- 1 Polski medyk na ukraińskim froncie. "Jeżeli znajdziemy się w niewoli, czeka nas tylko śmierć" (44 opinie)
- 2 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (10 opinii)
- 3 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (18 opinii)
- 4 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
- 5 Gdzie dostaniemy się do lekarza w majówkę? (14 opinii)
- 6 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (86 opinii)
Nowa interna na Zaspie po remoncie
Blisko 6 mln zł pochłonął remont całego oddziału chorób wewnętrznych w Szpitalu św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie. Od niemal 3 lat trwały prace modernizacyjne - w 2017 roku zakończono I etap dostosowania pomieszczeń lewej strony oddziału chorób wewnętrznych, a w 2018 II etap inwestycji, którego celem było dostosowanie pomieszczeń prawej strony oddziału. Pierwsi pacjenci mają zostać przeniesieni na nowy oddział już w czwartek.
- Otworzyliśmy drugą część oddziału chorób wewnętrznych, na której mamy 15 2-osobowych pokoi dla chorych i jedną salę 3-osobową podwyższonego dozoru medycznego. Są też oczywiście pokoje lekarskie, punkt pielęgniarski, przy każdej sali chorych zlokalizowane są łazienki dostępne bezpośrednio z pokoju chorych przystosowane dla potrzeb osób niepełnosprawnych - mówi Dariusz Kostrzewa, prezes zarządu spółki Copernicus.
Pierwsi pacjenci mają zostać przeniesieni na nowy oddział już w czwartek.
- Warunki zdecydowanie się poprawiły zarówno dla pacjentów, jak i nas - pracowników. Jest czysto i wygodnie. Sale chorych są przestronne, bez kłopotu można na nich manewrować łóżkami, co szczególnie ważne jest, gdy starszy pacjent jest leżący. Osoby, które poruszają się z trudem mają dosłownie dwa kroki do łazienki - mówi dr Awa Barlikowska-Kostiuk, ordynator jednego z największych na Pomorzu oddziałów internistycznych w szpitalu na gdańskiej Zaspie.
Jak dodaje, modernizacja to również nowy sprzęt - oddział wyposażony został w defibrylatory, wózki transportowe, zakupiono echokardiograf mobilny, a w ramach dotacji z Ministerstwa Zdrowia w ramach programu POLKARD zakupiono system monitorowania pacjenta składający się z kardiomonitorów oraz centrali monitorującej.
Ta część inwestycji kosztowała 2 874 807,71 zł (z czego 2,5 mln zł to budżet Samorządu Województwa Pomorskiego, a 374 807,71 zł to środki spółki).
Nowy oddział w trzy lata
Z kolei w latach 2016-2017 realizowany był I etap inwestycji, którego celem było dostosowanie pomieszczeń lewej strony oddziału chorób wewnętrznych. Zapewnione zostały wówczas 34 łóżka, w tym 4 łóżka podwyższonego dozoru medycznego. Całkowity koszt tej części inwestycji wyniósł: 3 090 072,91 zł (w tym dokumentacja projektowa 99 015 zł, roboty budowlane 2 621 057,91 zł, wyposażenie oddziału 370 000 zł).
Miejsca
Opinie (38) 3 zablokowane
-
2019-02-13 16:46
(7)
No i co z tego że po remoncie jak personel jak za komuny!!!!!!!!! uważajcie ludzie na swoich bliskich, co trafiają na ten oddział z groźnymi chorobami wewnętrznymi. masa pacjętów jest wypisuwana że szpitala bez wyleczenia, a co drugi wypisywany jest z odleżynami 3,4,5 stopnia.
- 23 10
-
2019-03-16 16:51
autokorekta.
*pacjentów
- 0 0
-
2019-02-13 19:49
Przyczyną jest zbyt mała ilość personelu. Jeśli przełożeni nadal będą traktować personel pielęgniarski i opiekunów medycznych jak zło konieczne to nie będzie miał kto pracować.
- 13 1
-
2019-02-13 17:04
No tak, bo w szpitalu leżąc dalej na łóżku wyleczą Ci odleżyny.. (1)
- 4 3
-
2019-02-13 17:11
Widziałeś/eś odleżyne 4 lub 5 stopnia?? Jak nie to se wygoogluj.
- 4 2
-
2019-02-13 17:00
Aby dopieścić każdego cieżko chorego pacjenta należałoby zatrudnić więcej personelu .
- 9 0
-
2019-02-13 16:49
(1)
Czy aby nie powinieneś być "pacjętem" na sreberku?
- 6 9
-
2019-02-13 16:52
A ty juz na sreberku pewnie na stałe że się pytasz?! czy z obsługi chorób wewnętrznych na zaspie.
