasie płacą przez 3 lata ponad 5000 zł za rok aplikacyjny (15 000 zł przez 3 lata) 4. Egzamin końcowy kosztuje 3000 zł. 5. Wpis (czynność techniczna) na listę 2000 zł 6. Składka w zależności od izby do 100 zł miesięcznie przez 3 lata 7. Koszt głupiego komentarza do kodeksu ponad 200 zł, progamy prawnicze ponad 1000 za dostęp roczny, Kiedyś samorządy prawnicze placily pensje aplikantom, po otarciu zawodów pensje zabrano, wprowadzono opłaty 5 k rocznie. (na Zachodzie każdy aplikant ma pensję) Nikt o tym nie mówi jak niszczy się i wyzyskuje aplikantów. Ci ludzie też muszą jeść, komunikować się, chcieliby wyjechać na wakacje. Także w porównaniu do aplikantów, rezydenci są jak pół-bogowie Uczcie się i nie marudźcie.

    • 49 9

    • dolladnie, a koncerny farmaceutyczne tez im płacą!

      • 7 3

    • Potwierdzam

      Warunki pracy i płacy rezydentów w porównaniu z architektami i aplikantami, spoza aplikacji ogólnej są komfortowe. Aplikant w wieku 27, 28 lat w wielu aspektach może dorównywać starszym Kolegom, a rezydentów widziałem w akcji- wystraszeni jak cholera,nic nie powiedzą, korzyść dla pacjenta żadna.

      • 13 2

  • Platforma i Rychu też popierają? A ja myślałem, że liberałowie są za tanim państwem. (3)

    Belgijski uciekinier żałował 150 zł dla rodziców niepełnosprawnych dzieci, nawet Henia od dzieci, co tyle wolności dla Nas wywalczyła, go popierała.

    • 26 6

    • co to ma do tematu ?

      • 0 6

    • Rychu Peja ?

      • 1 4

    • A ty ilu dzieciom pomogłeś?

      • 0 0

  • (2)

    Zyczę jako pacjent wytrwałości, chociaż wiem, że rząd Was ( i oczywiście wszytkich nas przy okazji) oleje bo kasa jes tna wojsko ,policję, deputaty górnicze IPN a reszta narodu może trafiać do szpitali gdzie są dwa kible na 30 lóżek a lekarz nie ma czasu na nic bo jest ich za mało albo nie mają siły w takich warunkach pracować.

    • 23 39

    • to sa rezydenci a nie lekarze (1)

      Lekarz ma doświadczenie i coś umie.

      • 5 7

      • lekarz to ktoś, kto skończy studia medyczne.

        lekarz to równoważnik magistra i tyle, nic więcej.
        po studiach musi odbyć staż- na ten okres dostaje ograniczone prawo wykonywania zawodu. po jego odbyciu otrzymuje pełne prawo wykonywania zawodu i jest pełnoprawnym lekarzem w polsce (w niektórych krajach ten staż nie jest wymagany, np w słynnym uk). także nie powtarzaj bzdur, których nie rozumiesz. rezydentem można zostać po 20 latach pracy. oznacza to tylko specjalny tryb odbywania specjalizacji- w jej trakcie ma się uczyć, prawda, ale to nie znaczy, że przed uzyskaniem tytułu specjalisty nie ma wiedzy i doświadczenia. nie trzeba być specjalistą, by być dobrym lekarzem, specjalista to, jak sama nazwa wskazuje, osoba, która szczególnie zgłębia pewną konkretną działkę medycyny.

        • 3 1

  • To ostatnia grupa społeczna, która powinna protestować! (2)

    Z moich podatków mam płacić jeszcze więcej ludziom, którzy wiecznie są niezadowoleni, którzy pracują w ślimaczym tempie, a często są pseudowykształciuchami, którzy nie potrafią pomóc ludziom w potrzebie ...?

    I jeszcze skala protestu - chcą więcej kasy, więc urządzili sobie happening w postaci głodówki ?

    Przecież to śmieszne!

    NIE POPIERAM!

    • 60 21

    • Przylaczam sie

      #NiePopieramRezydentow

      • 6 4

    • A spróbuj iść naSOR albo do przychodni!

      Niech cię proboszcz leczy!

      • 0 0

  • Najpierw odrób to za co Cię wyszkoliliśmy Drogi Rezydencie ! (5)

    Chciałem zadać inne pytanie - ile ja (podatnik) wydałem na wykształcenie tego roszczeniowego dzieciaka, co tytułuje się lekarzem? Nie powinien tego odpracować najpierw zanim wyciągnie rękę po pensje rzędu 15-20tys zł miesięcznie?

    • 57 22

    • A zanim to odrobi to juz bedzie tyle zarabial

      Bo wiadomo że specjaliści dostają więcej, gdyż coś wiedzą. A rezydencji po studiach ?

      • 5 1

    • prawdopodobnie nic:D (2)

      głównie dlatego, że koszty są wbrew wszelkim mitom niskie, a rodziny lekarzy też płacą podatki. a gdy są to rodziny w których są ludzie dobrze wykształceni i mają dobre płace, prawdopodobnie płacą większe podatki od Ciebie. równie zasadne (czyli idiotyczne)pytanie: ile ja (podatnik) wydałem na Twoją podstawówkę, liceum/zawodówkę/technikum i ewentualne studia, co było ewidentną stratą pieniędzy, skoro nie umiesz zrozumieć tak prostych zależności dotyczących podatków? o sytuacji, gdy Ty z kolei postanowisz jechać na zmywak nie wspominając?

