• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pożycz komuś krew, będziesz miał nową

Michał Sielski
26 czerwca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Krew oddać można w stacji krwiodawstwa oraz autobusach, które codziennie są w różnych miejscach na Pomorzu. Krew oddać można w stacji krwiodawstwa oraz autobusach, które codziennie są w różnych miejscach na Pomorzu.

Przyznaję wprost: oddawanie krwi boli. Tak samo jak ukąszenie komara i może przez dwie sekundy. Potem u niektórych jest euforia, a u innych zadowolenie, że bezinteresownie pomogli komuś obcemu. No i osiem czekolad, które można kompulsywnie zjeść bez żadnych wyrzutów sumienia.



Zdarza ci się robić coś bezinteresownie dla innych?

Krew oddaję od kilkunastu lat, więc bez fałszywej skromności mogę stwierdzić, że wiem o czym mówię. Zacząłem w szkole średniej i wcale nie miałem wtedy wzniosłych idei. Nauczyciel Przysposobienia Obronnego zapowiedział, że za każde oddanie krwi na koniec semestru dostaniemy ocenę wyżej. Łatwo obliczyć, że oddając z dozwoloną częstotliwością, czyli raz na osiem tygodni, można było nieźle podciągnąć sobie średnią.

Jako uczniowie ostatniej klasy mieliśmy już po 18 lat, więc tłumnie ruszyliśmy do stacji krwiodawstwa i w znakomitej większości zostaliśmy do dziś krwiodawcami. Po latach wspominaliśmy, że wprawdzie nie umiemy założyć maski przeciwgazowej (a inni musieli tę umiejętność posiąść, bo szkoła miała przygotowywać na niechybny konflikt z użyciem broni chemicznej), ale każdy z nas "wymienił" sobie krew na nową. Niektórzy nawet więcej niż raz.

Przed trzema laty oddawanie krwi porównałem do seksu. Natchnęła mnie koleżanka, która przyznała, że po wizycie w stacji krwiodawstwa odczuwa o wiele większą przyjemność. Na swą obronę mam jedynie fakt, że koleżankę znam tylko powierzchownie, więc jej wyznanie nie było kąśliwą uwagą w moim kierunku.

Czytaj także: Krwiodawstwo lepsze niż seks?

Dziś sytuacja w szpitalach znowu zaczyna być trudna. Idzie lato, krwi zaczyna brakować. Nie tylko dlatego, że dawcy wyjeżdżają na urlopy i dzielą się krwią nieregularnie, ale także - a może głównie - z powodu większej liczby wypadków. Stacje krwiodawstwa prewencyjnie zaczynają apelować o oddawanie krwi, ale efekt jest mizerny.

Dlaczego? Bo ludzie się boją. Jak to w życiu bywa: najczęściej tego, czego nie ma.

Rozwiewamy wątpliwości tych, którzy chcieliby zacząć oddawać krew.*

Mit pierwszy: po oddaniu krwi jej produkcja rośnie i trzeba oddawać ją regularnie.

To fakt, regularnie krew mnie zalewa jak czytam takie brednie na internetowych forach, czy w komentarzach pod tekstami. Przypuszczam, że podobnie reagują organizmy lekarzy i osób od lat zaangażowanych w propagowanie wiedzy o krwiodawstwie.

Mit drugi: oddawanie krwi obniża jej jakość, a w niektórych przypadkach prowadzi do białaczki.

To oczywiście taka sama prawda. Posłużmy się prostym przykładem: oddając komuś używane ubrania, robimy w szafie miejsce na nowe, co znacząco obniża jakość naszej garderoby. Wpływa też na osłabienie układu immunologicznego, czyli zasobności portfela, ale z oczywistych względów na tę dolegliwość bardziej narażone są kobiety.

Mit trzeci: W dniu oddania krwi przysługuje dzień wolny od pracy.

To oczywiście prawda. Takie są przepisy, takie jest nieugięte polskie prawo. A teraz powiedzcie to swojemu pracodawcy i zapoznajcie się z jego pięknym uśmiechem i wykresem obrazującym bezrobocie w regionie, który zupełnie przypadkowo wisi za jego plecami...

*Jak zapewne zauważyliście, mity obalamy ironicznie. Fakty są jednak takie, że krew oddawać warto, a ryzyko jest żadne. Kto już oddaje, ten wie, a kto jeszcze nie spróbował, niech nie szuka wymówek. Boli jak ugryzienie komara, więc każdy człowiek jest w stanie to przeżyć. Za to niewiele ofiar wypadków, czy osób przechodzących skomplikowane operacje, przeżyje bez krwi honorowych dawców.

Gdzie oddać krew?