- 7 2
-
2019-02-13 21:53
(1)
Życzę owocnej pracy personelowi medycznemu w wyremontowanej placówce! Oby jak najmniej pacjentów i jak najwięcej wyleczonych :) Choroby wewnętrzne... ciała i duszy. Jest tyle chorych i nieszczęśliwych ludzi "ukąszonych" pędzącą współczesnością co skutkuje np. chorobami żołądka jak chociażby wrzody czy pustką i wypaleniem wewnętrznym - wszystko to wszak choroby wewnętrzne, niewidoczne przecież gołym okiem. Sami sobie zakręciliśmy ten bicz. Biegamy niczym chomiki w obracanej karuzeli miotając się wśród rzeczywistych i urojonych problemów. Co za czasy... Moje skołatane serce też już ledwo co pompuje krew. Pompa pewnego dnia wysiądzie, serce stanie a duch uleci. Mój wrodzony instynkt mówi mi, że umrę na niewydolność krążenia, niewykluczone że z powodu niewydolności serca płyn wewnętrzny zaleje mi płuca i utonę w bólu i nieszczęściu. No cóż... c'est la vie... Grunt żeby dołożyć, na miarę swoich możliwości, swoją cegiełkę do tego świata, tego kraju (ojczystego) i tego miasta (rodzinnego). Wspierajmy się solidarnie póki nasze pompy jeszcze pracują :)
- 3 6
-
2019-02-17 15:28
Marek daj spokój
- 0 0
-
2019-02-14 21:20
Zaspa szpital?. Jedno wielkie G.....o
- 4 1
-
2019-02-14 07:21
Abcd (3)
Remont za 6 mln a łóżka zostały stare?
- 3 1
-
2019-02-14 21:12
Ale te łóżka są nowe.
- 0 0
-
2019-02-14 09:13
Tak (1)
Bo to ma tylko ładnie wyglądać...Szkoda mi tych opiekunek i pielęgniarek. Na akademi nowoczesne łóżka są wszedzie!
- 1 0
-
2019-02-14 11:34
Bieda
Jak Ci starsi ludzie mają się wgramolić na te stare wysokie dla nich łózka?
- 2 0
-
2019-02-14 21:02
a gdzie Pani XXL nie zmieściła się w kadrze ?
- 2 0
-
2019-02-13 20:59
A co to za żółta naklejka na białej drukarce? (4)
- 0 1
-
2019-02-13 22:29
(2)
Pewnie jakiś numer ewidencyjny firmy serwisującej drukarki. Obiło mi się o uszy, że szpital nie ma chętnych do pracy, więc drukarki obsługuje firma zewnętrzna. Z tego co widać na szarej naklejce - Bikop.
Zresztą ciekawe jak to się opłaca.- 1 0
-
2019-02-14 20:55
szpital płaci za stronę wydruku
a chętnych do pracy informatyków za najniższą krajową nie ma
- 0 0
-
2019-02-14 07:20
Nie ma problemu z szukaniem numeru drukarki, numeru do serwisu, itp.
Czasami takie informacje muszą być oczoj.bne.- 0 0
-
2019-02-13 22:00
Żółta naklejka.
- 1 0
-
2019-02-14 08:42
1 wewnętrzna (2)
Doskonałe lekarki z pełnym poświęceniem walczące o życie chorych. Szkoda że nie znajdują zrozumienia u władz jak ciężką pracę mają. Poza tym lącznie po remoncie zlikwidowano 24 miejsca.
- 5 3
-
2019-02-14 20:49
ku chwale ZUSu
- 0 0
-
2019-02-14 10:15
Wyjątki są, to prawda , ale większość to babajagi okropne babtszyle, które nie powinny pracować z ludźmi, tym bardziej dla ludzi.
- 1 2
-
2019-02-14 13:30
I po co?
I po co remontować jak lekarze do d... tam są żaden z lekarzy nie rozmawia z rodziną pacjenta zero u nich empatii ojciec w bólu umierał 3 dni i nie dali nawet morfiny a z nami rodziną nikt nie znalazł czasu aby poinformować o stanie zdrowia przeciesz sekcja zwłok wyjasni wszystko
- 5 3
-
2019-02-13 19:18
beznadzieja (2)
Szkoda pieniędzy.Beznadziejni lekarze..Najgorszy szpital w Gdańsku
- 17 6
-
2019-02-13 19:31
Do niedowidzenia (1)
Leź zatem gdzie indziej, do lepszych.
- 3 9
-
2019-02-14 10:18
Może ty się zwolnij i daj miejsce człowiekowi co ma pojęcie i chęć aby leczyć.
- 1 1
-
2019-02-14 08:37
Dlaczego nie można zarejestrować się u jednej z pań rejestratorek która twierdzi za każdym razem że nie działa system dopiero po jej pyskówkach i mojemu dalszemu dzwonieniu rejestruje i dlaczego usunięta została wypowied z Soru
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.