      • 7 1

      • (1)

        i wyszło szydło z worka... rodziny "lekarzy" całe dynastie

        • 1 1

        • po pierwsze nie pisałem o rodzinach lekarskich

          to mogą być dzieci inżynierów, architektów, prawników czy przesiębiorców. takich ludzi, którzy dbają o wykształcenie dzieci. ale tak, wielu lekarzy ma lekarzy w rodzinie. tak samo jak piekarze, policjanci, prawnicy, rolnicy, szewcy, krawcy, ekonomiści, ktokolwiek- często idziemy w ślady rodziców, czasem korzystając z ich wiedzy, wiemy czego się spodziewać, czasem wręcz przeciwnie. co nie przeszkadza dostawać się na medycynę i być wśród najlepszych również tym, których rodziny nie miały z tym nigdy nic wspólnego. wystarczą dobre wyniki. fakt, teraz matura nieco wypacza selekcję, lepsze były centralne testowe egzaminy wstępne (bo tak się to za moich czasów odbywało), gdzie naprawdę dostawali się najlepsi, a nie ci, którym 'lepiej' sprawdzono maturę , ale nadal każdy ma w miarę równe szanse.

          • 0 0

    • No właśnie ile?

      A ile ja wydałem na twoje leczenie? Na wykształcenie czyichś dzieci? Na PiS? Na pensje dla księży w szkołach?

      ILE?

      • 2 2

  • Nareszcie w Gdańsku jak każe tradycja w słusznej sprawie!!! (2)

    Protest rezydentów jest koniecznością. Od 28 lat "łata się dziury" w ochronie zdrowia zamiast zreorganizować i dofinansować. Nasze pieniądze wydaje się na "bojówki Macierewicza", telewizję publiczną, kampanie propagandowe a nie na prawdziwe potrzeby społeczeństwa.
    Brawo młodzi lekarze.!!! Gorąco Was popieram.
    Zbyszek Wasz pacjent.

    • 19 45

    • Niech zasluza sobie na te pieniadze (1)

      Studia za darmo, brak doświadczenia i co ? Mogą iść do prywatnej placówki ale nikt ich nie weźmie - zreszta się nie dziwię

      • 6 3

      • to niech maciar też zasłuży

        I górnicy i reszta pochodu pierwszomajowego...
        A z Twoich mini- podateczków to najwyżej na 4 klasy szkoły podstawowej starczy....Więc się tak nie wymądrzaj, że Ty płacisz klaso niższo średnio bardzo zazdrosna

        • 1 2

  • nie no dramat (5)

    tłumaczy Ewa, lekarka z gdańskiej przychodni. - Walczymy też o wyższe pensje dla lekarzy. Ja dzisiaj zarabiam 2567 zł na rękę, pracując od poniedziałku do piątku po siedem i pół godziny. Takie stawki sprawiają, że brakuje lekarzy. W mojej przychodni jest ich trzech na 2,5 tys. pacjentów.

    • 15 23

    • No tu trochę przegięła (2)

      Ja ze stażem 26 lat pracy w budżetowce zarabiam 3000 netto

      • 5 1

      • (1)

        A jaki masz zakres odpowiedzialności w pracy? Czy każdego dnia od Twoich decyzji zależy zdrowie i życie wielu osób?

        • 1 4

        • Zapewne pije kawkę i plotkuje

          a od czasu pierdnie w stołek.
          Taka praca.

          • 1 2

    • Nie chciało się nosić teczki, trzeba dźwigać woreczki.

      • 1 2

    • ja mam mniej na rękę, pracuję 8h dziennie

      mam wyższe wykształcenie. Godzę się na to co oferuje pracodawca.
      Kiedy uznam, żę mam na tyle doświadczenia i wiedzy, żeby móc się bardziej cenić - zmienię pracę, a nie przykuję się w biurze do kaloryfera szantażując pracodawcę i olewając swoje obowiązki.
      Aha - no tak... ja nie jestem lekarzem. Lekarz ma prawa, ja mam obowiązki.

      • 3 0

  • (7)

    Napiszcie komu zabrać by wam dać.

    • 31 10

    • Rydzykowi

      • 10 5

    • Maciarowi na jego zabawki

      I innym ministrom wraz ze świtą i gabinetami politycznymi, posłom-osłom z licznymi asystentami, PARTIOM (ile idzie z budżetu na partie?), rozdętej biurokracji itd. Oni wszyscy biora niemalą kase ZA NICNIEROBIENIE, a lekarze pracują cięźko, jak i pielegniarki itd.

      • 8 4

    • Misiewiczom

      • 5 3

    • pytanie do ekonomistów

      ale skoro mówimy o procencie pkb (który mamy najniższy w europie przeznaczany na ochronę zdrowia), to myślę, że wystarczy porównać nasz budżet z budżetem dowolnego państwa europejskiego i wskazać różnice:) uprzedzając wątpliwości tych, którzy z dobrodziejstw darmowej podstawówki nie skorzystali: w uproszczeniu procent nie zależy od tego, jak bogate jest państwo:)

      • 3 0

    • To proste - rydzykowi i mnóstwobkasy znajdzie się nsreszcie tam gdzie powinny dla dobra nas wszystkich

      • 1 0

    • Rydzykowi, obronie terytorialnej i IPN-owi!

      • 0 0

    • Wystarczy?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia

festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Najczęściej czytane