24-letni obywatel Ukrainy trafił z podejrzeniem odry do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku. Mężczyzna jest pracownikiem jednej z firm pracujących na terenie gdańskiej rafinerii.
tak, ale tylko obowiązkowym
53%
tak, również tym wykraczającym poza kalendarz szczepień obowiązkowych
34%
- Chory na odrę, niepotwierdzoną ale klinicznie bardzo prawdopodobną to 24-latek narodowości ukraińskiej, jest hospitalizowany w gdańskim szpitalu. Materiał od chorego został pobrany i przesłany do badania do Narodowego Instytutu Zdrowia w Warszawie - poinformowała Anna Obuchowska, rzecznik prasowy, zastępca Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego.Jak dodała, w czwartek zostanie zaszczepionych 30 osób, które przebywały w otoczeniu chorego. Mężczyzna jest pracownikiem jednej z firm pracujących na terenie gdańskiej rafinerii.
Czytaj też:
Pracownika nie można zmusić do szczepienia
Chorzy na odrę pacjentami na Pomorzu
To już kolejny przypadek zachorowania na odrę na Pomorzu w ostatnim czasie. W połowie października do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku przyjęto kilkuletnie dziecko z Ukrainy z rozpoznaniem odry, które w stanie dobrym pod koniec miesiąca wypisano do domu.
Na początku listopada dwoje obywateli Ukrainy z rozpoznaniem odry zostało przetransportowanych ze szpitala w Kwidzynie.
Czytaj też:
Szczepionki przeciwko odrze nie dla wszystkich
Groźna dla otoczenia
Odra jest bardzo zakaźną chorobą wirusową roznoszącą się drogą powietrzno-kropelkową. Osoba, która wcześniej nie chorowała na odrę i nie była szczepiona przeciw odrze jest podatna na zakażenie i w przypadku styczności z osobą chorą ulegnie zakażeniu z prawdopodobieństwem wynoszącym ok. 98 procent.
Osoba zakażona wirusem odry jest zakaźna dla otoczenia jeszcze przed wystąpieniem jakichkolwiek klinicznych objawów choroby (nawet do 5 dni przed wystąpieniem wysypki), z największym nasileniem zakaźności w okresie 2-3 dni przed wystąpieniem wysypki odrowej.