Specjalistyczne autobusy do poboru krwi codziennie są na ulicach Trójmiasta. Plan wyjazdów i godziny poboru krwi można sprawdzić na stronie www.krew.gda.pl

Oprócz tego krew codziennie można oddawać w stacjonarnych centrach krwiodawstwa: w Gdańsku przy ul. Hoene-Wrońskiego 4 zobacz na mapie Gdańska i w Gdyni Redłowie przy ul. Powstania Styczniowego 9b zobacz na mapie Gdyni


Jeśli chcesz pomóc konkretnej osobie, to krwi potrzebuje obecnie m.in. ranny w wypadku w terminalu DCT Gdańsk Maciej Lipiszko. Rodzina apeluje o pomoc i oddawanie krwi dla Maćka, który nadal jest w śpiączce i ma ciągle przetaczaną i dotlenianą krew.

Opinie (97) 2 zablokowane

  • jak jeszcze można pomóc?

    Wszyscy którzy chcą wspierać krwiodawstwo, ale nie chcą lub nie mogą oddawać krwi mają jeszcze jedną możliwość. pko bp z karta dobro procentuje dało możliwość wspierania akcji honorowego krwiodawstwa, ale ze swoich zysków. Musisz tylko płacić karta.

    • 1 0

  • Odebralam dzisiaj parę kartek ze stacji:) Wojtku S. i Marto M. - dziękujemy!
    Jeśli ktoś jeszcze może bujnąć się na stację, to super! Nasz kolega cały czas jej potrzebuje, a jeśli nawet nie on, to jest wiele ofiar wypadków, którym wasza krew ratuje życie:))

    • 1 0

  • Stacja krwiodawstwa w Gdańsku ul.Hoene-Wrońskiego 4 (przy Akad.Med.)

    Osoby, które chcą oddać krew dla Macieja, a nie mają kontaktu z jego bliskimi proszone są o pozostawienie kartek z potwierdzeniem w rejestracji stacji krwiodawstwa, a my je odbierzemy i przekażemy odpowiedniej osobie.
    Dziękujemy

    • 3 0

  • pożycz komuś krew

    Zawsze żałowałam,że nie mogę tego zrobić bo jako dziecko przeszłam żółtaczkę zakaźną

    • 1 0

  • Co jest wazne (1)

    Zeby nie sciemniac przy oddawaniu i odpowiadac szczerze na pytania, krwiodawstwo jest dobre tylko dla zdrowych, odpowiedzialnych i uczciwych ludzi, ktorzy naprawde chca pomoc a nie zrobic sobie wolne i darmowe testy!!

    • 4 0

    • no właśnie

      Nie wiem co mówił ten wąchacz kleju i o co w ogóle go pytano, ale ten klej to był jeszcze najmniejszy problem.

      • 0 0

  • Właśnie wczoraj - 27 czerwca oddałem honorowo krew. Od początku zebrało się tego około 7 litrów.

    • 2 0

  • Najgorsze sa zastrzyki a nie pobieranie

    Ja oddawalam krew i to nic nie boli w porownaniu z takim np. zastrzykiem domiesniowym.

    • 1 0

  • w krajach cywilizowanych za oddawanie krwi dostaje się konkretną kasę a nie czekolady (snickersa od proboszcza?) (4)

    Nie ma kasy - można robić krew z komórek macierzystych, człowiek do tego potrzebny nie jest.

    • 9 15

    • Nie we wszystkich

      Moze w tylko niektorych krajach. Np. w Szwecji tez nie placa, a dostajesz gadzety (do wyboru kubek, t-shrt, parasol itd. z logo krwiodawstwa), kanapke i napoj zaraz po oddaniu i opakowanie zelaza w tabletkach.

      • 0 0

    • (1)

      ale krew możesz odpisać od podatku tłuku

      • 1 3

      • ty tłuku mozesz sobie od podatku odpisac młotek byc miał sie czym po głowie walic:)

        • 2 0

    • To jest polska

      tutaj na nic nie ma kasy bo wszystko idzie na pensje dla lekarzy. Mimo to warto oddać.

      • 7 0

  • Bardzo dobrze że są takie osoby... (4)

    Ja niestety nie mogę ponieważ robi mi się słabo, i tracę przytomność. Nawet jak już jest po wszystkim to nadal jest mi słabo. Po prostu nie toleruję takiego zabiegu. Mam także niski próg tolerancji na ból i takie ukłucie igłą jest dla mnie naprawdę bolesne.

    • 7 7

    • cienias jesteś (3)

      a nie facet

      • 0 8

      • (2)

        A gdzież to jest napisane, że to mężczyzna ja się pytam;)?

        • 3 0

        • (1)

          Bo zwykle faceci mdleją. To jest silniejsze od nas (nas w sensie faceci, bo ja sam nie mam najmniejszych problemów) Ból to betka, ale niektórzy twardziele mają duży problem nawet z pobieraniem krwi do badań. Ja sam wzdragam się na myśł o "paluszku" i wolę igłę w żyłę, ale to ma związek z przychodniami z PRL, gdzie dziabanie paluszka nie było takie miłe jak dziś.
          To omdlewanie to dziwaczna przypadłość typowo męska. Kobieta boi się przed i najwyżej nie przystępuje, mężczyzna stawia czoła i budzi się na kozetce :)

          • 1 0

          • Wow, od tej strony was (mężczyzn:) nie znałam! Czyli wrażliwe z was istotki wbrew obiegowym opiniom..

            • 0 0

  • pytanie poważne (10)

    ile razy w miesiącu mozna oddać krew bez szkody dla dawcy?

    • 4 1

    • google nie boli (9)

      www.krew.gda.pl/

      • 1 1

      • zamiast pisania pierdół w stylu google (8)

        możesz napisać odpowiedź krótką i zwięzłą - która będzie zawierała mniej znaków i mniej czasu wszystkim pochłonie. chyba że jesteś z tych co g. wiedzą i wolisz sie wymądrzać i pouczać innych. Jak masz sie odzywac w ten sposób to lepiej idz na dwór przewietrzyć swój arogancki mózg - a raczej jego niedorozwiniętą formę.

        • 2 2

        • a jednak boli. (7)

          1. Jak ktoś poważnie się chce czegoś dowiedzieć, to nie pyta na forum portalu!
          2. Podałem adres, gdzie wszystko jest na tacy

          • 1 1

          • podyskutuj jeszcze (6)

            i napisz 3 wypracowania nie podając ani jednej informacji o którą prosiłem. Weź napisz co jadłeś na śniadanie oraz co słychac u babci gieni co?

            • 1 1

            • Pytałeś poważnie, więc odpowiadam ściśle (5)

              Krew pełna może być pobrana nie częściej niż 6 razy od mężczyzny i 4 razy od kobiety w ciągu roku. Przerwa po oddaniu krwi wynosi, co najmniej 8 tygodni.

              metodą automatycznej plazmaferezy można pobrać do 20 razy w ciągu roku (nie więcej niż 25 litrów). Przerwa po oddaniu osocza wynosi co najmniej 2 tygodnie.

              Zabiegi trombaferezy można wykonać do 12 razy w ciągu roku. Przerwa między nimi wynosi co najmniej 4 tygodnie.

              Zabieg erytoaferezy może być wykonywany nie częściej, niż co 2 miesiące - przy pobraniu 1 jednostki krwinek czerwonych i nie częściej, niż co 6 miesięcy przy pobraniu w jednej donacji 2 jednostek krwinek.

              Ale wiesz, co o Tobie myśłę po takim dialogu?

              • 3 0

              • dziekuje za informacje (2)

                na przyszlosc rada. chcesz cos powiedziec konstruktywnego i wnoszącego do dyskusji - wypowiadaj sie krótko zwięzle i na temat, a jeżeli chcesz pisać coś co nikomu do niczego nie potrzebne - nie pisz wcale. jeszcze raz dziekuje za wyczerpującą odpowiedź

                • 2 2

              • you welcome (1)

                Wydaje mi się, że w pierwszej odpowiedzi zawarłem wszystko, tj. złośliwą sugestię, że tak banalnych odpowiedzi należy szukać samodzielnie - znajdziesz szybciej i rzetelniej niż można uzyskać od forumowiczów, i dodatkowo napisałem adres strony na której te informacje wiszą i z której Ci w końcu odpowiedź po prostu przekopiowałem. To było bardzo konstruktywne i pouczające. Z racji wieku czuję, że mam prawo do pouczeń :)

                • 2 2

              • wydaje mi się

                że twoim celem w pierwszej kolejności była tylko złośliwa sugestia, normalny uprzejmy człowiek nie krytykuje od początku drugiego. jedynie niedowartościowani ludzie którzy uważają , że stoją ponad kimś i z "racji wieku" muszą się wykazać swoją niby wiedzą której de facto nie mają a jedynie kopiują ze strony. Gdybym chciał sie dowiedzieć o krwi od A do Z tobym użył googla, ja chciałem krótkiej wypowiedzi aby nie zagłębiac się w strony i dywagacje na temat krwi. Czy to takie trudne do zrozumienia? musisz zawsze robić z g...wna problem? może to z racji twojego wieku jesteś taki kąśliwy. Może jestem młodszy bo mam aż 35 lat ale wiek chciałbym nadmienić kolego nie koniecznie idzie w parze z mądrością.

                • 2 2

              • (1)

                Nareszcie żeście sie dogadali, uff

                • 5 0

              • nie ma letko

                • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane