- 1 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (10 opinii)
- 2 Polski medyk na ukraińskim froncie. "Jeżeli znajdziemy się w niewoli, czeka nas tylko śmierć" (2 opinie)
- 3 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (15 opinii)
- 4 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (84 opinie)
- 5 Gdzie dostaniemy się do lekarza w majówkę? (14 opinii)
- 6 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (20 opinii)
Pojechała z dzieckiem na SOR, skradziono jej dokumentację medyczną
Plecak z dokumentacją medyczną dziecka zniknął z korytarza dziecięcego SOR Szpitala im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku - o pomoc w poszukiwaniu apeluje pani Iwona, mama Sary. Kobieta z chorym dzieckiem trafiła na oddział ratunkowy 25 grudnia. Dziewczynka nadal jest diagnozowana przez lekarzy.
- Pechowo w pierwszy dzień świąt córka obudziła się z silnym bólem głowy, wymiotami, a następnie omdleniami. Karetką zostałyśmy przetransportowane do Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku, gdzie lekarze zaczęli szukać przyczyny, stawiać pierwsze diagnozy. I kiedy wydawałoby się, że gorzej już być nie może, ze szpitalnego korytarza na dziecięcym SOR ukradziono nam plecako-worek, w którym była cała historia medyczna córki - opowiada pani Iwona.
Razem z plecakiem zniknęła też granatowa zimowa dziecięca kurtka i ulubiona przytulanka Sary.
- W szpitalu jest monitoring, jednak ochrona nie ma do niego wglądu. Z pomocą dyżurującego ratownika medycznego obeszłam zaułki szpitala oraz okolice wejścia. Ktoś twierdził, że widział jak dwóch mężczyzn zabiera rzeczy - dodaje pani Iwona.
Na miejsce została wezwana policja.
Jak przekonuje matka dziewczynki dokumentacja jest potrzebna lekarzom, którzy wciąż diagnozują jej dziecko. Po kilku godzinach spędzonych na SOR Szpitala im. Mikołaja Kopernika dziewczynkę przetransportowano do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.
- Jeśli ktokolwiek znajdzie czarny wąski segregator A4 z opisanym brzegiem "Sara historia medyczna" będę wdzięczna za zwrot. Na znalazcę czeka nagroda - apeluje kobieta.
Miejsca
Opinie (96) ponad 20 zablokowanych
-
2019-12-26 20:35
Kobiety nie myślą one odczuwają :) Ochrona niema dostępu do monitoringu? hahaha Ale smar fona to nie zgubiła? (2)
Pewnie trzeba stworzyć aplikacje jak ma sie zachować na sor bo te pokolenie jak za rączkę nie poprowadzi to nie wie co robić .
- 14 25
-
2019-12-26 23:31
ochrona to rozwielitki(nikt nie pracuje za takie piniondze już) a poza tym - terozwielitki maja rozkazy
nie udostępnia sie nagrań oszołomom, rozwielitkom itp...
- 2 0
-
2019-12-26 20:51
d**il jesteś.
- 6 2
-
2019-12-26 17:32
Zawsze gdy myśle ze to już dno, to w Gdańsku ktoś puka od spodu (2)
Ochrona nie ma wglądu do monitoringu, a pana płaszcza nie mamy... w Polsce rzeczy wartościowe, osobiste należy uważnie obserwować i zabierać ze sobą, bo ludzie zwyczajnie kradną, gdy nadarzy się okazja ku temu. Żal.pl
- 130 6
-
2019-12-26 23:21
mi ostatnio zajumali artretyzm i raka... to drugie chyba niehccący?
- 0 8
-
2019-12-26 17:35
w szpitalach to nawet w salach kradną - i nikt nic...
- 15 0
-
2019-12-26 17:06
Ochrona (1)
Ochrona szpitala musi mieć wgląd do monitoringu (nagrania). Osobie postronnej nie może udostępnić ale policji już musi. Wystarczy podać mniej więcej godziny w których w/w zdarzenie miało miejsce.
- 189 1
-
2019-12-26 23:18
ochrona to nawet bramy na śmiecie nie zamknie, bo nie ma w umowie, a co dopiero dobro pacjenta... żarty jakieś
albo g*wniane teksty dla ludzi z kartą inwalidy, którzy chca za darmo.... jedni drugich warci sa
- 6 1
-
2019-12-26 23:03
nie rozumiem...
przeciez pacjentowi /opiekunowi wydaje sie kopie dokumentacji medycznej a nie oryginal. wystarczy poprosic lekarza prowadzacego o wydanie ponownej kopii.. jesli sama sie cyka, to lekarz przejmujacy leczenie moze o to poprosic. ludzie no bez jaj...
- 15 8
-
2019-12-26 21:20
Szpital nie ponosi odpowiedzialności materialnej za rzeczy wartościowe pozostawione na holu. (4)
Personel Oddziałów nie ponosi odpowiedzialności za rzeczy wartościowe, które pacjent pozostawia przy sobie.
W przypadku, gdy pacjent posiada własne leki zobowiązany jest zgłosić ten fakt lekarzowi, a następnie przekazać
je pielęgniarce. Przy wypisie leki oddawane są właścicielowi.- 6 0
-
2019-12-26 21:56
a za co ponosi? (3)
za nieudaną operację też nie ponosi, więc za co ponosi?
- 8 0
-
2019-12-26 22:14
(1)
Ty jesteś przykładem takiej operacji.
Na głowę- 1 6
-
2019-12-26 22:21
oho
ledwo od stołu odszedłeś obłudniku, już ujadasz? Opłatek i karp smakował? Wesołych Świąt
- 7 1
-
2019-12-26 22:16
A sedzia
Ponosi odpowiedzialosc za klamliwy wyrok? Nie.
- 5 0
-
2019-12-26 21:01
karma wraca (1)
Oby jak najszybciej wrócił plecak lub choćby dokumentacja
- 19 1
-
2019-12-26 22:17
Napisał
Zapewne chrześcijanin. Poza tym dowiedz się kiedy ta karma wraca w buddyzmie.
- 4 4
-
2019-12-26 20:45
Jeśli coś sie dzieje z dzieckiem, to człowiek w nerwach nie jest w stanie racjonalnie myśleć. (1)
Ludzie!! Kobieta pojechała z córeczką szukać pomocy medycznej. Nie wie do tej pory jaka jest przyczyna omdleń jej dziecka. A Wy plujecie jadem . No jak mogła zapomnieć o kurtce i plecaku??? Otóż mogła!!! Czy wy serca nie macie???
- 77 4
-
2019-12-26 21:37
nie.
mózgu nie mają, bo to sfrustrowany naród, który kocha pławić się w cudzym nieszczęściu. Wcale nie zdziwiłabym się gdyby się okazało, że dokumenty zostały wrzucone do kałuży pod szpitalem.
- 16 3
-
2019-12-26 20:55
Szpitalny Oddział Ratunkowy - struktura obszar segregacji medycznej
Szpitalny Oddział Ratunkowy - struktura
obszar segregacji medycznej i przyjęć, gdzie dokonuje się rejestracji i przyjęcia chorego, a także wyboru procedur leczniczych w stanach nagłych, ponadto udziela się informacji rodzinom poszkodowanych Dlaczego nie blokujecie bzdur typu "na SORze ciągle kręcą się dziwni ludzie." Dlaczego wprowadzacie ludzi w błąd..!!! Co ma do tego ochrona jak tego typu sprawami zajmuje się Policja. Ludzie się kręcą bo to przecież SOR Wierzycie w monitoringi które wszystko załatwią a to nieprawda. !!- 9 2
-
2019-12-26 20:54
zdrówka dla Sary
Zal czytac wasze komentarze!!!!!!!!
W takich sytuacjach sie niemysli,jezeli dzieje sie cos z dzieckiem wazne jest zdrowie dziecka i pewnie jak weszla do gabinetu to o tym niemylala ze cos zostawila tylko o tym zeby wiedziec co przekaac lekarzowi!!!!!
Bylam tam wczoraj po calym zajsciu i widzialam jak mama cierpi i placze bo niewie co sie dzieje z jej dzieckiem tym bardziej jak lekarze tez niewiedza,ja trafilam tam wczoraj z synem ktory stracil przytomnosc i wiem co wtedy czuje matka jak niewie co sie dzieje z dzieckiem,jakie to sa nerwy..
Zdrówka dla Sary i cierpliwosci dla mamy- 64 1
-
2019-12-26 18:24
(2)
Kurde, w życiu nie pójdę na SOR
- 22 11
-
2019-12-26 19:32
Iść nie musisz-zawiozą cię, jak tę nieszczęsną dziewczynkę!!!
- 7 1
-
2019-12-26 19:29
ja teź! nigdy! chyba że mnie przywiozą!
- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.