• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prof. Czauderna z GUM-edu doradcą prezydenta

emi
10 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Prof. Piotr Czauderna, kierownik Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży, został powołany na stanowisko koordynatora Sekcji Ochrony Zdrowia Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP. Prof. Piotr Czauderna, kierownik Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży, został powołany na stanowisko koordynatora Sekcji Ochrony Zdrowia Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP.

Opinie i ekspertyzy do prezydenckich projektów ustaw dotyczących ochrony zdrowia będą przechodziły przez ręce prof. Piotra Czauderny z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, który został koordynatorem Sekcji Ochrony Zdrowia Narodowej Rady Rozwoju działającej przy Prezydencie RP. - Obecny system zdrowia źle funkcjonuje i wymaga głębokiej, ewolucyjnej zmiany, zarówno w sposobie finansowania jak i gwarantowania świadczeń - mówi prof. Czauderna

.

Wierzysz w dobrą opiekę zdrowotną w Polsce?

Jest lekarzem, profesorem nauk medycznych, chirurgiem dziecięcym i kierownikiem Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Został też powołany na stanowisko koordynatora Sekcji Ochrony Zdrowia Narodowej Rady Rozwoju, działającej przy Prezydencie RP i odpowiedzialnej za analizowanie sytuacji związanej z polską ochroną zdrowia.

- Razem z pozostałymi członkami rady spotykamy się i dyskutujemy nad poszczególnymi elementami systemu ochrony zdrowia i planowaną ewolucyjną reformą. Istotą naszej działalności jest to, by opieka zdrowotna skupiała się na potrzebach pacjenta i kompleksowym podejściu do niego - mówi prof. Piotr Czauderna. - Nasze działanie przynieść ma też pożądane efekty, chcemy we współpracy z rządem i Ministerstwem Zdrowia stopniowo ewolucyjnie zmieniać system i wszystkie jego obszary.
Ostatnie spotkanie rady poświęcone było zdrowiu psychicznemu i organizacji opieki psychiatrycznej w Polsce. Kolejne dotyczyć będą podstawowej opieki zdrowotnej, szpitali klinicznych, czy medycyny dzieci.

Rada wyznaczyła obszary źle funkcjonujące w ochronie zdrowia i dążyć ma do głębokiej zmiany systemu, zarówno w sposobie finansowania jak i gwarantowania świadczeń.

- Doskonałym przykładem mogą być POZ-y, bo jeśli jedynym sposobem ich finansowania jest stawka kapitacyjna, co oznacza że za każdego zapisanego do niego pacjenta lekarz otrzymuje pieniądze, to wiadomo, że będzie on zainteresowany najbardziej takimi pacjentami, którzy nigdy do niego nie przyjdą i którym nie będzie musiał zlecać żadnych badań. Niestety system koncentruje się tylko na pojedynczych procedurach, pojedynczych rozliczeniach i w żaden sposób nie uwzględnia całościowego podejścia do leczenia pacjenta ani kompleksowej diagnostyki, ani tez prewencji i profilaktyki zachorowań.
A co ze słabym dostępem do specjalistów? Czy są na to już jakieś rozwiązania?

- Jednym z nich jest połączenie opieki specjalistycznej z podstawową w modelu opieki skoordynowanej, tak, by chory nie był wypychany z gabinetu lekarza rodzinnego do specjalisty, a od specjalisty do szpitala i by zakończyć przerzucanie między tymi placówkami ciężaru diagnostyki. Będziemy dążyć do tego, by część opieki specjalistycznej można było realizować w oparciu o POZ, poszerzając kompetencje lekarzy rodzinnych. Wymaga to jednak zmian modelu finansowania POZ. Mówiąc najkrócej chcielibyśmy, aby lekarz POZ był przewodnikiem pacjenta w systemie, jak to zreszta na początku planowano.
Narodowa Rada Rozwoju ściśle współpracuje z ministrem zdrowia, jednak nie ma inicjatywy ustawodawczej. Może jedynie sugerować pewne zmiany i doradzać - wprowadzanie postulatów w życie to wciąż kwestia rządu i Ministerstwa Zdrowia.

- Nasza współpraca z ministrem układa się dobrze i mam nadzieje, że przełoży się w efekcie na poprawę ochrony zdrowia w Polsce - dodaje prof. Czauderna.
emi

Miejsca

Opinie (84)

  • (1)

    Szkoda, że taki wspaniały człowiek i lekarz zniża sie do polityki. Oby się nie skończyło tak jak z Jego poprzednikami wspaniałymi lekarzami, którym zabrakło czasu dla pacjentow. Jak zabraknie czasu to pójdzie tam gdzie lepiej płacą. a szkoda by było , bo Pana pacjenci potrzebuja Pana wiedzy i umiejętnośći medycznych. Nawet jedno utracone życie jest ważniejsze niż kariera a Pan Panie profesorze składał przysięge. Pis niech sobie sam radzi przecież jest wszech wiedzący i wszech mąrdy. Niech nie odbiera cennego czasu osobie, na radę i pomoc której czekają mali pacjenci. To im pan przysięgał, to dla nich ma mieć pan siłę i służyć swoja wiedzą, To przeciez przyszłość naszego narodu.

    • 0 1

    • Matko, powtarzasz te same frazy...

      Oj, niektórzy nie powinni pisać w sieci...

      • 0 0

  • dobra wiadomość (2)

    Wspaniały, bardzo dobry lekarz.Życzę sukcesów i zdrowia.

    • 41 16

    • (1)

      Co z tego , że dobry chirurg. skoro zacznie politykować to odsunie sie od lecznictwa bo po prostu zabraknie mu czasu. Każdy powinien robic to czego sie nauczy ale też to co jest jego pasją co kocha. Lekarz składał przysiegę i nie robota papierkowa czy doradcza ale jak jest dobry to niech nadal pomaga dzieciom jako wspaniały lekarz. Jak mu z czasem zabraknie czasu to zajmie się tym co daje lepszą kasę jak to już zrobili jego znani i wykrztałceni medycznie poprzednicy. Ale mimo wszystko wierzę w uczciwość i miłość pana profesora do swoich pacjentow , bo to oni tak naprawde potrzebuje Pana wiedzy i doświadczenia a nie politycy.

      • 0 0

      • Matko, kup dla siebie i Twojego Dziecka słownik ortograficzny i czytajcie...

        strona po stronie... uważnie ;-)

        • 0 0

  • Ale pewno teraz wszyscy którzy z nim pracowali wylewjæ wiadra pomyj. Dlaczego to on a nie ja. Lekarze są straszni. Zazdroszczæ wszystkiego. Zarobków sukcesów, samohodów. Dziwna to grupa. Albo się w tej branży coś umie i coš chce robič, albo zostaje się lekarzynæ ze stetoskopem i trepach na nogach.
    Podejrzewm że wiem kto mu najbardziej zazdrości.

    • 1 0

  • Jak taki specjalista idzie na urzędnika (4)

    to znaczy że już bardziej mu zależy na stołku i kasie.
    Przecież to jest lekarz i jego miejsce w szpitalu. Nieprawdaż ?

    • 18 8

    • przyszło Ci do głowy, że to jest Człowiek, który nie pracuje 8h/dziennie... (3)

      i nie porzuca pracy lekarza, a równolegle chce spróbować coś zrobić dla Polski?

      • 7 2

      • Nie da się... (2)

        Nie da się właśnie dlatego, że lekarz, zwłaszcza chirurg, zwykle nie pracuje 8 godzin dziennie.
        Coś za coś - chyba, że będzie "odwalał" fuchę doradcy w godzinach pracy w Klinice. Ale to raczej nieuczciwe, a przecież jest członkiem partii słynącej z uczciwości

        • 1 3

        • Ty z branży. Nie zazdrość. Jakbyś był dobry to ciebie by poprosili. Jesteś pewno zwykłym zerem skoro piszesz i do tego zawziętym. Tacy zwykle do niczego nie dochodzą w tej branży. Zacznij sam sié leczyč bo niedługo zostaniesz sam ze sobą. Pewno nie lubisz ludzi i wszystkim zazdrościsz.

          • 0 0

        • dla jasności - nie jest członkiem partii

          • 1 1

  • Po co?

    Czy Duda potrzebuje jakiejś rady? Przeciez widać ,że nie. ON wszystko wie a jak nie to mu prezes doradzi. Szkoda profesora do takiego gremium.Nic nie zdziała bo co do przemysłu stoczniowego to kto mu doradza? Sulatycki? toż to stary pierdziel co był na statku w zeszłym wieku i nie ma pojęcia o wspóczesnym przemyśle stoczniowym. Chcą budować statki taniej od Koreańczyków, chinczykow? Powodzenia. Służbą zdrowia powinien zawiadywać nie lekarz czy hrabia a specjalista manager oderwany od bieżącej polityki ,wizjoner itwardziel.P.psorze daj pan sobie spokój z tą tzw radą (bezradna).Zresztą są specjaliścico juzmają dosc doradzania prezydenckiej kukiełce.

    • 4 2

  • Dostał nowe stanowisko,bo jest pisowcem (3)

    Smutne, panie Czauderna.A nie lepiej być znakomitym lekarzem i wartościowym człowiekiem ? A stan psychiczny rządzącego krajem osobnika też Panu nie przeszkadza ? Czasami warto zastanowić się nad sobą...

    • 5 4

    • a gdybyś zmienił postrzeganie tej sytuacji (2)

      Profesor Czauderna nic nie dostał, On chce coś dać... zrobić dla Polski... Podzielić się wiedzą, doświadczeniem...

      • 1 1

      • (1)

        Tak... tak ...z człowiekiem , który nie jest Prezydentem Polaków, tylko lokajem i zabawką Kaczyńskiego . Wstyd współpracować z kimś takim.

        • 1 1

        • Polacy Go wybrali, podobnie jak poprzedniego Prezydenta...

          • 0 0

  • (2)

    Wstyd! Współpraca z ministranem to hańba.

    • 13 10

    • (1)

      fałsz z twoich oczu aż bije - zazdrość też

      • 1 3

      • No jasne, jeśli komuś zazdroszczę to np. Madonnie bo ma furę kasy, albo Jennifer Lopez, bo jest piekna. Ale współpracy z marionetką JK nie zazdroszczę na pewno.

        • 3 1

  • (2)

    Ten krok może zrujnować cały dorobek Pana Profesora. Trzeba uważać z jakim elementem się ma do czynienia

    • 10 5

    • a zobacz, On zaryzykował... (1)

      może chce coś dobrego zrobić dla kraju?

      • 2 3

      • co hieno, żałujesz komuś

        • 0 0

  • nie ma jak smaczek kariery - (pisowskiej) (2)

    może on i dobry doktorek, ale jednak karierowicz...

    • 10 3

    • pochwal się Twoimi osiągnięciami... ocenimy...

      opowiedz o swojej karierze... dorobku naukowym...

      • 2 0

    • lepiej za Pisem niż za PeŁo, PO to fałsz i ludzie piszący za ich powrotem na fb przez lata nie znajdą pracy. Dziekuję Wam zwolennicy Po

      • 1 6

  • w tekście brak podstawowej informacji (1)

    że Czauderna od lat jest związany z Pisem.

    • 9 5

    • a to Ciebie boli? To lecz się z zawiści

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Biologia totalna | wykład wprowadzający 10 maja (piątek), godz. 20:30-22:30

70 zł
warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane